

Środa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Środa
-
Bierzecie nazwisko po mężu, czy dwa nazwiska będziecie nosić? Ja będąę panią A.
-
My zaczęliśmy plano9wać na początku września, więc w zasadzie krótko planujemy, a ja juz jestem przerażona. Nadal nie mogę uwierzyć w to, że będę żoną mojego Ł.
-
A ja jestem przerażona, bo tyle planowania załatwiania, dkla jednej nocy, która tak szybko minie i tak wiele zmieniw naszym życiu- to jest jakiś kosmos.
-
To już TYLKO 33 tygodnie, jak to zleci.
-
U nas na błogosławieńsywie też tylko najbliżsi, rodzice, ewentualnie świadkowie.
-
Nick.............. Wiek............. Ile lat razem..........Data slubu Środa.......23lata........6,5 roku..........10.06.2009 kasiull ......23lata........5lat................06.06.2009 spanielka... 22lata...... w tej chwili ponad 7 lat.......... 20.06.2009 sloneczko T........21lat........2,5roku.........13.06.2009
-
Nick.............. Wiek............. Ile lat razem..........Data slubu Środa.......23lata........6,5 roku..........10.06.2009 kasiull ......23lata........5lat................06.06.2009 spanielka... 22lata...... w tej chwili ponad 7 lat.......... 20.06.2009
-
Moja się chyba z tym pogodziła. Ile jestescie ze swoimi facetami Może zrobimy tabelkę, kopiujcie i dopisujcie,. Nick.............. Wiek............. Ile lat razem..........Data slubu Środa.......23lata........6,5 roku..........10.06.2009
-
Ja wrogo nastawiona?! Poprostu pytałam,bo nie zrozumiałam. U nas wiekszośc gości przyjeżdża dopiero do kościoła. Do panny młodej przyjeżdża Pan młody z rodzicami, jest błogosławieństwo ,wychodzi się z domu, wita z goścmi i do kościoła, po mszy życzenia i na sale. a marszówkę grają, jak młoda para wychodzi z domu.
-
Spanielka "bo mi jakos ciezko sobie wyobrazic ta cisze przed domem panny mlodej... jak bedziemy stac w oczekiwaniu na gosci..." Nie bardzo rozmumiem, jak stać przed domem panny młodej i czekać na gości?
-
Jak będzie zespół to tak, jak DJ, to nie. A Wy?
-
U nas będzie zamowiony autokar, i marzy mi się, żeby mój Ł. przyjechał po mnie tym autokarem razem z goścmi, a samcohód (tudzież kład), żeby stał pod moim domem i czekał na młodych.
-
My chcemy cabrioletem, obojętnie jakim, żeby był cabriolet, bo chcemy jecha ć sami, w dodatku ja mam zamiar prowadzić, będzie bardzo oryginalnie. Ale jak będzie pogoda, to bęziemy jechać kładem, mój szwagier ma takiego dużego na dwie osoby, wyszoruje się go i ubierze i bęxie fajnie, tylko pogoda musi dopisać, do kościoła będzie jakiś kilometr,więc nie daleko, a z kościoła, normalnym samochodem, ze świadkami.
-
Jakim samochodem do ślubu dziewczyny chciałybysciem jechać, lub jaki macie juz zamówiony?
-
Fajna jest piosenka z filmu kogiel mogiel, Szukaj mnie, tylko nie wiem, czy Sośnicka śpiewa, czy kto. Byłam na weslu,gdzie to było jako pierwsza piosenka , fajnie sie to tańczy, tylko tekst trochę nie pasuje.
-
Jak będzie DJ, to chyba będzie piosenka Mary J. Blige & MEthod Man "All I need", a jak zespól to jeszcze nie wiemy.
-
Mojego Ł. we wrześniu brat się hajtał i chodzili na kurs tańca, a zatańczyli, jakby w ogóle nie wiedzieli jak się walca tańczy, strasznie to wyglądało, strasznie i smiesznie, po prostu się zbłaźnili, to była porazka. My nie idziemy na kurs, zatańczymy przytulańca jakiegos na dwa i też będzie dobrze.
-
Dziewczyny, jakie te Wasze pierwsze piosenki, możwe cos mi sie rzuci w ucho?
-
ciocia miesko--------- my na przykład nie dziekujemy im za zrobienie wesele itp. tylko za to, że nas wychowali i dzięki temu możemy być razem. Jesli chodzi o wyprawienie wesela, to sami zaproponowali, że nam pomogą i jak będziemy im dziekować, słoqwem nie wspomnimy o weselu.
-
Ja przy pierwszym tańcu będę pilnować stóp, żeby mój Ł. mi nie podeptał :)
-
My nie robimy tego dla gości, tylko dla rodziców i stwierdzilismy, że nhie ma większego znaczenia, kiedy i w jaki sposób im podziekujemy, nie chcemy przed wszystkimi, bo to będzie krępujące, dlatego podziękujemy im w taki a nie w inny sposób. Nie mam nic przeciwko temu, żeby dziekować rodzicom na sali, gdybym nie była na weselu u mojej dobrej koleżanki i nie wiedziałbym na płycie tych podziekowań, to tez pewnie dziekowalibyśmy im na sali, a tak cieszę się, że będzie troxchę oryginalnej.
-
A pierwsza piosenka, to zalezy czy zdecydujemy się na zespól czy DJ-a.
-
Jeśli chodzi o obrącvzki, to ja bardzo chciałam zaręczynowy z białego złota, bo chcieliśmy tez takie obrączki, ewentualnie z tytanu, ale kurcze mój Ł. powiedział, że jak kupował zaręczynowy, to nie było żadnego z białego złota, który by mi się spodobał, więc suma sumaru kupił z żółtego złota, wtedy stwierdziłam, że obrączek nie możemy mieć z białego złota, bo moja dłoń będzie wyglądała jak dłoń z wystawy sklepowej, więc stweirdzilismy dwukolorowe, ale okozło się, że jest ogromny problem z późniejszym ich zwiększeniem lub z pomniejszeniem, tak więc znowu problem. Najwyżej po ślubie nie będę nosić zaręczynowego. Sama nie wiem. Suknię mam upatrzoną, ale kuźwa jest strasznie droga i nie wiem, czy będę mogła soibie na nią pozwolić. Zobaczynmy.
-
My rodzicom podziękujemy przed udzieleniem błogosławieństwa. To jest nasza prywatna sprawa, kupimy kwiaty i takie piękne ramki z podziękowaniem i zanim udzielą nam błogosławieństwa podziękujemy im za wszystko. Nie chcemy tego robić oprzy wszystkich na sali, bo będzie to dla nas krępujące (jestem typem bekasy, więc bna pewno bym się poryczała), nie tylko dla nas, ale też dla rodziców. Tak więc podziękujemy im przed ślubem, myslę, że nie będą zawiedzeni. Będzie to oczywiście nagrywane, więc goście, któzy będą mysleli, że nie dziękowalismy rodzicom, będą w szoku oglądając płytę z wesela, bo pewnie dupe nam nieźle obrobią.