Kasiula24

rewelkaprzyjaciele moich znajomych są moimi przyjaciółmi;)TO ja chce poznac bliżej dwóch:P Nawet odstąpię je czasami i Tobie:)

rewelkato ja mam nadzieje że bedzie mi dane spedzić z wami noc:PBędziemy sie szturchać naszymi okazami w łóżku,a Emi pozaczepiamiami troche nóżkami:D

Dobra to ja do tej pameli mogę dodać moje zielone oczy:)

itapamietasz co ci mówiłam o wypadzie na deskę mojego samca??NO właśnie to mi podniosło ciśnienie.I nie chodzi mi tu bynajmniej o mojego samca..Ide sobie posprzątać żeby trochę rozładować napięcie i napisze więcej później.

Hej ho:) Wiecie co mi się stało wczoraj??Znowu komp mi padł Nie kumam tego wogóle bo ten sprzęt jeszcze dwóch lat nie ma a odkąd pojawił sie internet pada jak mucha.No żesz..wrr.. Madziczekwiedziałam że ci się uda;)Innej opcji nie było:)GRATULUJE Jadziaco to sie stało??? rewelkaDzień dobry kochana:)Dużo cierpliwości na dzisiejszy dzionek życze:)a ostatnio wyszłam z siebie jak byłam na pobieraniu krwi-pytam kto ostatni i siadam za miłym panem i czekałam cierpliwie ponad godzine na swoją kolej.Gdy nadszedł mój czas wchodzenia do gabinetu,starszy pan który był grubo za mną po prostu stanął sobie przed drzwiami i najnormalniej w świecie wjebał sie do kolejki!!Z cennej lekcji wyciągłam nauczkę.Nie ważne że jest kolejka,ważne jest kto lepszy ten pierwszy!!!A on tym Węgru pamietam co nieco,ale moja ciekawość pozostaje niezaspokojona i chciałabym poczytać o nim cos więcej:)Ale to nastepnym razem na gg:)prześlij nr jak bedziesz miec czas bo zatraciłam wiele kontaktów min. do Ciebie:( Onfimjak samopoczucie dzisiaj?? Emija też chce doddac coś do wizerunku Pameli.Kolejna sztuka cyców;)Początek ciązy a ja juz na C przeskoczyłam..Nadaje się:)?? Mikapodeślesz fotkę Kasi z tatouu?? Czarna Elfik Pasiataco dzisiaj na obiad;)?? Itaa dziś ja szamam serek wiejski:) Nameabo jakos tak szaro bez Ciebie:( A mi sie właśnie cisnienie podniosło.Wdech wydech wdech...Tylko spokój może mnie uratować..

rewelkaa skąd ta znajmość węgierskiego??

Itaa makaronik sobie wzięłam,nazwy niestey nie napisze bo była dla mnie za skomplikowana:) jadziaoj masz rację:)same pyszności:) Rewelkamniami)Mogłabys dla mnie gotować:):)

Itaa w końcu wylądowałam we włoskiej knajpie,bo w meksykańskiej było max ludzi.Objadłam sie okrutnie i wieczór zakończyłam obejmując muszle:/Ale i tak było miło:) Onfimjak cos ja jestem na posterunku:)

To ja do was dołączam miłe Panie z herbatką:) Dzień dobry kobietki:)

A ja wyruszam obczaić nową knajpkę meksykańską:) A wam drogie kolezanki życzę miłego i spokojnego wieczorka

Strzygano to gratuluje:):):)Bystrzachu;)No złośliwość rzeczy martwych kochana:/Zasilacz padł a za nim dysk twardy..Całe szczęście wszystko na gwarancji aczkolwiek nowy dysk trzeba było kupić żeby Kasia co miała robić na swoim urlopie.. Elfiksytuacja wygląda tak-musisz iść do największego oddziału PKO w Kielcach i po prostu spytać sie o staż:)W takim przypadku w ogóle nie patrza sie na wykształcenie w tym kierunku.Możesz też spytać o prace bo u nas w Oświęcimiu poszukują ludzi do roboty.Więc pytaj o to i to:)i koniecznie daj znać jak Ci poszło.Trzymam kciuki i mam nadzieję że tym razem sie uda,chociaż na parę miesięcy

Muszę kupić nowy dysk do komputera.Wszystko mi przepadło dobra wiadomośc jest taka ze informatykowi udało sie ocalić płytę główną i kartę..mimo tego nie poprawił mi humoru:(

Emiależ ja się nie gniewam:)Gdybym chciała żeby tylko ona go widziała to bym jej linka pocztą przesłała:)Mówiłam mówiłam że jej nie siądzie:):)Miałam racje:) Elfikpo 17tej zadzwonie do kuzynki i napisze ci jeszcze dzisiaj:)

rewelkahttp://nasza-klasa.pl/profile/6919825/gallery/19

onfma może wylejesz nam swoje złości?? rewelkazajęty niestety ale sądzę że by Ci sie nie spodobał z wyglądu.

Madziczeka kto ci tak spieprzył twoje samopoczucie??Pan A?? A ja byłam w szkole po obiadek i dopadł mnie Xiądz który jest w moim wieku i właśnie zdał śluby i poszliśmy do gabinetu pielęgniarki na herbatę/miało by wino mszalne ale on stwierdził ze jest za słabe:))i na mersi.Nie było nigdzie miejsca więc dlatego tam wylądowalismy:):)Żeby nie było.. Kurczę dziewczyny taki fajny facet taki normalny gość z tego księdza a on się tak zmarnował..Spytałam się go dlaczego poszedł w tym kierunku a on że to trzeba spytać tego na górze..Jak mnie korciło żeby go spytać czy go wogóle kobiety nie kręcą ale zabrakło mi odwagi.. Normalnie przeżałować tego gościa nie mogę;)Taki cukiereczek...

Rewelkaci powiem dziołcha że jak przeczytałam fragment twojego dzisiejszego posta to aż mi szczena opadła.U mnie wczoraj był kolega który przyjechał z Angli i pił z moim samcem gin z tonikiem.wysyłam fotkę żeby nie był że sciemniam;)My chyba powinnysmy siostrami zostać:D

i coś ten laptop zaczał świrować.Co on zrobił z moim postem??

Cholera za wcześniej wcisłam enter:P

Eminie z rodzicami klepa masz świętą rację siostro :)Tylko wy na nowym mieszkaniu:):) rewelkano nareszcie jesteśkochana ja dopiero mam termin na pierwsze dni października więc kochana damy radeZresztą spacerki w moim stanie są bardzo wskazane:)a w Kraku tyle fajnych kawiarenek jest..Ja już chce lata!!!!!!Dziękuje za info z kremem:)poszukam dzisiaj jak bede szła do okulisty;) Czarnaa myślałaś o spotkaniu rodzinnym??Twoi rodzice i jego i wy?Tak przy ciachu i kawce.Nie no bezsensu

Bytkahe he jest tak:)Pewno masz rację niesamowite uczucie i mimo tego że czasami mam dość tego spania,tych mdłości,tej burzy hormonów,ciągłego martwienia sie i tego bardzo dłuuugiego oczekiwania to maleństwo które widze na monitorku powoduje ze wszystkie te obawy odchodzą w kąt a mi tylko mordka sie cieszy ze jest mi dane zostać mama i mam takie cudo w brzuszku:):):) I powiem ci że rewelacyjnie sobie radzisz bo pogodzenie tyle rzeczy co masz na głowie to zasługuje na duże brawa!!Naprawde chylę czoła:):)Ja wiem że bym nie wydoliła i napewno szkołe bym olała.jestem o tym przekonana;) Emiczekaj bo sie pogubiłam.Chodzi ci o To ze nie zamiszakasz z rodzicami i ze swoim chłopakiem.Tak?

czarnato wychodzi na to że chcąc razem z nim zamieszkać musisz sie z nim hajtnąc...bez sensu:O Też wychodze z założenia że najpierw należy ze sobą zamieszkać a później sformalizować związek..Znam wiele par które tego nie udźwignęły i wieku 25 lat są już rozwodnikami..A czasami twój chłopak nocuje u Ciebie??Jakie podejście mają Twoi rodzice do zamieszkania z Twoja połówka?? Elfikbo to wszystko przez ten pierdolony kryzys:OTragedią jest że jesteś wykształconą kobietą a Ty nie możesz znaleźć pracy.Aż mi ręce opadaja jak czytam że cie nie przyjmują do pracy bo masz za wysokie wykształcenie..Tylko uzbroić sie w cierpliwość musisz..Moja kuzynka która studiuje wynalazła jakiś staż w PKo za 1,400zł na rękę.Ten staż jest na pare miesięcy ale zawsze to coś..Interesuje cie taka praca to popytam..;) Emibo my chyba za bardzo wyrozumiałe jesteśmy..Trzeba było trzymać na krótkiej smyczy i byłby świety spokój teraz.. To już niedługo ze soba zamieszkacie:)macie mieszkanko czy bedziecie wynajmować?? A co do naszego spotkanka jak nie dacie rady przyjechać do Ośw dla mnie żaden problem do Busa i do Kraka podjechać:)to tylko godznina drogi:):)My i tak sie zobaczymy

Emi:* jakbym słyszała swojego chłopa...On mi ostatnio mówi ze jedzie na opener festiwal heineken w wakacje,więc mówie ok a ja jade do Wawy na kilka dni.Zgadnij jaka była jego reakcja???!!Oczywiście ON może ja NIE!! Mi także ręce opadają,ale gadanie w tym temacie nie wiele mu da:O Powie Ci że się czepiasz:/A kiedy macie w planach zamieszkanie ze sobą?? Itakontrola na pewno będzie jestem o tym przekonana,ale mamy koło siebie sztab ludzi z doświadczeniem,którzy pomogą tam przez to przebrnąć:)

Emibo z facetami tak kuźwa jest.Staraja sie tylko na samym początku itaa ja sie nie zgodzę z Tobą ze facet Czarnej to przemyśli.To nie jest w stylu facetów,a poza tym ona już wystarczająco czeka na efekty:( A co do mojego lekarza i moim zwolnieniem to chciałam sie przekonac czy wypisze mi L4 dla mojego widzi mi sie:)w marcu kończę staż w szkole,juz nawet nie uderzam na przygotowanie do zawodu,tylko wymiśliliśmy z moim chłopakiem że zatrudni mnie u siebie we firmie,a po miesiącu pójde na L4 zeby Zus na mnie płacił.I musiałam stestować gina czy bedzie mi wypisywał zwolnienie;) a jesli chodzi o mojego chłopaka to mi nie chodzi o to ze zostawi mnie samą,tylko o fakt że teraz mamy ważniejsze wydatki niż jego deska:OJa kużwa oszczędzam jak głupia,ze swoich pieniędzy kupuje rzeczy na chate typu pościel,firanki,talerze a on to olewa i jedzie sobie na deskę.No na pewno tak nie będzie że ja sobie będe odmawiać przyjemności a on sobie nadal bedzie dogadzał...Teraz to on musi o nas zadbać!!najważniejsze jest teraz dla mnie żeby teraz uwić gniazdko dla nas wszystkich i albo on to zaakceptuje i zacznie mysleć nad wydawaniem pieniędzy albo sie nie dogadamy...

Aloha:) Informatyk wczoraj stwierdził że prawdopodobnie poszło spięcie w komputerze i przy okazji poszła płyta główna z kartą graficzną:O Ma o 15 tej jeszcze dzwonić-mam cały czas nadzieję żę się pomylił... W każdym bądz razie jeśli jednak się nie pomylił to zostaje bez komputera na pare dni:( a i zaplanowaliśmy sobie walentynki:)Uderzamy z ekipą do kina na władcy much.Fajne były propozycje w Katowicach i Bielsku-na dwa seanse:władcy much i krwawe walentynki,ale za późno wpadliśmy na pomysł bo juz wszystko zarezerwowane:(A wam się już coś wyjaśniło?? Madziczekkarmisz swoje kotki \"naszym\" jedzonkiem?? Pasiataale Ty dziś zarażasz pozytywną energia:) BytkaDziękuję7 tydzień:)A Twoja córeczka grzeczna??jak sie odnajdujesz w nowej roli?? Jadzia:)Miło Cie widzieć taka uśmiechnietą:) CZarnaa próbował przekonać Twój chłopak swoich rodziców w kwesti zamieszkania z Tobą? Ja ze swoimi rodzicami wiecznie sie spinałam.Oni nie potrafili wsłuchać się w moje potrzeby a o żadnych kompromisach nie było mowy:O Więc chcąc wywalczyć swoje racje dość czesto sie buntowałam i walczyłam o swoje.I z czasem sie z tym pogodzili.Dotarło to do nich ze jestem już dawno przestałam być ich małą dziewczynka i musieli pozwolić mi żyć po swojemu..Twój chłopak jest już dojrzałym facetem i ma prawo do podejmowania własnych decyzji.Przecież nie potrzebujecie ich błogosławieństwa i zgody na zamieszkanie razem..Może taka terapia wstrząsowa pomoże wam w zamieszkaniu razem.Napewno beda miec żal,ale sądze ze z czasem to zrozumieją,że mamy takie czasy a nie inne i dzisiaj całkiem inaczej sie żyje niż kiedys...Pasiata posłużyła sie małym kłamstewkiem i popatrz w końcu rodzice zaakceptowali ten fakt ze mieszka ze swoim chłopakiem..może warto spróbować?? rewelkahalo halo a Ty gdzie?? Mam jeszcze pytanko do dziewczyn które maja już swoje pociechy..Jak wasi partnerzy zachowywali sie gdy się dowiedzieli że zostana ojcami?? U mnie też dużo słoneczka na niebie ach prawie jak wiosna:):):)