Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

0range

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 0range

  1. Konwalia, no nareszczie :) fajnie że wpadłaś. Odzywaj się częściej!
  2. oo, tak, fasolka z tartą bułeczką, mniam ale jadłam ją wczoraj... więc dziś będzie kalafior ;)
  3. haloo nie śpimy :) kombinuję co by dobrego zrobić na obiadek, cos takiego wakacyjnego.. macie jakiś pomysł? Co jadacie w upały? aa zapomniałam że większość z Was to tylko sucharki i cola.. :P
  4. peggy, idź na zwolnienie, skoo tak cię wykorzystuje. Co dzień na wyjazdach? To chyba nie jest bezpieczne w Twoim stanie..
  5. Cześć :) Fruskawka, pozdrawiamy Twojego męża Madalena, fajne obrazki :) duży ten Twój dzidziuś :)
  6. :-D pogoda piękna, nie ma takiego upału jak wczoraj, ale i tak jest ciepło. Gosia, czekam cierpliwie :) Za dwa tygodnie mamy badania, żeby sprawdzić czy męzowi leki pomagają.
  7. O, to w każdej chwili możemy przeczytać radosną nowinę :) Kathreen, trzymam kciuki żeby poród przebiegł szczęśliwie i bezboleśnie. Czy to rzeczywiście tak jest że tuż przed rozwiązaniem kobieta nie boi się bólu tylko nie może się doczekać?
  8. Aniu, a masz zdjęcia brzuszka? Chętnie ocenimy czy rzeczywiście taki wielki, prawda dziewczyny? :P
  9. Gosiu, już niedługo :-) te parę dni zleci szybciutko
  10. ha ha, Madalena, dobrze że Bóg wymyślil rodziców.. Tylko z teściami nie do końca mu wyszło) :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
  11. Peggy, czy to konieczne i nikt Cię nie może zastąpić? Umęczą Cię te delegacje..
  12. Motylku, tylko przypilnuj by napisał kod B na zwolnieniu, żeby Ci zapłacili za nie 100%, a nie 80%.
  13. Peggy, biedactwo, szkoda mi Cię, że tak Cię męczy..
  14. Gosia, przekaż mężowi gratulacje ;-) A jak się czujesz? Maleństwo siedzi grzecznie w brzuszku i czeka?
  15. Ja akurat lubię 13, nie kojarzy mi się źle. Czarne kotki też mi nie przeszkadzają. Ale gdybym znalazła czterolistną koniczynę to bym w to wierzyła... czyli w pechowe przesądy nie wierzę a w szczęśliwe -tak :-D
×