Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Akinom77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Akinom77

  1. U nas dzisiaj kiepski dzień bo wyżyna się ostatnia czwórka i Szymus strasznie marudny był, usypiałam go 1,5 godziny i nie mógł zasnać tylko mnie pokąsał:-( dałam mu ibufen i zasnął, ale po pół godzinki znowu się zerwał z płaczem, kupke dzisiaj zrobił zieloną jak trawa na wiosne:-( i znowu nie mam pewności czy to przez zęby:-( Oj wyżyna się 12-sty to jeszcze 8 zostało...
  2. Witaj Pyzucha duża i mała po przerwie:-) Uff skończyłam prasować, nie znosze tego, a w upały to tylko w środku nocy moge jakoś przebrnąć przez to;-) Dobra zmykam do spania pa
  3. Dzięki dziewczyny za odzew w sprawie angielskiego, chyba dam sobie na wstrzymanie;-) Byłam dzisiaj z Szymusiem na wizycie kontrolnej u neurolożki i zostałam przez nią "zjechana" bo jeszcze karmie piersią, bo to duży chłopiec a ja go uzależniam od siebie, albo ja sie od karmienia uzalezniłam i nie chce zakończyć, a im później tym gorzej i karmienie powyżej roku jest bez sensu itd...i gdyby nie to, że czekając długo w kolejce Szymus był już mocno marudny to pewnie wdałabym się z nią w dyskusję, a tak tylko zapytałam co z zaleceniami WHO żeby karmić 2 lata albo i dłużej - stwierdziła, że w to nie wierzy, a jak spytałam co jeśli dziecko jest alergikiem i nie toleruje innego mleka to powiedziała może pić sojowe! I wyszłam z gabinetu nieźle zdegustowana...Dobrze, że neurologicznie wszystko OK a z cycaniem damy radę;-)
  4. Dziewczyny co myslicie o angielskim metodą Helen Doron? Zastanawiam się czy zapisać Szymusia, wiem, że jest jeszcze bardzo malutki ale chciałabym, żeby miał jakiś kontakt z dziećmi, a gdyby przy tym osłuchał sie z obcym językiem i byłoby mu później łatwiej sie go uczyć to byłoby super:-) U nas w mieście nie ma żadnych klubów dla takich maluchów więc nie ma gdzie pójść żeby były inne dzieci, a z drugiej strony Szymus jeszcze nic po polsku nie mówi oprócz mama, tata, doba (dobra) i ulubione nie:-) więc nie chciałabym przegiąć w którąś strone;-) Co sądzicie?
  5. A ja tak się cieszyłam, że Szymuś zrobił 2 kupki do nocnika i myslałam, że będzie chciał na nim siadać, a od wczoraj totalna klapa, boi się, myślę, że widok kupki tak go wystraszył bo mine miał bardzo przestarszoną i teraz nie wiem co robić, chyba Cynka tak miała z Natalką, jak wróci to ją podpytam jak sobie poradziła... Nabrało nas na wypad na 3 dni do Zakopanego w ten weekend tylko boje się, że będą tłumy korzystające z ostatniego wolnego wakacyjnego weekendu...nie wiecie może czy w Zakopanem jest wypożyczalnia nosideł turystycznych dla dzieci, przeczytałam na forum, że kiedys była, ale to był wpis sprzed 2 lat.
  6. Karola ja mojemu M przeczytałam jak to jest z odstawianiem maluchów bo tak mi sie Twoje porównanie spodobało;-) ale na serio to jak bede miała Szymusia odstawić to pewno będe po katach płakała:-( U nas ciag dalszy wysadzania na nocnik, znowu kupka:-) a siku za nic na swiecie nie chce zrobic, posiedział chwilke posiedział a jak miał zamiar sikać to wstał i nasikał obok nocnika;-) nieźle;-)
  7. Karola dzięki:-) buziaczki:-) Stelka doczytałam, że chciałaś przepis, ale musiałam go z głowy napisać a przy Szymku nie chciałam czegoś sknocić;-) Pasztet z kurczaka 6 udek z kurczaka 30 dkg wątróbki drobiowej 20 dkg słoniny cebula marchewka pietruszka seler (kawałek) bułka czerstwa 3-4 jajka przyprawy Udka ugotować z jarzynami, pieprzem w ziarenkach, zielem angielskim, listkiem laurowym i solą. Wątróbkę ugotować ze słoniną i cebulą. Oddzielić kurczaka od kości i wszystko przepuścić przez maszynkę, następnie wyrobić z namoczoną bułką i jajkami, dodać sól i pieprz. Wyłożyć do foremki natłuszczonej i wysypanej bułka tartą, piec ok. 1,5 h w 180 st. Smacznego:-) Z tej ilości moja mama piecze w blaszce 30x25 cm, a ja z połowy porcji piekłam w foremce 10x25 cm i miałam troche wyższy. Dziewczyny do dzieła bo jest naprawdę pyszny:-) Kiedys jak mój brat przyjechał pierwszy raz ze swoją narzeczoną to mama oczywiście zrobiła ten pasztet, a Ona stwierdziła:" pyszny prawie jak domowy";-) no to mieliśmy ubaw;-) Szymuś zrobił nam dzisiaj niespodziankę bo pierwszy raz posadziłam go na nocnik przez kąpaniem a on zrobił kupkę:-) tylko miał niewyraźna mine jak ją zobaczył i był troche przestraszony, ciekawe jak będzie nam szło to nocnikowanie... Czarna trzymam kciuki, żeby Kubuś polubił inne mleko niż Twoje, mój Szymus tez jest cycoholikiem i myślę, że tez będzie trudno go odstawić, ale na szczęście jeszcze nie musimy...
  8. Karola kochana ja wiem, że może głupio tak Ciebie pytac co robić skoro mówisz żeby robić ten posiew a ja swoją pediatrę pytam, ale ja chciałam od niej skierowanie dostać bo do kogo pójde z wynikami i po recepte:-( dlatego pewno się nie odzywasz bo to tak nie w porządku jeden lekarz swoje a drugi co innego, ale prosze napisz mi tylko czy jak poczekam z tym badaniem do 4 wrzesnia bo wtedy mamy szczepienie i na spokojnie pogadam z lekarka i napewno się dogadam:-) to jakby Mały miał cos w jelitkach to czy to niebezpieczne? Bo ja najbardziej martwie sie tym czy te kupki to teraz objaw alergii (bo pobudki w nocy to raczej przez ząbki ale może eż przez brzuszek nie wiem)i żebym mu nie podawała czegos co mu szkodzi:-( teraz robi co drugą albo trzecia kupkę taka khaki więc juz nie wiem:-( A z tą promocją to fajnie wyszło, ja teraz przyglądam sie smieciom zanim wyrzuce bo różne rzeczy w nich lądują;-)
  9. Haris SUPER!!! Będziesz miała 3 "ogonki" w domu:-) :-) :-) Czarna nie trzymaj nas w niepewności, a przede wszystkim siebie;-) Karola podpowiedz co mam o tym mysleć: pytałam telefonicznie naszą pediatrę czy robić posiew kału w związku z tymi zielonymi kupkami (chociaż po ostatnio podanym Dicoflor 30 przez 10 dni pojawiły sie też brązowe) a Ona na to że trzeba poczekać aż wyjdą te ząbki, które właśnie się przebijają bo nie wiadomo czy od ząbkowanie te kupki takie nie są...wiem, że lekarze mają różne podejścia ale jakoś mnie to czekanie nie przekonuje, może ja prywatnie zrobie to badanie? tylko jak to się robi skoro u nas kupka raczej popołudniu a zanieśc pewnie trzeba rano? I nie wiem jak z tą Szymka alergia jest, bo kilka dni temu dałam mu pasztetu z kurczaka własnej roboty (jak dotąd kurczak był niedozwolony) i nie zauważyłam jakiś dolegliwości, owszem budził się często w nocy ale chyba razcej przez ząbki, chociaz nie mam pewności czy nie bolał go brzuszek, jedno co to więcej purkał...no nie wiem jak to zinterpretować...i czy mam mu cos znowu podac z listy niedozwolonej czy poczekać faktycznie jak minie to ząbkowanie, chociaż to może jeszcze sporo potrwać...
  10. Witajcie po weekendzie:-) Paulinek zarówno w Rabce jak i w Inwałdzie jest wg mnie fajnie ale dla kilkulatka bo nasze maluchy niewiele tam skorzystają są karuzele dla maluchów ale jest dość drogo, a ile takie ruchliwe Szymki ;-) jak nasze usiedzą na pupie;-) Poza tym w Inwałdzie są straszne kolejki w soboty i niedziele, w Rabce trochę mniejsze. Ja bardzo lubie wyjazdy w różne miejsca, w ubiegłym roku to prawie każdy weekend letni spędzilismy w górach, a w tym roku na razie sobie odpuścilismy bo plac zabaw w parku Małemu wystarcza a i tak najbardziej lubi biegać:-) za to ostro protestuje ostatnio przed jazdą samochodem... Haris miło było Cię gościc na NK:-) Piszecie o upadkach, a ja wczoraj najadłam się strachu bo Szymus krztusił sie kawałkiem ciastka:-( zamiast pogryźć to zaczął łykać, zachowałam zimna krew ale później naszły mnie wyrzuty sumienia, że głupia jestem bo wogóle po co mu to ciasto dawałam takie twarde zamiast miękkiego biszkopta:-( i oczywiście czarne mysli co byłoby gdyby nie zwrócił tego kawałka:-( przecież na pierwszej pomocy to ja się tak średnio znam:-( i przypomniała mi się córka Ewy Błaszczyk jak niewiele do nieszczęścia potrzeba:-( Czy Wasze maluszki nadal spią w łóżeczkach? Zastanawiam się bo w łóżeczku (mamy drewniane) Szymuś strasznie sie nam obija i ciągle budzi, u nas łóżku trzeba go starsznie pilnować żeby nie fiknął, zastanawiałam się nad niskim tapczanikiem i materacem z łóżeczka obok jakby spadł, co myslicie? W przyszłym miesiącu chcielibyśmy przemeblowac troszkę i wynieść się z naszym łóżkiem do drugiego pokoju i tak się zastanawiam...
  11. Koliban tak sie zastanawiam czy Laurka ma taki uregulowany plan dnia bo jest aniołkiem i przy takim temperamencie łatwiej z dzieckiem ułożyć dzień? Bo co zrobić jak dziecko nie chce zasnąć na południową drzemkę i jest marudne, albo zaśnie a za 5 min juz się budzi...no nie wiem czy ja nieporadna jestem czy Szymuś oporny...
  12. Może pomyslicie, że przesadzam albo histeryzuje, ale ja nie mam dobrego wzorca wyniesionego z domu bo u nas były poważne problemy:-( i sama musze stworzyć jakis dobry model wychowywania mojego synka...
  13. Karola bardzo dziękuje za odpowiedź, ten kolor kupek to z brązem nie ma prawie nigdy nic wspólnego a bardzo często podaje Małemu probiotyk, jak tylko skończę jeden (10 acidolac) to za kilka dni kupuje w aptece nastepny (dicoflor 30 też na 10 dni), może trzeba jakieś badania zrobić, chociaż nie ma ani sluzu, ani krwi w tych kupkach? I ostatnio odpukać nie ma bóli brzuszka, nawet myślałam, żeby podać coś mlecznego i zobaczyc reakcję ale przez ten kolor kupek to nie wiem? Karola radzisz jakies badania? Z góry dziekuje, jesteś naprawdę nieoceniona:-) Dzisiaj usłyszałam teorię: "dlaczego te dzieci karmione butelka są takie grzeczne, a karmione piersią nie" - i było to powiedziane z miłością i troską przez moją mamę na podstawie przypadków z życia naszej bliższej i dalszej rodziny znaczy się dzieci kuzynek to aniołki w porównaniu z moim synkiem i córeczką siostry:-( naprawde nieźle dają ostatnio popalić, Szymek nie śpi w dzień i im bliżej wieczora tym bardziej rozrabia a jeszcze wywraca się bardzo często z przemęczenia i trzeba go asekurować, a moja siostrzenica ma okres "a bo ja chciałam" który już trwa i trwa i czasami oszaleć można...i troche się zmartwiłam bo w taką butelkowo-piersiową teorię to ja nie wierze no chyba, że mi zaraz napiszecie, że jak przeszłyście na butelkę to Wam się dziaciaki w aniołki zamieniły;-) ale jak patrzę na moją siostre i szwagra na brak ich zdecydowania, cierpliwości i konsekwencji w wychowaniu dziecka to się martwię czy my damy radę:-( i czy bedziemy widzieli nasze błędy, żeby je w porę zweryfikować:-(zasiała mama mi w sercu wątpliwości, może już popełniamy jakieś błędy, a tłumaczymy je sobie, że Szymus jeszcze malutki i wprawdzie rozumie, że nie wolno, ale jeszcze jest to zbyt atrakcyjne żeby usłuchać:-( ponoć córeczka kuzynki niespełna roczna rozumie że nie wolno to nie wolno i nie ruszy, a Szymus ruszy i ucieka bo wie że coś spsocił...
  14. A ja mam pytanie z pieluszki, jaki kolor kupek robią Wasze maluszki? Wiem, że to zależy od tego co zjedzą ale mój Szymus strasznie często robi takie kupki w kolorze khaki mimo, że często zjada zupki gerberowskie z dużą ilością marchewki, Karola jak wyglądają nieprawidłowe kupki u juz starszych dzieciaczków bo zielone u niemowlaków to wiem aż za dobrze...
  15. Magmal wiem, że są dzieci, które tak szybko sie uczą, bo sąsiadka tak nauczyła korzystać z nocnika swoje niewiele ponad roczne dzieci, ale wyglądało to troche jak musztra bo zwinęła wszystkie dywany, zdjęła pampersa i założyła zwykłe majtki, a było to latem i jak dziecko miało mokro to od razu czuło a ona latała ze szmatą do podłogi jak za szczeniaczkiem;-) i nie wiem czy dzieci były takie zdolne czy mama tak zdeterminowana, że się udało:-) My dopiero 2 tygodnie temu zakupilismy nocnik, ale jak mielismy Małego na nim zacząć sadzać to zaczął chorować i dalismy spokój, a ostatnio nam zapał minął;-) Nocnik-piesek służy Szymusiowi jako pojemnik na różne zabawki, a siadać nawet w ubraniu na nim nie chce...Trudne wyzwanie jak dla mnie;-)
  16. Całe szczęście Karola, że z Lusiem wszystko OK, te nasze dzieciaczki to umią nam stracha napędzić... Karola jak często karmisz teraz Lusia cycem? A w nocy? Szymuś nawet kromeczkę z szyneczką chce popijać cycem;-) i w nocy kilka razy... Moje szczęście wstało dzisiaj o 5 rano i o 10 juz chodził pijany ze zmęczenia ale oporny na usypianie, w końcu się udało uff! Wczoraj też tak wstał, biorąc pod uwage, że ja ostatnio mam problemy z zasypianiem to będe niedługo zasypiac na stojąco w dzień;-) Kupiliśmy wczoraj Szymusiowi jeździk bo siada na wszystko co się da skrzynkę z narzędziami, stołeczek, pufę i suwa nóżkami, a przede wszystkim wchodzi nastojąco do takiej dużej wywrotki i pomyslelismy, że będzie sobie na nim jeździł bezpieczniej to oczywiście fajne są wszystkie przyciski, schowek pod siedzeniem ale jakoś jeździc nie ma ochoty:-( Przewrotowiec mały;-)
  17. No własnie Karola trudno to pojąć bo rodzina została ze strasznymi problemami sama:-( Ja dzisiaj wymiekłam bo mój Szymus zamienił się w wielkiego złosnika! Wstaje z wrzaskiem, rzuca zabawkami, jedzenie złość, zmiana pieluchy złość, zabawka mu upadnie złość, na spacerze złość! Wrzeszczy albo piszczy albo dosłownie ryczy! No może nam się już bunt dwulatka w wieku 15-stu miesięcy zaczął;-) o rany!!! oby nie!!! Dziewczyny czy któraś z Was też ma takiego złośnika albo złośnicę? Byłoby mi raźniej;-)
  18. U nas nic ciekawego sie nie dzieje, Szymuś jest mega aktywny ruchowo i marudny bardzo przez ząbki, te cholerne czwórki rosną mu juz od początku lipca i wyrosnąć nie mogą:-( A nam jakos smutno:-( bylismy dzisiaj na cmentarzu u kolegi i znowu nam się gorzej zrobiło bo zdalismy sobie sprawę, że On tą decyzję podjął w swoje urodziny, normalnie szok:-( chyba tak szybko się nie pozbieramy...
  19. Witajcie:-) wczoraj miałam cos skrobnąć wieczorową porą, ale przez cały dzień miałam pod opieką siostrzenicę 6 lat i w połączeniu z Szymkiem dali mi niezły wycisk tak więc wieczorem padłam;-) I teraz sobie myślę, że jedno bobo to jest luzik a dwójka to już wyczyn hihi;-) No ale nic, w przyszłym tygodniu dojdę do wprawy bo cały tydzień będe z dwójką;-) Karola blondynki to tak mają;-) jak M kupował mi telefon gdzieś 2 miesiące temu to pyta: "jaki to ma byc telefon?" a ja mu na to, że ładny hihihi i stanęło na tym, że jest różówo-fioletowy;-) Żurkowa Ty nie strasz bo mój mały reakcji skórny nigdy nie miał, ale bóle brzuszka często, a z drugiej strony on jest niejadkiem wszystkiego poza moim mlekiem więc chyba nie jest niejadkiem;-) ale namieszałam!!! Co do kredytów to ja nie w temacie jestem, ale mój M starsznie lubi jak mu jakieś gratisy dają więc jak kiedys przy kredycie dostał torbę podróżną to był cały happy, ale nie wiem ile ludzi reaguje jak mój M;-) Wczoraj znowu luźne kupska, aż z pieluchy wypłynęły, a do tego Szymuś jest nakrapiany cały na brzuszku i plecach więc chyba jednak była to trzydniówka, a do tego idą wszystkie zębiska i ciągle budzi się w nocy z płaczem, tak się męczy:-( Koliban właśnie odezwij się? Co u Ciebie? Nadal musisz leżeć? Mija co to znaczy mini przedszkole? Chcesz zaopiekowac się jeszcze czyims dzieckiem oprócz swojego czy kilkorgiem dzieci w ramach działalności gospodarczej? Pytam bo sama myślałam czy nie zająć się czyimś dzieckiem za jakiś czas, żeby troszke grosza wpadło:-)
  20. A naszym planem dnia rządzi kupa;-) serio pisze bo jeśli nie zrobi rano i mu cos w jelitkach przeszkadza to nie chce jeść drugiego śniadania i wszystko się przesuwa, albo uśnie na popołudniową drzemke i zaraz się obudzi bo kupka w drodze wtedy znowu usypianie z cycem i znowu przesunięcie czasowe obiadku, a jesli jest OK (czyt. kupka sie bezproblemowo wstrzeli między posiłki i usypanie) to plan dnia jako taki mamy;-)
  21. A my po pogrzebie:-( rozjechani totalnie:-( jak zobaczyłam koleżankę Jego żonę :-( masakra tak strasznie starała się być dzielna:-( no wyć mi sie po prostu chce :-( a tu jeszcze siostra z pretensjami głupkowatymi dzwoni, ta to dopiero empatią się wykazałą:-( Szymuś przestał gorączkować ale żadnej wysypki nie ma więc to chyba nie trzydniówka, kupki dzisiaj wogóle nie było, sama juz nie wiem co o tym myśleć...
  22. Ja nie zostałam wezwana;-) ale się odzywam z prośbą... Karola podpowiedz mi prosze co to może być: Szymuś gorączkuje od niedzieli rano od 38,5 st. do 39,1st. Byłam go osłuchać u lekarza wczoraj, wszystko ok, podejrzenie trzydniówki albo ząbki bo idą hurtowo i kaleczą dziąsełka, zalecenie żeby poczekać do czwartku, jak gorączka nie przejdzie to przyjść popołudniu po skierowanie na badania i teraz nie wiem bo dziś Szymus zrobił juz 4 dość rzadkie kupki:-( czy to jakieś inne cholerstwo czy ibufen podawany na gorączke mu nie służy? i to chyba nie trzydniówka jednak? Karola prosze napisz co o tym sądzisz?
  23. Dziewczyny jestem w szoku:-( Nasz dobry kolega nie żyje:-( Miał 40 lat, żonę, nastoletniego synka, 2 lata temu wprowadzili się do wspaniałego domu, który wybudowali a on w nim powiesił się:-( Nie moge tego pojąć, ogarnąć myślami co musi czuć i miec w głowie człowiek, żeby zakończyć swoje życie:-( mój M się załamał:-( to był jego taki starszy brat z czasów szkolnych...brak mi słów:-(
  24. Dziewczyny jestem w szoku:-( Nasz dobry kolega nie żyje:-( Miał 40 lat, żonę, nastoletniego synka, 2 lata temu wprowadzili się do wspaniałego domu, który wybudowali a on w nim powiesił się:-( Nie moge tego pojąć, ogarnąć myślami co musi czuć i miec w głowie człowiek, żeby zakończyć swoje życie:-( mój M się załamał:-( to był jego taki starszy brat z czasów szkolnych...brak mi słów:-(
×