Młodaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Młodaaa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Wieczorem złapały mnie silne skurcze krocza i w miejscu, gdzie kiedyś był wzgórek łonowy. Strasznie bolało. Przestraszyłam się, że już się zaczęło, a jednak nie. Jutro biegnę do gina. Koniecznie musi mnie zbadać.
-
Mój tata już pojechał jakąś godzinę temu, strasznie smutno mi się zrobiło. Chciałabym, żeby moi rodzicie mieszkali bliżej nas i mogli nas częściej odwiedzać. Torbę do szpitala mam już spakowaną od kilku tygodni, ale ciągle zmieniam jej zawartość. Właściwie mam już prawie wszystko, muszę jeszcze kupić jakiś żel pod prysznic i zapakować kubek oraz sztućce. Postanowiłam, że nie będę brała rożka ani kocyka, bo i tak mam już bardzo ciężką torbę. Jeśli rożek będzie potrzebny, Michał mi go dowiezie. Sirusho jeszcze kilka godzin i będziesz marcóweczką. Jeśli jutro urodzę to sama sobie zrobię prezencik na urodziny. Chciałabym tulić maleństwo do swoich piersi.
-
Witajcie! Dziś mało się odzywacie, pewnie rodzicie albo sprzątacie. Z moim M. ugotowaliśmy obiad, posprzątaliśmy, a teraz czekamy na mojego tatę. Bardzo się cieszę z jego odwiedzin. Do porodu coraz bliżej. Coraz częściej boli mnie dół brzucha, w poniedziałek muszę się zarejestrować do gina. Dziś ogromnie spuchła mi stopa. Jak spuchnie mi jeszcze bardziej to nie będę mogła założyć butów.
-
Mandzia, widać w całej Polsce starsi są tacy sami... Kropeczko powiedz jakiego laktatora używasz? Podobno ten elektryczny jest gorszy, czy to prawda? Jeszcze nie mam laktatora, ale na pewno będę kupować.
-
Niedawno wróciłam z kościoła. Do kościoła pojechałam autobusem i mam takie same zdanie o starszych ludziach jak Lola. Oni mają postawę roszczeniową wobec innych. Pchali się niesamowicie. Udało mi się jednak zając jakieś siedzące miejsce. Przed ciążą ustępowałam miejsca starszym ludziom, po porodzie już nie będę tego robić. Trochę się najeździłam autobusami w ciąży i zauważyłam, że w 99% przypadków autobusami jeżdżą starsi ludzi w dość dobrej formie - dużo lepszej niż kobiety w 8-9 miesiącu ciąży. Często i gęsto jakiś staruszek patrzył na mnie z wyrzutem, że zajmuję miejsce siedzące, a o ustępowaniu mogłam zapomnieć. Nawet babki koło 40-tki uważały, że mają większe prawo do pierwszeństwa niż kobiety ciężarne. W sumie taka jest prawda, że zazwyczaj nie widać po ludziach chorób, złego samopoczucia. Ci najbardziej chorzy zostają w domach albo przemieszczają się w samochodach z kimś z rodziny, a te waleczne staruchy z autobusów udają chorych i zmęczonych wtedy, gdy im się opłaca. Kiedy im się nie opłaca potrafią tak szybko iść, niemal biec jak niejeden 20-latek. Lola ciesz się, że nie mieszkasz w Toruniu. Tu jest naprawdę królestwo starych agresywnych ludzi. Z powrotem wracałam na piechotkę z kościoła i to był błąd, bo nadwyrężyłam prawą stopę i strasznie mi spuchła. Skurczy mam coraz więcej. Uciekam, bo wrócił mój Michał i poproszę go, żeby mi stopy wymasował.
-
Cześć! Kropko jakiego laktatora używasz? Elektrycznego czy ręcznego? Fajnie masz, że Twoja dzidzia już przesypia całą noc. W sumie Kropko pokarm trzeba odciągać co 3 godziny? Sirusho - ja mam przeczucie, że urodzisz w marcu. Basiu trzymam kciuki za odnalezienie samochodu. A ja dziś wstałam aż 5 raz na siku. W nocy złapały mnie skurcze, ale nie jest tak źle. Muszę się umówić na wizytę do gina.
-
Gratulacje dla Mai . Szkoda, że to nie będzie Tosia, bo już się przyzwyczaiłam.
-
Cześć! Dziś zdałam poprawkę ze statystyki! To był jeden z tych egzaminów od których zależy tylko szczęście, a nie stan wiedzy. Cieszę się, że już nigdy nie będę miała więcej takich egzaminów. :-) :-) :-) Basiagos1 - Współczuję skradzionego samochodu, zwłaszcza teraz. Twój mąż ma rację, kup co najważniejsze, a gdy on wróci dokończy zakupy. Wiem, że łatwo pisać, ale nie przejmuj się. Twoja dzidzia jest najważniejsza i mam nadzieję, że ten cham, który Was okradł nie zepsuje radości, którą przyniesie Wam Wasze maleństwo. Trzymam kciuki za odnalezienie autka. Mała kreseczko Ty to już jesteś jednym krokiem na porodówce. :-) Sirusho - w ciąży trudno się uspokoić. Miałam bardzo trudny okres od grudnia do końca stycznia. W tym czasie musiałam się przeprowadzić dwa razy, miałam problemy na studiach.... Słońce wypij herbatkę z melisy i porozmawiaj z kimś życzliwym albo najlepiej tak długo zrzędź mężowi aż zrosumie (mi zrzędzenia pomaga, bo jak wyrzucę z siebie wszystko to potem czuje się lepiej). Może daję głupie rady, ale ja też nie umiem sobie poradzić do końca ze stresem. Mój facet nie pije alkoholu (mimo, że pracował kilka lat jako barman), za to lubi wheesky, ale to pije rzadko. Ma za to inne wady. Nie lubi mięsa, kawy i herbaty. Najbardziej mnie denerwuje, że nie lubi mięsa (je jedynie pasztetową, wątróbkę) dlatego całe mięsko z zupki muszę jeść sama. Przed ciążą miałam rozmiar B. Teraz mam D. Mam jeden biustonosz z ryneczku z miseczką D. Teraz jest dla mnie dobry. Jak piersi będą trochę większe to też jeszcze będę mogła go założyć, ale przypuszczam, że nie na długo. Po porodzie kupię więcej staników. Nie chcę kupować teraz, bo później mogą nie pasować. Nie lubię wyrzucania kasy w błoto. GRATULACJĘ MADZIULINA Czekam na wieści od Mai.
-
Dziś miałam kupić cepan, niestety zapomniałam. Któraś z was go kupiła? Można go stosować w ciąży?
-
Gratuluję El Bathory! Pierwszy chłopczyk .!!! Koniecznie napisz jak przebiegał poród. Ile czasu trwało parcie. Ja się boję, że nie będę miała siły przeć, podobno to takie wyczerpujące. Korzystałaś ze znieczulenia? I jak ocenisz personel szpitala. DO POMARAŃCZOWEGO NICKA: Łatwo Ci krytykować czyjeś metody wychowawcze, bo jesteś ukrytą pod pomarańczą. Odkryj nam swoją twarz i napisz, używając czarnego nicka Tasieńka nie przejmuj się sprzedawczyniami. Wszystkie moje koleżanki mi kadzą \"Nic się nie zmieniłaś\", a przecież widzę, że tak. Moje +18 kg nie poszło przecież w sam brzuszek i w Natalię. Sirusho - to nie jestem jedna, którą takie teksty denerwują. Dziś jak pojawiłam się na uczelni też odwieczne pytanie: \"Jak się czujesz\", a najgorzej wkurza mnie jedna laska, która zamiast normalnie zapytać to krzyczy na odległość 15m \"Jak się czujesz\" albo zadaje inne pytania, czasem osobiste. Uodporniłam się już na to.
-
Pomidorówka fajna historyjka :-D
-
Cześć! Kropka fajnie, że to opisałaś. Każdy narzeka na toruński szpital. Moja koleżanka niedawno leżała na patologii ciąży (ma termin na 6 kwietnia) w Toruniu i też się nią nie interesowali. Jak już wcześniej pisałam, zamierzam rodzić w Chełmży. Jeśli będzie przepełnienie w szpitalu niestety mnie nie przyjmą i będę musiała rodzić w Toruniu. Gallardo - podziwiam siłę po cesarce. Ja dziś też zamierzam zrobić porządku w całym mieszkaniu. A co do teściów. Mnie moi denerwują, bo za mało się nami interesują, a jak już zadzwonią (rak na 1.5 miesiąca) to zadają tylko standardowe pytanie: \"Jak się czujesz?\". Wkurzają już mnie pytania \"Jak się czujesz\". Przynajmniej o swoich rodzicach nie mogę powiedzieć złego słowa. A ja dziś rozpoczęłam nowy semestr na studiach i pisałam poprawkę ze statystyki. Była dużo trudniejsza niż pierwsze podejście. Jutro wyniki. Już nie mogę się ich doczekać. Trzymajcie się cieplutko.
-
Miało być z toruńskiego szpitala. Sorki za błędy.
-
Kropeczko czekam na dokładne opowieści w toruńskim szpitalu. Ja zamierzam rodzić w Chełmży, bo nasłuchałam się zbyt wielu złych opinii. Zresztą w Toruniu każdy narzeka na lekarzy.
-
Galatea nie przejmuj się głupimi tekstami. Nogi puchną, bo brzuch się obniżył i mamy gorsze krążenie w nogach. Mi ciągle puchnie prawa stopa. Rozumiem Cię, że czujesz się nieatrakcyjna. Ja też już mam dość wielorybiego wyglądu. Jeszcze trochę i urodzimy, a potem zaczniemy dbać o siebie, bo w ciąży to za bardzo się nie da i nie chce się.
-
Mała kreseczko nie martw się. Swąd skóry to normalny objaw ciąży. Woda odpływa ze skóry do brzuszka, po za tym skóra się rozciąga, dlatego swędzi. Pij więcej i smaruj się jak do tej pory. :-)
-
Witajcie! Niestety nie wyspałam się. Brzuszek dużo i ciasno mi w łóżku. Chciałam sobie teraz pospać, ale ciągle słyszę jakieś brzęczenie. Nie wiem skąd. Dziś muszę się pouczyć, ale nie mam na to najmniejszej ochoty. Jutro mam poprawkę bardzo durnego egzaminu. Boli mnie jeszcze dół brzucha, może znów mi wędruje w dół.
-
Przetestujemy ten cepan. Jeszcze godzinka i Michał wróci z pracy. Moja malutka rusza się cały dzień. Wreszcie nie mam powodów do narzekań, że rusza się za mało.
-
Mandzia to tylko rozstępy, ale walczmy z nimi. W grupie będzie nam raźniej.
-
Zacznę działaś od razu. W poniedziałek lecę do apteki, muszę zadbać o siebie.
-
Wiecie, ja nic nie stosowałam na rozstępy, dlatego że w mojej rodzince dziewczyny nie miały rozstępów. Moja mama także, dlatego sugerowałam się genetyką. Rozstępy pojawiły mi się krótko przed świętami, zaczęłam je smarować specjalnym balsamem z AA, potem z ziaji i nie ma efektów. Na brzuchu jeszcze nie mam, ale mam na udach i na piersiach. Moje uda wyglądają pół biedy, ale piersi są okropne. Żylaste, całe w przebarwieniach... :-( Cieszę się, że wspomniałyście o cepanie. W poniedziałek biegnę po niego do apteki. Fajnie, że ta maść nie jest taka droga jak mustella.
-
Cepan tylko wybieli czy całkowicie zlikwiduje świeże rozstępy?
-
Dziewczyny mi wylazły rozstępy na udach i piersiach. Okropne. Ten cepan to można kupić tylko w aptece czy w drogerii też? Ile kosztuje cepan?
-
Gallardo gratululę! Jak wypoczniesz to napisz jak było w szpitalu i wspomnij nam o swojej teściowej.
-
Zamierzam rodzić w szpitalu, w którym wymagają wynik WR-u z końca ciąży. Dziś u gina poprosiłam o skierowanie, a babka na to: "A czy zmieniała pani podczas ciąży mężczyznę albo czy podejrzewa pani partnera?", nie docierało do niej, że w niektórych szpitalach wymagany jest WR z końca ciąży. Poczułam się urażona takimi tekstami. Nie wzięłam głupiego skierowania. Zapłacę za badanie i mam w dupie głupie babsko. Przez całą ciążę nie trafiłam na dobrego gina, a byłam u czterech. Przed chwilą Michał odebrał moje wynki. Wyszły mi śladowe ilości erytrocytów w moczu. W osadzie moczu natomiast 4-6. Czy powinnam się niepokoić tymi erytrocytami?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7