tija79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tija79
-
HA ha ha i znowu zaczynam dzień nową stronką:D:D:D Pimaszku:) napisz jak minęła Wam kolejna nocka i czy mały książę spał spokojniej?
-
WSTAWAĆ SZKODA DNIA!!! Mimozka, Szczęśliwa mam nadzieje że jesteście porządnie zmotywowane i od dziś zaczynamy nowe, lepsze życie? Wstałam o 5.45 i piję wodę z cytryną. Za chwilę pójdę zrobić sobie kawkę i śniadanko, a potem z utęsknieniem będę patrzeć za kolejnym posiłkiem:o
-
Serum:) gwiazdeczko idź odpoczywaj, dzielna dziewczynko
-
Majka, ja cały czas czuwam, i pilnuję żeby większość wpisów na tej stronce była moja. Byliśmy na dłuższym spacerze stąd moja absencja:p Premiera laptopika udana w 100%, a co do wiedzy na temat dzieci to już pisałam, że my horror z tym przeszliśmy więc i czytałam na ten temat bardzo dużo Co do pięciodniowej to ja wprowadzę małe modyfikację. Na pewno zrezygnuję z wina na rzecz soku pomidorowego, poza tym będę jadła 2 jajka a nie jedno i do mięsa zawsze będą warzywa do tego serka topionego też coś dorzucę. Jak wyliczyłam to ta dieta ma raptem 500kal więc boję się że skończy się wielkim jojo. Podniosę ją do jakiś 800kal mam nadzieję że też zadziała. Myślę też że jabłko będę czasem zastępować np:truskawkami, gruszką czy czereśniami jak już będą Byłam już w sklepie i kupiłam co potrzebne. Menu na jutro 7.00 kawa z mlekiem odtłuszczonym, serek topiony i 2 deski wasy 9.00 dwa jajka na twardo 11.30 jabłko 14.00 gotowana pierś z kurczaka pokrojona w kostkę,sałata postrzępiona, pomidor suszony w zalewie 3 szt. rzodkiewka i prażony sezam 17.30 sok pomidorowy, może trochę marynowanej dyni Obiecuję pić dużo wody i herbatki zielonej
-
Mimozka, tylko znajdź tą dietę boja jej nie pamiętam,nawet nie wiem czy tutaj jest czy na 30-tkach?
-
Majka:D a masz i ty kopa w duuupę jak już tak prosisz :p To nie jest tak że kolki mają dzieci sztucznie karmione albo piersią ale matka źle je. Kolki pojawiają się mniej więcej wtedy kiedy zaczyna się z dzieckiem wychodzić na dłuższe spacery i dziecko jest narażone na gwar ulic. potem odreagowuje to właśnie w ten sposób. Sprawdziłam to w ten sposób że w te dni kiedy nigdzie nie wychodziłam i nikt nas nie odwiedzał, a mały miał spokój to kolki wieczorem nie było. Oczywiście odrębną grupą są niestrawności które są właśnie po nieodpowiednim jedzeniu i mogą pojawić się o każdej porze dnia i nocy. Wiki nie miała kolek za to z Igorem przeszłam krzyż pański i nikomu nie życzę. Na dodatek Kzysiek w tym czasie był w Belgii więc sama musiałam sobie radzić. Nie raz płakałam razem z nim z bezsilności dopóki nie opracowałam paru sposobów jak sobie z nim radzić. Lola:D ty żarłoku, kopsnij kawałek placka, bo od jutra przechodzę z Mimozką na pięciodniową, to dzisiaj muszę pożegnać się z dobrym żarełkiem uroczyście:p
-
Sama to sobie wywróżyłam że będę tu pisać w pojedynkę :p
-
No i standard groch, kapusta, kalafior, fasola. tym rzeczom mówimy nie!!! Pytaj o co chcesz moje gg 6416268 jeśli byś miała jakieś pytania to na razie jestem dostępna.
-
Co do żywienia to na pewno słodycze mają negatywny wpływ a dzidzię, zrezygnowałabym na razie z nowalijek bo są mocno pędzone chemią i może u dziecka wystąpić wysypka. Co do mleka i produktów mlecznych to musisz sprawdzić jak reaguje Antek. Raczej nie powinien mieć kolek od mleka, ale wysypka jest możliwa
-
Pimaszku:) jeśli mogę coś radzić to kłady z ciepłej pieluszki na brzuszek, najpierw ją wyprasuj i przykładaj ciepłą, Igorowi pomagał też ciepły strumień z suszarki do włosów , poza tym dźwięk też go uspokajał. Oczywiście powietrze nie może być zbyt gorące. A poza tym nie jestem pewna czy to kolka,bo one występują raczej wieczorem tak między 16.00 a 20.00 i nie zawsze są reakcją na mleko. Częściej chodzi o to że dziecko odreagowuje wszystkie bodźce które miały na niego wpływ w ciągu dnia.
-
Witam szczypiorki Dominika:) wracaj do zdrowia szybciorem i niech na wadze Ci zostanie to co przez chorobę straciłaś Sonia:) diety kilkudniowe są dobre dla dziewczyn które mają do stracenia 2-3kg przy większej nadwadze stawiałabym raczej na zmianę nawyków żywieniowych. Dłuższy okres odchudzania, ale na pewno skuteczny i trwały NICK............................BYŁO...........JEST..... .....BĘDZIE Shaneeya........................93...............87,1. ...........59....... Lupus..........................79.1..............71.8... ...........63 Tija.............................94................76.................65
-
Co za wyczucie, stronka moja moja moja ,tylko moja hihihihi tylko żeby się nie okazało że se sama będę na niej pisać:o
-
UWAGA UWAGA DZIELĘ MOBILIZACYJNYMI KOPAMI!!! MIMOZKA CHYBA JUŻ DUPCIE NADSTAWIŁA BO SŁOŃCE NAD TORUNIEM ZASZŁO :D Jeśli chcesz Mimozka to ja zacznę od jutra z Tobą tą pięciodniową bo mi został miesiąc do zrzucenia 7kg
-
Majka:) Twój nick jest okey i niech taki zostanie, nawet jeśli przyjdzie nam kiedyś pisać na 50-tkach. Przynajmniej wszyscy będą wiedzieć że długo trwasz w diecie:p
-
Mi to ostatnio, wraz z spadkiem motywacji do odchudzania, spadło też libido i coś nie mam chęci na igraszki, ale może jak tak poczytam że inni to robią nawet w tak podeszłym wieku jak Ty Majka jesteś :D to może się skuszę:p Myszka:) czym Cię tak wkurzył ten twój nicpoń żeś taka wściekła???
-
Serum Myszka To są wzorowe forumowiczki, mimo nawału pracy potrafią do nas napisać
-
Cześć moje lachonarium Mimozka:D wystaw swoje walory w stronę Torunia to Ci takiego kopa zapalę, że od razu zaczniesz na nowo widzieć wszystkie barwy życia:p Majka:) zajechałaś już starego??? to wstawaj i opowiadaj jak było??? Kto ze mną drugą kawę wypiję?
-
Cały czas intensywnie myślę o jakiejś diecie, ale jak tu dietować jak stary robi mielone na obiad i pachnie w całej chałupie. Do tych mielonych sałata z pomidorami w śmietanie i ziemniory:o niech on w końcu jedzie gdzieś w delegację na dłużej bo inaczej będę wyglądać jak maciora:p Pogoda też do bani więc nawet na spacery nie chce się chodzić, nic tylko nażryć się i leżeć jak kaban:D Ściskam Was mocno moje ptaszynki i idę do koryta, bo stary woła
-
Pimach:) cieszę się że jesteś już z nami, ucałuj Antka od wszystkich cioć topikowych. Jak się czujesz w roli mamusi???? Na pewno kiedyś przestanie Cię boleć i szkoda że tyle się nacierpiałaś żeby na koniec Cie pokroili A teraz koniec objadania się!!! wracaj do dietki!!!
-
Ja bym też przeszła na dietę SB, ale mój problem polega na tym że nie jem bo nie lubię ryb. Żadnych i w żadnej postaci. Poza tym nie tknę żadnej wędliny kanapkowej bo na początku ciąży pracowałam w sklepie mięsnym i od tego czasu mam straszne obrzydzenie którego w żaden sposób nie potrafię przełamać. Na kanapkę wolę sery i warzywa. Niestety prędzej czy później w każdej diecie pojawiają się te produkty, a ja niebardzo wiem jak je zastąpić i czy można. Kawa to też mój nałóg. Lubię rozpuszczalną z mlekiem i nie jestem w stanie z niej zrezygnować.
-
Emma:) podpowiem Ci? stronka zmienia się dopiero po 30 wpisach nie zależnie od tego jakie będą długie:p
-
Lola:D Ty tłusta cwaniaro, myślisz że nie zauważyłam że sobie zmieniłaś w stopce rok uzyskania upragnionych 30kg na minusie:p? Pewnie w przyszłym roku zmienisz na 2011r. hehe:p:p:p Ciekawe i le zjesz na tej komunii??? pewnie tyle co ja na chrzcinach:p
-
Witaj Abstrakcjonistko Szczęśliwa zaklina reklamę żeby jej z monitora zniknęła Abs, jak urlop w Polsce? Jak ma się dzidziuś? Doczytałaś ż Pimach już urodziła?
-
Majka, Ty też jesteś kooofffaaannnaaa:) czuję że dzisiaj też będę żarła jak prosię i tak już zostanie aż do @
-
Jak zwał, tak zwał! ważne że to mój nowy image :p