paula22222
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
czytam ten topik,jestem moze na 50 stronie,raz sie smieje,a raz mam ochote wlosy rwac z glowy:) co do mojego faceta-to pierdzi nagminnie,i czasami beka,po czym zawsze mowi takim tonem zbitego dzieciaczka:\"przepraszam!\",i wtedy zlosc mi przechodzi jak reka odjal,choc wkurza mnie to:) co do reszty to go podziwiam,bo jest czysty,zadbany,jak zrobi kupke to nawet kibelek po sobie umyje,jak sie kapie to mu sze mu mocno plecki wyszorowac,zeby nie byly brudne,i mase innych rzeczy robi (moze smieszne,ale nawet pachy sobie goli zeby nie smierdzialo). Ale ogolnie to chcialam napisac o moim bracie rodzonym,wstyd,ale coz,tu jestem anonimowa:) Ma 33 lata,jest kawalerem,i brudasem strasznym. Myje sie jak musi gdzies wyjsc - wtedy sie goli,myje zeby,kapie sie itd. tak to nie widuje go przy takich czynnosciach. Potrafi rano wstac,zjesc sniadanie i isc do pracy,nawet na chwilke nie wchodzac do lazienki-no,chyba zeby sie odlac. Jak zdejmuje skarpetki to miedzy palcami ma zaschniety czarny brud,rzygac mi sie chce jak to widze,zebow nie myje wcale,juz polowy nie ma,bo mu sprochnialy,pierdzenie i bekanie to po prostu wszedzie,nawet w towarzystwie. Wiec moze nie robi duzo oblesnych rzeczy,ale sam w sobie jest tak oblesny ze masakraaaaaaa!!!!!!!!! na szczescie nie mieszkam juz u rodzicow,wiec widuje go rzadko. Bo to po prostu smieszne,zeby matak gonila 33 letniego chlopa do wanny! I nie dziwie sie,ze jest kawalerem,bo zadna normalna dziewczyna pewnie by tego nie zniosla!
-
czytam ten topik,jestem moze na 50 stronie,raz sie smieje,a raz mam ochote wlosy rwac z glowy:) co do mojego faceta-to pierdzi nagminnie,i czasami beka,po czym zawsze mowi takim tonem zbitego dzieciaczka:\\\"przepraszam!\\\",i wtedy zlosc mi przechodzi jak reka odjal,choc wkurza mnie to:) co do reszty to go podziwiam,bo jest czysty,zadbany,jak zrobi kupke to nawet kibelek po sobie umyje,jak sie kapie to mu sze mu mocno plecki wyszorowac,zeby nie byly brudne,i mase innych rzeczy robi (moze smieszne,ale nawet pachy sobie goli zeby nie smierdzialo). Ale ogolnie to chcialam napisac o moim bracie rodzonym,wstyd,ale coz,tu jestem anonimowa:) Ma 33 lata,jest kawalerem,i brudasem strasznym. Myje sie jak musi gdzies wyjsc - wtedy sie goli,myje zeby,kapie sie itd. tak to nie widuje go przy takich czynnosciach. Potrafi rano wstac,zjesc sniadanie i isc do pracy,nawet na chwilke nie wchodzac do lazienki-no,chyba zeby sie odlac. Jak zdejmuje skarpetki to miedzy palcami ma zaschniety czarny brud,rzygac mi sie chce jak to widze,zebow nie myje wcale,juz polowy nie ma,bo mu sprochnialy,pierdzenie i bekanie to po prostu wszedzie,nawet w towarzystwie. Wiec moze nie robi duzo oblesnych rzeczy,ale sam w sobie jest tak oblesny ze masakraaaaaaa!!!!!!!!! na szczescie nie mieszkam juz u rodzicow,wiec widuje go rzadko. Bo to po prostu smieszne,zeby matak gonila 33 letniego chlopa do wanny! I nie dziwie sie,ze jest kawalerem,bo zadna normalna dziewczyna pewnie by tego nie zniosla!
-
czytam ten topik,jestem moze na 50 stronie,raz sie smieje,a raz mam ochote wlosy rwac z glowy:) co do mojego faceta-to pierdzi nagminnie,i czasami beka,po czym zawsze mowi takim tonem zbitego dzieciaczka:\"przepraszam!\",i wtedy zlosc mi przechodzi jak reka odjal,choc wkurza mnie to:) co do reszty to go podziwiam,bo jest czysty,zadbany,jak zrobi kupke to nawet kibelek po sobie umyje,jak sie kapie to mu sze mu mocno plecki wyszorowac,zeby nie byly brudne,i mase innych rzeczy robi (moze smieszne,ale nawet pachy sobie goli zeby nie smierdzialo). Ale ogolnie to chcialam napisac o moim bracie rodzonym,wstyd,ale coz,tu jestem anonimowa:) Ma 33 lata,jest kawalerem,i brudasem strasznym. Myje sie jak musi gdzies wyjsc - wtedy sie goli,myje zeby,kapie sie itd. tak to nie widuje go przy takich czynnosciach. Potrafi rano wstac,zjesc sniadanie i isc do pracy,nawet na chwilke nie wchodzac do lazienki-no,chyba zeby sie odlac. Jak zdejmuje skarpetki to miedzy palcami ma zaschniety czarny brud,rzygac mi sie chce jak to widze,zebow nie myje wcale,juz polowy nie ma,bo mu sprochnialy,pierdzenie i bekanie to po prostu wszedzie,nawet w towarzystwie. Wiec moze nie robi duzo oblesnych rzeczy,ale sam w sobie jest tak oblesny ze masakraaaaaaa!!!!!!!!! na szczescie nie mieszkam juz u rodzicow,wiec widuje go rzadko. Bo to po prostu smieszne,zeby matak gonila 33 letniego chlopa do wanny! I nie dziwie sie,ze jest kawalerem,bo zadna normalna dziewczyna pewnie by tego nie zniosla!
-
czytam ten topik,jestem moze na 50 stronie,raz sie smieje,a raz mam ochote wlosy rwac z glowy:) co do mojego faceta-to pierdzi nagminnie,i czasami beka,po czym zawsze mowi takim tonem zbitego dzieciaczka:\"przepraszam!\",i wtedy zlosc mi przechodzi jak reka odjal,choc wkurza mnie to:) co do reszty to go podziwiam,bo jest czysty,zadbany,jak zrobi kupke to nawet kibelek po sobie umyje,jak sie kapie to mu sze mu mocno plecki wyszorowac,zeby nie byly brudne,i mase innych rzeczy robi (moze smieszne,ale nawet pachy sobie goli zeby nie smierdzialo). Ale ogolnie to chcialam napisac o moim bracie rodzonym,wstyd,ale coz,tu jestem anonimowa:) Ma 33 lata,jest kawalerem,i brudasem strasznym. Myje sie jak musi gdzies wyjsc - wtedy sie goli,myje zeby,kapie sie itd. tak to nie widuje go przy takich czynnosciach. Potrafi rano wstac,zjesc sniadanie i isc do pracy,nawet na chwilke nie wchodzac do lazienki-no,chyba zeby sie odlac. Jak zdejmuje skarpetki to miedzy palcami ma zaschniety czarny brud,rzygac mi sie chce jak to widze,zebow nie myje wcale,juz polowy nie ma,bo mu sprochnialy,pierdzenie i bekanie to po prostu wszedzie,nawet w towarzystwie. Wiec moze nie robi duzo oblesnych rzeczy,ale sam w sobie jest tak oblesny ze masakraaaaaaa!!!!!!!!! na szczescie nie mieszkam juz u rodzicow,wiec widuje go rzadko. Bo to po prostu smieszne,zeby matak gonila 33 letniego chlopa do wanny! I nie dziwie sie,ze jest kawalerem,bo zadna normalna dziewczyna pewnie by tego nie zniosla!