gosiulka24

To tylko Ja-Gocha,strasznie mi sie ostatnio nie chce pisac,mam totalnego lenia:-(bylam dzis u lekarza i wygniutl mi ten brzuch i powiedzial ze dzidzia jest bardzo dobrze ulozona i ze glowka jes juz engage,czyli ze co,moze juz blizej niz dalej porodu??ach jak bym juz chciala,(chociaz zero skorczy praepowiadajacych i czop tez jeszcze nie zszedl,tylko mnie cos tam na dole kluje coraz czesciej)no.no i w koncu to moje tzecie juz badanie moczu nie wykazalo zadnej infekcji,to dobrze,bo juz myslalam ze cos nie tak ze non stop wysylaja mi siuski do labolatorium bo cos niby znalezli na magicznym papierku,hmmm....No to tylko czekac,a bardzo nie lubie wiec umylam dzisiaj okna i zmienilam firanki,podobno dobry sposob na przyspieszenie porodu,zobaczymy. No i wreszcie mama przyjechala:-D z waloweczka,troche sobie podjem,bo po porodzie to same zakazy w diecie.

Witam laseczki,normalnie powinnam odsypiac po nie przespanej i bolacej nocy,ale mam wizytke u gp na 10 i trza bylo sie zwlec...jestem niepatomna:-)ide po wyniki mojego siusiu,bo podobno mam infekcje,ja tam nic nie czuje zeby mi cos dolegalo,ale wiem ze nie zawsze musza byc obiawy.Lepiej byc zdrowym przed porodem......ale pada,dobrze ze gabinet 3 minutki odemnie:-)

Dzieki Borowka. Ja myslalam ze dziecko nie kopie tak pod koniec ciazy bo jest duze i nie ma miejsca na wyskoki,ale moje to normalnie sie wygina i brzuch czasem mam taki kwadratowy,moze chce juz wyskoczyc?nie mam nic przeciwko....:-D

Dziewczynki jak dlugo schodzi zeby poprzyznawali wszystkie benefity i becikowe,bo podobno czasem baaardzo dlugo trzeba czekac na decyzje.ja zamierzam wziasc sie za to zaraz po urodzeniu.mam nadzieje ze to nie bedzie trwalo pol roku! a na macierzynskie sie doczekac nie moge,bo jak sie okazalo moja szefowa poleciala sobie na wakacje,ja do niej dzwonie a ona mi muowi ze zapomniala czeku wyslac,i mnie malpa zostawila bez kasy jeszcze na pare dni a oplaty musza byc w terminie.No myslalam ze wyjde z siebie i stane obok!!Tak mnie urzadzila szefowa-polka.

jeju Kamila,ale opis,tylko czytac i czytac,wzruszajace:-)

Lo jezu,ale ta tabelka sie skraca i juz nie jestem na srodku,zaczynam sie bac!

Wita poranna zmiana!I na pewno nikogo jeszcze nie ma:-(dobrze dla was-spijcie dziewuszeczki... A ja sie beznadziejnie czuje wszystko w dole mnie boli,kosci mi sie rozlaza,trzeszcza normalnie przy chodzeniu,nawet na luzku sie przekrecic nie moge,a jak juz to nawet brzuch musze podtrzymywac mocno reka bo boli jak cholera.Totalna bezsennosc,strasznie wygladam,buzia jakas czerwona,chyba hormonki szlaeja bo jakies syfki mi wysypalo.tyle ze apetyt jeszcze mam,bo juz po sniadanku jestem:-) Milego spanka kobietki....zzzz.......

Lulu33 jak tylko dowiesz sie ze jestes w ciazy to mozesz isc wtedy juz oni ci powiedza kiedy i z kim masz kolejna wizyte,w kazdym rejonie jest inaczej,ja bylam w 9 tyg jak poszlam to sie mnie pytala czemu tak pozno,i od razu mialam umowic sobie wizyte z midwife,wizyte w szpitalu,od razu skierowanie na skan w 12 tyg,trzeba wczesniej bo na przyklad u mnie w przychodni na wizyte mozesz czekac i 2 tyg.

Kamilko sliczna ta twoja niunia,ma sliczne pulchniutkie policzki:-)buziaki dla ciebie i malenstwa.

Borowka* jak tam wczorajszy spacerek do centrom?Nie zmarzliscie?My prawie skonczylismy malowanie,mysle ze do czwartku sie wyrobimy,moze wpadniesz na kawencje z malenstwami?jakby cus to pisz na meila:-)

Bes ja tez w pracy mialam podobne sytuacje,niby masz kontrakt a oni i tak zmieniaja godziny pracy,jak potrzeboali to sie pracowalo 6 dni w tyg wlaczajac niedziele,a jak sie zrobil zastoj(akurat jak odchodzilam na maciezynski)to kazali przychodzic tylko 4 dni w tyg,a jak koniecznie chcialas pracowac wiecej to oczywiscie moglas przyjsc do pracy ale nikt ci nie gwarantowal ze wogole cos zarobisz(bo u nas nie bylo placone za godzine tylko procent od utargu).wogole szkoda gadac,i tak mialam jeszcze zanizone pejslipy ze cudem macierzynski dostalam.

Dziendoberek laseczki!! Jola25 ja mialam dosyc czesto taki bol ze jak sie ruszylam albo oddychalam to jeszcze bardziej bolalo,wtedy wiesz co mi pomoglo?staralam sie zeby maly zmienil pozycje(pomasoalam brzuch,przekrecalam sie pare razy z boku na bok,wtedy on tez zaczal sie wiercic i sie przekrecal) bo on po prostu pchal mi nozki pod zebra,albo spal tak cala noc z nuzkami tam gdzie nie trzeba a potem to mnie caly dzien czasem pod zebrami kulo i tez tylko pod prawym .nieprzyjemne raczej.

Asanna,ale historia,no super,kilka razy przeczytalam,a ja w tabelce zaraz po tobie(moze teraz moja kolej,he he) :-D ale tak szczerze najlepsze zyczonka dla Ciebie i malenkiej i gorace buziarki:-* ..................NIESAMOWITE>............

Witam o poranku! Kamilko Gratulacje!!!!!wracaj szybko do siebie i niech Ci sie dzidzia dobrze chowa.:-)koniecznie wklej zdjecia malenstwa bo napewno wyglada slodko....a nam reszcie brzuchatek pozostaje tylko czekac,myslicie ze ktoras jeszcze urodzila z poczatku tabelki? Pogoda straszna,nie chce sie wyjsc...znowu sprzatanie?hmmmm. Buziary dla wszystkich ciezarowek i mamusiek:-*

Witam! Borowka wcale nie zmoklam tylko zmarzlam bo o tej porze to strasznie zimno sie robi,dzieki za parasolke,ale zeby ja odzyskac to ty musisz wpasc na kawe i ciacho(To podstep) :-D i najlepiej z dzieciaczkami:-)w sumie to bylam w domu o 18 stej bo tak troche mi zeszlo w tym tesko. No i cisnie mnie ten brzuszek po tym badaniu i jakis taki twardy sie zrobil,za bardzo mnie wygnietli dzisiaj. A to spotkanie w londynie to fajny pomysl,szkoda ze jest tak zimno,bo jakby bylo lato to bysmy poszly do wielkiego parku na wielki mamuskowy piknik z dzieciaczkami.

no ale nadal nie wiem na czym ten sweep polega:-(

Borowka*,ja podjade sobie pod tesko,bo wpadne tam jeszcze po ciacha do kawy jak beda miec jakies dobre,a od tesko to sie przejde chyba bo to pare minutek bedzie.jutro zadzwonie bo mam ta midwife o 12.15 i mam nadzieje ze nie bedzie opoznienia w przychodni,buziary:-)

BOROWKA* jestes gdzies tam?Bo wpadam jutro na kawe:-D

Dzieki Monika,juz zapisalam,tylko nie myslcie sobie ze ja robie zapasy tego wszystkiego:-)ja tylko zapisuje wasze rady na duuuuuzej liscie i w razie czego zerkne i kupie,zebym nie musiala potem przeszukiwac calego forum.

dziewczyny jakiej marki mleko polecacie do dokarmiania swoich pociech jak nie chca cyca albo brakuje pokarmu,bo w bootsie jest tego sporo i w razie czego nie wiedzialabym co wybrac.

Dziendobry..brrrrrr....nie wiem co sie dzieje ale ogrzewanie mi nie dziala!jest zimno jak w psiarni bo w nocy byl chyba mroz,dziecko w drodze a ogrzewanie szlak trafil! Jola25 przepraszam ,zapomnialam o zyczeniach.wszystkiego naj..naj...buziaki! Czesc dorota76,ty sie tymi opiniami tak nie przejmuj,bo podobno moj szpital to mordownia,ale jak sprawdzam opinie o innych szpitalach to tez opinie sa podzielone,bo ja tez myslalam zeny zmienic ale w koncu zostawiam tak jak jest,mysle ze opieka nie zalezy tak do konca od ladnego miejsca tylko od ludzi jakich tam spotkasz,nawet w prywatnym ladnym szpitalu mozesz trafic na polozna ktora normalnie jest mila,pomocna a akurat jak ty rodzisz to ma zly dzien i ma cie gdzies. Witaj Olenka2001,masz jeszcze sporo czasu przed soba...:-Di sporo czasu zeby skompletowac wyprawke,ja jak bylam w tym miesiacu to kupilam najpierw wszystkie wieksze i drozsze rzeczy np.lozeczko,wozek,zeby potem nie miec duzego jednorazowego wydatku,a wyprawke do szpitala to tak w sumie. chyba zrobie sobie kawusie.

myslicie ze takie zabiegi to tez dobry pomysl na przygotowanie piersi do karmienia?(no wiecie,masaze,zimna woda,szorstka gabka)?bardzo bola piersi jak sie zaczyna karmic?bo na przyklad mama kazala mi hartowac piersi zanim urodze np zimna woda,to nie beda pozniej takie wrazliwe na malego ssaka.

dziewczynki czy zeby wziasc wnisek o paszport dla nienarodzonej jeszcze dzidzi to tez trzeba stac w kilometrowej kolejce czy tylko te kolejki sa jak sie go sklada,bo jutro chcialam jechac po ten wniosek zeby miec z glowy,ale nie widzi mi sie jak beda wielkie kolejki.

fajna sprawa z tym basenem,tez bym poszla z malym dzieciaczkiem.

zmienilam czas:-) No i zeczywiscie jakos spie duzo.ale ja zawsze lubilam pospac,jeszcze 2 tyg temu wogole nie moglam i wstawalam polamana a teraz juz mi sie baaardzo dobrze oddycha,brzuszek chyba opadl,maly sie prawie nie wierci(juz nie wsadza tak nozek pod rzebra)wiec mamunia sobie spi i odpoczywa przed porodem:-)...dzieki bogu...uff. dzisiaj nie wyskakuje ze szlafroka,chociaz mialam wyjsc do adwokatki po poludniu podrzucic formularz o rezydenture,tylko musze podac numer home office,ktorego za chiny znalezc nie moge,wiec spotkanie chyba odwolam,ale przy okazji robie porzadek w dokumentach. ...moze by cus zjadl...