Kamiśka

Hej Jusiek, obejrzałam fotk:) Twój synek jest ślczny i nie gniewaj się, ale naprawdę ma dziewczęcą urodę. To jest właśnie jego plus, bo jest bardzo bardzo ładniutki:)

Reniko [kwiat wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:)

Offka- piszesz o meteopatii, a ja wręcz przeciwnie uwielbiam złotą polską jesień. Natomiast źle wpływa na mnie przedwiośnie brrrrr, wted właśnie mam obniżony nasytrój. Mamcia- ja robię Wojtusiowibańki mydlane, a on próbuje je złapać:) Garnki i miski już mu się znudziły

Hej, Byliśmy dzisiaj zważyć Wojtka. Mój synek waży 8250:) Ale urósł:)

No i skłądam też życzonka inny dzisiejszym jubilatkom Pierworódko i Mamciu: 100 LAT!!!

Dziewczynki dziękuję badzo za pamięć i życzenia duża buźka dla Was i dzieciaczków. A ja dzisiaj stówkę na allegro zarobiłam, więc zapraszam na imprezkę:)

Benka- oczywiście, że to normalne. Wojtkowi też najpierw wyszły dwójki, a teraz ma już 8 zębów. 4 na górze i 4 na dole:)

Brzoskwinko- to przepis dla Ciebie i starszych dzieci. Ja wiem, ze miodu nie podaje sie do 2 roku życa, bo jest to podobno jak jad kiełbasiany. Przeraszam, że nie napisałam tego wcześniej, ae wydało mi się to oczywiste. Po prostu przepisałam przepis z gazety Mam Dziecko:)

No dobra, ale się rozpisałam,. Zaraz pewnie zakończę stronkę. Skoro nikogo nie ma to ja też uciekam:) Dobranoc

Acha Jollu- Bartuś to śliczny chłopczyk a na tym zdjęciu jaki zadowolony:)

Jollu, czy to te białe buciki? Ile kosztowały? Są bardzo ładne:)

Obejrzałam fotki: Filipko- masz małą psotnicę w domu:) Monika - śliczna ta Twoja panna w łóżeczku:) Kasiula- widzę, że kupiłaś takie samo autko:) Ja jestem z niego naprawdę zadowolona, no i Wojtuś też:) A widzę, że Bartusiowi też odpowiada bardzo:)

A dzisiaj mój kochany synek skończył 9 miesięcy! Ale zleciało:)

Mój Wojtuś obraził się na kaszę. Kaszka jest be! Wogle nie otwiera buzi do zjedzenia jej. Mleko też mu nie odpowiada. Za to najlepsza jest parówka. Mógły ją jesć bez przerwy. No i bułeczka:)

Bezimienna- ja nie odciągam, może od czasu do czasu, ale naprawdę rzadko. Za to przy każdej zmianie pieluszki myjemy pupcię mydłem i wodą.

Jolla- jak wyglądają te butki, które kupiłaś? Jest zdjęciena naszej @? Wojtusiowi wszystkie butki spadają, albo je ściąga. Może przydałyby mu się takie? Brzoskwinko- podaję przepis z \"Mam dziecko\": Syrp czosnkowy: rozgnieć 2 główki czosnku, zalej je 2 szklankami przegotowanej letniej wody, dodaj 2 łyżki miodu, sok z 2 wyciśniętych cytryn wymieszaj i zostaw pod przykryciem na noc. Rano zlej przez sitko do ciemnej butelki. Podawaj malcowi profilaktycznie 1 łyżeczkę dziennie:) Mamo pełna obaw- mój synek zaczął podnosić się do sadania dopiero w 8 miesiącu.Do 8 wszystko podawał sobie nogami. Lubił leżeć na brzuszku i przewraał się z brzuszka na plecki. Pędził nóżkami:) W 8 miesiącu zaczął się podnosić i w 2 tygodnie opanował siadanie:)

Agu_O- życzę Wojtusiowi,żeby jak naszybciej wrócił do zdrowia! Nie martw się na zapas, ruchy na pewno poczujesz. Po prostu dzidzia jest leniuszkem i twierdzi, że ma jeszcze czas na kopanie mamusi:)

Co do mycia ząbków, to myjecie dzieciom samą wodą czy rumiankiem? Ja jeszcze Wojtkowi nie myłam, a ma ich już 8, więc chyba czas zacząć.

Bezimiena- współczuję mieszkać z teściową, ja nie chciałabym być na Twoim miejscu. Ale treba mieć cierpliwość i dobre chęci, to może teściowa tez przydzie po rozum do głowy:) Co do zajęć muzycznych, to nie chodzi mi o to, żeby dziecko już kształcić muzycznie, ale żeby Wojtuś miał dobrą zabawę, spotkał inne małe dzieciaczki, żeby miał jakieś urozmaicenie. No i żeby mamusia nie msiała cały czas siedzieć w domu hehehe:) Ale Wojtus naprawdę czuł się tam świetnie i to mnie zachęciło do dalszego udziału:)

Słuchajcie dziewczyny: zapisałam Wojtka na zajęcia muzyczne! Byliśmy na zajęciach pokazowych było świetnie, Wojtkowi bardzo się podobało. Przesłałam kilka fotek ze szkółki i podaję linka na stronkę www- jest to szkoła ogólnokrajowa: www.yamahaszkola.pl Jeśli macie możliwość to polecam:) Nam się bardzo podobało. Wojtuś się śmiał, grał na bębenku, tamburinie, turlał się z foczką, tańczył i klaskał z mamą przy muzyce z pianina. A po zajęciach słodko spał w domku:)

Wiam w niedzielę:) Iw - składam Wam serdeczne życzenia, obyście tych dziesiątek mieli jak najwięcej w miłości i szczęściu! A my dzisiaj wybieramy się na dni otwarte do szkoły muzycznej dla niemowlaków. Udział w zajęciach mogą brać już 4 miesięczne bobasy:) Myślę, że te zajęciA TO BADZIEJ DLA MAM NIŻ DLA NIEMOWLAKÓW. PRZYNAJMNIEJ MAJĄ GDZIE WYJŚĆ I MIŁO SPĘDZIĆ CZAS:) JAK WRÓCĘ TO NAPISZĘ JAK BYŁO, MOŻE SIĘ ZAPISZEMY NA TAKIE MUZYKOWANIE;)

Wojtuś już zdrowy, został mu tylko katar. Ale już nie bierze leków. Wychodzą mu kolejne zęby:)

Hej:) Brzoskwinko- co do lumpeksów to u mnie jest odwrotnie: na mnie nic, ale za to na Wojtka same firmówki, nie zniszczone jak ze sklepu. Dzisiaj dałam Wojtusiowi po raz pierwszy paróweczkę. Bardzo mu smakowała. Boję się czy to nie za wcześnie, ale: - Wojtek ostatnio wogle nie chce jeść swojego jedzenia - na widok kaszki kręci głową i nie chce otwierać buzi, aż zaczyna płakać - mleko pije w nocy, w dzień nie chce - a przecież musi coś jeść! A Wy, co dajecie swoim dzieciaczkom oprócz kaszki, zupek i mleka??????? Wojtuś dziękuje wszyskim za komplementy i przesyła buziaki, a ja jeszcze raz dziękuję za życzenia:)

Obejrzałam kilka fotek: Iw podziwiam decoupage- pięknie to robisz Filipka- Ika jest śliczna Renika- Karolcia już odkrywa swój muzyczny talent Kropciu- Maja ślicznie już stoi - silna panna Wszystkie dzieciaczki są ładniutkie Zuzia, Wiki, Maja, Karolcia - a jak już urosły!!!!

Renika- Wojtek też jest taki długi, ale waży mniej od Karolci - bo tylko 800