Kamiśka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kamiśka
-
KPZDM - mój Wojtuś też dzisiaj 5 miesięcy skończył:) Mam pytanko, o jakich porach podajesz Michałkowi kaszkę jabłuszko? Krzesełko fajowe Benka-na rączkach abo ze mną na kanapi śpi nawe gdzinę, co uważam za sukces;) Mamo Majki - musisz być teraz strasznie zabiegana -podziwiam Cię :) A Majeczka ma już stałe pory posiłku? U mojego Wojtusia to niestety nie da się tego przewidzieć. Raz je często, a raz co 2 godziny. Tak więc zawsze muszę być w gotowości z cycem :) Agnes 78- zgadzam się, co doprzyjemności karmienia na ławeczce w parku. My z Wojtkiem też to praktykujemy. Na szczęście nikt nie patrzy na nas z niesmakiem, a raczej ludzie miło się śmiechają.
-
Elektroniczny kodzie- fajowe zdjęcia:) Synuś udany bardzo:)
-
Dziewczyny u mnie jutro chrzciny:) Ciekawa jestem, jak jutro Wojtuś wytrzyma całą mszę św. Zamówilam na jutro piękne słoneczko, ale czy Aniołki mnie wysłuchają;) Oby tylko nie padało
-
Renika- mi się podoba to nocne karmienie, pomimo, iż nie raz kręci się w głowie od zaspania i oczy rzeczywiście są na zapałkę. Ale cieszę się, że w cyckach jest mleczko. W sumie w nocy Wojtuś najładniej i najdłużej je. A jak juz się naje to kima dalej, nawet się nie obudzi:) No a o 6:00 ma już oczy szeroko otwarte.Ja wtedy udaję, że śpię, bo mam nadzieję, że i on przyśnie. A tu guzik:) Wojtuś piszczy albo heha, żebym si ę z nim bawiła, a jak otworzę oczy, to wita mnie szeroki uśmiechem. No i jak tu nie wstać skoro świt:)
-
Pierworódka- mój Wojtuś śpi tak samo jak Twój dzidziuś, co 2 godziny po pół godziny, ale zauważyłam, że jak się położę obok niego to potrafi przekimać nawet ponad godzinę:)
-
U mnie już wszyscy spą, więc ja też zmykam do łóżka:) Dobranoc
-
Znalazłąm trochę czasu i wysłałam trochę fotek mojego synka:)
-
KPZDM - nie wiem ile Wojtek zjada z cycka, ale jak odciągam to przeważnie mam 60 ml. Może Wojtek wyciska więcej -tak 80ml. W niedzielę mam chrzciny a tu caly czas leje:( Ja jestem bardzo wygodnicka stwierdziłam, ze nie będę się przemęczać, zwłaszcza, że nikt mi nie pomoże, dlatego mam przyjęcie w restauraji. Będzie dwudaniowy obiad, winko, kawa, tort , ciasto i lody. Na 2 godziny powino wystaczyć. Wojtuś ma ulubiony sposób na spędzanie czasu, a mianowicie: Tata nosi go na rączkach przodem do świata a mama stroi do synka głupie miny. Wojtuś śmieje się na całe mieszkanie. Tak najchętniej chciałby się nosić cały dzień. Lubi też spędzać czas w łazience - to jedyne pomieszczenie, gdzie przestaje płakać. Wszystko go tam interesuje,ale przede wszystkim lustro. Najlepsze miejsce do zasypiania to ramiona tatusia ( niestety w dzień mama musi się nieźle namęczyć, żeby Wojtuś zasnął) Najlepsza zabawka - twarz mamy:) Najlepszy sposób na długi sen- mama obok na podusi Acha co do kmarów to u mnie sprawdza się moskitiera. No i jeszcze ciekawostka- Wojtuś boi się parasolki zamontowanej do wózeczka:)
-
Jak zwykle nadraiam zaleglości ( jestem 2 stroy do tyłu:P) Od poniedziałku dokarmiam Wojtsia, gdyż zauważyłam, że łapczywie patrzy na nasze jdzenie i wtedy staje się marudy. Dlatego wpowadziłam już kaszkę i jabłuszko. Chciałam dać Wojtkowi tak z 2 ły żeczki jabłka,a on opędzlował od razu pół słoiczka, a gdy nabierałam jabłko na łyżeczkę to się denerwował, że nie ma jej w buzi. Aż piszczał za kolejnym kęsem:) Wojtuś je teraz mniej więcej tak: 6:00 - cycki (15 minut zawsze) 7:30 - cycki 9:00 - cycki ewentualnie 60 ml kaszki 11:00- jabłuszko (pół słoiczka) 13:00 - cycki 15:00 - kaszka ( 60 ml) 18:00 -cycki w czasie marud wieczornych hrbatka 20:30 -cycki 23:30 - cycki 2:00 - cycki 4:00 - cycki:) Co do wody to żywiec zdrój:)
-
AguO - dzięki za podpowiedź co do smoczków tróprzepływowych Bedę wiedziała na przyszłość, jak zacznę kaszkę podawać. Teraz też używam aventu, w czasie kryzysu laktacyjnego albo do herbatek. A u nas dzisiaj pada cały dzień i nici ze spaceru
-
Piszecie tu o powrocie do pracy. Ja wzięłam 2 lata wychowawczego. Jak mnie nie przyjmą z powrotem do pracy to poszukam nowej. Na razie się tym nie martwię:) Cieszę się, że mąż się zgodził na taki długi wychowawczy i cieszę się, że będę cały czas z moim synkiem. A co będzie potem, to się zobaczy:) Natomiast życzę wszystkim pracującym mamom, żeby się nie przejmowały i nie mialy wyrzutów sumienia. Ja Was podziwiam, bo samej trudno byłoby mi się rostać z synkiem na te kilka godzin Dzisiaj kupiłam w lumpeksie nowiutką kurteczkę dżinsową z GAP-a dla Wojtka, ale się cieszę. Trafiła mi się super okazja:)
-
KPZDM- mój Wojtek też jest z14 grudnia. Na boczki przewraca się tylko czasami. Ne kula się na kanapie, tylko wygina głowę i tułów na wszystkie strony. Umie przewrócić się z brzuszka na plecy, ale też nie zawsze mu to wyjdzie. Nie przejmuj się i nie poganiaj swojego synka. Na wszystko przyjdzie czas:)
-
AguO- Wojtek waży 6,5 kg a ma 71 cm długości:):):) Lekarz mówił, że wzystko w normie
-
Cześć! Wczoraj pochwaliłam się pierwszym zębem Wojusia, a dzisiaj rano patrzę, a na dole są dwa następne:):) Dolna 1 i 2 wyskoczyły nocą hurrrrraaaaaaaaa!!!!!:):)
-
Asiulka25- mój Wojtuś wieczorami bardzo marudzi, więc tatuś go nosi każdego wieczora aż mały zaśnie. Wojtuś w ciągu dnia domaga się wiecznie zabaw ze mną albo z tatusiem, nie mogę nic za bardo w domu zrobić:) Teraz mam na nieo sposób i pół dnia spędzamy w parku. Ja odpocznę a n się wyśpi:) Potrafimy ak spavcerować 6 godzin:) Karmienie w parku na ławce pod gołym niebem wśród zieleni jest bardzo przyjemne, szczególnie teraz gdy jest tak cieplutko.
-
Offka - wspłczuję Ci bardzo. Zyczę dzidzi szybkiego powrotu do zdrowia, a Tobie dużo sił i cierpliwości
-
Alla - słyszałam, że lepiej jest zaczynać właśnie od kaszek:)Ja na razie nic nie podaję, bo karmię piersią. Od czasu do czasu w gorące dni Wojtek napije się herbatki, albo soczku, a tak to cały czas je z cycka:)
-
Cześć! Nie było mnie tu jakiś czs, więc nadrabiamzaległości. Alla- Wojte też ma smoczek Avent - jest dobry Benka- Wojtek nie gorączkuje, więc to nie jest trzydniówka. A teraz uwaga: mój Wojtek ma już ząbka!!!!!!!!!! Górna dwójka wychodziła 2 dni:)
-
Asiulka mój Wojtuś też ząbkuje. Wieczorami jest bardzo marudny i trzeba go dobrą godzinkę nosić na rękach, zanim zaśnie Cały jest zaślinion i wkłada wciąż coś do bużki. A od ślinki zrobiły mu się czerwne krosteczki na brodzie. Nie wiem czy można je czymś posmarować.
-
Pobudka dziewczyny!!!!! Cześć, zaraz wyślę męża z synkiem na spacer a ja zabieram się za sprzątanie, bo troszkę się tego nazierało hihi :)
-
Aniuluon- ja grałam w literaki często, ale odkąd urodził się Wojtuś nie zajrzałam tam jeszcze, bo nie mam czasu. Mój nick na kurniku to kamila27
-
Muszę się pochwalić:) Mój Wojtuś nauczył się już przewrcać z brzuszka na plecki i z boku na boczek. Leżenie na brzuszku to jego ulubiona pozycja. Kiedy wyjdą te ząbki??????? Wojtuś biedaczek codzień się męczy z dziąsełkami
-
Wjtek się już najadł:) Dobranoc wszystkim
-
aniupoznan- Laura jest rozkoszna i jak ładnie siedzi!
-
Wiecie co, weszłam na inne forum, a tam jedna mama pisze, że teściowa podała jej 2,5 mesięcznemu dziecku rosół i banana. Nomalnie mnie zamurowało, co za głupota!