Akinom77

Ja też miałam termin na 9 maja, ale urodziłam 26 kwietnia naturalnie:-)

Właśnie obawiam się, że będzie nim pluł jak wszystkim innym:-(

Szymuś strasznie marudny jest:-( a ja od tygodnia czuje się jak jakiś dręczyciel mojego dziecka bo on dalej nie chce jeśc a ja mu wciskam do buźki jak nie zupe, to kasze albo lekartswa:-( Haris rozumiem Cię doskonale, już sama doła łapie:-( myśle, że to moze skończyć się anemią przez dłuższy czas:-( A to w kupie to napewno nie przez gluten bo ostatnio pediatra powiedział mi, że gluten może zrobić szkody w przewodzie pokarmowym jak jest nietolerowany ale w dłuższym okresie czasu Mój ani nie siedzi, ani nie gada tylko wrzeszczy dosłownie albo z zadowolenia albo ze złości aż bębenki w uszach pękają;-) albo gulgocze jak nie przełknie śliny:-) i też nie ma jeszcze zębów, ale to akurat mnie nie martwi bo przynajmniej mnie nie pogryzie;-) i 2 razy przekręcił się dopiero z brzucha na plecki, ale nie wiem jak on to robi bo nie było mnie w pokoju i przybiegłam jak usłyszałam płacz bo uderzył się w główke:-( Dziewczyny pediatra zalecił kleik ryżowy podać, czy można go na wodzie ugotować? bo w opisie pisze żeby dodać mleko modyfikowane a ja mam mu nie podawać mleka:-( z uwagi na te jego ciągle zielone kupki:-(

Ufff!!! Powysyłałam Wam zaproszenia na NK :-) Karola trzymam kciuki!!! Oby udało się uratować to Dzieciątko!!!

Dzięki Stelka, ta pani M. z Tarnowa to właśnie ja;-) więc dziewczyny jak wyśle Wam zaproszenia to nie odeslijcie mnie z kwitkiem bo nie ma mnie w tabelce;-) Na razie lece do mojego szkraba:-)

Dziewczyny a czy przyjmiecie mnie do swoich znajomych na NK chętnie zobaczyłabym Wasze Maluszki, ja wprawdzie dopiero zaczęłam ze zdjęciami i mam dopiero jedno, ale jak mi prześlecie namiary na maila to chętnie odpowiem:-)

Ale tu spokój dzisiaj, śpicie jeszcze dziewczyny? Karola takiego optymizmu to tylko pozazdrościć:-) Liliankas super:-) że Laurka \"dnalazła\" cycusia:-)

Haris ja do Ciebie to mam bagatelka jakieś 700km;-) Witaj Merana, ja też późno dołączyłam do tego forum pisząc, wcześniej tylko czytałam, ale mnie dziewczyny miło przyjęły:-) bo one fajne babki są;-) No to wam posłodziłam;-)

Szczęśliwa mamo dzięki:-) Ja jak czytam, że kładziecie swoje Maluszki o 19-tej spać i one sobie ładnie śpią do rana bez jedzenia albo z jednym karmieniem to jestem w szoku!! Bo ja kłade Szymusia wcześnie np. o 20-tej to mi pośpi 20-30 min a potem dostaje głupawki i albo wrzeszczy albo piszczy albo się śmieje do północy!!! W nocy je 2-4 razy i ja nieprzytomna rano jestem:-( Czekam kiedy mu to przejdzie i jakoś nie moge się doczekać;-(

Haris ja Ci tego kina zazdroszcze bo u nas na prowincji to takiego kina nie ma:-(

A w sprawie mięśni brzuszków Maluszków to wam niestety nie pomoge bo ja robie z Szymusiem takie ćwiczenia, które maja sprawić żeby używał swoich rączek więcej, a przy okazji wzmocnić mięśnie, pewno dla kazdego maluszka byłyby dobre inne ćwiczenia

Cześć Dziewczyny! Mój Szymuś ma infekcje górnych dróg oddechowych:-( a ponieważ nadal robi nie wiadomo czemu zielone kupki to dostaliśmy bactrim i nystatyne, jak nie przejdzie to za tydzień będziemy robić badania:-( Dzięki Liliankas za odpowiedź, strasznie mi przykro słyszeć, że Towja laurka nie chce cycusia, miejmy nadzieje, że Jej się odmieni i wszystko będzie OK:-) ja to troche nie wyobrażam sobie końca karmienia mojego synka:-( Gdzieś czytałam, że jak się jest w ciąży z drugim dzieckiem to czasem to pierwsze \"odmawia\" jedzenia mleka bo ono zmienia smak, a Ty chciałaś karmić Laurke będąc w drugiej ciąży tez czy miałaś zamiar zakończyć karmienie jak okaże się że zaciążyłaś?? Witaj Karola z powrotem na polskiej ziemi;-) Stelka, Zizusia zdrówka dla Waszych maluszków i wszystkich pozostałych:-) Ja już mam stresa:-( bo jak mały się obudzi to pewnie będe mu wmuszała zupke znowu:-( Jest któraś jeszcze bez @ ? Mój Szymus skończył dzisiaj 7 miesięcy a ja nadal bez...

Haris u nas słabe mięśnie brzuszka i pleców stwierdziła rehabilitanka, zbadała Małego i stwierdziła, że razi to, że siedmiomiesięczne dziecko nie siedzi to nie znaczy, że samo nie siada bo na to ma jeszcze czas, ale posadzony kompletnie leci i nie panuje nad swoim ciałem, to po pierwsze, a po drugie to jak leży na brzuszku to nie podnosi się na wyprostowanych rączkach tylko zapada i najczęściej "pływa", a to co mnie zastanowiło to krzyżuje stópki jak leży na brzuszku, zapytałam ją o to i stwierdziła, że w ten sposób usiłuje podnieść się wyżej...nie wiem czy to zrozumiale napisałam...mam nadzieje:-) My też po walce z zupką, kiedy przejdzie ten bunt naszym Maluszkom:-(

Juusta Sinlac to produkt zbożowy bezglutenowy dla niemowląt z alergią na białko mleka krowiego i białko sojowe ale nie tylko, z tego co pisała karola dzieci to lubią, mój też do soboty, bo od soboty wszystko beeeee:-(

Peletka wysłałam choć musze się przyznać że mnie zaćmiło i przez chwile nie mogłam skojarzyć co to jest haiku;-)

Cześć dziewczyny w kinie było super, byłam na \"To nie tak jak myślisz kotku\", wyluzowałam się i odpoczęłam ale juz na klatce schodowej usłyszałam wrzask mojego maluszka i zaczęły się wyrzuty sumienia:-( Okazało się, że Szymuś nie zjadł zupki i był głodny, myslałam że mój mąż sobie nie poradził z karmieniem bo daje Małemu taka po 6 m-cu i czasem się krztusi, ale wczoraj tez nie zjadł ani kaszy ani zupki, a dopiero go tutaj chwaliłam, że tak pięknie je wszystko z łyżeczki i nie wiem co jest grane:-( elunia83 film był super i nawet nie zerkałam co chwile na komórke ale powrót do rzeczywistości był kiepski:-( juusta ja też nie wiem kiedy kolejny raz odważe się wyjść z domu skoro tak się to kończy :-( zizusia 25 trzymam kciuki oby zrobili ten wymaz i znaleźli przyczyne,że maleństwo tak choruje:-( U nas też biało, a opony w sobote z samego rana mąż zmienił w ostatniej chwili, a za nim to już ustawiła się straszna kolejka... renka07 a o jakiej książce piszesz bo ja tez spanie mojego Małego ciągle tłumacze jakoś:-( Karola Ty odwazna kobieta jesteś bo ja za moim synkiem to bym sie chyba zapłakała jakbym miała gdzieś pojechać, powodzenia!!! Liliankas skąd wiesz, że Laura ma anemię, miała jakieś objawy?? Ja po porodzie robiłam badanie z krwi czy z wątroba wszystko w porządku bo też mi lekarka powiedziała, że czasem są problemy po ciąży, ale nie pamietam niestety co to za badanie było:-(

Dziewczyny jestem w szoku!! Po 7 miesiącach w domciu idę zaraz z koleżanką do kina (też mama 5,5 miesięcznego szkraba), wybieramy się juz od jakiegoś czasu ale dzisiaj chyba wreszcie się uda:-) Podskakuje z radości:-) jak dziecko, tatusiowie dadzą dzieciom zupki a my wrócimy z cycuchami na kolacje;-) Miłego popołudnia i wieczoru:-)

Szczęśliwa mamo mój też wsuwa wszystko bez zastrzeń, nawet wode polubił pic z łyżeczki i wszystko zapija dużą ilością mleka taki żarłoczek:-) tylko później problem z brzusiem bo taki przejedzony... a waży juz 9 kg:-) Mam nadzieje, że Wasze dzieciaczki polubią wreszcie jedzonko albo znajdziecie jakiś sposób by je nakarmić, mój Szymuś to ma pęd do jedzenia po tacie;-) Zapowiadają opady śniegu w całym kraju to jutro może wszystkie nasze dzieciaczki zobaczą pierwszy raz śnieg:-)

Mój maluszek spi od rana z jedną przerwą 2 godzinną i aż się boje bo on raczej mało spi a ja zakatarzona jestem i gardło mnie boli, żeby tylko jego cos ode mnie nie dopadło:-(

Aż mi slinka pociekła jak sobie przypomniałam smak ale Szymusia brzusio nie zniósłby tego:-(

Kareczka przepis na rafaello 500ml śmietanki kremówki (30%) 2 bite śmietany w proszku 1 biała czekolada 1 duża i 1 mała paczka biszkoptów 100g kokosu 0,5 szkl. adwokatu Na tortownicy ułożyć biszkopty, śmietanki w proszku ubić z śmietankami kremówkami, następnie wsypać do nich resztę biszpotów (pokruszonych), białą czekolade (startą), kokos (troszkę zostawic do posypania na wierzch) oraz wlać adwokat (może być bez) - delikatnie wymieszać i wyłożyć na tortownicę. Posypać kokosem i włożyć do zamrażalnika. Smacznego!!!

Witajcie, U nas wczoraj była znajoma rehabilitantka, zbadała Szymusia i stwierdziła, że jest na granicy normy, że ma słabe mięśnie brzuszka i pleców i dlatego jeszcze nie siedzi tylko sie kołysze posadzony i tak zaczepia stópke o stópke. Ja jej mówie, że neurolog nie zalecił rehabilitacji bo stwierdził, że Szymuś rozwija się wolniej niż inne dzieci prawidłowo ale w swoi własnym tempie, a ona na to, że trzeba z dzieckiem poćwiczyć żeby go przygotować do chodzenia, żeby nie było z tym problemów. I znowu jeden mówi tak a drugi odwrotnie, a ja zła jestem na siebie, że jej wcześniej o wizyte nie poprosiłam:-( A mó Mały strasznie nie lubi tych ćwiczeń ale jak trzeba to trzeba, więc do dzieła:-) Miłego dnia wszystkim życze:-)

A ja ledwo zdążyłam prysznic wziąć i pranie powiesić i mały już się obudził, ale z niego \"śpioch\";-) Renka, Joanna moze taka różnica jest faktycznie spoko, ale ja ne moge tyle czekać bo wogóle nie wiadomo czy mi sie uda jeszcze raz zajść w ciąże a bardzo bym chciała Okazuje sie, że wszystkie chodzimy po domu w dresie :-) to mój mężuś pewno też na to przymknie oko jak nie będzie chodził taki wyposzczony i zły;-) tylko kiedy to będzie?? bo póki co to Mały usypia koło północy a ja z nim:-) Zizusia też zjadłabym takie pyszności tylko że mój mały ciągle problemy z brzuszkiem ma więc ja na ostrej diecie ciągle jade i chudne i waże już tylko 48 przy 167cm wzrostu:-/ Żurkowa ja pampersów nie używam bo mnie ten \"zapach\" dusi a Mały kicha, a jeszcze w połączeniu z moczem to fatalny smród... kupuje rossmanowskie i są spoko. O butelkach sie nie wypowiem bo nigdy małemu nic butelką nie dawałam, a co do spiworka to kupiłam taki bez rękawków na rzepy z regulacją ale w domu jest tak ciepło (okrywam go tylko lekkim kocykiem), że nigdy go Małemu nie ubrałam więc nie wiem czy się sprawdza

Żurkowa wodniaczki nie są na siurki tylko w woreczku mosznowym gromadzi się płyn, który tam sie dostaje z jamy otrzewnej, to są takie wyczuwalne kulki, które mogą mieć różne rozmiary w ciągu dnia, nam to zdiagnozował pediatra przy okazji szczepienia i dał skierowanie do chirurga dziecięcego, mamy obserwować do roku bo często się wchłaniają a jak nie to operacja:-( Głowa do góry :-) mój Mały też marudzi odkąd oczy otworzył, może taki kiepski dzień dla maluchów dzisiaj

Paulinek85 a znasz może jakieś strony w necie o tych bańkach, bo ja mam cały brzuch w rozstępach a dopóki karmie piersią to nic nie moge zrobić z nim, czy można te bańki stosować przy karmieniu? Co do naturalnych metod leczenia raka to moja mama zażywała chińskie leki (jak chcesz to napisze Ci jakie) ale nie wiem na ile to skuteczne bo oprócz tego miała 2 operacje i chemioterapię i jest OK. A mój Mały znów się budzi co pół godziny:-( Wiecie nauczył się rozpinać pampersy i musze z nim \"walczyć\" przy przewijaniu:-) A co do fałdek to nie będe czekać na wizyte u ortopedy i się stresować tylko zadzwoniłam do znajomej rehabilitantki i ma wpaść w czwartek i obejrzeć Małego, a jak coś to od razu powie co robić.