0range

Witam przedświątecznie :-) Zabieram się do wypieków, ale jakoś tak jak kot do jeża, nie ufam swoim kulinarnym zdolnościom... jeśli jakieś są, to drzemią gdzieś nie odkryte hi hi.. Na początek idzie ciacho Jajeczkowe, dam znać jak wyszło! Fruskawka, pytanie mi się ciśnie.. a ten okres był zupełnie normalny, taki jak zawsze czy się różnił jakoś od poprzednich?

hmm, ja też czekam na przesyłkę z prezentem... tak naprawdę pozostał jeszcze jeden dzień- jutro, bo dziś gdyby miała dojść to już by była :-( Tak się napracowałam, że ręce mi odpadają. Wyjeżdżam na poszukiwanie choinki. Nie wiem nawet czy sztuczną kupię czy żywą, bo ciągle się waham, ale wiem że będzie wielka :-)

Pospałam sobie dzis do 10tej, aż mi wstyd, ale w końcu urlop wypoczynkowy ma swoje prawa :-) A teraz zmykam do roboty. Mam zamiar kupić dziś choinkę, usmażyć kotlety i sprzątać sprzątać sprzątać!

Dzięki dziewczyny za przepisy, ojej, ale będzie pieczenie !! Jajeczko- własnie o to mi chodziło, pamiętałam że było ciekawe ciacho :-) buziak!

madalena, do tego też się przymierzam, ale pamiętam że tu kiedyś były wklejone przepisy na ciacha :-)

hello, ale ja mam urwanie głowy!! chcę wszystko szybko zrobić w pracy to co mam zaplanowane na cały tydzień, bo jutro i pojutrze mam urlop hip hip hura! Ale Wy szybko piszecie, nie mam kiedy tego przeczytać, może na urlopie to nadrobię :-) Hb, taka podróż pewnie jest strasznie męcząca... zwłaszcza zimą, bo latem można się zatrzymać gdzieś w lesie, pospacerować chwilę, a teraz zimno i mokro brr.. Madzia, jak znajdziesz coś ciekawego to się podziel, bo ja nie mam pojęcia co upiec na święta.Na pewno sernik, ale co więcej.. kiedyś pamiętam Madalena i Jajeczko tu podawały ciekawe przepisy ale nie mogę ich znaleźć :-(

Madzia, oby się spełniło!

Ja też chcę taką dużą choinkę, tylko będę musiała zrobić małe przemeblowanie :-) Któraś z Was ma sztuczną? Ja kupiłam w zeszłym roku sztuczną, mimo że zawsze wcześniej miałam żywą ale mi było szkoda tych wycinanych drzewek... ale w tym chyba jej nie postawię, bo jednak ze sztuczną choinką święta są mniej prawdziwe..

ech, niepotrzebnie się nakręciłam... ale tym razem było jakoś inaczej- pewnie przez bromergon i mnie zmyliło. Dziekuję że jesteście.

Jestem, ale :-( A tu dziś tak wesoło.. a mi się na klawiaturze wciskają tylko smutne literki. Popiszę z Wami w przyszłym tygodniu, jak wyjdę z doła.

mniammm, a ja mam tylko kanapki :-(

Madzia, ja też chcę taką pracę ;-)

Po raz pierwszy od dawna nie mam żadnych ciążowych objawów :-( Jutro spodziewam się @ nie testuję.

Przeskakujemy na 380 :-)

DZIEŃ DOBRY

A ja bym chciała chyba bardziej córeczkę.. Zmykam już, dobranoc kochana, pogłaskaj ode mnie brzusio :-)

fajnie, że jesteś, bo mamy się od kogo dowiedzieć jak to jest być ciąży... no i podnosisz nam statystykę :-D Jak sie czujesz?

Jesteś jeszcze w pracy?, czy klikasz z domu?

A prezentu nie mam zadnego. Ż A D N E G O !!! Kiedy ja to wszystko kupię, a najpierw musze powymyślać co komu dać, pewnie znowu będe robić zakupy w wigilię rano :-O

głupio tak samemu z sobą pisać :-O

Zmienilam datę w stopce, bo O miałam 2 dni później, niż oczekiwałam, więc pewnie @ też się opóźni...

Fruskawka, słyszałam że na śluz dobrze wpływa siemię lniane, ale nie wiem czy można go brać w ciąży... chyba można, bo to przecież żywność naturalna, a nie lek.

Haaalo jest tam ktoś? Już pewnie wszystkie pouciekałyście :-(, a ja dopiero teraz mogłam zasiąść do komputera... Na szczęście na krótko, zaraz zmykam do domu.

Magdalena, nie martw się, ja miałam teraz monitoring cyklu. 4 dni przed O mialam endometrium 3 mm, lekarz powiedział mi to samo, co Ty usłyszałaś, a już w dzień O wzrosło do 15 mm, czyli -zdaniem lekarza- bardzo pięknie.

Monika, takich zdjęć lepiej nie oglądać.. Ja dziś tu mało piszę bo jak zwykle w poniedziałek mam pracy co niemiara!