0range

Fruskaweczko kochana, ale ja nie mam Twojego maila :( buuu... zgubiłam :( ale mój jest pod nickiem :) wyślij mi mailika w wolnej chwili, nawet pustego ;))

Jeszcze nie byłam, dopiero po urlopie pójdę (bo urlopik już od piątku hip hip hurrrrra!!!) Pokreciło mi się coś po tym badaniu, bo miałam krwawienia w 8 dniu cyklu- to bezpośrednio po badaniu, ale potem jeszcze w 13 dniu cyklu i w 20 dc, nie wiem co się dzieje... :( ale przed urlopem nie ma wolnych terminów, a nie mam zamaiaru poświęcać urlopu na leczenie, bo mam serdecznie tego dość i potrzebuję wytchnienia :)

Spóźnione życzenia imieninowe dla Ani!! i dla Krzysia!!! Fruskawka, zastanawiam się, jak Cię znaleźć na nk...

cześć dziewczyny cześć maluszki Madzia, a jakie masz objawy? Jeśli nie masz kolki żółciowej to możesz żyć z kamieniami. Ja poszłam na operację bo miałam często ataki :(

Monia, wysłałam :) Hb, faaaajny zbój :D !!

Dzięki dziewczyny za wsparcie, kochane jesteście. Jutro odbieram wypis ze szpitala i zapisuję się do Novum. Szkoda życia na leczenie u kogoś, kto sobie na mnie robi eksperymenty. Lekarze do których chodziłam mieli dobre opinie wśród pacjentek w ciąży, widocznie na niepłodności znają się mniej.. A na zaciążenie bez fachowej pomocy nie mam już nadziei. Jak tam Wasze bobaski? Może jakieś fotki... dawno nie dostalam nic na maila ;)

Ania, ja na wizyty chodzę prywatnie. Mój gin pracuje też w szpitalu i tam robi to badanie, więc poszedł mi na rękę i dostałam od niego skierowanie do szpitala... To badanie prywatnie kosztuje 900 zł, więc jak byla okazja zrobić je na NFZ to się zdecydowałam.

HEJ Szkoda słów... Na to badanie byłam szykowana od pół roku. Zostałam przyjęta do szpitala, miałam różne badania na bakterie itd. Potem położyłam się na stole, na dość grubym walcu. Lekarz zamontował mi „w środku” jakieś ogromne żelastwo.. kulociąg i jeszcze jakąś aparaturę w szyjce macicy- wyglądało przerażająco :-O i wstrzyknął kontrast pod dużym ciśnieniem. Kontrast powinien przez macicę dostać się do jajowodów i wypłynąć poza nie, jeśli są drożne- to byłoby widać na zdjęciach rentgenowskich. A u mnie nawet do macicy kontrast nie dotarł, bo nie przebił się przez szyjkę macicy! I nie wiadomo czy mam drożne jajowody, czy nie :( Badanie jest BARDZO bolesne, a przynajmniej u mnie takie było, bo traciłam przytomność z bólu. I teraz czegoś nie rozumiem. Jak mam niedrożną szyjkę macicy to jakim cudem mam miesiączki?? Ale jeśli nawet jest drożna, to czemu kontrast przez nią nie przeszedł.. to był płyn pod dużym ciśnieniem, plemniki tym bardziej się nie przedostaną. A w opisie badania czytałam, że w szyjce jest montowana ta aparatura, więc kontrast nie musi się przez szyjkę przeciskać. Lekarz nie umiał mi tego wytłumaczyc, powiedział że pierwszy raz widzi taki przypadek. Teraz już troche ochłonęłam, ale w piątek miałam totalnego doła. Postanowiłam że zmienię lekarza, pojdę specjalistycznej kliniki leczenia niepłodności.. ale nadzieję już straciłam zupełnie. Poważnie myślę o adopcji.

DZiewczyny, doła mam Wróciłam ze szpitala, miałam robione badanie drożności jajowodów, ale się nie udało... mam już tego dość, totalna załamka :(

Cześć dziewczyny jaka u Was pogoda? U mnie leje , smutno i buro. Tradycyjnie zmieniam tabelkę -powód ten co zwykle. NICK IMIĘ WIEK CYKL STARAŃ 0range Gosia 28 l. to już 25 cykl ... :( MAMUSIE I MALUSZKI NICK DATA PORODU WAGA/WZROST IMIĘ DZIECKA WAGA/WZROST ZĄBKI Moli Aleksandra HB 07.06.07 Michałek ok 11 / 80 cm 8 kathreen83 26.07.07 Amelcia 10.150 / 88 cm 4 gosiafrancja 3.08.07 4,570 / 54,5cm Nicolas 12,3kg / 78cm 2 Konwalia 5.09.07 3,2 / 56cm Piotruś 9,7 kg / 76 cm 7 Ania1603 9.10.2007 2850/53cm Natalia 10 / 75 cm 2 Wercia1103 7.10.2007 Adaś Monia 30.10.2007 / 3370/57 Julka 8800 2 Madzia28 06.01.2008 Krzyś madalena 14.0 1.2008 Maciuś Anastazja 25.0 1.2008 3780/57 Piotruś 7300 ok 74 cm 0 Peggy 09.02.2008 3100/51 Kacperek 6,750/ ok 74cm 0 Fruskawka 16.02.2008 3,630 / 53 Aleksander 6,999 / ok 74 cm 1 Motylek27 20.02.2008 3740/55 Aleksander 6,000 / 65 0 kasia_juzmama 23.04.08 Izabela 3,800 / 54 0

cześć Madalena, cuda się zdarzają, mam nadzieję że zasięg będzie lepszy i nie będziesz się wymigiwać od udzielania na forum hi hi :D A co bromka to uściślam: gdy mi lekarka go przepisała, zapytałam czy to hormon, bo w trakcie ich zażywania nie powinno się pić alkoholu, a miałam w planach wesele. Powiedziała tak, jak napisałam: że nie jest hormonem, ale działa na hormony więc też alkohol nie jest wskazany. Poza tym nigdy nie słyszałam o hormonie \"bromokryptyna\" estrogeny czy progesterony- owszem... ale nie jestem fachowcem więc upierać się nie będę :) a lekarzowi bym powiedziała o bromergonie tak czy inaczej :) Podobno dziś jest najcieplejszy dzień lata? a u mnie w biurze klima się chyba zepsuła, bo mamy tylko 19 st i siedzimy w swetrach... brrr! Madalena, Twój Maciek jest śliczny, przytulaski dla niego!!

barbarka, bromergon to nie jest hormon, ale środek, który hamuje wydzielanie hormonu-prolaktyny przez przysadkę, wpływa więc na gospodarkę hormonalną :)

Gosia, jesteś fantastyczna. Chciałabym kiedyś móc tak kochać swoje dziecko :)

HAAALOOOO!!! Dzieciaki Wam łobuzują czy powyjeżdżałyście wszystkie??? No zobaczcie jak to wygląda, od trzech dni nikt nic nie napisał. Wstyd i zgroza ;) ja siedzę w robocie, pół zespołu mi się urlopuje, więc na niedobór pracy nie narzekam.. a pogoda taka piękna... W lipcu jadę nad morze to sobie odbiję ;)

Aniu, tata musi być dumny ;)

obecna

dziś ja przysypiam ;) ale zaraz się obudzę, po pracy idę na basen :D

no trudno, pogadam sama ze sobą ;) Nowinę mam taką, że zwalczyłam bakterie. I umówiłam się na ponowne badanie drożności jajowodów- za trzy tygodnie. Lekarz mnie znowu straszył, że to boli itd, ale jestem zdecydowana. Tylko żeby to badanie dobrze wyszło.. cały czas piję wstrętne zioła "udrażniające" i mam nadzieję, że nie męczę się na próżno ;)

jak to, nikt nie chce kawy? pewnie śpicie wszystkie! tylko ja tu pracuję :(

dzień dobry!! kto chce kawkę? U mnie dziś paskudna pogoda, (dla śpiocha idealna, ale jak trzeba iść do pracy to się żyć odechciewa :( )

Peggy, ale napiszesz, co Ci ten fachowiec powiedział? Bardzo jestem ciekawa, w jaki sposób oni pomagają...czy to wygląda tak jak na filmach... ale nie chciałabym tego doświadczyć na własnej skórze, o nie. Słyszałam parę takich historii o zmarłych, którzy odwiedzają biskie miejsca od ludzi, którym wierzę bez ograniczeń i wierzę, że takie rzeczy dzieją się obok nas. Trzymaj się.

Madalena, masz super synka, skoro potrafi kwiczeć ze śmiechu przy zabawie nogami :) :) Peggy, aż mnie zmroziło.. ale On na pewno nie chce zrobić Ci krzywdy bo byłaś dla niego dobra, więc chyba nie musisz się bać (co ja piszę, sama bym pewnie umierała ze strachu!!)

Fruskawka, napisz jak Twoje zdrówko, mam nadzieję że wyniki są OK

Madalena, ale masz fajnie, pozdrów ode mnie morze :) Zapraszam dziewczyny na kawkę i na czekoladkę- dziś częstuję bo mam imieniny

Ania, na nerkach to ja się nie znam, ale chyba warto przebadać to dokładnie, na wszelki wypadek. Bo co masz do stracenia? Dwa dni to nie jest dużo.. a sumienie będziesz miała czyste, że niczego nie zaniedbalaś :)