Pragnącaaa

Oj przybywa nas starających się. Ja podeszlam do sprawy \"fachowo\" :-)) jestem zaszczepiona i przebadana na wszyskie strony. Zrobiłam mnóstwo badań mam nadzieje że będą efekty. Pozdrowienia! PS i jeszcze 2 razy zmieniałam lekarza... - to się nazywa upór :-))

Ostatnio sypnęło się wokoło mnie sporo dzieci - może i ja dołączę? Życzę Wam też kwilącego zawiniątka w różowym kocyku.

Ja miałam endometriozę 1 st.i leczyłam się decapeptylem w zastrzykach. Lekarz jest zadowolony z efektów kuracji, ale: 1 gdy przyszedł pierwszy cykl mój mąż wyjechał gdy jajeczkowałam bo miał coś super pilnego nie do odwołania. 2 gdy przyszedł 2 cykl bardzo pragnęłam zajść w ciąże - bez sukcesu. 3 teraz liczę na sukces w postaci kochanego dzieciątka 4 jestem już \"w latach\" , więc czas nagli.

Dziękuje za odpowiedź. Że stresujące - mam na myśli napięcie psychiczne, oczekiwanie i nadzieje oraz niekoniecznie sukces w danym cyklu. Ostatnio powtarzałam sobie, że absolutnie jak dostanę @ nie zrobi to na mnie wrażenia, ale jednak byłam rozczarowana.... Teraz może odpuszczę monitoring ale od lipca podejmę kontrolę.

Teraz będzie to mój drugi cykl po leczeniu, poprzednio nie udało się. Może teraz???? Bardzo chcę być mamą. Właśnie zbliża się dzień Matki.......

Wica - czy możesz powiedzieć jak wygląda monitoring cyklu - mam na myśli ile razy trzeba iść na wizytę. Mój doktor podczas ostatniej wizyty poddał mi taką ewentualność, ale nie namawiał mówiąc ze to jest stresujące. Zatem czy trzeba chodzić codziennie w okresie płodności czy co jaki czas? Biję się z myślami co z tym zrobić.