

ewelona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ewelona
-
witam co tu takie puchy... zapraszam na ostatnia kawke w tym roku.... melania wspolczuje ci ale musisz byc twarda wiem ze to boli bardzo jak płacze dziecko ale musisz przetrwac, pierwsze nocki beda okropne ale pozniej bedzie lepiej, a dziecko tego nie bedzie pamietac przeciez to robisz dla jego dobra.... dzis sylwestra a ja z mezusiem i mackiem siedzimy w domku, nie mam z kim malego zostawic moi rodzice ide na balange piewsza od x lat a tesciowa woli zajmowac sie druga wnuczka niz mackiem..... ale niemam wogole ochoty gdzies chodzic wole z mezem i mackiem ten wieczor spedzic jeszcze sie nachodze.... ten rok był dla mnie bardzo dobry... powrot do polski... kupienie mojego m3 no i rweszcie przyjscie na swiat mojego skarba takze mam nadzieje ze nastepny rok tez bedzie wspaniały.... zycze wam dziewczyny aby nastepny rok był dla was pełen spokoju, radosci, i niezapomnianych chwil w zyciu.... a tym co ide poszalec dzisiaj to udanego sylwka i zabawy no i tym co siedza w domku tez tego zycze....
-
witam kobietki u nas wszystko dobrze mały zdrowy (odpukac), nocki tez spoko idzie spac po 7 wstaje w nocy raz na mleczko i spi do 8. ja mu daje codziennie tak 8rano 120 mleczka 11 deserek słoik ok14 zupke z miesem 200ml ok16 raz szpinak raz desrek raz zupe zalezy 19godz 180 kaszki na dobranoc 3 w nocy 160 mleczka z kaszka takze wydaje mi sie ze głodomorek z mojego a w ciagu dnia pije z 350ml wody lub soczkow na brzuch sie przekreca ale na plecki nie ma mowy, na nogach postoi sztywno moze pare sekund, siedziec sam niesiedzi tez pare sekund, zebow niewidac ale przestałam sie tym przejmowac wszystko w swoim czasie bedzie.!!!!!!
-
hej...wstawac koniec leniuchowania juz po swietach.... stawiam kawke kto chetny.... swieta swieta i po swietach..... u nas mineły bardzo fajnie, jezdzilismy po gosciach lub u nas goscie były, maciek zachowywał sie super, bałam sie troche bo wszedzie duzo ludzi było a on w centrum uwagi bo najmłodszy, do wszystkich smiał sie w głos uradowany zadowolony..super poprostu prezenty tez dostał taka fajna ciuchcie, koszule w krate, baczka, sweter, rajtuzy wiezienne itd, ja doastałam piekna firanke do kuchni a od meza.... ha ha karte do telefonu, nie miał kiedy co kupic ale to niewazne przeciez... wracajcie dziewczyny juz...!!!!
-
witam dziewczynki a taki dzien.....moje imieninki... chyba rodzinka zapomniała bo nie dzwonia... hmmm..... maz w pracy a my sie bawimy z mackiem.... to przekrecanie idzie mu opornie ale w koncu jest... musze go zachecac zabawkami ale za nim sie zdecyduje to mija pare minut a potem za nim mu sie uda bo pare prob musi wykonac.... kupe smiechu mam.... glutenu jeszcze nie dałam choc raz dałam mu zupke ze słoika i była tam kaszka manna i nic mu niebyło.... raz tylko od deserku jabłko z gruszka to mu chrostki wyszły na twarzy.... dzis wigilie spedzam u tesciow a potem do rodzicow i zostaniemy na noc, jutro jade do mnie na wies do rodzinki bedzie ze 20 osob niewiem jak to maciek zniesie bo dzieciakow tez duzo bedzie głosno gwarno...zobaczymy... a w 2drugi dzien do tesciow i wreszcie spokoj bedzie.... jeszcze raz dziewczynki zycze SPOKOJNYCH I WESOŁYCH SWIAT....
-
hej dziewczyny.... mam super humor dzis bo moj mały prozniak maciek WRESZCIE obrocił sie na brzuszek,rweszcie mu sie udało ale ile przy tym było nerwow jego i płaczu ale juz z kazdym razem jest lepiej.... jutro mam imieniny i pewnie to prezent dla mnie od niiego... ZYCZE WAM WSZYSTKICH WESOŁYCH SPOKOJNYCH SWIAT ORAZ SZCZESLIWEGO ROKU, NIECH TE PIERWSZE SWIETA NASZYCH POCIECH BEDE NIEZAPOMNIANE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz------18.04----1380----43----18.12-- 6700----68 malinka*****---emilka----09.05---2300-----43-----28.07 -- 5900 --- 56 Ewcia24----Eryk---------28.05----3200-----52----03.12- --7600-- -80 Merana----Akeksander- 23.05---2700-----52----28.08----5260--- 61 Milka76------Maya--------03.06---3360-----50----19.09- --6400--- 61 camomilla_22-Claudia-- 03.06.-- 3980-----52--- 07.10---7200-- 64 mierzejka----Ania-------05.06----2770-----51---- 23.09---5000----?? martusia 82-Julia------- 08.06--- 3260--- -?------04.12-- -7560----?? el-mir-ka ----Kaja--------09.06---2850-----57---- 17.10-- -5280--- -? Melania---Mikołaj------- 09.06---3250---- 58--- 18.11---8000-- -74 gosia29----Tobias-------10.06----3440--- -51----19.09-- -7450-- -64 kasia78----julcia--------11.06----2800--- -52--- -15.09--- 7000-- 64 Kirysek---Tomaszek....12.06... 3920.... 55.....23.07. ..4600....?? Surfitka---Nina----------16.06----3490-----55-----05.12 - -7930-- 74 Alkatraz---Hanna--------18.06---2900-----50-----05.08-- -5100-- 58 Jotka79---Czaruś-------19.06----3190----53---- 31.07--- -4550---59 MAMA MELI--MELANIA--19.06----2490----46-----23.09-----5150-- 61 hanio.k--Ruben Jan-----20.06---3150-----53---- 23.09-- --6240---62 goba-------kubuś---------21.06---3600-----59----5.11.--- 8140---67 agula -----Gabrysia------21.06---3460-----51----25.08-----6400 --64 oliwka100---Oliwia------21.06----3420----53--- 30.07--- -4450---60 abii........Dorota.......21.06....3500.....53.. .06.10.. ..5700...60 lolusia-------maja--------23.06----4250-----59-----???? -------????-----?? Beja1981-----Kinga----- 24.06---3710 --- -59-- 14.08-----4570---59 gosiek35-Jacob(Kuba) 26.06----3580-----52----09.10-----7150--64 demiluna---Julian--------27.06....3640-----???----22.09 .--6659----?? mała_mi----hania--------10.07----3000-----57----24.07- -5250- - 59 Ollas--------Weronika----13.06---4070----57-----09.10--- -6370---?? ewelona....MACIUS.....18.06....3150....55....19.12.....7800...70 hej wczoraj szczepienie było, lekarka kazała sie niemartwic ze kzde dziecko inaczej sie rozwija, i powiedziała ze wczoraj było u niej dziecko 7miesieczne ktore samo juz chodziło...SZOk....
-
dzien dobry...zapraszam na kawke... dziekuje dziewczyny za wsparcie i za dobre słowe... ale czasami mam takie chwile ze sie martwie o niego... ale coz to nasz zywot matek... dzis mamy szczepienie i powiem wszystko lekarce... ciekawe ile wazy moj synus... 6tygodni temu miał 7300 a teraz pewnie 8...
-
witam u mnie nocka znowu jakas dziwna na noc nic nie zjadl a o 11 obudzil sie z plczem i przez 15min nie moglismy go uspokoic ale to był inny placz tylko niewiem jaki... pomaranczowa mamo jakie to cwiczenia moge z nim wykonywac w domu? gosiek35- na boczki przekreca sie, do siadania tez probuje jak tylko lezy to odrazu chce na nozkach tez przez chwile stoi sztywno, jak lezy na brzuchu to sztywno podnosi głowe i rece tez z tego co widze to jest z nim wszystko ok ale te przekrecanie na brzuch i z powrotem mnie nie pokoi wszedzie czytałam ze juz 6miesieczne musi sie przekrecac a on nic... moze sie juz nauczył ze to ja mu pomagam w tym a on sam nie.... niewiem juz tymczasem dzis 6miesiecy konczy.... kiedy to zleciało... dzieki za kartki swiateczne i za komentarze na nk
-
czesc dziewczyny... dawno u was niebylam... zbierałam sie codziennie zeby cos napisac ale niewiedziałam co.... moj maciek jutro konczy pol roku i zero przekrecania sie na bok... nic zero... niesprezynuje tez choc chwile postoji na sztywnych nogach... zaczynam sie martwic pomału.... chyba zebu mu beda szły bo jest taki marudny i tylko cycka w buzi non stop i haruje poreszta zle mi sypia w nocy od 2dni i robi mi kupy zielone,.... niewiem juz co grane jest.. w piatek mamy szczepienie i musze sie popytac... mam pytanie do was... co wy gotujecie do jedzenia waszym dzieciaczkom bo ja zupe marchew, pietruszka ziemniak i miesko, ale co jeszcze mozna bo codziennie jedno i to samo to boje sie ze mu sie znudzi, dobrze ze te słoiczki sa jescze.... napiszcie jakies przepisy prosze... zycze duzo zdrowka dla chorowitkow.... dla solenizantow szczescia i zdrowka zycze...... i gratuluje kubalkowi pierwszego zebula..... całuski
-
hej dziewczyny... dawno mnie nie było ale nadrobiłam zaleglosci.... u mnie tez mikołaja nibyło ale grunt ze o maciusiu nie zapomnial..... widze ze nie tylko ja zostalam z tym niby problemem, moj maciek za12dni konczy 6miesiecy (oj kiedy to zleciało) i tez nie przekreca sie na brzuch niby jestem spokajna ale czasem dopada mnie strach .... bo lezy na brzuszku duzo i jak lezy to ładnie sztywno podnosi głowke na rekach sie wspiera ładnie niby chce sie przekrecic kładzie sie na bok i musze mu nozke przytrzymac i wtedy udaje sie ale sam to wogole taki prozniaczek chyba jest, niepełza tez ,niema zebow ... niewiem czy mam gdzies isc do lekarza czy gdzies indziej czy poprostu dac sobie spokoj i czekac..... własnie teraz dopadł mnie strach.....
-
dzien dobry kobietki.... niebyło mnie pare dni ale was czytałam... wszystkiego najlepszego z okazji 5miesiecznicy dla KUBUSIA, JULIANKA I ERYSIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! u nas wporzadku mały rozrabia sobie, a ja dostaje oczaplusu od allegro niemam pojecia co na tego mikolaja, chce cos niedrogiego a fajnego.... zamowiłam mu cos takiego http://www.allegro.pl/show_item.php?item=488662831 to raczej jest dla mnie na mikołaja, spodobało mi sie to bardzo, fakt ze niepochodzi w tym długo ale.... co za efekt bedzie
-
upisałam sie jak głupia i skasował mi..... a wiec od poczatku... dzien dobry.....zycze zdrowka dla wszystkich chorowitkow i gratulacje z okazji pierwszych zabkow..... maciek niestety nic, zero zgrubien itd wszystko pewnie w swoim czasie.... u nas nic takiego sie niedzieje ... wczoraj pojechalismy z mezem na zakupy na mikołaja a moja mama zostala z mackiem bała sie ze bedzie płakał tak ja z ciocia i z tesciowa ale ku mojej radosci nawet niezaskrzeczał za mamusia przez 3godz.... kupiłam mu ostatnio kaszke na dobranoc mleczno-ryzowa z bananami smierdzi jak pepti ale on wcina i ładnie przesypia do 5rano.... mi lekarka kazała zapobiegawczo na przeziebienie dawc cebio 4krople na dzien i osccillococinum poł fiolki raz w tygodniu i odpukac nic go nie bieze tylko ten nos ma zatkany ale pewnie przez to suche powietrze...
-
hej dziewczyny, melduje sie na kawce... ale rzeczywiscie wekend pusty byl tutaj... u nas bialo za oknem..... maciek spi juz sobie....
-
demiluna wspolczuje cibardzo tego noszenia.... ja od poczatku mało go nasze niekiedy mam z tego powodu wyzuty, mam taki fotelik bujaczyk i w nim jest duzo, jak przychodza babcie iciocie to niepozwole dlugo go nosic bo nieporadzilabym sobie z nim sama w domu nic bym niezrobila.... niewiem co ci poradzic... a on od poczatku tak chce byc noszony czy teraz tak tylko... bo mojemu jak cos jest to tez chce na rece...
-
a co tu takie pustki..... dziewczyny???? gzie wy jestescie??? u nas dzien minal spokojnie, popoludniu przyjechali tescie... smiac mi sie chciało bo tesciowa wzieła macka na kolana a on tak sie patrzy na mnie potem na nia zerka a w koncu w ryk.... płakal jakby go ze skory obdzierali... dopiero go wzielam i sie uspokoil... poznaje juz.. a ja widzi raz na tydzien takze niedziwota... ale martwi mnie to ze zrobil sie taki cycuszek mamusi i tatusi bo w tygodniu z siostra teraz teraz z tesciowa to w koncu z nikim niezostanie ale mam nadzieje ze z moja mama bedzie inaczej..... teraz spi moj cycus kochany...
-
mam bardzo podobne organki dla macka i powiem wam ze bardzo sie przydaja bo graja i na dodatek swiateło miga, troche bylo za ostre wiec zamalowalismy czarnym pisakiem... bardzo polecam maciek bardzo je lubi
-
beja wspolczuje takiej sytuacji i twojemu bratu tez ale z drugiej strony to lepiej ze teraz to sie stalo niz pozniej... elmirka dzieki zaprzepis jutro gotuje....
-
dla wszystkich dzieciaczkow na 5miesiecy wszystkiego najlepszego... moj tez zapadl w 2drzemke a ja mam chwile dla siebie... ja tez niemam pojecia co na mikolaja kupic a na dodatek mam jeszcze kupic 2dzieciaczkom prezenty 4miesiecznej i 5miesiecznej... i co???
-
dzien dobry... swietne te opawiadanie bardzo realistyczne.... tymczasem u nas nocka minela spokojnie 2i8 pobudka... dalam mu dzis jabko z marchewka na surowo bo bardzo uwielbia to i mały cwaniaczek z niego rosnie bo jak mu sie juz niechce jesc to wyssysa sok a wypluwa reszte.. teraz obudzil sie i czas na zabawe..
-
ja uzywam od poczatku butelek z aventa i jestem bardzo zadowolona... na poczatku byl smoczek poczatkowy a teraz ma po 3miesiacu smoczek a do kaszek inny specjalny do nich, co jakis czas zmieniam smoczki....polecam aventa
-
dzien dobry.... u nas nocka spoko pobudka o 2 i 8... teraz znow spi... pogoda okropna jest u nas deszcz pada jak cholera i do tego ten wiatr okropny łeb chce urwac... pogoda do łozka tylko spac... wczoraj zamowiłam mu to krzesełko do karmienia takie zwykle drewniane niebede babc narazac na zbyt duze koszty.... a to drewniane nietakie złe jest..... tymczasem go tuje obiadek i pije kawusie
-
fajne to krzesełko ale jaka cena jest?
-
goba niepodesle fotki bujaka bo go niemam w domu u tesciow jeszcze jest a co do wychowawczego to tez nic niewiem bo jak wrocilam do poski to juz bylam w ciazy i niemialam ani macierzynskiego ani wychowawczego, nic.... wlasnie tak patrze na allegro.... i c o myslicie o krzesełaku do karmienia, bo sie tak zastanawiam babcie chca mu kupic na mikołaja ale ja sie zastanawiam....
-
dzien dobry.... moj skonczyl wczraj dopiero 5miesiecy a juz tydzien temu dałam mu miesko z gołabka i z piersi kurczaka, a lekarka powiedziala ze juz schab pomalu wprowadzac a z warzyw to buraka juz..... takze..... u nas nocka spoko 3 i 8godz. co do chodzika to my juz mamy dostał na chrzciny i wlasnie z bujakiem, ja mysle ze to fajna sprawa jest bo dzicko zaczyna siedziec i juz mozna wkladac do bujaka a potem to wiadomo, fakt lekarze wypowiadaja sie ze chodziki sa be ale kazdy kupuje mim zdaniem mozna ich uzywac ale z głowa.... ok zmykam bo maciek tak zaczol piszczec w bujaku ze zaraz cały blok sie zleci..... i moj tak samo wiecej piszczy i krzyczy a mniej gaworzy i zauwarzyłam ze reaguje a swoje imie...
-
dzieki za zyczenia dla mojego mezczyzny przrkazałam wszystkie.... tymczasem usnał juz zjadl 150 mleczka z kaszka i padł bo mial bardzo ciezki placzacy dzien.... opowiem wam... moj maz wrocil z pracy o 2 wiec postanowil ze pojedziemy na miasto pozałatwiac pare spraw a malego zostawie u siostry i tak to zrobilismy lecz po pol godz siostra dzwoni ze tak placze ze poradzic sobie niemoze wiec lece na gwałtu rety juz mysle ze to brzuch ze moze cos mu dałam zlego do jedzenia a wchodze do mieszkania a on zobaczył mnie i z taka załoscia zaczał płakac az mu łzy leciały zalił sie na ciocie, uspokoił sie, poprostu kapnal sie ze mamusi niema, uspokoil sie zaczal sie smiac gaworzyc wiec podejscie numer 2 znow wyszłam niemineło 15min od nowa tel.... wysłal meza juz bo ja dokonczyc musiałam na miescie, zalił sie tez tacie.... ach ten mój cucus mamasi i tatusia, niby to fajne jest ze płacze za mama i tata ale z drugiej srony to nie rozumie ciocie zna przeciez, widzi ja dosc czesto a przeciez nigdy tak niemial... a jak tak bedzie dalej to niewiem, z nikim niezostanie? ok dziewczynki spadam zaczyna sie moj tasiemiec ,,e mka\" zycze miłej i spokojnej nocki