Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

0range

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 0range

  1. To fakt, kosztuje sporo. Udało nam się trafić na promocję i zapłaciliśmy 30% mniej, ale i tak wózek jest drogi. Staraliśmy się 4 lata o dzidziusia i była odłożona kasa na ten cel, bo się zbierało jej z roku na rok coraz więcej, więc ją wydaliśmy zgodnie z przeznaczeniem... a co tam, raz się żyje ;) a tatuś ma wreszcie wymarzony wózek ;)
  2. hi hi hi głupiutka pomarańczka ubawiłam się twoim postem :) :) :) ty się trzymaj żebyś nie upadła a o moje dziecko się nie bój :D
  3. Aska jakie masz ciasto? Mam ochotę na takie maślane, ucierane z owocami na wierzchu.... :) Kupiliśmy taki zestaw gondola i spacerówka, kolor cyan blue http://www.olenka.einfo.pl/index.php?p451,wozek-spacerowy-mutsy-slider-gondolka , a fotelik innej firmy.
  4. Mówisz koteczku że ostatni miesiąc jest cieżki :(. Może to tak specjalnie natura zaplanowała, byśmy miały więcej determinacji przy porodzie, by skonczyć ten stan jak najprędzej i wydać dziecko na świat :D Masz rację Puchatku. Też się zaliczam do tych \"sypiających\" w Skierniewicach, a całe dnie spędzających w stolicy... wtedy gdy nie jestem w ciąży na L4 ;) Przyznam się, że jedynym sklepem, który zwykle odwiedzałam bylo tesco, bo reszta była zamknięta wieczorami gdy wracałam z pracy, a teraz chodze po tych sklepach i się dziwię. Bardzo mały wybór a ceny takie jak w stolicy.
  5. W takim razie wypiorę pierwszą porcję w samym proszku z podwójnym płukaniem.A jeśli ubranka będą szorstkie (mam bardzo twardą wodę) to pojadę po ten płyn... Zakupem wózka u nas też sterował mąż. Ale on najpierw napalił się na nomada, jak go zobaczyłam w sklepie, oświadczyłam, że się nie zgadzam bo jest paskudny. Jeszcze kolor w tym sklepie był tak nieciekawy, zakurzony brrr.. Mąż najpierw się obraził, że on tyle czasu poświęcił na szukanie wózka, który ma wszystko co dla nas ważne, a ja tak bez skrupułów powiedziałam NIE ;) W tym samym sklepie zauważyłam mutsy slidera, zgrabnego, w pięknym kolorze (hi hi, samochód też wybierałam po kolorze ;) ) potem mąż poczytał o nim w necie i napalił się na niego tak samo jak wcześniej na nomada. Były trudności z zakupem bo to mało popularny model, ale mąż się uparł, że ten i żaden inny, no i się udało. Już go kupiliśmy. Niebieski :)
  6. dzięki :) chyba jednak przed praniem muszę się wybrac do sklepu, zakupiłam wcześniej proszek \"bobas\" ale nie mam żadnego płynu do płukania dla niemowląt. Czy wystarczy sama woda.. ??
  7. dzień dobry Brzuchatki :) Aska całkiem fajny wózek, wygląda solidnie i zgrabnie zarazem- przynajmniej na zdjęciu. Widziałaś go na żywo? A ten kolor jest na tyle uniwersalny, że pasuje i do chłopca i do dziewczynki. Wiecie co, myślę że jednak jestem szczelna. Dziś mam tylko zwykłe upławy. Nie wiem co to było wczoraj... ale chyba dziurka nie, bo by się nie zrosła ;) Idę dziś po te wkładki, będę miała na następny atak paniki, ale już myślę pozytywnie :) No i torbę do szpitala sobie spakuję, bo bedę się czuła bezpieczniejsza. Niech sobie stoi i czeka spokojnie na wrzesień. Wczoraj wieczorem zamówiłam na allegro rzeczy potrzebne do szpitala- podkłady, majtki poporodowe, pieluszki itp. i dziś zaczynam pranie ciuszków dla dzidziusia.
  8. Dzięki dziewczyny za wsparcie... Nie dostałam wkładek z testem, nawet pasków lakmusowych nie ma w całym mieście :( W tej aptece, w której Puchatka tak miło przyjęli nawet mi wmawiali że nie ma czegoś takiego jak test wykrywający obecność płynu owodniowego... Ale udało mi się zamówić w innej, wkładki bobo safe jutro dowiozą z hurtowni. Miałam zamiar jechać na pogotowie, tymczasem cieknie mniej, już nie ma \"mokro\" tylko \"wilgotno\" , więc zrezygnowałam z pogotowia i mam nadzieję że to była zmyłka ;) albo Baśka palcem dziurkę zatkała ;). Nie chcę robić zamieszania i niepotrzebnej histerii, z drugiej strony boję się, że brak działania byłby nieodpowiedzialny.. Poczekam do jutra na te wkładeczki, a może się teraz zupełnie uspokoi i przestanie cieknąć?
  9. dziękuję idę do apteki po ten test, mam nadzieję, że w Skierniewicach dostanę to cudo Paa
  10. A ja mam doła od paru dni, ciągle jestem zmęczona.. teraz nawet po obiedzie nie pozmywałam. Siedzę i patrzę w tv, łzy mi kapią, mąż dopytuje co się stało a ja nie potrafię wytłumaczyć :( Żyrafko Ty wiesz na pewno po czym można poznać płyn owodniowy? Mam od kilku godzin baardzo obfite wodniste upławy i właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy to tylko upławy, czy może jakaś dziurka w błonach płodowych... ?? Wydzielina jest rzadka jak woda i prawie bezbarwna, dopiero po zaschnięciu ma żółtawy kolor :-O
  11. Witam mamuśki Wrócilam wczoraj z weekendowego wyjazdu, całkiem fajnie było bo spotkałam się z kumpelami ze studiów. One wszystkie takie chudziny a ja... ;) Dwie miały ze sobą dzieci- dwulatki. Koszmarny wiek, strasznie rozwydrzone dzieciaki, mam nadzieję że moja Basia będzie grzeczniejsza! Puchatku, byłam w tej aptece w piątek przed wyjazdem, obsługiwała mnie średnio miła pani ale nic nie dostałam, ale to nic- będę polować na miłego pana ;) :D
  12. Puchatku szepnij nam, w której aptece tak Cię miło potraktowali? W Skierniewicach? Chętnie odwiedzę tego pana i zaprezentuję swój brzuszek ;) Żyrafko Twoja opinia o głaskaniu bardzo mnie cieszy. Moją Basię chyba też. Zawsze gdy kopie, przykładam rękę w to miejsce i się uspokaja, dziś nie dotknęłam brzucha w tym miejscu, więc kopała zawzięcie kilka minut, aż w końcu się poddalam i pogłaskałam skaczącą górkę :) I tylko na to czekała, bo od razu był spokój :) He he :D Ruth, nie tylko mój nick przypomina soczystą pomarańczę, szkoda że mnie teraz nie widzisz, mam pomarańczową koszulkę a i kształtem coraz bardziej upodabniam się do kuli :D
  13. Anulka gratuluję wynikow matury :) Filianka czesc Masz już imię dla synka? To Twój pierwszy dzidziuś?
  14. Hmmm... jestem nowa i nie wiem, kto jest \"nowszy\" a kto \"starszy\"... jestem nawet trochę pomarańczowa :P ale nie ma sensu przejmować się tym, że od czasu do czasu pojawi się jakaś wredota i strzyknie jadem. Tym bardziej -jeśli jest tak jak przypuszczacie, że nie ma odwagi przyznać się kim jest i pisze pod zmienionym nickiem... to żałosne :-O Fajnego topiku rozwalić NIE DAMY!! Aniabuu trudną masz zagwozdkę.. chyba bym poczekała z wymianą dowodu, niech się im lepiej zgadzają nazwiska na dokumentach.
  15. Forum kulinarne nam się zrobiło ;) Pochłaniam znowu pomidorki ze śmietaną... Deszcz przestał padać, całkiem ładnie jest za oknem. Zawsze miałam lubczyk w ogródku, ale w tym roku coś dziwnego się z nim dzieje, listki się zwijają i wygląda jak chory, dlatego go nie jemy :( A do rosołu taaak pasuje :)
  16. Ooo grillowanie to jest TO. Uwielbiam... zwłaszcza aromatyczną cukinię albo bakłażanka z dodatkiem czosnku, prosto z grilla. Albo skrzydełka kurczakowe... Dla ciężarnych nie jest to najzdrowsze, ale lato mamy na tyle kapryśne że na pewno żadnej nie uda się przesadzić z częstotliwością grillowania ;) A u mnie pada już od siódmej :(
  17. ewelkajaw my wybieramy się w piatek na dluższy wyjazd, też się obawiam, jak zniosę killkugodzinna podróż samochodem. Najgorzej jest, gdy droga nierówna i trzęsie, wtedy czuję kłucia w dole brzucha i zaczynam panikować ;) Będziemy robić częstsze postoje i może jakoś damy radę! Udanego wypoczynku :)
  18. Ojej, uczulenia na truskawki nie chciałabym mieć... w tym miesiącu to podstawa mojego jadłospisu, smakują mi jak nigdy :) Fionka, życzę powodzenia w staraniach :) Dziewczyny jak spędzacie wakacje, urlopy? Wyjeżdżacie gdzieś z maluchami? Ostatnio z mężem się zastanawialiśmy, kiedy sobie wyjedziemy gdzieś z dzidziusiem, w przyszlym roku jeszcze pewnie będzie za malutki.
  19. chochlik, skoro na zwolnieniu to czemu już nie śpisz ;) JA wstałam bo musiałam odwieźć męża do pracy, potem samochód mi będzie potrzebny. Mam nadzieję, że dziś będzie mniej upalnie... Miłego dzionka!!!
  20. Bylam dziś w mieście, dopiero wróciłam ufff... upal w mieście -to nie jest dla mnie... Zaraz ide do ogrodu po trochę oddechu. Zajrzałam do Was a tu co? Pomidorki, arbuzy, słonecznik i looody w czekoladzie. No i co ja mam teraz zrobić, wsiąść do samochodu i jechać po lody? Taaaakiego mi smaka narobiłyśce. Skąd by tu wziąć lody....
  21. niestety, nie tak łatwo rzucić palenie... zwłaszcza wtedy, gdy koledzy palą. Sałatka brzmi smakowicie, muszę wypróbować :)
  22. MDream zabierz sunię, ubierz ją w jakąś powłoczkę i powiedz że to taka podusia ;) Basia z czego masz sałatkę? Przed chwilą wytopiłam smalczyk... taki dobry, wiecie... z cebulką, jabłkiem i majerankiem. To dopiero bomba kaloryczna, pomidory z majonezem to przy tym prawie \"light\" ;)
  23. Cześć dziewczyny Siedzę właśnie nad michą pomidorów ze śmietaną i z cebulką. Na taką pogode obiadek w sam raz... nie znioslabym dziś stania przy garach. Mąż mi kupil do spania takiego rogala http://www.allegro.pl/item666686731_polecana_poduszka_do_spania_i_karmienia_190cm_prod.html -moja nie jest taka sama, ale mniej więcej podobna. Na początku się smiałam, że po co to przytargał, że niepotrzebne, jak ja mam na tym spać... ale wiecie co? To jest rewelacja. Nareszcie się wysypiam, układam się wygodnie zawinięta w tego rogalika i budzę się w tej samej pozycji. Co do czarnych myśli- ja na razie planowanie przyszłości kończę na porodówce. Baardzo się boję porodu, myślałam że szkoła rodzenia trochę mnie uspokoi, ale jak na razie nie widzę takiego efektu. Od tego szczegółowego omawiania porodu, skurczy, bóli, pozycji w których się rodzi, nacinania krocza itd.. zimny pot mnie oblewa. Nie wiem jak to przeżyję.
  24. A mój dzidziuś tak fajnie harcuje w brzuszku, gdy tylko usłyszy organy, że odkąd to odkryłam, biegam do kościoła co niedziela :) Super uczucie. Gdy organista nie gra, w brzuszku też cisza... a gdy tylko padnie pierwszy ton- brzuch mi skacze jak szalony :) Caaaały się rusza, to nie jest tylko lekkie \"tupanie\" z jednej strony :)
×