Elfik..
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Elfik..
-
No i się umówiłam na zabieg z Sarcią za tydzień w sobotę. Weterynarz mi wszystko wytłumaczyła jeszcze raz i bardzo polecała.Mam nadzieję że dobrze robię :-O
-
Kasiula---no to cieszę się że mnie dobrze zrozumiałaś.Bardzo dobrze że masz ludzi którzy Cię wspierają. A powiedz jak tam sytuacja z rodzicami??Odezwali się??Podjęłaś jakąs decyzję w ich sprawie??A co do badań to chcesz poznać pleć dziecka wcześniej czy czekasz na niespodziankę?? Raany to już 3 miesiąc a dopiero pamiętam jak mowilaś że się staracie ;-) zanim się obejrzysz maluch będzie na świecie ;-)
-
Witam Strzyga---no też masz rację z tą frustracją.Pewnie powinno być tak żeby i mama miała odskocznię ale i dziecko miało mamę na tyle żeby było szczęśliwe.Jednak zgadzam się z Pasiatą jeżeli taka frustracja się utrzymuje to decyzja o dzieciątku nie była dobrze przemyślana. Onfim---też tak myślę ;-) A my wczoraj na tych naukach mieliśmy i jedności i nierozerwalności małżeństwa i o wzajemnej odpowiedzialności za siebie.Naprawdę ujmująco ksiądz o tym opowiadał gdyby tylko ludzie o tym częściej pamiętali i się z tym utożsamiali byłoby o wiele mniej rozwodów :-(
-
Strzyga---acha i jeszcze bo nie doczytałamA z tą frustracją to ja rozumiem to jest cięzkie dla kobiety i nadwyręża psychikę ale nie uważam że ucieczka od dziecka do pracy może być w tym przypadku usprawiedliwiona frustracją.Nie chodzi mi tu o jakies wieloletnie siedzenie przy dziecku ale przez ten pierwszy rok to chyba jednak dziecko powinno wygrać a nie frustracja :-O a jak kobieta ma jakies problemy to wszelkiego rodzaju poradnie są teraz tak szeroko dostępne i bezpłatne ze mozna sobie poradzić nie uciekając od malucha.No o to mi chodziło.Kolejny przykład na to jak cięzko jest byc precyzyjnym przez internet :-O
-
Kasiula---no tak ciąza i 4 m-ce a co potem?? No powiem Ci że odważna z Ciebie dziewczyna no bo w sumie chyba nie masz zawodu?? :-O do tego będziesz miała dzieciątko a sama widzisz na moim przykładzie jak ciężko jest zdobyć pracę bez dzieciątka i zawodem jakimś :-O liczysz na kolegę no oby i w sumie na łaskę i niełaskę chłopaka :-O Nie zrozum mnie źle ja nie chcę Cię oceniać bo już była mowa o tym że przez net wszystko inaczej wygląda inaczej się odbiera to co mówimy ale tak po tym co tu można wyczytać to sporo masz odwagi. Zmykam na nauki buziaki
-
Ita---o pracy bede pisać jak bedzie ;-) A to z Tobą też sobie podyskutuję :-) I w sumie to dwie rzeczy z twojej wypowiedzi mnie zaciekawiły. 1. Jak ktos ma byc sfrustrowana mamą... to niech sie nie decyduje na dziecko.Ty piszesz o mamach a ja dostrzegam to od strony dziecka bo je nie obchodzi czy mama sie frustruje przy nim czy nie je obchodzi matczyna opieka.jeśli kobieta już ma dziecko to sory ale frustracje moze sobie wsadzić jest odpowiedzialna za małego człowieka i to jest ważniejsze od jej frustracji i chęci robienia kariery. 2. Ludzie bez pieniędzy nie powinni mieć dzieci.....dokładnie sie z tym zgadzam jeśli ktoś nie jest w stanie utrzymać dziecka nie powinien się na nie decydować bo to nie jest sztuka narobić sobie dzieci tylko wziąć za nie odpowiedzialność.I nie chodzi o przypadki losowe co będzie gdy się coś złego stanie chodzi o możliwość utrzymania czyli warunki zdrowotne wykształcenie doświadczenie i ogólnie zdolność i możliwość podjęcia pracy.Wtedy nie byłoby tragedii typu dzieci odbierane rodzicom bo nie mają odpowiednich warunków bytowych. Kasiula----no to też nie zaciekawie :-O bo ZUS Ci w nieskończoność płacił nie będzie chyba że chłopak jest Ciebie i dzidzie w stanie utrzymać sam.A piszesz że na studia mogłabyś uderzyć ale Ty chyba coś pisałaś o studiach chyba że mi się pokręciło :-O
-
Kasiula----też masz rację ale fakt pozostaje faktem dla takiego maleństwa nie liczy się to czy mama żyje z kalkulatorem liczy się to że mamy nie ma i taka jest natura że to wpływa na dziecko więc jest tutaj konflikt dobro własne bo życie z kalkulatorem nie jest przyjemne dla takiej przykładowej mamy kontra prawidłowy rozwój i dobro dziecka. Uważam że dodatkowe pieniądze nie są warte tej krzywdy dziecka ale jeśli te pieniadze wcale takie dodatkowe nie są to inna sprawa.I wiesz tu chodzi o coś nieodwracalnego pierwszy rok życia a pracę Bytka na pewno by znalazła to tylko kwestia czasu bo gdybym ja przyjmowała wszystko co mi się trafiało to już dawno bym pracowała a że sytuacja nie zmusza mnie do brania byle czego więc teraz mam tą szansę dostania pracy która zapewni mi przyszłość w moim wymarzonym zawodzie.Jednak moja sytuacja znacznie różni się od sytuacji Bytki.Ona z pewnością myśli inaczej to zrozumiałe jednak Bytka przecież ma męża ktory pracuje nie jest sama więc nawet jeśli musiałaby poświęcić trochę czasu na szukanie pracy to teraz pytanie czy mąż byłby w stanie utrzymać rodzinę sam.Jeśli nie to w ogóle nie ma o czym gadać bo Bytka po prostu nie ma wyjścia a jeśli tak to chyba można by przemyśleć co jest ważniejsze. Ale to jest tylko generalizowanie Bytka na pewno robi to co musi i na pewno bierze pod uwagę dziecko. A powiedz jeszcze jak Ty planujesz też od razu po macierzyńskim do pracy??Jesteś teraz na stażu czy na etacie już??Jak w pracy zareagowali na wieść że jesteś w ciąży??Mnie np powiedzieli że na razie dobrze by było gdybym nie planowała ciąży :-O
-
Emi--ale Bytka nie pisze że by im nie starczyło tylko pisała że nie chce żyć od 10 do 10 a to różnica. Przecież normalne że jak kasy nie wystarcza to trzeba iść do pracy ale tu jest mowa chyba o tym żeby było więcej niż od 10 do 10.
-
Emi--ja też Bytkę rozumiem ale jednak ja chyba wybrałabym dziecko. Oczywiście dużo zależy od okoliczności ale gdybym nie była naprawdę zmuszona to bym do pracy nie szła. Onfim---dziękuję.Właśnie tak mi się wydaje że ten pierwszy okres życia jest bardzo ważny.
-
Tak się przyglądam tej rozmowie i w sumie mam mieszane uczucia.Jednak na razie wydaje mi się że Gosia jest taka malutka że nawet kosztem wystarczania od 10 do 10 powinna być z Tobą Bytko. Na tym etapie rozwoju jej nie zależy tak na pieniążkach jeśli oczywiście nie jest głodna ma gdzie mieszkać i ma ubranka ale tak myślę że bardzo odczuwa Twój brak.Twoje myślenie też jest jak najbardziej do zrozumienia ale równie dobrze mogłabyś wrócić do pracy za np rok dla finansów ten rok skoro macie się z czego utrzymać nie był by jakiś znaczący a dla Gosi może być bezcenny.Wiem że z pracą ciężko i zawsze jest ryzyko ale tu chyba kwestia wybrania mniejszego zła dla dzieciaczka.Ale ja ekspertem nie jestem więć to tylko takie moje luźne myśli.
-
No jasne jasne tak sie tłumacz :-P pewnie znowu ja gdzies wyciągniesz Ty niedobra :-P
-
Emi---ja się nie śmieję z Ciebie tylko z tego co mówisz bo chyba nie napisałaś tego o pokrzywach żeby ludzie płakali :-P tylko zeby się śmiali :-P Łosiu ;-) A ta cholera Rewelka z Tobą do kina chodzi zamiast się kurować i szybko do nas wracać
-
Emi----:-D i znowu leże i kwiczę :-D A co do przystojniaków czyli tak jak pisałam madziczkowi trochę starsi faceci są bardziej pociągający ;-)
-
Bry Dziewczynki Oj jak brzydko na dworze, mokro szaro buro i brudno i dlatego nie znoszę marca :-O Pasiata----ja też mam spacerki niezależnie od pogody i to 4 razy dziennie ;-) ale nie narzekam
-
Strzyga---nie wiem jak to ma być zrobione ale może zacznij od tego http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82a%C5%9Bciwo%C5%9B%C4%87_miejscowa Na pocztę wysłałam Ci jeszcze 2 opracowania
-
Onfim---no szykuje się szykuje, właśnie dziś miałam ostateczną rozmowę w poniedziałek ostateczna decyzja.... Strzyga---czyli masz opisać właściwość funkcjonalną sądów zaraz coś pogrzebę i Ci napiszę.Tylko powiedz mi czy ty masz to pod jakimś kątem pisać to ma być po prostu opisanie tego??Czy jakieś założenia udowodnić?? Kasiula---no fakt adres to już prywatna sprawa dziecko w sumie też.Mozesz iśc do przełożonego ale zalezy jaki uklad ma ten koleś z przelozonym, możesz napisać skargę do rady komorniczej http://www.komornik.pl/izby.php3 tu masz adres i to już na pewno nie ujdzie mu na sucho bo zostanie w jego aktach a skoro to młody chłopak może być jeszcze aplikantem więc na pewno mu zaszkodzisz.
-
Madziczek---mi się wydaje że dopiero w showbiznesie to jest walka o byt ale to tylko moje domysly. On jest po prostu mlody.Większość tych męskich facetów do których wzdychamy to pod 40 podchodzą więc możliwe że i Damięckiemu kiedyś zarost wyrośnie ;-)
-
Widze że o Marii Peszek mowa Miśkowy ją kiedyś skwitował że to jest anty kobieta i go mierzi na sam dźwięk jej nazwiska :-O to chyba po tym występie u Wojewódzkiego gdy oświadczyła że się w ogóle nie depiluje :-O Mateusz Damięcki mi w nim przeszkadza ten wielki pieprz na czole i to bardziej chłopiec niż mężczyzna :-O
-
Emi---no żesz ciiii jak będzie o czym mówić to ja Wam to powiem ba wręcz wykrzyczę wytańczę wyśpiewam wy..wy.. wyywszystko.Na razie wstrzymuję oddech.......
-
Dzień dobry Pasiata---to podrzuć trochę tej wiosny do CK :-O Emi---ojoj brzmi groźnie to duuużo zdrówka ode mnie jej życz. Kasiula---oj niemiła sprawa. Do przełożonego nie wiele Ci to da bo on w prywatnej rozmowie to powiedział a o dzidzi dowiedział się przy okazji bo po prostu był w tym momencie u Ciebie.Wchodzić w jego osobiste życie psuć mu związek to też nie rozwiązanie bo w sumie on nie zrobił tego specjalnie nie pomyślał walnął głupotę.Możesz z nim porozmawiać opieprzyć go równo i tyle.Takie moje zdanie. A co do pracy to ciiiiiii ;-) A Ty na stażu jesteś??
-
Emi---to już trzy jesteśmy. A rewelka nadal chora??Pozdrów ja ode mnie Onfim----oj faaajne zdjęcie wyszperałaś ;-) Mimi---słodki tak w sam raz do schrupania Dziewczyny a Wy co gdzie reszta??Hęęęę???Mało tych przystojniaków :-P
-
Jak zwykle nie wszystko działa Wentworth Miller jeszcze raz http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/Wentworth_Miller_1701144.jpg
-
Wentworth Miller :-D na rozgrzeweczkę booooskie spojrzenie :-) http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.juventus.eoleszyce.pl/wentworth%2520img/wentworth-miller.jpg&imgrefurl=http://www.juventus.eoleszyce.pl/wentworth-miller.html&usg=__d_q-ze0lHjFFhsoEVXFILVOJiA8=&h=625&w=448&sz=50&hl=pl&start=2&um=1&tbnid=OZbZ0OseFHAeKM:&tbnh=136&tbnw=97&prev=/images%3Fq%3Dwentworth%2Bmiller%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26sa%3DN Jason Statham Onfim---to tak dla Ciebie specjalnie jak Cię mąż wkurzy to sobie przypomnij to zdjęcie na poprawę humoru ;-) http://phasezero.ca/img/statham/statham1.jpg Keanu Reeves dla mnie poza konkurencją za całokształt i Matrixa http://www.windchyme.com/Pages/About%20Me/keanu3.jpg grrrr mniaaaaam :-P Daniel Craig za sexownego łobuza ktorego ma w oczach :-) http://corriecanuck.files.wordpress.com/2008/01/daniel_craig1.jpg No to na razie moje typy może sobie jeszcze coś przypomne
-
Emi----no właśnie o to mi chodziło jak zarzucisz jakimś niusem to ja zazwyczaj z krzesła spadam. Onfim----oj Onfim Ty zawsze taka poprawna politycznie musisz być :-P Agi----wszędzie kryzys to i u nas kryzys solidaryzujemy się ze światem No ale jako nadworny błazen oglaszam nową zabawę: WYBIERAMY TOP TEN NAJGORĘTSZYCH FACETÓW KATEGORIE WSZELAKIE AKTORZY PIOSENKARZE KOLEDZY ....mężowie :-O?? Jak podacie swoją nominację to trzeba uargumentować może być argument w postaci fotki ;-) może być argument opisowy np Mister X bo ma tak sexowny tyleczek jak np Brad Pitt ( zakladając że Brad Pitt ma sexowny tylek) no to już myśleć laseczki wiosna idzie można pobudzić trochę motyli tudzież pszczółek :-P No to siuuup dziewczynki do dzieła
-
Dobrej nocki