Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inesskaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inesskaa

  1. Melisqa jakby siusiol zniknął to nie miałabym nic przeciwko :p ale na wczorajszym usg był bardzo widoczny:)cały dzień w myślach mam to jakim będzie chłopcem ,kim będzie,jak mu damy na imię, cierpliwie i grzeczniutko leżę w łóżeczku i wymyślam mężowi czego musi go nauczyć...radość jest przy tym ogromna:) dla mnie najważniejsze jest to,żeby dzidziuś był zdrowy i urodził się w prawidłowym, bezpiecznym dla niego czasie... ...przetrwam wszystko,żeby tylko ta kruszynka miała szansę na życie... ...dziękuję za gratulacje ;) ja na tokso robiłam igm i igg . Brzuska zrób test najwcześniej w poniedziałek.My w podwójnej obsadzie trzymamy kciuki:)
  2. Brzuzka na kiedy masz termin @? Pamiętaj,że test może być wykonany za szybko,dopóki nie ma @ są szanse i nadzieja:) Kobietki dziękuję za wczorajsze wsparcie:)!! U mnie pozytywna wiadomość to taka ,że zostaniemy rodzicami chłopca:)Zawsze marzyłam o synusiu:)Mąż jak zobaczył siusiolka w gabinecie urósł o jakieś 10 cm :)Pokazał nam rączkę w taki sposób jakby chciał przybić piątkę:):)Serduszko bije prawidłowo:) Zła to taka,że źle sklejona jest kosmówka z owodnią czy jakoś tak, nie wiadomo czy jest tam jakiś płyn czy krwiak...:( dostałam luteine, magnez, duphaston i zalecone leżenie non stop na chwilę obecną w domu za dwa tygodnie kontrolna wizyta. Plusem jest to,że nie ma krwawienia. Lekarz wykazał w dniu wczorajszym dużo empatii i zaangażowania,żeby podnieść mnie psychicznie a już dzień wcześniej gdyby lekarz u którego byłam wykazał się chęcią dokładniejszego usg przyjmowałabym leki... I znów...łzy szczęścia i łzy strachu... Nie spalam całą noc...poukładałam w głowie całą tą sytuację i nasze życie. Od dziś myślę pozytywnie, nie denerwuję się., zmieniam proiorytety...mój synuś ma przecież dzielną mamę...
  3. Brzuzka24 trzymam kciuki!::):) Dziewczyny przeżyłam wczoraj okropny dzień;( Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety to nie wiem co mu zrobię...nie ręczę za siebie... Do tej pory u mnie jest cały czas strach o dzidzię, tabletki na podtrzymanie ciąży,złe ciśnienie tętnicze...ciąża powoduje ogromną radość a powikłania niesamowity strach.. W środę wieczorem pojawił się ból podbrzusza...pierwszą moją myślą było to ,że przeforsowałam organizm...w nocy bóle się nasiliły , rano były masakryczne...zadzwoniłam do lekarza prowadzącego powiedział zwiększyć leki na potrzymanie i leżeć... w głowie miałam najczarniejsze myśli, ryczałam z bezsilności i strachu co się dzieje...mój lekarz niestety nie mógł mnie przyjąć był na wyjeździe służbowym. Zdecydowałam,że idziemy do innego lekarza, a ten podważył wszystkie leki które biorę uznał,że powodem bólu jest silnie rozciągająca się macica. Który z nich ma rację? Jak zobaczyłam bijące serduszko nic więcej do szczęścia nie było mi potrzebne! Dzisiaj idę ponownie do mojego lekarza prowadzącego jestem ciekawa co powie...ból utrzymuje się cały czas... mam nadzieję,że to tylko szaleje macica...
  4. Fasolka87 ja chodzę prywatnie. Założenie karty ciąży wraz z wizytą kosztowało mnie 130 zł bo miałam robioną cytologię. Wizyty mam co 3 tygodnie.Każda 100 zł wyjątkowo za badania prenatalne zapłaciłam 200zł. Maxim77 nie załamuj się najważniejsze ,że znasz przyczynę wylecz się szybciutko i działaj:) Gościu witamy:) Ja dzisiaj coś kiepsko się czuję:(
  5. 1986Karola chyba odrobinkę lepiej się czuję... Byłam dzisiaj kontrolnie się przebadać bo jutro mam wyjechać na 3 dniowe szkolenie do Szklarskiej razem z moją wspólniczką i naszymi mężami. Mieliśmy zostać tam na cały weekend.Decyzję czy wyjeżdżamy podejmę jutro rano. Dostałam lipomal-syropek dla dzieci i tantum verde. Najgorszy jest katar.Leżę w łóżeczku i piję herbatkę z miodem i cytrynką,a tak nie cierpię miodu. Wierzę ,że pomoże. A Ty Karola głowa do góry i ściągaj pozytywną energię i myśli:):) Wiem, że łatwo jest napisać ale też miałam gorsze dni i chwile zwątpienia...które szybko odrzucałam i tłumaczyłam sobie,że doły mi nie pomogą!Karola uda Ci się:)!Ja w to mocno wierzę!
  6. Marcelka myśl pozytywnie:) Musi się udać:) Milenka trzymaj się dzielnie. Podają Ci jakieś leki?
  7. Melisqa dziękuję za pomoc. Wyślę męża po tabletki mam nadzieję ,że mleczko z miodem którego nie cierpię i te tabletki szybko postawią mnie na nogi:) W miałam wyjechać na szkolenie jutro podejmę decyzję czy jechać...dzidziulek jest najważniejszy! U mnie już 13 tydzień i 3 dzień:):)
  8. Melisqa ogromnie się cieszę:):) Wierzyłam w to ,że będzie dobrze:) Ciesz się ciążą i bardzo o siebie dbaj!:) Koniecznie odezwij się po wizycie piątkowej. Mnie wczoraj dopadło przeziębienie:( Znacie jakieś domowe sposoby oprócz wody z cytryną i miodem?
  9. Melisqa Kochana myśl pozytywnie!!! Myślami jestem z Tobą i wierzę, że usłyszysz serduszko! Koniecznie daj znać jak zrobisz bete. Marcelka89 u mnie monitoring cyklu wyglądał następująco; Marcelka ja chodzę prywatnie za monitoring cyklu płaciłam 20 zł. Dwa dni po tym jak skończyła mi się miesiączka szłam na wizytę. Lekarz robił mi usg dopochwowo i patrzył w którym jajniku rośnie pęcherzyk i tak co drugi dzień. Kazał współżyć co drugi dzień:)i jak najdłużej po stosunku nie wstawać około 40 min:) Następnie na kolejnej wizycie sprawdzał czy pęcherzyk pękł i czekaliśmy czy pojawi się miesiączka. Melisqa przytulam Cię mocniachno!
  10. Też się bardzo denerwowałam przed tym badaniem. Cudowne uczucie usłyszeć od lekarza,że dzidziulek rozwija się prawidłowo:)
  11. Mam za niski przepływ ciśnienia tętniczego krwi. Lekarz to wykrył na prenatalnych. Dziecko bez tego leku mogłoby dostawać za mało składników odżywczych prawidłowych dla jego rozwoju.
  12. Tygrysek33 Dziękuję za odpowiedź:) Ja biorę od 3 dni codziennie w tej samej dawce co Ty. Lekarz powiedział ,że najprawdopodobniej do końca ciąży będę musiała go spożywać.
  13. Gosiu bardzo mi przykro:( Tygrysek w jakiej dawce bierzesz acard?
  14. Niuńkaa2013 ojjj ulżyło mi ogromnie:):) Sama pewnie tego doświadczysz już niedługo:) Trzymam kciuki za Ciebie:)
  15. Niuńkaa2013 ojjj ulżyło mi ogromnie:):) Sama pewnie tego doświadczysz już niedługo:) Trzymam kciuki za Ciebie:)
  16. Dziewczyny mi badanie lekarz robił przez brzuszek:)
  17. 1986Karola dziękuję:) Dbam o siebie bardzo.Na szczęście wymioty już ustąpiły, zmęczenie i senność jeszcze o sobie przypomina ale to nie zabiera radości z oczekiwania na dzidziulka:):) Kochana mam nadzieję ,że w marcu Ty zobaczysz upragnione dwie tłuściutkie kreseczki!
  18. Witajcie Kobietki:) Nie odzywałam się dosyć długo. Dopiero w tym tygodniu czuję, że mogę zacząć normalnie funkcjonować.Wymioty ustały a i zmęczenie coraz mniejsze. Potrafiłam spać całe dnie i cale noce:) Jestem właśnie po badaniach prenatalnych. Z dzidziulkiem wszystko dobrze:) Piękne fika koziołki:) i boksuje rączkami:) Ogromnie mi ulżyło bo na samą myśl o tych badaniach miałam gęsią skórkę.Bałam się ich okropnie.Cudowne uczucie z wizyty na wizytę oglądać zmiany jakie się dzieją z tą maleńką istotką,która jest częścią mnie:) Natomiast u mnie lekarz stwierdził niski przepływ ciśnienia krwi i do końca ciąży będę brała acard.Uspokoił ,że dawka 75 mg nie zaszkodzi dziecku. Poczytałam o skutkach niskiego przepływu i nie ma z tym żartów...kolejna wizyta 13 marca oby ten czas szybko minął... Pozdrawiam:)
  19. Witajcie Kobietki:) Jestem właśnie po badaniach prenatalnych. Z dzidziulkiem wszystko dobrze:)Piękne fika koziołki:):)i boksuje rączkami:) Ogromnie mi ulżyło bo na samą myśl o tych badaniach miałam gęsią skórkę.Bałam się ich okropnie.Cudowne uczucie z wizyty na wizytę oglądać zmiany jakie się dzieją z tą maleńką istotką,która jest częścią mnie:):) Natomiast u mnie lekarz stwierdził niski przepływ ciśnienia krwi i do końca ciąży będę brała acard:(Uspokoił ,że dawka 75 mg nie zaszkodzi dziecku. Poczytałam o skutkach niskiego przepływu i nie ma z tym żartów...kolejna wizyta 13 marca oby ten czas szybko minął... Kobietki cały czas was podczytuję i ogromnie trzymam kciuki za każdą z Was!Nie poddawajcie się!! Pozdrawiam.
  20. Melisqa GRATULUJĘ!!!:):) Oszczędzaj się Kochana i uważaj na siebie:) Ogromnie się cieszę z Twojego szczęścia:):)
  21. Kobietki przykro mi:( Czułam po tym co pisałyście ,że Wam się udało! Pamiętajcie nie poddawać się.Dla mnie 4 cykle starań były prawdziwą walką.Momenty załamań też były ale szybciutko się po nich podnosiłam bo miałam cel!I Wy go też macie:):):) Niestety nie pomogę z opisem z usg bo lekarz u którego byłam i dawał odpis powiedział ,że cykl jest stracony.Coś tam nabazgrolił. Najnormalniej w świecie nie poznał się a była to wizyta prywatna...
  22. brzuzka24 Kochana powtórz test za dwa dni jak @ nie nadejdzie.Mojej koleżance test pokazał ciążę dopiero po 5 dniach od daty miesiączki.Robiła go codziennie i dopiero 5 dzień był tym dniem szczęśliwym:)
  23. brzuzka24 ___ ___23 lata ___8 _____ @ 02.02.2014 aniulka0341_______21lat____21____@3.02.2014 lady_di _________26lat___26______@ 06.02.2014 MelisQa _____ 24 lata _____ 3 _____ @09.02.2014 cytrynka_5_______25lat____24_____@10.02.2014 1986Karola _____ 27 lat ___ 7 _____ @ 11.02.2014 fasolka87_________27lat____5____@12.02.2014 Marcelka89_____24 lata____7_____@ 16.02.2014 niuńka2013______28lat____4______@20.02.2014 maxim_________27lat_____6______@26.02.2014 A tutaj dziewczyny które zaciążyły usmiech.gif Milenkaaaaaa_____25lat___2dziecko_____koniec września Inesskaa_________29lat___1dziecko________6 wrzesień
  24. aniulka u mnie ciąża rozpoczęła się od różowego plamienia więc jest jeszcze szansa:) Ja test zrobiłam po 3 dniach od daty planowanej miesiączki z drugiego moczu i wyszły dwie tłuściutkie kreseczki:)
  25. Koniecznie odezwij się po wizycie u lekarza;)
×