Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ankara1306

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ankara1306

  1. Żeby Emmi nie martwiła sie ciszą martwą ciszą ......Ja też piszę.U nas dzisiaj Ruminka pogoda nie najlepsza.Kapało i zimno...Mnie to bardzo nie martwi,bo przynajmniej naprodukowałam pierogów i w papierzyskach trochę zrobiłam porządku...Jednym słowem odpoczywałam....A mój krasnolud jest już na etapie prostych słów,na migi doskonale też potrafi wszystko przekazać.Pozdrawiam wszystkich
  2. No ładnie,trzy dni nie zaglądałam,a tu taka radość!!!!Emmi gratulacje,Niedźwiadek na pewno szczęśliwy,bo z babami nie wiadomoby było co robić.....Ale jak taki smok zmieścił się takiej kruszynie jak Emmi????Wiem co piszę, maleńka nie jestem a synuś 4700 nieźle dał mi popalić. Tadonia, u nas absolutnie nie ma zajęć męskich i damskich.Chłopców gonie do roboty,ale z jakim skutkiem???????Za miękkie mam serce.....Widzą że wiele rzeczy robię o których mamy ich kolegów nie mają pojęcia,więc ich sprzątanie i krzątanie się po kuchni jest jak bardziej na miejscu.A czasem do tych moich facetów słów mi brak....Czemu choć jeden nie mógł być kobietką???No coż....
  3. NImfa moze jednak to nie ten.Nie moze tak być żeby po tak krótkiej znajomości facet ci praktycznie ubliżał.Uważaj może on jest chorobliwie zazdrosny??Twoja zazdrość to pestka.Nie daj się poniewierać.Żaden chłop nie jest tego wart.Życie przed Tobą,nie zamykaj się na innych,skoro tak Cię drażni(mnie też).Dużo szczęścia przed Tobą . Jola co Tobie doradzać???Najwyżej pocieszać.Czasem trzeba wypracować metody,żeby nasze było na wierzchu.Ja musiałam na to poświęcić parę lat,ale warto pod warunkiem,że koleś ma więcej zalet niż wad..... Emmi podwójna trzymaj sie,następny dzień Mamy z dzidzią na rękach.I to już pewnie biegającą! Gargamelka ja też korzystam z wykrojów Burdy.Są bardzo dobrze zrobione,praktycznie 0 poprawek jak trafisz z rozmiarem.
  4. Nimfa każde zdarzenie nas czegos uczy.Ciebie na pewno też.I nie patrz z niepokojem w przyszłość.Będzie taka jaką sobie wymarzysz.Tylko na pewno nie od razu.A stopniowo.
  5. gargamelka ty wapniak-a co ja mam powiedzieć Też w życiu nie byłam w solarium,do kosmetyczki sie wybieram i na razie na tym się kończy,ale opalona jestem za darmo.Z przymusu...
  6. Zazdroszczę wam kobietki planów na nowe życie,to do Joli i Gargamelki.Pamiętam że bardzo mi się podobało całe zamieszanie związane z przygotowaniami do ślubu.I marzenie o wspólnym życiu.Już mija 18 lat.....kiedy to było.....A potem wszyscy przyjaciele i znajomi,i trzech księzy przy ołtarzu,zaskoczyli nas kompletnie.I super wesele,bez kropli alkocholu,a bawiliśmy się super.Najwięcej dziękowała nam obsługa restauracji,nie mieli w ogóle sprzątania,nie mogli sie nadziwić co to za zbiór ludzi.A ciotki MM jakie były zachwycone...Wreszcie mogły potańczyc do woli,bez obawy,że szanowny małżonek zaśnie pod stołem...Ale mnie wzięło na wspomnienia.Najśmieszniejsze, że moja mama była przerażona perspektywą bezalkocholowego wesela. Emmi ja też nic nie mogę robic,cały czas trzymam kciuki.Niech wreszcie coś lekarze postanowią.Ja przed planowana cesarką byłam parę dni w szpitalu,na wszelki wypadek,żeby nie było kłopotów z dotarciem.I faktycznie dobrze sie stało,bo maluszek nagle postanowił pojawić się na świecie.Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.Ciekawe co się dzieje u Qentina i Dennego???Jeden bawi brzuchatka,a drugi baluje????
  7. Oj kochane kobiety.Długo mnie nie było i z ciekawością staram się czytać o wszystkim.Emmi grubasku juz niedługo będziesz mogła wreszcie normalnie sie schylić.Moja sąsiadka urodziła syńcia tydzień temu.Bardzo wyczekiwany.Straciła poprzednie dziecko,rówieśnika mojego krasnalka,chodziliby razem do szkoły.Na szczęście teraz z problemami ale nie tak dużymi urodził się Maciuś!Coraz więcej dzieci w naszej okolicy.Mój rozbujnik coraz mądrzejszy,ale niestety bardzo marudny bo ostatnio podrzucam go na przechowanie babciom albo rodzeństwu,Jeszcze ze dwa tygodnie takiego maratonu,potem też będę miała co robić ale z umiarem.A wiadomo że z mamą najlepiej sie układa klocki, nie???Słońce z racji mojego zawodu zmieniło mój kolor skóry,MM wygląda jakby wrócił z wakacji nad morzem.Niestety odbija się to ma mojej skórze,a nie jestem fanką ciągłego pilnowania odpowiedniego nawilżenia.Od czasu do czasu przypomne sobie że istnieja kremy.Dobrze że w genach mam nie najgorszy wygląd,bo byłby klops. Pozdrawiam was bardzo serdecznie pokażę się znowu na pewno.Mój najstarszy jest po egzaminach końcowych,jutro jedzie zawieźć podanie do liceum.Egzamin poszedł mu całkiem dobrze,drugi kończy podstawówke,na szczęście gimnazjum mamy u siebie.Trzeci cały czas nie bardzo wierzy że może tak dobrze sie uczyc jak starsi bracia. Gdyby ktos czasem chciał do mnie napisać mój nr GG3881435.Paaaa
  8. Emmi trzymam z całych sił kciuki. A wracając do wspomnień ślubnych...Ja pól godz przed ślubem cywilnym(też musiały byc dwa)wypaliłam na udzie piękna dziurę żelazkiem.....Na szczęście miałam przytomną druchne i pięknie przyszyła w tym miejscu bukiecik MM z butonierki,a jemu zrobiła nowy.Ale nerwowo było że hahahaha
  9. Witam wszystkie kobietki,Ciebie Jolu również. Oj ruminka Twój mężczyzna skrzętnie wykorzyustuje mamy serducho.Znam ten wrzask na niechciane kładzenie.Fuj fotelik,fuj łóżeczko.U mamuni i owszem jest fajnie i dużo ciekawiej.Niedługo zacznie urzędować na podłodze będzie jeszcze ciekawiej. Masz rację gargamelka stópki są cudowne,a jak fikaja w czasie wkładania pampersa....Akrobacja Znakam umordowana.Jutro następny ciężki dzień.I tak przez co najmniej dwa tygodnie.Pa pa.
  10. Oj melduje sie \\,ale muszę nadrobić czytanie i wtedy jakieś swoje trzy grosze wtrącę.Pa.
  11. Kochane kobiety w czasie tych Świąt życzę Wam spokoju duszy,mądrych wyborów,kochanych ludzi wokół i opieki Tego dzięki któremu świetujemy. Ja napracowałam się przed świętami,teraz leniuchuje..a kwiaty w ogrodzie też u mnie wreszcie ruszył i jest coraz ładniej.
  12. Oj zapracowani dzisiaj wszyscy....Moje pomidory wschodzą....Kwiaty też... Tylko kto to znowu będzie podlewać???Pewnie krasnoludki! Miłej niedzieli,za pasem świeta cały tydzień przed nami....
  13. I jeszcze bardzo ładne i smaczne są żółte pomidory,warto troszkę ich mieć.Są o większych i mniejszych owocach.
  14. Emmi takie pomidory trakruje się identycznie jak inne,dlatego trzeba uważać na zarazę ziemniaczaną i stonkę.
  15. Zona przepraszam już się melduję.Koniecznie siej już pomodory.Jeśli masz cieplej w domu to niech w domu podrosną.Kiedy nie będzie możliwych przymrozków i chłodów-na dwór z nimi.Najładniejsze rośliny zostaw.I weź pod uwagę to że się rozrosną. Pozdrawiam wszystkich trochę chłodno.Słońce niby świeci ale brrrrr.
  16. Pozdrowienia w troszkę chłodniejszy,ale jednak wiosenny dzień. Zona wracając do Twoich pomidorków na tarasie, w większą donice posiej parę nasion, najlepiej pomidorków koktajlowych, takich z małymi owocami.Najładniejsze roślinki zostaw,zasilaj nawozem wieloskładnikowym i czekaj.
  17. Asiak wierzchołek najtrudniejszy chyba pokonałaś.Teraz powoli zaczniesz schodzić na przyjemne niziny bez kamieni i zawirowań.Powodzenia i siły ducha Ci życzę.A to że jest wiosna to całe szczęscie.Pomyśl jak byś się czuła gdyby dodatkowo mrozy śniegi i paskudztwo dookoła.Przynajmniej ptaszki na początek będą Cię rozweselać.Uściskaj synka.Sprawiajcie sobie przyjemności.Potrzebujecie ich teraz.A topik nie jest zarezerwowany dla konkretnej grupy \"społecznej\".Wiesz przecież!!!
  18. Zona jestem dośc leniwą ogrodniczka zwłaszcza że moja koleżanka zawodowo zajmuje sie produkcją kwiatków.Wymieniamy się towarem.Jakie kwiatki masz posadzić zależy też od ilości słońca na werandzie.Procz sprawdzonych pelargonii zwisających w kompozycjach z np.drobne bratki,zielone zwisające liści(nazw wszyskich nie pamiętam ale są np.kocanki to szare listki)nieraz dokładam żólte kwiaty,niebieska lobelia.Lubię powtarzalną róznorodność.A w donicach na podłodze mam lilie,calle kolorowe,dalie niewysokie.Pnące tunbergia i kobea.Korzystaj z sadzonek bo to dużo szybciej.Nasiona trzebaby siać najpóźniej w marcu na parapecie żeby w maju czerwcu już kwitły.Pięknie w półcieniu rosną niecierpki zwłaszcza nowogwinejski.A jak masz cierpliwośc i czas na codzienne zasilanie to też surfinia.Jest strasznie żarłoczna.
  19. Ruminka ty musisz MM kawę na ławę i koniec.Urlop sie należy przynajmniej parę godzin i już.Sobota niedziela niedługo odpoczywaj,a MM niech się wykaże.To dla niego relaks ze Szpaczkiem baraszkowanie. Ja jeszcze w ogródku niewiele ruszyłam.A krokusy tulipany i hiacynty na wierzchu.Muszę moich małolatów pogonić,bo jest co sprzątać. Emmi ty sie nie wygłupiaj.Ja jestem podobny narwaniec jak Ty.Zawsze swędziały mnie łapy do robót zakazanych.Efekt był taki że potem miałam absolutnie zakazane.Z lekarstwami na dokładkę.Ostatni miesiąc z krasnoludkiem był okropny.dostawałam nawet relanium.Najczęsciej drzemałam bo na nic innego nie miałam siły.Ja biegająca kobieta nagle miałam problemy żeby przejść parę kroków.O siedzeniu nie było mowy.Jedynie leżaczek i wygodna kanapa.Jak pomyslę o tym....Potem bardzo docenia się możliwośc normalnego poruszania i wykonywania prostych prac.A krasnolud urodził sie przed czasem,ale też bezpiecznie.
  20. Na czałe szczęscie zdązyłam.Nimfa-STO LAT bądź szczęsliwa,podejmuj zawsze najlepsze decyzjei nie zadręczaj sie niczym.
  21. Ruminka na wylocie na Zielona Górę.I z koleżanką macie bardzo dobry pomysł.Powiedz mi jeszcze czy masz jakąś sprawdzona kosmetyczkę we Wrocławiu,bo się wybieram ale boję się bo mam klopoty ze skórą.A w jkednym niby super gabinecie poparzyły mi twarz!!Tydzień mi się goiła...
  22. nimfa każdy z nas ma swoje leniwe strony z którymi walczy.Absolutnie nie jesteś wyjątkiem.Co z tego że mogłabym być twoja mama,też walczę ze sobą.... Ruminka żal sie ile chcesz!!!Nie masz w pobliżu mam z dziećmi w podobnym wieku???U nas na wsi choć nieraz jesteśmy obcymi osobami podrzucamy sobie dzieci.nie ma nic w tym złego.Dla jedynaków taki kontakt jest super,jakby mieli rodzeństwo.Tylko oczywiście niestety mamy muszą się polubić...Może na wsi jest łatwiej...Choć mamy mnóstwo nowych mieszkańców,ale nie sa najczęsciej wyniośli.
  23. Ruminka kochana uszy do góry.Tadonia dobrze, pisze weź malucha do siebie,bedzie sto razy lepiej.Na chwilę się przebudzisz i dalej będziecie spać.Jeszcze troche a wiosna będzie w pełni,będziecie spacerować,może nadmiar tlenu Maciusia uśpi.I trochę gimnastyki na wzmocnienie mięśni grzbietu i brzuszki.To bardzo na plecy pomaga.I MM do galopu kiedy będzie w domu.To zupełnie inna praca niż jego,niech się wykaże.Może ma tajemną moc i Maciuś sie uspokoi.A kiedy szpaczek śpi Ty też odrabiaj straty nocne.Nic nie jest ważniejsze niz szczęśliwa mama i WYSPANA. Emmi uściski dla Ciebie. Nimfa nie odpuszczaj nauce.To najgłupsze co mogłabys zrobić.Zacisnąc zęby i likwiduj 1.Na pohybel im!!
  24. Wtam wszystkich.U nas prawie wiosna.Śniegu jeszcze trochę tu i tam,ale o niebo lepiej.Tylko wszechogarniające błotko mnie załamuje.Pojechałam na myjkę przedwczoraj samochodem i ja się pytam PO CO ???? Biało-białe ja z włosami ostanio miałam podobnie.Kobieta mnie oskubała,nie obcięłą.Nawet nie miałam czasu pójść pokazać szefowej zakładu jakie piękne dziury wygryzione....Znowu wybiorę się ale do konkretnej fryzjerki i koniec. Dzieci mnie załamują.Wydawało by się że koniec chorowania,a właśnie pierworodny zameldował 37,9 na liczniku....Zgroza. Nimfa miłośc jest najważniejsza sprawą ona motywuje wielu ludzi do dzioałania,ale nie może przesłaniać świata.Musi być siłą napędową a nie niszczącą.Pamiętaj.Kiedy M nie ma myśl o Nim,ale pozytywnie. Emmi pozdrawiam cię,szefowo nasza.
  25. Emmi teraz trzeba słuchać więc i ja posłusznie się melduję.Od wczoraj krasnoludek bierze antybiotyk.Jakieś cholerstwo panuje u nas,starsi chłopcy ponad tydzień do szkoły nie chodzili.Temperatura jak na huśtawce skakała.Maluszek dochrapał się anginy.Największy cyrk jest z podawaniem antybiotyku.Już na widok butelki ucieka gdzie pieprz rosnie i prycha.We dwóję musimy z nim walczyć.Zadne wybiegi nie dawały rezultatu.Trudno.Buzia w ciup i chlup.Wredni rodzice jak szlag,nie???Dobrze że nie może na nas donieść;)Dobranoc wszystkim. Emmi nie mogę sie doczekać kiedy urodzisz!Wreszcie jakiś dzidziuś będzie.Mój już duży.....
×