kalambaka

Dodałabym: kalambaka się zakochała z wzajemnością :D:D:D Spraw jest najważniejszy na świecie :D:D:D

A o autku to ja tutaj napisałam trzeba czytać :D

RozkojaŻona - widocznie nie mogłam, moje szare komórki zajęte były myśleniem o czym innym :D Przepraszam. Nie gniewaj się :) A zresztą - do jasnej ciasnej Anielki - musisz mi to wybaczyć i już :D:D:D

piec to ja też nie umiem, ale na drutach robię szalik :D Czerwony :) Co by mi do nowego autka pasował :D:D:D:D:D

tak, dokładnie ta okoliczność się zmieniła. A raczej - ustała przeszkoda :D:D:D Mieszkamy razem :D:D:D

i to nie były maile na ten temat :D:D:D:D:D Tylko takie obyczajowe :D:D:D Tylko 10 Ci wysyłam????? To co ja robię z resztą??????

będziesz babcią cioteczną :D:D:D:D:D:D:D

RozkojaŻona - tak. Ale pewne okoliczności się zmieniły.

RozkojaŻona - nie mam babci żadnej na podorędziu :D Chyba że chcesz się zaadoptować :D:D:D A tak poważnie - to chciałam Ci powiedzieć, że czasem trzeba takiego wielkiego wstrząsu w życiu, żeby się jakoś poukładało... I szczęścia Wam życzę :) I sobie też, a co, nie byłabym sobą, gdybym nie była trochę egoistką :D:D:D

RozkojaŻona - ale tak ze szczegółami to nie wypada.. ;) A zresztą część już wiesz... Tylko zakapuj, którą... :D:D:D

I pogaduszki - tak, tak, tak - wróćcie tu, do cholery :D:D:D Do cholery kalambaki :D:D:D I do cholery RozkojaŻonej :D:D:D I do cholery Tylko_tu :D:D:D I do cholery stokrotki, której zachciało się zmienić ksywkę i udaje, że zapomniała hasła :D:D:D I cała reszta choler - no... wracać mi tu...

A ja tylko chciałam powiedzieć, że się zakochałam... ale nie było komu... RozkojaŻona - I masz rację - życie jest przewrotne... Bo ja też - jak czytam moje stare posty - to śmiać mi się chce...

Aaaaaaaaa, jest 25 i kalambaka zakończyła gonitwę z papierkami w tym miesiącu :D Ale nie ma tu z kim pogadać... heeeeeeeeeeej !!! Wróćcie !!!!!!!! :D:D:D

no proszę, znowu wszystkich wywiało... a szkoda... :D

Tylko Tu - ja mogę iść z Tobą na wesele, ale w zamian wymagam, że Ty pójdziesz ze mną w czerwcu :D:D:D Co Ty na to? ;)

no tak, kalambaka jest, za to dla odmiany wcięło wszystkich innych... :D

Otrzymałam naganę od RozkojaŻonej, więc "jezdem" :D:D:D Jak miło, że ktoś się o mnie martwił ;) Buziaczki dla Was wielkie, moje kochane dziewczątka. Tylko uważajcie na mój nos, bo mi skóra złazi. Nawet nie wiedziałam, że mam tyle skór :D A Grek to już historia :) Bo jak słusznie zauważyła Tylko Tu - nie każda świnia jest facetem, ale każdy facet to świnia :D:D:D Tylkotusia - dla Ciebie specjalne buziaczki :)

Tylko_Tu_ - jakbyś szła na randkę z RozkojaŻoną, to nie byłoby różnicy - sukienka, spodnie, w ogóle bez ... :D:D:D A ja wreszcie usiadłam. W niedzielę wieczorkiem z tyszeczką puskiego ;) To znaczy wczoraj nie siedziałam. Byłam potańczyć. I dzisiaj mam zakwasy i chciało mi się cały dzień robić NIC :D:D:D

Tylko_Tu_ - ja mam nawet zdjęcia w sukience, ale RozkojaŻona i tak nie odróżnia :D:D:D a co do nowych, to zdaje się, że i tak się na nas obrazili i nie nawiążemy nowych kontaktów, a szkoda... :( A ja mam znowu cztery małe kotki, jakby ktoś chciał ;) są śliczne i kochaniutkie :)

a u nas bal już był, ale młody nie chciał sobie zrobić paznokci :D:D:D ...to były spodenki - po kolana :D:D:D i do pracy, kalambaka, do pracy, bo masz dzisiaj zawyżone wymagania motywacyjne :D:D:D

kochana, gdzie Ty na tym zdjęciu zauważyłaś spódniczkę? Musiałaś być bardzo śpiąca już... :D:D:D:D A w deseczkę stukam od rana - tak na wszelki wypadek :D:D:D I w ogóle dzień dobry wszystkim - znajomym, nieznajomym, czarnym, pomarańczowym, zagadującym, zagadywanym itp. itd. :D:D:D:D

RozkojaŻona - uważam, że zostałaś zignorowana :D:D:D:D:D A ja sobie pojechałam dzisiaj/wczoraj właściwie w góry. Było fajnie. Odpoczęłam. Na pamiątkę nabyłam deseczkę do odstukiwania w niemalowane ze stosownym napisem. Teraz zastanawiam się, co z nią zrobić :D:D:D Jest po północy, więc nie obrażę się, jak nikt mi nie odpowie :D:D:D

nie ignorujemy nowych :) ale nie miałam pojęcia, że ktoś, kto chciał się napić o północy poprzedniego dnia, do tej pory siedział i czekał na odpowiedź :) jakby coś, to ja zaraz idę po piwko :) i tak a propos wydaje mi się, że nie obnażamy się tu, a rozmawiamy :) ale może to tylko moje zdanie :)

O D R O B I N K A D L A T Y L K O _ T U :D:D:D

jestem tak optymistyczna, że przestałam się gramatycznie wyrażać, przepraszam, ale dopiero teraz przeczytałam, co napisałam i jak to brzmi, i mimo całego mojego optymizmu zrobiło mi się słabo :D:D:D a optymistyczne jest to, że moje dzieci potrafią się bardziej gramatycznie wyrażać :D:D:D ...always look on the bright side of life... :D:D:D