Karola1988

a co do Ciebie mooncia to ja po prostu nie wiem kto pisze prawdę a kto się podszywa, nie twierdzę że to akurat ty ale mogła zamieszać każda ... stąd taka a nie inna decyzja. Dziewczyny jak coś to kontakt na e-mail demolka1988@tlen.pl

dziewczyny skończcie już tą kłótnię związaną z moim wyborem bo to nie ma sensu, mam pieniądze odłożone na ten cel więc kupuję i tyle w temacie. Podczytywałam was troszkę a tu dalej ciągnie się ta durna kłótnia i w dodatku wpieprzają się osoby które nie mają bladego pojęcia! Dziewczyny i miejcie odwagę i piszcie pod swoimi nickami A pomarańczkom dziękuję za zamęt i wprowadzanie ludzi w błąd. Fajnie mi się z wami pisało ale trzeba wiedzieć kiedy sobie pójść bo i tak moja obecność nadal nie będzie miała sensu i będzie prowadziła do kłótni! Miałam chwilę zastanowienie i chciałam wrócić ale teraz wiem że nie! Miło było was poznać:) życzę wszystkim szczęścia

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych, składam najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego optymizmu oraz samych sukcesów!!!

poproszę nazwę tego fotelika za 300zł chętnie poczytam o nim i może zmienię wybór

to po co je czytasz i włazisz tutaj:)?? jak mnie ktoś wkurza to nie czytam, nie słucham i mam go w d*** życzę udanego wieczorku i więcej życzliwości:)

mam pytanie jaki planujecie kupić fotelik samochodowy??chodzi mi o ten kolejny 9-18kg , wczoraj przeglądałam stronkę foteliki.info i jest masa informacji, ale jestem przerażona tym że niektóre gówniane foteliki trafiają do sklepów i co gorsza ludzie je kupują:( a one robią więcej szkody niż pożytku;/ jest już test fotelików 2009, przejrzałam i wstępnie wybrałam maxi cosi Tobi , ale jeszcze chce poszukać opini

chyba to wina brzuszka dałam jej dziś więcej jabłuszka i podziałało, puszcza bączki i jak na razie spokój:) Hania próbuje raczkować:P kładzie się na boczku i podkula nóżki i tak sobie się przesuwa no ale najszybciej to jest się przeturlać! Dziś mało nie dostałam zawału, wsadziłam ją w krzesełko do karmienia( a chwilowo nie mam tych szelek bo czyściłam tapicerkę i mąż musi je zamontować) rozdrabniam zupkę odwracam się a Hani nie ma:/ na szczęście nie wypadła tylko się zsunęła i zaklinowała ale jak ja się wystraszyłam...

nie wiem co się dzieje z tą moją córeczką;( budzi się z płaczem i nie mogę jej uspokoić. wszystko zaczęło się po szczepieniu( a może to taki zbieg okoliczności) po wieczornej kąpieli zasypiała i po około 1-2 h budziła się szlochając, nosiłam przytulałam, głaskałam a ona dalej. Więc pomyślałam że może ona jest zbyt zmęczona i powinna około 17 mieć krótką drzemkę więc tak zrobiłam, zasnęła ok 17.30 ona po 18 budzi się i płacze , wzięłam ją na ręce przytuliłam i gdy tylko chciałam ją położyć to ona w ryk, podrzucała pupkę do góry i się prężyła:( ja nie wiem już co jej jest, jutro idę do lekarza, nie wiem czy to jej taki protest czy idą jej ząbki nie wiem... Nie dawałam jej nic nowego do jedzenia, nic nie zmieniałam ale nie dawno zauważyłam że na ciałku gdzie nie gdzie ma takie suche plamki ( nie są czerwone tylko koloru skóry), wieczorem ma również wypieki na policzkach, oraz są suche policzki( ale takie ma w zasadzie od urodzenia) może wy doradzicie??

Malwinka ubranka kupuj uniwersalne, przyjdzie czas na typowo babskie czy chłopięce ubranka:) Ja mam alergię na różowy i gdy ktoś chce kupić Hani jakieś ubranko to od razu zaznaczam tylko nie różowy:) U mnie piękna pogoda za oknem, chyba wiosna nadchodzi:) Spojrzałam w kalendarz i jeszcze miesiąc i Wielkanoc. Jakie macie plany???

Loonka wiem że gorączka może utrzymywać się kilka dni ale wtedy trzeba ją regularnie zbijać. Zadzwoń do pediatry i zapytaj co robić.

Malwina ale nikt nie może zabronić twojemu mężowi być przy porodzie tak samo jak pobierać opłat za poród rodzinny czy znieczulenie. My nie chodziliśmy bo ja za późno się zdecydowałam a po drugie mój mąż był w tedy w Warszawie więc i tak chodziłabym sama. Chciał być przy porodzie ale ja miałam cc z czego ogromnie się cieszę i jak będę kiedykolwiek rodzić to tylko cc. Lonka Dzieci mogą gorączkować po szczepieniu możesz podać małemu panadol

Twój organizm przygotowuje się do porodu. Moja Hani stała się teraz wręcz niemożliwa(ale w takim pozytywnym sensie), fajnie już możemy się bawić, zrobiła się bardziej kumata:) Dziewczyny a myślicie o kolejnym dziecku?? My gdybyśmy mieli własne mieszkanie i lepszą pracę to za jakieś 3 lata zdecydowalibyśmy się na drugie dziecko. Ale w obecnej sytuacji zostaniemy przy jednym

No to wybieraj jaki się podoba Tobie:) Asieńka uważaj żebyś małego nie zaraziła, na takie przeboje dobry jest nifuroksazyd- nie wiem jak się piszę, ale nazwa brzmi tak Niby słońce świeci, ale wiatr mocny. Więc ze spaceru nici:( u nas trwa nauka załatwiania się do nocniczka:P Hania się cieszy ale jeszcze nic nie zrobiła.

Garniturek super:) Tylko, że ja bym poszukała czegoś tańszego albo odkupiła od kogoś bo to w zasadzie ubranko na max 2 godziny. Mi by było szkoda kasy, w domu i tak małego przebierzesz, żeby było jemu wygodniej. Czy u was też tak mocno wieje?? Tutaj w Gdańsku to jest jakaś masakra;/

Hejka!! jak niedziela minęła?? Cholera Hania chyba wystraszyła się tego ostatniego szczepienia bo budzi się w nocy i popłakuj(płacze przez sen) a może się mylę, może to efekt ząbkowania?? Dziś była śliczna pogoda:) poszłyśmy sobie do Kościoła a później na spacer. Haneczka była bardzo grzeczna. Muszę się rozejrzeć za jakimiś bucikami na wiosnę dla Hani, wiem że jeszcze nie chodzi ale jakoś mi tak głupio nie zakładać jej butów;P

u nas też etap ząbkowania, wczoraj do 22 był płacz;( żel nic nie pomógł gryzaki na chwilę do zamrażalnika i dla Hani, na chwilę przynosiło ulgę. Podałam jej panadol i przeszło, zasnęła sama. Tak mi było jej szkoda.

Asieńka u nas też tak było, troszkę cierpliwości:) nie chce jeść z łyżeczki to powolutku i zje:) dziś kurier przyniósł spacerówkę i nie żałuję wyboru, kolor jest trochę ciemniejszy niż na zdjęciu więc z utrzymaniem czystości nie będzie problemu. Po drugie cały ten materiał się ściąga i można wyprać. Zobaczymy jak to będzie w dalszym użytkowaniu

Lonka to jest żadna filozofia ugotować marchewkę i zmiksować, tak samo jak zupkę. Spróbuj gotować sama. zamówiłam już spacerówkę i śpiworek ma być jutro zamówiłam taką http://www.allegro.pl/item858582544_wozek_coneco_sprint_green_ocieplacz_7_x_gratis.html tylko nie wiem czy ten kolor to był dobry pomysł, czy nie lepiej było wziąć czerwony??

Hani nie za bardzo podoba się leżenie na podłodze na kocyku, nie lubi leżeć na brzuchu, wcześniej się przekręcała czasem w jedną i drugą stronę a teraz leży na brzuchu i nawet nie próbuje tylko płacze;/ jak będę u pediatry to powiem o tym bo ja nie wiem czy jej się nie chce czy o co chodzi?? ale gdy np chce pogłaskać kota to potrafi się przekręcić a tak to nie! ale za to wczoraj powiedziała mama:P tzn ja tak twierdzę:) heh oczywiście chce siedzieć i tak byłoby najlepiej tylko że jak siedzi sama to się przewraca no i gdyby potrafiła chodzić to by poleciała, a co do raczkowania to wygląda tak jak było:P Asieńka jeżeli ci zależy to walcz o męża, nie poddawaj się. Rozmawiaj z nim, angażuj go w opiekę nad synkiem i nie daj się sprowokować. Malwina pamiętam jak ja czekałam na każdą wizytę:) Obejrzałam sobie filmik z usg połówkowego aż łezka kręci się w oku, przypomniałam sobie te pierwsze kopniaki:)

nie no ogólnie miło jest i to nie jest powód do chwalenia tylko takie zachowanie powinno być normalne jeżeli nie odpowiada ci to co piszę to po co to czytasz

wczoraj robiłam faworki;) mój mąż wczoraj zrobił mi pyszną kawę, polecam stronkę www.mkcafe.pl wszystko pokazane krok po kroku:) rewelka:) a co u reszty??

dziękuję za komplement że się panoszę:) byłyśmy dziś z Hanią u kardiologa z serduszkiem wszystko w porządku :) bardzo się cieszę bo się bałam Hania ma kaszelek ehh jak nie urok to ... jakie słodkości planujecie zrobić na tłusty czwartek??

witam!! dziewczyny może wy mi powiecie jak się robi takie ciastka "koła alpejskie" -taką nazwę mają w cukierni i są z lukrem. jak to zrobić??

Asieńka moja Hania wypija tak około 150 ml herbatki albo soczku. Ja się trzymam schematu żywienia niemowląt, oczywiście patrzę też na upodobania dziecka bo nie zawsze ma ochotę wypić tyle mleka czy tyle zupki zjeść. Ja zaraz idę robić gołąbki:)no i mamy w tym tygodniu tłusty czwartek, mój mąż zażyczył sobie koła alpejskie:)

środek o którym mówisz to jest środek homeopatyczny, ja nie jestem zwolenniczką takich rzeczy i tym bardziej nie będę podawała tego mojej Hani. Jak widzę że ją mocno boli, żel nie pomaga to podaję panadol jest przeciwbólowy. Uspokoiło się już. Mam nadzieję że te górne jedynki szybko się przebiją i nie będzie te moje maleństwo tak cierpiało. Asieńka co u ciebie?? Jak z meżem??