kalambaka

1. nie dzwoni 2. pisze, ale rzadko. Jak miałam właśnie problemy w małżeństwie, to częściej ja pisałam, ale on raczej odpisywał. Chociaż zdarzało się, że nie:) 3. na gg nie mamy kontaktu. 4. interesuje się 5. zawsze pierwsze pytanie jest, jak tam moja sprawa rozwodowa:) ale gadamy też na inne tematy to teraz gadaj, co myślisz, jako facet byle szczerze

DArth VEjder - a po czym ja powinnam poznać, że ja naprawdę mu się podobam??? będę męczyć... aż się dowiem...

NIUNIA!!!!

stosunkowo udanej nocy, dadelia;)

to o tym pierwszym było, ten drugi jest ok:D

karinas1 - ten link nie działa...

dadelia - byle byś nie przesadziła z tymi różkami, wiesz...;)

to ja się też z Wami umawiam na przyszły piątek:D

a nie znacie kogoś, kto by naświetlił sprawę temu mojemu koledze?:D bo jakbyście znali, to, tego, wiecie...:D

DArth VEjder - ale Szczawnica to nie Podbeskidzie:D raczej bliżej Bielska-Białej:) ja też nie jeżdżę - dlatego podaję termosy:D

a mnie jutro nie będzie, buuuu:( bo idę na imprezkę:(

karinas1 - więc ja mam:) bo czuję:) DArth VEjder - Podbeskidzie, jak jeździsz na nartach, to zapraszam:) ja jestem od podawania termosów z gorącą herbatą:)

rodzynek dzisiaj podobno nie pije, ale zaprosiłam go na piwo:D niunia - jeszcze mam jedno i trochę:)

DArth VEjder - cholera, daleko...:D

dadelia - ja mogę wygłosić opinię, ale ona nijak się będzie miała do Twojego przypadku... ja miałam tak, że mogłam tańczyć na rurze i słyszałam w odpowiedzi "daj spokój, zmęczony jestem..." albo i gorzej, a miałam też tak, że mąż kupował jakieś kropelki i dolewał mi do herbaty, bo miał za mało... więc teraz nie mam wcale i dobrze mi z tym:D na razie przynajmniej:D

DArth VEjder - Ty lejesz miód na moje serce i piwo masz u mnie gwarantowane:) skąd jesteś? niunia - gdzie jesteś???

możliwe, że masz rację - ale ja na temat związków nie bardzo chcę się wypowiadać, bo mój był tzw, toksyczny - czyli tak czy siak się po mnie "wożono"...

karinas1 - ja uważam, że ja mam uczucia. Po czym to mogę poznać?

dadelia - nie umiem nic powiedzieć na ten temat... bo u mnie było tak, że dopóki byłam niezaradną dziewczynką, to się po mnie "wożono", a jak przestałam nią być, to się po mnie "wożono"...;) ale może ktoś Ci tu powie coś na ten temat:)

niunia, Ty w ogóle facetów nie zauważasz...;) jeszcze się obrazi:) ile browarków masz jeszcze?

DArth VEjder - to do mnie? ale co? bo nie wiem, czy dokładnie opisałam... a to powiem szczerze jest ostatnio dla mnie jakoś ważne... :) to jakbyś mógł zinterpretować, to ja bym była bardzo wdzięczna i zaprosiłabym Cię na piwo:)

Tylko tu - bardzo chętnie:D miłych snów i oby Ci się przyśniło rozwiązanie...:)

DArth VEjder - jesteś facetem:) czy jak mi ten kolega przy tej kawie dwa razy powiedział, że ładnie wyglądam - jak mnie zobaczył i na odchodne - to ja mu się podobam czy nie?:D

karinas1 - powiem szczerze, że nie bardzo rozumiem... możesz coś bliżej?

dadelia - to ja przepraszam, już chciałam cię wcześniej przywitać, ale za dużo wypiłam:) i mi uciekło... nie wcinasz się...