Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kalambaka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kalambaka

  1. czekaj, czekaj, bo ja się zgubiłam chyba... on był z Tobą na Elbrusie? czy to jakiś inny temat?
  2. no, Elbrus to jest dla mnie nieosiągalny, przynajmniej na razie:) opowiedz:)
  3. DArth VEjder - to, czy ja bym wolała pokój bez syna, czy z synem w formie gratisa, to zależy od tego syna:D
  4. ha! chyba pojadę... na Zawrat w zimie nie wyjdę, ale Dolina Kościeliska i Dolina Białego wzywają :) a nawet Morskie Oko, chociaż nie przepadam, bo tam zawsze tłumy... ale w zimie nie byłam:)
  5. mogłabym nawet spać w pokoju tego syna :D:D:D:D:D:D tak mi przyszło do głowy:D:D:D:D i ten syn to ewentualnie też by mógł:D:D:D:D:D
  6. wiesz co? ale mi zrobiłeś dylemata teraz... chyba to zrobię, zobaczę, czy jakąś kwaterę jeszcze mi się uda znaleźć... pełny spontan po prostu:D
  7. ach, i ten bimberek:) i może do tego się przystojny jakiś gorolicek trafi:D:D:D bo ze mnie przecież niezła góralka, to byśmy się dobrali:D
  8. ech, kurczę, tak mi teraz przyszło do głowy, że może bym wzięła chłopaków i pojechała tam w okolice sylwestra... ale pewnie za późno się obudziłam:) no i nie wiem, jak z kasą będzie, bo może będę jakieś raty płacić:D ale tak przejść się w zimie Doliną Kościeliską...
  9. DArth VEjder - ja też wolę siebie taką, jak teraz:) a typowej kwaśnicy to nie bardzo, ale kapuśniak na boczku to... łojej:D
  10. sandra - oscypki są przepyszne, ja zazwyczaj zjadam 8 do 10 na pierwszy rzut tych małych, ale dzisiaj kupiliśmy też dużego i właśnie go trzemy na kanapki:) bo tak pani od oscypków poradziła:) tylko chciałam powiedzieć, że my podróbę jemy - tzw. ser góralski lub też scypek - bo ponoć "prawdziwe" oscypki teraz zafoliowane i ze znakiem jakości... a ja z folii nie zjem... przynajmniej nie oscypka:D
  11. sandra, no właśnie, odezwij się, a nie składaj ciężaru rozmowy na nas:) bo ja się muszę posprzątać z tartego oscypka:D
  12. DArth VEjder - nie mam chwilowo zielonego pojęcia i dobrze mi z tym:) to takie przejściowe załamanie emocjonalne chyba było:) ze stresu czy coś:) ale nigdy nie wiadomo:D:D:D
  13. Tylko tu - gdyby Ci się nie udało, to Tobie również
  14. DArth VEjder - całkowita racja z tym określeniem:) a wiecie, co u mnie się teraz stało? Mój syn zrobił mi kanapkę z tartym oscypkiem, przyniósł mi ją na talerzu i jak ją podawał mi do ręki, to zjechała z talerza:) cała jestem w tartym oscypku:D:D:D
  15. DArth VEjder - tak to bywa, że zawsze Ci ktoś w środek wlezie, jak chcesz załatwić sprawę po męsku:) wiem coś o tym:) chociaż ja to tak gadam, ale kobieta jestem... to raczej mnie do tej pory przyjebywano, niż ja komuś... niestety... ale jestem teraz na dobrej drodze:)
  16. Tylko tu - ja znam sporo osób, które pracują w szpitalach i wiem, że w stosunku do chorych są w porządku. Ale niestety, bywają wyjątki...
  17. DArth VEjder - wierzę Ci... czasem bywam w szpitalach, jak się chłopaki połamią i często mam ochotę komuś przyjebać... a co dopiero, jeśli chodzi o starszą osobę... mam nadzieję, że uda Ci się to jakoś pozałatwiać, a z Babcią będzie ok:)
  18. DArth VEjder - przykro mi, mam nadzieję, że już w porządku? sandra29 - czytała, nie przejmuj się:) każdy tak czasami znika:) ja też:)
  19. DArth VEjder - ja wiem, że mam duże szanse. Dlatego, jak będzie podskakiwał, to nie zobaczy żadnej gotówki do łapy, tylko raty do końca życia co miesiąc po 200 zł :D i mam wrażenie, że on o tym wie, dlatego usiłuje mnie zestresować... ale te czasy już minęły i ja się nie dam:D
  20. Tylko tu -ten pan od sanek jest całkiem sympatyczny, przystojny i w wieku akurat dla Ciebie:D to może załatwimy jakoś z tymi sankami?:D:D:D
×