Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Środa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Środa

  1. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Głupio mi sie dzisiaj zrobiło, przyjechałam do pracy w świetnym humorze, którym nawiasem mówiąc chciałam sie pochwalic, a tu takie nietęgie miny :( Głowy do góry dziewczyny! Damy radę, nie ma co sie załamywac!!! słoneczkoT, te obrączki są świetne, czy można je zamówić przez internet? Piękne tam maja te obraczki. Gratruluje dobrego gustu.
  2. Środa

    sluby czerwiec 2009

    No co Ty? Będzie dobrze, musi byc. Dacie rade, jeszcze kiedy Waszym dzieciom będziesz opowiadała jakie to miałas wątpliwości przed ślubem z ich tatą ;) Żart. Aga, pamiętaj, że nie musisz robić nic z przymusu, jeśli czujesz, że lepiej będzie sie pożegnać, to po prostu to zrób... Żeby potem nie żałować, ale ja i tak wierzę, że Wam się uda i że jeszcze sie będziesz z tego śmiała, za to trzymam kciuki. Nie jestem najlepszym doradcą, ale myslę, że Wy się po prostu docieracie i szczerze mówiąc albo będzie dobrze albo nie, to wszystko wyjdzie w praniu.
  3. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Przepraszam za błedy.
  4. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Jestem tu sama.... Ale licze, że przeczytacie moje wypociny... ;) Jesli chodzi o przygotowania, to stanęlismy w miejscu... Nie wiem, co teraz moglibyśmy załatwić, niby jest parę spraw, ale sama nie wiem od czego zacząc. Jak byłam oglądać suknie, przymierzałam kapelusz slubny i wiecie co, nieskromnie powiem, że wyglądałam świetnmie!!! Bardzo mi pasował i chyba zdecyduję sie na kapelusz, taki skromny, jak ten: Jest na końcu galerii plener: http://www.malowanieswiatlem.pl/ Bratiowa Łl. ,która była ze mną powiedziała, żebym sie nawet nie zastanawiała, bo skoro nie chcę welonu (a na bank nie chcę welonu), to kapelusz w moim przypadku będzie idealny... Wiem, że to cos innego, ale kurcze, naprawde dobrze w nim wyglądałam.
  5. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Hej No to żeście sie rozpisały. Teorio, dzieki za wypowiedzenie się na temat i sukienek i obrączek. Jesli chodzi o obrączki, mój Ł. stwierdził, że nie sa złe, z resztą jesli chodzi o obrączki, jemu bardzo trudno jest dogodzić i powiedział, że te moga być, ale jeszcze poszukamy, może trafi się cos innego. My nie możemy mieć obrączek typowych, złotych, ponieważ ja nie mam nic z bizuterii złotego, oprócz pierścionka zaręczynowego, dlatego musimy kupić dwukolorowe, żebym mogła nosić do swojej biżuterii głownie srebrnej... Dlatego takich szukamy własnie opbrączek. Wcześniej, zanim Ł. kupił zaręczynowy byliśmy zdecydowani na obgrączki z białego złota, ale teraz nie możemy kupić tylko z białego złota, bo nie będę mogła nosic zaręczynowego, trochę to popierdzielone, ale cóż, tak wyszło. Co do sukien, to mi sie wszystkie z tych czterech podobają, ale żadnej na pewno mieć nie będę...
  6. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Ja poznałam Ł. na treningu siatkówki. Chodzilismy do jednej szkoły i trenowalismy siatkówke, byłam wtedy w trzeciej klasie liceum, a on w piątej klasie Technikum. Poznalismy się we wrzesniu, a zaczęliśmy być razem w styczniu, dlaczego? Długa historia. Niczego w życiu nie żałuję. cieszę się, że jest jak jest. Jeszcze tylko przydałaby mi sie lepsza praca i byłoby super.
  7. Środa

    sluby czerwiec 2009

    A jak ja byłam do 17 roku zycia, bo w wieku 17,5 latek poznałam Ł. i wszystko się zmieniło. Wcześniej szalałam... Teraz nie żałuję niczego, wyszalałam się i mogę zkładać rodzinę.
  8. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Daj spokój madzianetka. :) Ja mam nadzieje, że panieński będzie wyglądał cos w podobie tego, co napisała Aga. Spotkanie u jakiejs kumpeli w domu, a potem ruszyć w miasto.
  9. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Dobra, nie przeszkadzam Wam dziewczyny, wyskakuje z tymi swoimi postami jak filip z konopi. Gadajcie sobie, ja za chwile idę na fajeczka, bo mam przerwę, he he przerwę, dobre i bez gadania. Prawie nic dzisiaj w pracy nie zrobiłam... tylko ciii
  10. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Ja musze swoje wszystkie kumpele do "kupy" zebrać, odbgadać to i owo. We wtorek dowiedziałam się, że nasz swiadek planuje mojemu Ł. panienke na kawalerski... Nie bardzo podoba misie ten pomysł, ale to jest jego wieczór i nie chcę za bardzo w to ingerować, mi Ł. mówi, że nie chciałby dziewuchy na kawalerskim, ale czy mówi prawdę- niew eim, przecież to facet...
  11. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Piosenke Universe będziemy mieli jako ostatnią, na pożegnanie kamerzysty. " W perły zmienić deszcz", taki tytuł tej piosenki, albo jakoś tak.
  12. Środa

    sluby czerwiec 2009

    To współczuję. Ale lekarze powinni mieć jakies pojęcie o tym, jak powstrzymac @ Ja nie biore tabsó od dwóch lat, lae teraz musze, bo nie chce mieć @ na własnym slubie i podrózy poslubnej i w ogóle... przed i po...
  13. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Byłam na targach w Warszawie, jeszcze przed świętami, ale nawet nie warto o tym pisac, dla mnie to była masakra, nic ciekawego, suknie kosmiczne i ceny też. Byliśmy tam niecałe pół godziny i poszlismy do kina... dla mnie to strata czasu, wiem, że kazdy podchodzi do tego inaczej, ale dla mnie to naprawde lipa.
  14. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Ja chciałabym cos skromnego, może rzeczywiście jakiś łańcuszek, ale on ma i ten, co ma bardzo lubi, prezent od młodszego brata z Lichenia przywieziony. Dlatego łańcuszek raczej odpada. Najgorsze jest to, że Ł. wszystko ma, a teraz jak ma zegarek, to już mu niczego nie brakuje...
  15. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Wiecie, że nam za 13 dni stuknie 6 lat? Ciężko mi w to uwierzyć, ale to jednak prawda, myślałam o jakimś drobiazgu dla mojego Ł., ale zupełnie nie mam pomysłu.
  16. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Broneczka, jak tam kurs? Nie było mie tu trochę i nie jestem w temacie.
  17. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Broneczka, widzisz obie miałysmy usuwane coś w ostatnmim czasie. Tyle, że ja miałam satan zapalny i czułam się tak, jakby rwała mi na żywca, ale niewazne, nie chcę o tym mysleć.To była masakra. co do pracy, ja też podchodze do tego w twn sposób, dlatego nie martw się, będzie dobrze, musi byc!!! Coś znajdziesz, na bank! Trzymam kciuki!
  18. Środa

    sluby czerwiec 2009

    No mi sie podobają wszystkie, chociaż 2,3, i 4 najabrzdiej... Nie znam tej piosenki i nie moge jej odsłuchać, bo nie mam w pracy głośników :( My mamy plan co do pierwszego tańca i muzyka do niego będzie na pewno puszczona z płyty, mam nadzieję, że zespól będzie miłam jakiś odtwarzacz płyt, jak myslicie?
  19. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Aga, to są linki do sukien slubnych, które mi się bardzo podobają: Która Tobie najbardziej się pdoba: 1. Ta pierwsza: http://www.suknieslubne.com.pl/galeria.php?pg=6# 2. http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?page=41&style=S5058 3. http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?style=J1089 4. http://www.susanblanche.com/public/resalegown/2978/Demetrios_B_123.html Tylko szczerze, żadnej z nich raczej mieć nie będę, ale jakbym miała sie na którąś z tych decydować, to miałabym dylemat...
  20. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Mamy czterech buraków hahahahah Burak środy Burak spanielki Burak Agi_80 Burak madzianetki Takie sa chłopy. Dobre i bez gadania... ;)
  21. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Tobie jest naprawdę ślicznie w rybce, jesteś szczuplutka i aż miło popatrzeć Dobry wybór, naprawdę. Ja bez trenu, kojarzy mi się to z męczarnia, ponieważ nie potrafili podpiąc porządniemojej koleżance trenu i całą noc się męczyła. Z resztą, są gusta i guściki, ja wolę bez, Ty wolisz z trenem, i wszystko jasne. ;)
  22. Środa

    sluby czerwiec 2009

    madzanetka to jest nas już trzy ;) a raczej jest juz trzech buraków :) :) :) :) :)
  23. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Aga, to jest link do sukni, podobnej do tej, co mierzyłas, piękna... http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?page=41&style=S5058 Już wcześniej znalazłam ja w internecie, jest inna, bo nie rybka, ale podobna do tej co mierzyłas, zakoxchałam się w tej kiecce... po prostu sie zakochałam, ale nie chcę sukni z trenem, więc z tyłu moja suknia wyglądałaby trochę inaczej.
  24. Środa

    sluby czerwiec 2009

    Spanielka, co do podróży, mój powiedziła, " Amoże pojedziemy we wrzesniu albo w październiku?" No po porstu ręcę mi opadły, i mówię, przecież to jest podróż POŚLUBNA, a nie WAKACJE! Chyba zrozumiał. Wszystko jest mu obojętne, ale choziaz nie, przepraszam, chciał, żebyśmy jechali białym samochodem, a żeby dekoracjabyła w kolorze czarnym, bo było"to coś innego"- jego słowa. Dostał zjeby i na tym się skończyło, sobie wymyslił... :) :) :) Niezły, co? :D
×