Kamiśka

Cześć! Nareszcie chwila spokoju:) Dziecko spiobiadekjest,posprzatane na błysk. Normalnie sielanka:) TYlko na jak długo? hihihihihihi Dziewczynki ustalajmy to spotkanko. Jestem za tym aby było to spokojne miejsce, nie badzo drogie no i tak gdzieś po środku,żebym nie musiała jechać więcej niż 400 km - bo ja przyjadę z moimi facetami:)

Hej dziewczynki! Ale się rozpisałyście. Widzę, że nic jeszcze konkretnie nie jest ustalone. Słuchajcie,ja jednak proponujęto Pobierowo nad morzem 40 zł od osoby w super warunkach u mojej siostry w pensjonacie ( a może jeszcze jakaś zniżka będzie). Skoro Iw jedzie sama i inne dziewczyny też wolą przyjechać jako singoelki to podróż nad morze nie będzie taka zła:) www.natalia-pobierowo.pl Ale wtedy tylko czerwiec albo maj, bo lipiec i sierpień to już jest zarezerwowany. Licheń też mi odpowiada. My przyjedziemy we trójkę czyli ja z mężem i Wojtuś, bo moje dziecko bez mamy ani rusz:) A mama bez dziecka też ani rusz:) Gniezno teżjest ok. Co do kartek zrobiłam dla całej rodzinki i teraz wysyłam do wszystkich swoje dzieła.:) Filipko, Ty w wakacje przylecisz do Polski, a ja w Twoje strony:) A konkretnie wybieram się na miesiąc do Kanady do Montrealu:) Moje dziecko pozuje do zdjęć.Normalnie pękam ze śmiechu, jakie on wtedy miny robi:) A jak sprzątam to pokazuje mi gdzie co mam chować.Wszystko wie, gdzie co jest. Normalnie szok:)

Brzoskwinko- ja nie śpię i podczytuję, ale na pisanie, jakoś tak mi sił brakło. Basiu- dobrze, że z Mają wszystko ok. Wyobrażam sobie co przeżyłaś,ale jesteś dzielną kobietąi pomogłaś jej. Kubusiowi życzę dużo zdrówka,żeby obyło się bez szpitala. Wojtuś już jest zdrowy. Byliśmy dzisiaj na spacerku,bo była piękna pogoda i Wojtuś wszystkim się zachwycał tak mu się podobało. Dawno nie był na dworze przez te choroby.

Hej laseczki,chciałam tylko wspomnieć, że wolę Kutno niż ŁÓdź ale i tak się dostosuję do większości:) A teraz lecę domojego Smerfa, pojawię się jak zwykle wieczorkiem:)

Rene - dobry ten kawał Brzoskwinko hihihiihihihihii Dobranoc kochaniutkie:)

ah - idź poględzić na inny topik i nie przeszkadzaj nam. A jak masz taki problem naprawdę to idź do lekarza i nie truj tu już

Mam jeszcze jednąpropozycję,chociażWiem, żeiw nie pasuje,ale napiszę: moja siostra mapensjonat w Pobierowie (świetne warunki dla naszych maluszków). Mogłabym wtedy zająć się organizacją.

Rniczko-on mi na to i co z tego, że w butach? hahaahahahahaha

a teraz Wam napiszę jak mój mąż zajął się dzieckiem.Wracam z kina a Wojtek śpi już na noc w ubraniu, tym w którym chodził cały dzień , w butach (!) i bez kolacji. A mąż zadowolony, bo już dziecko śpi. Ach te chłopy wrrrrr

Dziewczynki -Łódź to trochę dla mnie za daleko. Proponuję Ciechocinek

Fajnie, że ruszyła sprawa ze spotkaniem. Ja obstaję za komplecikiem, ale wieczorek tylko same Panie:) tak jak napisała Brzoskwinka. Co do karteczek mój mężuś jest zachwycony moimi dziełami:P A spotkanie to może w jakimś pięknym miejscu co? Dziewczyny film Ladys świetny. Któraś z Was juz pisała, że bardzo fajny. Ja właśnie wróciłam z kina i przyznam, że poszałbym na ten film raz jeszcze z miłą chęcią:)

Moje karteczki już zapakaowane czekają na wysłanie:) Iw-dzięki za zmianę fotki :) A co ja tamjeszcze uzupełnić? Marlenko moje kolory to czerwień,turkus,biel, fiolet, brąz. A co Ty kombinujesz kochana? Ja też myslałam o spotkaniu w realu latem. Świetny pomysł. A może weekend majowy nad morzem?

Mój mężuśposzedł sięprzejść, a ciekawezczym wróci?Pewno coś tam dla mnie przytarga:) Wcześniej kupiłmi Rafaello, ale ja je wyczaiłam już w środę hehehehe i zjadłam:)

Hej dziewczynki, wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta Iw- dziękuję już mogę adresować koperty:) A kiedy wysyłamy?, Wszystkie w tym samy dniu?

Brzoskwinko - ja myślę, że najlepsze byłyby kolczyki wkręcane.

Reniko - czy ta torebka ala spódniczka jest wygodna? Widziałam na allegro identyczną tylko dżinsową i zastanawiałam się kiedyś nad jej kupnem:)

mąż zostawił mi dzisiaj laptopa na cały dzień,Wojtek śpi,atutaj pustki u nas na forum:) Chyba wszystie dziewczyny obiad gotują:)

Witaj Maju:) My z Wojtkiem od lutego zmagamy się z chorobami i już się nawet przyzwyczaiłam do ciągłego siedzenia w domu. Dzisiaj mieliśmy wjść tak na pół godzinki, ale mżawka pada i nic z tego. Nie mogę się doczekać,kiedy będzie ciepła wiosenka:)

Wiecie , to robienie kartek tak mi się spodobało, że do mojej rodzinki też powysyłam własnoręcznie robione. Mam już 4:)Adzisiaj znowu lecę po materiały, bo wczoraj kupiłam tak tylko na 2 kartki. Znowu Marlenka mnie zainsirowała:)

Iw- a Ty chyba nie masz mojego adresu? Zaraz przyślę na Twoją skrzynkę:)

Agu - wysłałm Ci - sprawdź pocztę

Kropciu- fajną masz stronkę na bobasach. Super opisy zdjęć-podobają mi się:)

Kropciu - my dwie wyszłyśmy na prymuski jakieś. Ambine z nas babki czy co?

Oj czyżby wszystkie Panie oglądały tv ?????? W takim razie ja też uciekam, pomogę mężowi przy usypianiu Wojtusia

Maju masz rację, jeszcze będziemy tęsknić za tym co teraz:)