Środa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Środa
-
Te tablice sa twarde, przykleimy na taśme dwustronną do zwykłych tablic i na bank będą sie trzymać. Nie ma sensu wydawać 7 zł za tablicę tylko dlatego, że są z plastiku, takie zamówiliśmy tylko dla siebie. Wyslę Ci na pocztę zdjęcie naszych tablic, chcesz?
-
No nie? Masakra i je3szcze ta cena... SZOK!!! Co do tej sukni, ona mi sie bardzo podoba, napisali w tej aukcji, że w razie co, można zwrócić, więc przez chwile pomyslałam, że może by zamówić taką jaka jest, a potem oddac do krawcowej na przeróbkę. Nie droga ta suknia, 1.000 zł, oszczędziłabym, ale troche sie boję zamawiać tak przez neta... :( To byłoby nieodpowiedzialne, jeszcze żeby była mozliwość przymierzenia, to spoko, a tak... :(
-
Dzieki spanielka, dodałam do obserwowanych, super te kokardy, tylko szkoda, że nie ma złotej :( Ale może maja, tylko nie wystawili... Nie napisałas mi,co myslisz o tej sukni, spójrz kilka postów wyżej. ;)
-
My dla gości, świadków i rodziców zamówilismy te: Takie zwykłe, ale inne: http://www.allegro.pl/item498823070_tablice_slubne_do_dekoracji_samochodu_21_wzorow.html
-
My kupiliśmy, zaraz ci napisze, muszę znaleźć.
-
Z racji tego, że slub bierzemy w środę i przysługuja nam dwa dni urlopu okolicznościowego, to wtorek i srodę bierzemy wolne, a że głupio tak iśc tylko w poniedziałek do pracy, to i poniedziałek bierzemy wolny, no i piątek po Bożym Ciele, żeby mieć długi weekend, tak więc poniedziałek i wtorek będzie na dekoracje sali, kościoła itp itd.Środa, rano fryzjer, makijaż, po południou krótki plener z fotografem, potem na zdjęcia studyjne, no a potem kościól i przysięga w trakcie mszy. Potem weselisko, na drugidzień dłuższy plener z fotografem i kamerzystą przed południem, a po południu niby poprawiny, troche z moją rodzina, trochę z Ł. rodziną, a piatek odpoczynek, sobota też, w niedziele pakowanie, a w poniedziałek rozpoczęcie podróży poslubnej... ale jazda, kosmos... Będę żoną mojego Ł., niźle, naprawde nieźle...
-
Tzn. chyba tak. W sobotę jedziemy sie upewnić, co do dekaracji sali, bo jedziemy na sale pogadać z właścicielką. Wtedy dowiem się na pewno, co z dekaracją. Szukam jakis organzy, rattanu itp itd Musze też znaleźć jakieś wieksze kokardy na ławki do kościoła, bo nie będzie kwiatów, tylko kokardy, a nimi mam największy problem, żeby znmaleźć takie kokardy, jakie chcę. ale wiesz, chyba chciałabym dekorować sma salę, bo wtedy cieszyłabym sie jeszcze bardziej, a poza tym dzień przed slubem, może bym tak nie świrowała, bo miałabym czym się zająć. Byłoby nas pewnie paręnaście osób i byłoby weseoło. Kwiatów na sali nie chcę, więc...
-
No drogie i podejrzewam ,że mój Ł. będzie im przeciwny... Bo jeszcze ich nie widział.... Dzisiaj, albi jutro mu pokażę... Spanielka, raz tylko w zyciu dostalismy zaproszenie z tym tekstem w srodku, jest Ok, ale jak dla mnie, tylko prosze sie nie obrażać, juz taki lekko oklepany, przynajmniej w moich stronach. Tylko się nie pogniewaj... Proszę!:) Mi się osobiście ten tekst podoba, ale nie chciałabym go w swoich zaproszeniach. Spanielka, a jak piszecie w zaproszeniu, Ty piszesz swoje panieńskie nazwisko, czy już męża?
-
Spanielka, jestem :) Tylko pisałam maila do tych od drugich zaproszeń i chwilowo znikłamz pola widzenia... ;) ale jestem teraz do Twojej dyspozycji, bez skojarzeń ;) :):):):):):):):):):):):):):):) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
-
We mnie też sie to tli, jak nie pojadę w ta sobote, to sie wkurzę!!!
-
Zaproszenia będą albo te: http://www.allegro.pl/item533740274_zaproszenia_slubne_slub_jedyne_na_allegro.html Tylko maja mało miejsca w środku i nie wiem, czy wszystko, co tam chcę mieć napisane się zmiesci... Albo te: http://www.allegro.pl/item526019555_zaproszenia_perlowa_koperta_gratis_od_ss.html Te sa znowu bardzo drogie, ale też mi się bardzo podobają. Co myslicie?
-
Może i zjadłam za duzo, ale kuźwa, żeby takie sny....
-
Hej spanielka Widzisz wszystko sie jakoś układa... :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) U mnie jest szansa na to, ze jednak w sobote będę miała z kim pojeździć po sklepach w celu mierzenia sukien, ale to nic pewnego, więc sie jeszcze nie cieszę, bo nie chcę zapeszać.
-
Wiecie co mi sie dzisiaj sniło? Normalnie obudziłam sie z krzykiem.... Pojechalismy z moim lubym gdzies na wieś do jakis bardzo dobrych znajomych na noc, miała być impreza itp itd Nie wiem, kim byli ci znajomi... Popilismy, pobawilismy sie i nagle ta dziewczyna zaatakowała z nożem mojego Ł., zaczęła dźgać go w serce, Ł. osunął się na podłoge i przestał oddychać. Ja w tym czasie byłam w innym pokoju, zamknełi drzwi na kluczi ogladałam to wszystko przez szybę, zaczęłam krzyczeć, błagać, płakać, prosić, żeby przestała,... ale ona jakby nie słyszała... Miałam przy sobie telefon i zadzwoniłam na policję, ale kompletnie nie wiedziąłam, gdzie jestem, nie miałam pojęcia jak to wytłumaczyć stróżówi prawa, krzycze do tej słuchawki, patrzę do tego drugiego pokoju, a tu mój Ł. podnosisię z podłogi i zaczyna mnie wołac. Płakałm, krzyczałam i w ogóle.... Później okazało się, że to ja miałam jakies paranoje, na koszulce Ł. nawet nie było śladu krwi, żadnych ran kłutych- JAKAŚ MASAKRA!!!! Nawet nie wiem, jak się skończył ten sen, bo obudziałm się z krzykiem i mocno przytuliłam do mojego lubego, sprawdzając czy oddycha.... Nie wiem, skąd ten sen... ale przezyłam horror.... SZOK!!!
-
Hej laski!!! teoria, bardzo podobaja mi sie te buty, do których wkleiłas link. Chcę prawie takie same, z tym , że ja wole kokardkę, na przodzie, taką jakby wiązaną. Ale buty prawie identyczne. Masz dobry gust ;) Twój bukiet będzie rzeczywiscie imponującej ceny!!! Ale zapewne będzie urodziwy. Mogłabys dać linka, jak te kwiaty wyglądają? {Proszę! :) lisafrank, co do kwiatów dla świadków, rodziców i naszych, czyli młodych. My kupujemy dwa bukiety, dla mnie i świadkowej, dla świadkowej skromniejszy, bo nim będę rzucać zamiast welonu. Dla pana młodego i świadka kupujemy butonierki, takie na klapę marynarki. Dla rodziców, tacie Ł. kupujemy tez taka butonierkę, a dla mam takie niby \"zegarki\" z kwiatów na rękę. Myślę, że to wystarczy. spanielka, mam nadzieję, że czujesz sie juz nieco lepiej, niz wczoraj. Trzymam kciuki za dobry nastrój. dorato skończony? ;) broneczka, Aga_80, czekamy na ciebie. Gdzie sie podziewasz? Mam nadzieję, że jesteś tak bardzo zajęta [przygotowaniami, że dlatego nie masz czasu do nas zajrzeć. :) Odezwij się! kawcia_mielona sloneczko T
-
Chcę do domu, jestem głodna i zmeczona nic nie robieniem :( Jeszcze tylko 15 minuti adios!!! Nie rozpisujcie sie za bardzo do jutra, bo kuźwa będę musiała nadrabiac. Cuiekawe, co dzisiaj teściowa na obiadek wymyśli.... A na kolacje, zaszaleję i zorbię sobie tosty, takie pyszniutkie z wędlinka i serem. JA NAPRAWDĘ CHCĘ JUŻ DO DOMU!!!!!!
-
Dobra, spiptalam, bo mam jeszcze troszeczke roboty i do domu za godzinke.
-
Spanielka, a mi baeczka kazała przyjechać na początku marca, bo trzy miesiące to w sam raz. Więc na początku marca pojechałabym, wybrałaybysmy model., zmierzyły mnie itp itd i dopiero kobity by wzięły sie za szycie, pod koniec kwietnia pierwsza przymiarka, na samym początku czerwca odbiór. Pojechałam do tej babki na początku stycznia, to mnie wysmiała... Trzy miesiące, to naprawde dużo!!! Te baby do których dzwonisz, zwyczajnie przesadzają.... A Ty sie nimi nie masz co przejmowac.
-
ost. post do spanielki...
-
Wyrwiesz się. :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Dzwoniłaś do tego salonu? Umówiłas się na przyszły tydzień?
-
spanielko, proszę cię. Uśmiałam się, ale to nie było złośliwe, rozbawiłas mnie po prostu. Jestes niesamowita. do ślubu zostało ile? Pięc miesięcy, mamy czas, wychodze z założenia, że na pewno cos się znajdzie. Przyjedź do Warszawy w piatek, przenocujesz u mnie, a w sobotę pojedziemy w miasto szukać szukać wymarzonych sukien, co Ty na to? ;););););););););)