kalina1

Nieźle zarabiają Ci co pralki automatyczne naprawiają. Jedna taka wizyta może sporo pochłonąć...hihi Trzeba kupować dobry sprzęt to potem mniej wydaje się na mechanika...Moja koleżanka ostatnio zdała mi relacje, bo była świeżo po naprawie pralki.

Lodówki Samsung to produkt koreański - są godne polecenia. Jeżeli chodzi o pralki to warto zastanowić sie nad LG: http://www.luxlux.pl/artykul/6535/pralka_parowa_lg_direct_drive jest to jedna z najlepszych pralek na rynku. Bardzo oszczędna A++, zapobiega alergiom i elegancko wygląda.

Kobieta siedząc w domu z dziećmi z wyboru, może sie w końcu zrealizować. Kiedy zrobi juz tysiące prac wokół domu, po których mąż musiałby wziąść urlop w pracy gdyby on to robił, hihi...wtedy kobieta może zająć sie tym co naprawdę w duszy jej gra. My kobiety jestesmy raczej wielozadaniowe, nie jak faceci, którzy z reguły nie potrafią robić kilku rzeczy na raz, bo sobie nie radzą. Dobrze, że faceci wymyślają sprzęty, które ułatwiają nam życie jak mikrofale, pralki, lodówki itd. Skoro im to dobrze idzie, a nam podoba sie krzątanina domowa, to wszystko ok. Zawsze bedzie istniał podział obowiązków, bo z tym się łatwiej żyje.

kiniiaa3, a może dodatkowa motywacja? Ja założyłam drużynę i biorę juz drugi raz udział w akcji Schudnijmy Razem. W pierwszej wygrałam suplement diety Clarinol. Teraz są jeszcze ciekawsze np. sesja fotograficzna. A zabawa jest całkiem wciągająca jak gra komputerowa zerknij, może akurat: http://www.schudnijmy.pl/konkurs-druzyn

Każdy wybór jest indywidualny tak jak ze sprzętem muzycznym czy AGD. Jednym się podoba srebrna mikrofala, innym wieża sony czy narożna wanna. Jest jeszcze kwestia praktyczności oszczędności...no i miejsca w łazience...

myślę, że w mieszkaniach w blokach sprawdza się wersja 2w1 czyli wanna np. ze składanym parawanem do prysznica. Ja tak mam i jest bardzo wygodnie, bo zajmuje mało miejsca, więc mogę trzymać pralkę w łazience, a nie w kuchni. Jak mam ochotę to biorę prysznic, a jak jest weekend to dla odreagowania, zapalam świeczki, otwieram wino i wskakuje do wanny!

Ja też walczę z sylwetką po ciąży, orbitrek sporo mi pomógł ale jeszcze potrzebuję motywacji, żeby wytrzymać ten reżim. Walcze o nagrode w konkursie Postanawiam w Nowym Roku...

Ja też walczę z sylwetką po ciąży, orbitrek sporo mi pomógł ale jeszcze potrzebuję motywacji, żeby wytrzymać ten reżim. Walcze o nagrode w konkursie Postanawiam w Nowym Roku...

Ja też walczę z sylwetką po ciąży, orbitrek sporo mi pomógł ale jeszcze potrzebuję motywacji, żeby wytrzymać ten reżim, proszę o wsparcie, a to link do mojego postanowienia: http://schudnijmy.pl/UserView/Monika%20W%C3%B3jcicka

Ja też walczę z sylwetką po ciąży, orbitrek sporo mi pomógł ale jeszcze potrzebuję motywacji, żeby wytrzymać ten reżim, proszę o wsparcie, a to link do mojego postanowienia: http://schudnijmy.pl/UserView/Monika%20W%C3%B3jcicka

Ja wzięłam się za siebie, postanowienie noworoczne, szukam ciekawych porad i stronek gdzie mogę dowiedzieć się na temat diety i odchudzania, znalazłam już coś nie coś, ale ciesze się, że zajrzałam, na ten temat, bo może sie skuszę na tą maszyne......mam pytanie, ile trzeba wykupić zabiegów, żeby przynajmniej zbliżyć się do spadku 12 kg? i czy mozna pić wodę w czasie treningu?

Ja ćwicze w klubie na orbitreku i chwale sobie 30-40 minut i jeszcze siłownie włączam. Ważne jest żeby wogóle ćwiczyć, a czy to będzie bieżnia, orbitrek czy rower to już mniej ważne. A co z dietkami, stosujecie jakieś, żeby zrzucic troche wagi? czy same ćwiczenia robicie. Bo ja bym chciała jednak z dietą spróbować.

a ja mam Kasie z 10 czerwca, całkiem fajny okres, można od razu bez problemu na spacerki wyjść i mielismy pełnie lata przed soba, polecam