Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Akinom77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Akinom77

  1. Aguniek to nie wstawaj tylko odpoczywaj, a jutro napisz jak się czujecie i co mówią lekarze, dobrej nocy:-)
  2. Kokosznel ja tylko napisałam co mówił mi gin, ja myślałam, że skoro w pierwszej ciąży miałam cukrzycę to teraz powinnam wcześniej zrobić krzywą cukrową, a on na to że wcześniej może wyjść OK a póxniej i tak będzie problem z cukrem...jeśli ufasz swojemu ginowi to może warto go słuchać:-) A co do sukienki się nie wypowiem bo mam zupełnie inny gust...a przecież o gustach się nie dyskutuje;-) ale trochę wcześniej któraś dziewczyna wstawiła link do sukienek ciążowych i wydaje mi się, że to były w takim fasonie właśnie sukienki.
  3. Kokosznel ja tylko napisałam co mówił mi gin, ja myślałam, że skoro w pierwszej ciąży miałam cukrzycę to teraz powinnam wcześniej zrobić krzywą cukrową, a on na to że wcześniej może wyjść OK a póxniej i tak będzie problem z cukrem...jeśli ufasz swojemu ginowi to może warto go słuchać:-) A co do sukienki to się nie wypowiem bo mam zupełnie inny gust...a przecież o gustach się nie dyskutuje;-)
  4. Socjofobiqe będzie dobrze, głowa do góry:-) Aguniek odezwij się co tam u Was?
  5. Kika, Mufi krzywa cukrową należy zrobić między 24-28 tygodniem ciąży bo wcześniej może nie wyjść...ja niestety miałam cukrzycę ciążową i teraz też duże prawdopodobieństwo, że będę miała:-( dlatego już teraz powinnam ograniczać słodycze i węglowodany, żeby nie rozwinęła się pełnoobjawowa cukrzyca - słodycze póki co mogą nie istnieć, ale chleba na razie nie umiem sobie odmówić... Jutro o 10-tej mam wizytę, ciekawe czy maluszek pokaże swoją płeć:-)
  6. Aguniek ja mam synka z kwietnia 2008r. i jak tylko skończyły mu się kolki miał wtedy 3 m-ce i 3 tygodnie to wyjechaliśmy na 2 tygodnie w Pieniny ok. 3 godziny trwała podróż. A rok później w czerwcu wyjechaliśmy nad morze ok. 12 godz. i wtedy było sporo krzyku w podróży...myślę, że nie ma jakiejś reguły tylko chęci:-)
  7. Rozsan a jakby miał się nazywać ten drugi wątek STYCZNIÓWKI 2012 UDZIELAJĄCE SIĘ CZĘŚCIEJ;-) Właśnie przeczytałam, że ma być wczesna i sroga zima, żebyśmy nie musiały do porodów jeździć sankami:-)
  8. Właśnie to miałam na myśli:-)
  9. Tojah, youstta dzięki, mam nadzieję, że jednak znikną po porodzie, ale póki co bardzo bolą i może jednak gin podpowie mi w czwartek co z nimi robić...w pierwszej ciąży nie miałam żadnych żylaków a teraz tak dużo:-( Monia_aa myślę, że chodzi o to, że jesteś w lutowej tabelce to dlatego wypisałaś się ze styczniówek...a co do obrażania się, że nie ma oddźwięku na Twojego posta to jest nas tutaj tak dużo, że można się nieźle zakręcić;-)
  10. Hej:-) Wróciłam z wczasów już tydzień temu i chciałam nadrobić zaległości zanim zacznę pisać, ale co przeczytam kilka stron to znowu tyle samo naprodukujecie:-) a przez 2 tygodnie nad morzem mam do nadrobienia ponad 30 stron i chyba już nie dam rady... Zrobiły mi się paskudne żylaki za jednej nodze, gin je oglądnął i stwierdził, że po ciąży znikną tylko od wczoraj strasznie mnie bolą, macie może jakieś rady na tą przypadłość? Wizytę mam w czwartek i dopiero wtedy gina mogę zapytać...
  11. Dziewczyny żegnam się na razie bo wyjeżdżamy nad morze na 2 tygodnie, życzę Wam zdrówka i Waszym maluszkom i spotykamy się w komplecie w sierpniu:-) Pa pa
  12. Dziewczyny ja tylko tak krótko bo mi dzisiaj od tego skwaru głowa pęka... Dzięki za życzenia:-) staruszką się nie czuję;-) ale czasami zadziwia mnie jak inaczej patrze na wiele spraw niż np. 10 lat temu;-)
  13. Agusia bardzo mi przykro:-( trzymaj się! Aż głupio mi pisać, że u nas wszystko OK kiedy ktoś inny płacze, ale myślę, że wszystkie potrzebujemy pozytywnych wiadomości...
  14. Dzięki tika, zerknij na nick to mój rocznik...
  15. A co do nauki to wyobraźcie sobie, że ja po siedzeniu z synkiem w domu przez 2,5 roku postanowiłam "iść do ludzi" i zapisałam się na studia podyplomowe:-) wprawdzie pod koniec jak musiałam pisać pracę, zdawać egzamin i bronić się to już mi się trochę odechciało (tym bardziej, że cały czas miałam mdłości i chciało mi się spać bo już byłam w ciąży), ale jestem bardzo zadowolona:-) A piszę to, żeby Wam uświadomić, że jak się pozajmujecie przez jakiś czas swoimi maluszkami to do różnych "głupot" będzie zdolne, nawet do nauki;-)
  16. Dziewczyny ja mam wizytę za 2,5 h i się trochę denerwuje, a Wy piszecie, że czekamy jak na odstrzał!!! O rany! I jak tu się nie stresować? Mam nadzieję na same dobre wieści:-) w prezencie urodzinowym:-) Gołąbki za mną też chodzą, ale ich robienie w taki upał nie, więc uprzejmie proszę już o nich nie wspominajcie;-)
  17. Mufi nie męcz się tylko zażyj paracetamol czy apap to jest to samo tylko się różni nazwą handlową, wiem co mówię bo moja mama jest farmaceutką:-)
  18. Youstta dzięki, ale u mnie nie trzeba leczyć tokso bo chorowałam dawno temu, teraz tylko mam niegroźną dla dziecka reaktywację, gorzej jest z cytomegalią bo jej się nie leczy, a reaktywacja to 0,5% że maluszek będzie chory:-(
  19. A propos smaków ciążowych to zrobiłam sobie ogórki małosolne i nie mogę ich jeść dopiero po minimum 4 dniach jak są już mocniej ukiszone to wtedy...a normalnie to po 2 dniach już mnie nie można było od słoika odgonić;-)
  20. Jesteście niemożliwe z tymi przepisami bo ja od samego czytania mam mdłości;-) Zarówno toksoplazmoza jak i cytomegalia może się reaktywować przy spadku odporności np. w czasie ciąży:-( Wyniki na toksoplazmozę powtarzałam i wyszło mi właśnie uaktywnienie choroby, ale niegroźne dla maluszka bo wysoka awidność to potwierdziła, natomiast awidność cytomegalii ani nie zaprzeczyła ani nie potwierdziła tylko wyszło coś po środku czyli wielka niewiadoma, znowu pewno będe musiała powtarzać badanie:-( albo w gorszym wypadku czekać aż się maluszek urodzi...
  21. Dziewczyny czy któraś z Was ma problemy z toksoplazmozą albo cytomegalią? Ja co zrobię wyniki to mi złe wychodzą, teraz wyszła mi awidność graniczna IgG CMV czy któraś też tak miała? W pierwszej ciąży wyszło, że przechorowałam wcześniej obie te choroby,a teraz wychodzi że mam ich reaktywację:-(
  22. Mufi masz mnie na myśli?
  23. Dawno się nie odzywałam, ale czytam Was regularnie... Miałam mieć jutro wizytę i chciałam się po niej wpisać do tabelki, ale zadzwonili, że dr coś tam ma i dopiero za tydzień:-( już się nie mogę doczekać, mam nadzieję, że same dobre wieści na wizycie usłyszę bo to w moje urodzinki będzie:-) Dziewczyny zapytam Was z ciekawości co macie przeciwko matkom-polkom a właściwie co to dla Was znaczy bo wyczuwam jakieś negatywne emocje jeśli ktoś chce się trochę bardziej "poświęcić" dla swojego dziecka w jego pierwszych latach życia?
  24. Dziewczyny proszę niech któraś napisze po wizycie coś pozytywnego bo mi się płakać strasznie chce...aż mnie brzuch z nerwów rozbolał... Susełku przytulam Cię mocno... W piątek mam obronę i miałam się uczyć, a tu znowu smutki...i tak w kółko tu wchodzę, żeby przeczytać coś weselszego...
×