Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agnesa1983

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agnesa1983

  1. A tak w ogóle to jestem poschizowana...7 marca powinnam było dostać okres a tu cały czas cisza.Najgorsze jest to że już dwa razy po porodzie miałam a teraz...Wole nawet nie myśleć!Jutro chyba zrobie sobie test bo normalnie oszaleje...
  2. hej mamuśki:)U nas kupkowy problem odszedł w zapomnienie (oby na zawsze).Jak już pisałam wkurzyłam się (delikatnie powiedziane)na naszą służbę zdrowia a to dlatego że po raz kolejny nas olali.Kuba miał takie problemy z kupką że przez 2 tyg był tylko na czopkach.Do tego te jego kupki właściwie od urodzenia zielone i śmierdzące.Przy każdej wizycie poruszałam temat ale mądrzy lekarze twierdzili że to normalne po Nanie bo ma dużo żelaza.No to wierzyłam że maja rację bo przecież lekarzom się ufa.No ale jak problem przedłużającego się zatwardzenie znów zbagatelizowali postanowiłam wybrać się do homeopaty.W naszej mieścinie jest taki jeden zielarz który ponoć wielu osobą pomógł.Po 30 min rozmowie przepisał specyfiki i właściwie już po jednym dniu jego terapii synuś zrobił dwie żółciutkie kupki .Normalnie jak dla nas cud!A dziecko od razu inne-uśmiechnięte, lepszy apetyt dostało i przestało się prężyć(z czym początkowo mieliśmy wybrać się do neurologa).
  3. O widzę że nawet w temat trafiłam:)
  4. Odezwę się później bo mam okropnie podniesione ciśnienie przez naszą zakichaną służbę zdrowia i muszę ochłonąć na spacerku !!!
  5. Beata-ja mam taki pas http://allegro.pl/item585361308_apteka_pas_poporodowy_pani_teresa_s_cwiczenia.html
  6. Nam lekarka kazała małego kłaść na boczku ze względu na to jego ulewanie.Kuba właściwie tylko tak sypia i kto wie czy to nie jest przyczyną tych problemów z bioderkami.No nic przy drugim dziecku będę już mądrzejsza!
  7. Daffodile- z tą pieluchą jest dokładnie tak jak napisałaś,po kilkunastu minutach jest juz tak zwinięta że z całą pewnością nie spełnia swojej funkcji tym bardziej że Kuba jest bardzo ruchliwym dzieckiem.staram sie stymulować tą nóżkę przez łaskotki żeby ją podnosił do góry i noszę go okrakiem swojego ciała. Jeśli chodzi o zatwardzenia to z całą pewnością przepajanie by pomogło jednak mały nie lubi żadnych herbatek czy soczków i bardzo mało ich wypija.Już wypróbowałam chyba wszystkie jakie są na rynku i nic żadna mu nie wchodzi:(a deserki z suszonych śliwek są od 5 m-ca a Kuba ma dopiero skończone 4.W każdym razie dziękuję za odp i słowa otuchy:)
  8. Kubie już trzeci raz z rzędu musiałam podać czopka bo bidulek nie mógł zrobić kupki.Przestałam podawać mu ten kleik i widzę że problem nie zniknął.Zastanawiam się teraz czy to nie po tych zupkach.Od jutra przestanę mu je podawać i zobaczymy czy coś to pomoże.Tak w ogóle to wybieram się z nim jutro do lekarza bo znów mam milion pytań.Ja to normalnie co dzień coś nowego wynajduję.Znów zaczęło mnie martwic to jego ulewanie.Mały potrafi 2 godz po karmieniu zwrócić pokarm i to niestrawiony:(Cały czas się tak dziwnie pręży i napina robiąc przy tym takie mostki-nagrałam z tego film i muszę to pokazać lekarce bo sama nie wiem czy to normalne.Mówię wam dziewczyny czasami sobie myślę że ja zupełnie nie nadaję się na matkę,wciąż sobie wmawiam że pewnie robię coś źle i to przeze mnie to biedne dziecko tak się zachowuje i męczy:( Mój Kubuś chodzi spać o godz 21,ostanie mleczko dostaje o 20,później już tylko herbatka do snu i budzi się tylko przed 5 na karmienie i śpi jeszcze do 9 więc nie mogę narzekać.
  9. Pasy poporodowe są w 5 rozmiarach w zależności od obwodu brzucha: S(80-90 cm) M(90-100) L(100-110) XL(110-120) XXL(120-140).Ja jak już pisałam kupowałam ten pas w sklepie medycznym i miałam możliwość przymierzenia go.Wg tej rozmiarówki wypadałoby że muszę mieć S jednak problem pojawił się jak miałam przeciągnąć go przez dupsko;)no i musiałam kupić M.Też się zastanawiałam czy nie jest zbyt późno na takie wynalazki bo to już 4 m-ce po porodzie ale jednak pomogło:)A rozstępów to miałam chyba z 30 na brzuchy normalnie calusieńki w pręgach a teraz jest już duuuuuuuuuuuuża poprawa.Fajnie ten pas wszystko ściąga,jak mam go na sobie to wyglądam lepiej niż przed ciążą no i co najważniejsze mogę się dopiąć i założyć obcisłą bluzkę-naprawdę polecam!!!
  10. pingusia_22-ja nosze pas poporodowy od 3 tygodni (tylko w dzień na noc ściągam)i widzę ogromne efekty.Skóra jest zdecydowanie bardziej napiętą i nie mam już tego okropnego flaczyska no i co najważniejsze moje rozstępy są mniej widoczne a miałam calusieńki brzuch w sino-różowych pręgach.Ja kupiłam sobie pas poporodowy \"Pani Teresa\"koszt w sklepie medycznym 45 zł.
  11. Dunia-bidulko wiem co przeżywasz kiedyś też się tak załatwiłam na solarce:(Radzę ci jak najszybciej udać się do dermatologa bo wierz mi że tymi domowymi sposobami nic nie zdziałasz tym bardziej że z tego co piszesz sprawa wydaje się poważna. U nas zaczęły się problemy z kupkami i to chyba po tym kleiku:(Właściwie to sama jestem sobie winna bo dodawałam małemu kleik do każdego mleczka a tu się okazało że należy go podawać 1-2 raza dziennie-no nic człowiek uczy się na własnej głupocie szkoda że tylko kosztem swojego dziecka:(Teraz dostaje już tylko mleczko przynajmniej do czasu aż mu się z tymi kupkami nie unormuje. Jeśli chodzi o słoiczki to Kubusiowi smakują tylko zupki,deserkami pluje i wykrzywia się na wszystkie strony.Za to zupkę zjada z wielkim apetytem calusieńki słoiczek:)Pytałam się lekarce ile takiemu maluchowi można dać takiego słoiczka to powiedziała że tyle ile dziecko chce. Dziewczyny mam do was pytanie...czy wasze dziciaczki dużo wypijają herbatek czy też soczków?Bo nasze baby jak wypije 100 ml na dobę to jest max.Trochę mnie to martwi :( dziewczyny pisałyście o tych wszystkich probiotykach.Już kiedyś pisałam że Kuba cały czas robi zielone kupki.Lekarka stwierdziła że to normalne po Nanie bo to mleczko ma dużo żelaza.Mnie to jednak cały czas martwi .Czy ja mogłabym małemu to podawać nawet gdy nie ma stwierdzonej żadnej alergii pokarmowej?
  12. Tak myślałam:)Bardzo dziękuję Anabelko za odp:)
  13. hej dziewczyny mam do was pytanie...Wypełniam właśnie pity i nie wiem czy za dziecko odpisujemy sobie cały rok czy tylko 2 miesiące? Słyszałam że zmiany mają wejść dopiero od tego roku ale wolę się jednak upewnić. Z gore dziękuję i przesyłam buziaczki dla maluszków i wszystkich mam:)
  14. nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....6300.. ..63......4m10d Kasika1........Karolinka...22.10....3300......6200.. ........4m green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....7500... .......3m i 1t Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 5500...........3m i 2t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8000.... 67....3m 3t KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....7000...........3m i 3t karuczek......Antosia......1.11......3270....61 00...........3mi2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 ...3,m 2t Ann 31...........Alicja.......6.11......3250.....6200...64...... .4m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 6600....71.......3,3m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 6000............3m mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 6800....68.....3m 3t edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....6000. ..63.....3m 3t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....5900....70 ....3m i 3d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 5410... 63....3m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 5100............3m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....5160..... .....3 m **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....6400 ...70 ....3m pingusia_22....Marika......27.11.....2570......5160 ...?..... 3m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....7500... 66...3m5d lorinka..........Zuzia........28.11.....3600.....6410... .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 6295... 66... 2m i 3t Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ok5500... 62... 2m11d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340... 6600.....67 ...3mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700... 5.950......65.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780.... 6000 ............ 3mies
  15. Ja Kubie podaję kleik kukurydziany z firmy Nestle.A co do smoczków to można samemu zrobić takie nacięcie żyletką w kształcie X lub kupić specjalne smoczki do kaszek(to są chyba te trój przepływowe). My wprowadzanie nowych pokarmów mamy zacząć od deserków a dokładniej jabłuszka.lekarka powiedziała mi że skoro małemu tak się ulewa to lepiej dawać mu wszystko zagęszczone. Mój Nyniu jest już taki kochany:)Wszystkim się interesuje,śmieję się na głos całą gębulą,sam potrafi się już sobą zająć-daje nam nasz syniu naprawdę dużo radości:)
  16. Dunia-nie wiem jak się robi tego kwiatka ale przesyłam ci cały bukiet:)Buziolki dla twojego synusia:)Wszystkiego Kubusie to dzielne chłopaki:)
  17. witajcie po dłuższej przerwie:)czytam was kobitki możliwie na bieżąco ale jakoś na pisanie czasu brak:(U nas w zasadzie wszystko dobrze.Wczoraj byliśmy z małym na drugim szczepieniu i o dziwo obyło się bez żadnego piku i płaczu.Tatuś małego tak zajął wygłupami że w ogóle nie poczuł kiedy robiono mu zastrzyk:) Ja Kubie podaję już od tygodnia raz dziennie na noc mleczko z kleikiem kukurydzianym (ponoć jest lepiej przyswajalny od ryżowego).Dajemy na 120 ml mleka 3 miareczki(takie jak od mleczka).Nie wiem czy pisałam już wcześniej ale właściwie od urodzenia walczymy u małego z trądzikiem niemowlęcym...do tej pory stosowałam tylko wodę przegotowaną i krem Oilatum.Niby pomogło ale buźka nadal była w delikatnym chrostkach i taka szorstkawa.Kupiłam ostatni krem Physiogel i po 3 smarowaniach praktycznie wszystko zeszło tak więc polecam!!! Nasz maluch cały czas się rwie do siedzenia,czy leży w łóżeczku czy w foteliku non stop się siłuje.Lekarka mi powiedziała że nie powinno się takiemu malcowi pomagać w tych jego próbach siadania bo kręgosłup jest jeszcze za słaby,że jak siedzi to tylko z podpartymi plecami i to tez niezadługo.Powiedziała że takie dzieci mają jeszcze czas na siedzenie teraz powinny się tylko przekręcać na leżąco.Zaleciła nam robienie z Kubą ćwiczeń polegających na powolnym przekręcaniu go z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecy -raz w jedna raz w druga stronę.Kurcze tyle miałam napisać i już zapomniałam. A tak w ogóle to jestem wściekła...spędziłam w łazience godzinę na rychtowaniu się dla mężulka z myślą o jakimś \"fikumiku\" a ten mi poszedł spać:(
  18. Dzisiaj sobie uświadomiłam że czekają mnie za miesiąc ciężkie chwile...Nie wiem jak ja zniosę rozłąkę z Kubusiem jak przyjdzie wrócić mi do pracy:(Dzisiaj teściowa postanowiłam wziąć wnusia do siebie na cały dzień.Zdążyłam się już 3 razy poryczeć i 5 razy zadzwonić do niej czy oby wszystko jest ok.cały czas myślę czy będzie wiedziała kiedy i jak dać mu jeść,czy położy go spać gdy będzie zmęczony i czy zrobi to w odpowiedni sposób(tzn na prawym boczku z dydusiem i pieluszką przy buzi),czy będzie umiała wyczyścić mu nosek,czy dobrze mu się odbije po jedzeniu i jeszcze miliony innych wątpliwość.Może to chore ale jestem święcie przeknana że tylko ja wiem czego moje dziecko potrzebuje,że tylko ja potrafię zawsze rozpoznać jego potrzeby...I pomyśleć że to moja teściowa,babcia Kubusia a co jak będzie musiał zostać z obcą kobietą:(Tak bardzo bym chciała zostać z małym i nie wracać do pracy ale niestety dwa kredyty hipoteczne same się nie spłacą:(
  19. wrzuciłam nowe foty do "garnka":)
  20. nick.......im.dziecka .term.por.. waga uro.. waga..cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....5600.. ........3m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......6200.. ........3m i 3t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....7500... .......3m i 1t Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 5500...........3m i 2t KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....6700...........3m i 2t karuczek......Antosia......1.11......3270....61 00...........3mi2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500...66cm..3m agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 6100...........3m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7100 ..........3m i 1t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5300...........3m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 6000..........3m mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410...6580......3m5d edika9..........Nikola.......13.11................39 00.........2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....5300. ..62....3m 3d kaaczuuchaa..Damianek...15.11...............5520........ ..2m i 22d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 5410...63cm...3m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270.....51 00........3m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200...56cm....2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....4800 .........2,5m **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....6400. ........2,5m pingusia_22....Marika......27.11.....2570......4700. .......2,5m Małgorzata....Julek........ 28.11.....4550...ok5700.........2m i 1t Anabelkaaa....Jaś............02.12.....3700..ok5500. .62cm..2m11d mała_agatka...Franek.....3.12........3340..ok61 00..ok65cm....2m i 3d dunia26.........Kubuś.........4.12.....3700....5300..... .....2m i 5d Maja_21........Wiktorek....7.12......3780....6000 .........2m i 1
  21. Sprawdzałam stopkę;)Teraz możecie pooglądać nasze fotosy:)
  22. Witajcie kochane po długiej przerwie!Przede wszystkim chciałam podziękować za słowa otuchy (Karuczkowi i Duni):)Chciałam powiedzieć że u nas wszystko ok.Kubuś jak na razie nie musi być operowany:)Lekarz stwierdził że z taką maleńką wadą może normalnie funkcjonować.Okazało się że wprowadzenie nowych sposobów karmienia w zupełności wystarczy by zapobiec tym chlustaniom-zmieniliśmy smoczek na taki z mniejszą dziurką,karmimy małego częściej a w mniejszych ilościach i ogólnie unikamy wariacji bezpośrednio po jedzonku. Widzę że stworzyłyście nową tabeleczkę...ja na razie się nie wpisuje bo mam dane z przed miesiąca.W czwartek idziemy na kontrole to będę miała aktualne dane. Być może wątek się już pojawił ale nie miałam okazji nadrobić czytania więc mam pytanko głównie do dziewczyn karmiących tylko mleczkiem modyfikowanym...kiedy zamierzacie zacząć wprowadzać nowe produkty do menu waszych maluszków.Ja już dwa razy dodałam Kubusiowi kleik kukurydziany do mleczka,ale w 1/3 normalnej dawki przewidzianej dla dzieci które ukończyły 4 mc życia. Ja ogólnie uważam że trzymanie się ściśle tych wytycznych co są na opakowaniach jedzonek dla dzieci są bez sensu.Przecież jedne dzieci rodzą się w 36 tyg a inne w 43 i każdemu liczy się tak samo wiek.Mojego Kubę po urodzeniu ocenili na 43 tydz.Gdzieś czytałam że dziecku należy zacząć zagęszczać jedzenie jeśli zauważmy że same mleczko mu nie wystarcza tzn będzie się częściej domagało jedzonka,częściej się budziło w nocy itp.Ja jeszcze mojemu maluszkowi często maczam smoka np w masełku czy jakiej zupie tak tylko żeby zaczął się przyzwyczajać do innych smaków.
  23. hej dziewczyny!U nas dobry nastrój przeminął:(U mojego synka podejrzewają zwężenie odźwiernika i najprawdopodobniej będzie musiał mieć robiony zabieg. Dla wyjaśnienia napisze co to takiego ten odźwiernik...to taki fragment układu pokarmowego który łączy żołądek z dwunastnicą.Jeżeli jego ścianki są zbyt grube to wtedy pokarm swobodnie nie może się przedostać i częściowo zalega w żołądku a częściowo jest zwracany przez dziecko.Przez to maluszki cały czas są głodne i słabo przybierają na wadze lub następuje gwałtowny spadek masy ciała.Nasz Kubuś od urodzenia dość mocno ulewał jednak lekarze i położna mówili że to normalne i nie należy sie martwić (tym bardziej że Kuba ładnie przybierał na wadze).Jednak od kilku dni zauważyłam że to jego ulewanie jest znacznie obfitsze-było to raczej chlustanie i to nie tylko bezpośrednio po posiłku.Pojechaliśmy z nim na usg jamy brzusznej i lekarz stwierdził że jego odźwiernik a konkretnie ścianki są nieco grubsze niż u innych dzieci jednak jeszcze nie na tyle by podejmować się operacji stwierdził jednak że może się to jeszcze rozwinąć.Za dwa tygodnie mamy przyjść na ponowne usg.Jestem po prostu załamana:(Wiem ze to nie jest jakaś niebezpieczna operacja,czytałam że jeszcze nigdy się nie zdarzyło by taki zabieg sie nie powiódł jednak sama myśl o nacinaniu mu klatki piersiowej...to jest przecież takie maleństwo. Te dwa tygodnie to będzie dla mnie koszmar,jednak mam cały czas nadzieje że wszystko będzie dobrze. Tak na pocieszenie chciałam się jeszcze pochwalić że mój mały mężczyzna ma już za sobą swoją pierwszą noc we własnym łóżeczku.Było mi okropnie ciężko bo okropnie przyzwyczaiłam się do tego że z nami spał.Uwielbiałam go całować i obwąchiwać przez całą noc.Nyniu jednak w ogóle nie odczuł rozłąki z rodzicami i ładnie przespał calusieńką nockę:)
  24. Witajcie mamuśki:)U na jak już wcześniej pisałam sytuacja z naszym synusiem się ustabilizowała.Mały w ciągu dnia śpi malutko-robi sobie takie 30 min drzemki a karmimy go tak co 2-3 godz więc dość często.Nocki natomiast przesypia praktycznie całe.Mleczko dajemy mu tak przed 21 później jest kąpany i do łóżka (nadal śpi z nami).I tak jak go położymy budzi się dopiero o 4 na karmienie-15 min i śpi dalej.Następna pobudka jest tak przed 7 i to samo 15 min na karmienie i odbicie i śpi sobie jeszcze do 9-10.Tak więc narzekać nie mogę na mojego szkraba bo naprawdę sobie przy nim wypoczywamy. Jeżeli chodzi o zabawy to mój Nynuś uwielbia karuzele a mata jest dobra tylko na 5 min.Kubuś też już ładnie trzyma grzechotki i nawet pół godz potrafi nimi gruchać (co nie zawsze jest przyjemne). Co tu jeszcze...nasz skarbuś waży już 6 kg i mierzy 66 cm tak więc kawał z niego chłopiska.W ogóle wygląda na dużo starszego niż jest. Jeżeli chodzi o mleczko to dajemy mu Nan-niby wszystko jest ok ale cały czas robi takie nieciekawe kupki które wyglądają jak błoto-taki ciemno zielono-brązowy kolor. Pytałam się lekarce ale ona stwierdziła że po tym mleczku mogą takie być bo ma dużą zawartość żelaza.Chętnie bym zmieniła to mleczko n jakieś lepsze ale mały widzę że je dobrze przyswaja i nie ma problemów z zaparciami,kolkami i ładnie przybiera no i cena tez mi odpowiada bo kosztuje tylko 12 zł. Dziewczyny mam do was pytanko...czy zmieniacie swoim maluszkom pieluszki w nocy?Muszę się przyznać że ja to dopiero nad ranem tak po 10 godz.Może to nie jest właściwe ale pieluszka nawet po tak długim czasie nie jest mocno zmoczona a i z dupcia Kubusia nic się nie dzieje.Powiem wam że te pampersy są naprawdę bardzo dobre.Raz kupiliśmy te z biedronki ale były okropnie sztywne i mały cały czas je przesikiwał w zwiazku z czym zużycie pieluch bylo dwa razy większe-jak dla mnie nie bylo żadnej oszczędności a tylko straty .A wy jaki pieluszki używacie ?My to z kosmetyków uzywamy tylko olejek do kapieli Ojlatum,mydelko bambino,sudocrem no i jak na spacerek wychodzimy to smarujemy buzkę kremem nivea takim na mróz. Wysyłam fotki Kuby.
×