Elfik..

Rewelka---doczytałam ale cham z tego kolesia, powiedz jego żonce że masz bardzo niegrzecznych kolegów i zeby jego mężus się zaczął ogladać przez ramię ale się posrają :-P

Rewelka---no ja nawet lubie taki klimat ale jakis plytki ten film dla mnie był choc nie taki najgorszy :-) a taka kulka by sie przydała albo kałasznikow szybciutko bym sobie pracę znalazła. Najgorsze jest to ze straciłam nadzieje ze jest sens starac sie o jakąs pracę bo przecież i tak wszystko obstawione.

Ita----to pod koniec stycznia dopiero. A takie relaksacje może i dobre by były ale mi ciągle jedno siedzi w głowie i już od zmysłow odchodzę :-( mam dośc i chce mi się wyć, obudzic sięz tej paranoi :-(

Hej Onfim---sto lat wszystkiego najlepszego dużo zdrowka wytrwalośći, ciepła rodzinnego niezapomnianych chwil, prawdziwych przyjaciół i niesłabnącej miłości A ten film z Keanu ja widziałam jakis czas temu ale chyba Ci się nie spodoba takie to trochę bajeczkowate jak lubisz Keanu to ladnie tam wyglada i to na tyle ladnych widoków, taki Sci-Fi Ita---jaka rozmowa??? Vita--daj troche tego optymizmu bo mój szlag trafił :-O Mika----powodzenia dziś Strzyga----no chyba nie chyba ale jakby było to prawdą to powariowali chyba :-P Namea--- a Ty co teraz oglądasz greys oczywiście standartowo i coś jeszcze?? Ja mam dziś doła jak rów mariański :-( totalnie opadła mnie nadzieja i siły i wiara że moge cokolwiek zmienić :-O

Vitalijka---no wg mnie lepiej siedzieć w domu na bieżąco śledzić wszystkie ogłoszenia chodzić osobiście z cv i na rozmowy pożytkować czas na czytanie niż się truć nic nie robiąc bez wynagrodzenia :-O Strzyga---o jeszcze lepiej 500 zł czy oni powariowali??

Emi---coś o siebie koleżanko nie dbasz :-O kuruj się. A co do włosków raz na jakis czas zmiana fryzurki bardzo wskazana. Vitalijka---no szkoda szkoda :-(

Rewelka--witaj, stęsknilam się No i niestety chyba masz racje tylko ciekawe ile windows 7 bedzie kosztował bo piratów na razie nie będzie :-( echh co do mojej pracy to lypa straszna ale jestem umowiona do... prezydenta miasta bo to mój były sąsiad z jego dzieciakami się w piaskownicy bawiłam :-P a co niech mi zalatwi pracę :-P A i łaskawie zadzwonili z tej firmy ze jednak był ktos kto bardziej im odpowiadał :-( Onfim---no tez widzialam ten artykuł ale sprawa juz nieaktualna, troche kombinatoryki było trochę szczęścia z pomoca mamy udalo mi sie załatwić ciągłość rejestracji więc w piatek juz mogę iśc do gina.

Kasiula---tak, tylko ja nie wiedziałam że mam sie podpisać.Powiedzieli że jak nie znajde pracy do grudnia to mam przyjść to mnie może jakoś zaktywują zawodowo ale o podpisie chyba pani zapomniała wspomniec i przede wszystkim o konsekwencjach :-O

Ale sie załatwiłam miałam się 11 grudnia odnotowac w UP tylko ze nikt mi tego nie powiedział no chyba że bąknął jak oddawałam papiery ze stażu al ile to temu było no i nie mam ubezpieczenia :-( z wizyty nici.Poszłabym prywatnie ale nie znam zadnej dobrej lekarki :-O bo ta co chodzilam do niej wcześniej była beznadziejna :-( Nie wiecie może czy mogę się sama ubezpieczyć??Jesli tak to ile składka będzie kosztowała??

Mika---ja tez prawie zjechałam z fotela przy Leonie ale to z wrażenia i to tylko na początku a potem to już luzik. Nie jeste źle.Jak na moj gust.

Mika---na kręgosłupie i mówił ze ten bolał i to solidnie, na biodrze to chyba nie i na nadgarstku tez nie, ja mam na lędźwiu nie bolało na ramieniu nie bolalo i na nadgarstku nie bolało.Ale ja nie wiem czemu ludzie tak z tym bólem rany dentysta jest gorszy a sie chodzi. Moim zdaniem z tym bólem to lekka przesada że ludzie tak panikują :-O

Vitalijka---tak dokładnie tak mi proponowano mi za darmo i ja głównie sie nie zgodziłam bo ta kancelaria była w piwniczce tam było 3 facetów którzy odpalali następnego papierosa od poprzedniego.Nic bym nie zarobiła i sobie zdrowie zniszczyła poza tym to byli już raczej starzy panowie i nie wiele zawodowo robili a do kancelarii sobie przychodzili zeby pogadać :-O Onfim---chyba jest za duże żeby je poznać całkowicie. Mika---krzyczę :-P Zmykam niedługo do gina, jeju czemu ja tych wizyt tak nie znoszę, przeciez babeczka jest miła i w ogóle, no ja nie wiem czemu to jest zawsze takie stresujące :-O

Onfim---dlatego piszę ze po prawie roku mieszkania tam znam je trochę ;-) madziczek---uczą się chorują a mnie Miśkowy zostawił na wieczór bo jakiegos mecza grają Bajka----a czemu Ci tak na ocenie zależy wazne że zdane no chyba ze do stypy piłujesz.

Kasiula--ja już języka szkolić nie muszę no może jakieś specjalistyczne słownictwo i już te miejsca widziałam bo mieszkałam prawie rok w Londynie i pracowałam i wróciłam żeby studia skończyć...ironia losu :-( a teraz jakbym wyjeżdżała to właśnie tam mnóstwo znajomych i znam juz troche to miasto.Tylko że przed ślubem to już nie da rady wyjechać może dopiero po ślubie.Choc to tez nie takie proste rzucać wszystko wyjeżdżac echhh tam szukac pracy qrwa.

Madziczek---ślub będzie bo na niego na szczęście już jest kasa co do reszty to nic nie wiem.Za granicą chciałabym jakąs prace biurową a z czasem na pewno chciałabym przystąpić do bar exam. Pracę z nauką mogłabym myślę pogodzić jeśli chodzi o polskę bo juz sie tyle tego uczyłam a za granica pewnie też.

Jadzia---kiepsko nie wiem co robić, wysłuchałam poranna giełdę pracy i nic, wczoraj w gazecie i na portalach ogłoszeń jeszcze mniej niż przed końcem roku, nie wyspałam się więc do hotelu z cv pójdę jutro bo życzą sobie osobiście więc pewnie będą patrzeć na wygląd.Cały czas myslę o wyjeździe posłuchałam w nocy trochę programu radiowego i tam mówili zupełnie co innego niż w tej całej propagandzie mediowej w ciągu dnia i wygląda na to że ten caly kryzys to media napędzają bo tak naprawdę to w naszej gospodarce jeszcze nic zlego sie nie dzieje oprócz tego ze media strasza i pracodawcy hamują z zatrudnieniami i zwalniają na wszelki wypadek.Wypowiadało się tez 3 profesorów z zagranicznych uniwerków i wg nich nasz rząd zmierza do wyniszczenia kraju taka polityką.I tak się cały czas zastanawiam gdzie leży prawda :-O i co ja mam dalej robić ze swoim życiem :-( Dzięki że pytasz :-(

Pasiata----* mimo a nie miło :-P

Onfim---dzięki za fotkę, fryzurka mi się podoba tylko ta półmroczna mina :-O UŚMIECHNIJ PYSKAAAA ;-) A co do wredniulców to swoje potrafisz :-P więc nie bądź taka skromniacha :-) Mimi Fibi ---jeszcze rok temu tez tak myślałam że się skończy studia i pójdzie do pracy a teraz 4 miesiąc jej szukam i nic :-O Jutro zanoszę do jakiegoś hotelu na recepcjonistkę i się zastanawiam czy dyplomu nie schować bo znowu powiedzą że za wysokie kwalifikacje :-( Boli :-(

Baskijka----eee skąd my tu wszystkie panie jesteśmy tego topika i nie ma kolek adoracji generalnie jestesmy rózne czasem się zremy aż sie iskry sypią ale tam gdzie tyle bab jest to inaczej sie nie da :-P ogolnie to ja Emi rewelka i czasem onfim to takie wredniulce jesteśmy Strzyga czesto inna planeta ze względu na specyficzne podjeście do zycia :-P Ita dziecko szczęścia, Pasiata pani domu na spólke z Onfim Madzczek studentka ze sporym stażem :-P namea sympatyczna laseczka z Dubaju a reszte moze niech ktos inny stresci bo mi brak pomysłów.

Baskijka---weź pod uwage ze tekst pisany gdzie nie widac gestykulacji i nie słychac tonu głosu mozna róznie odbierać.Ja odebrałam te Twoje kółeczka adoracji jako jakis przytyk ze może za mało otwarte jesteśmy na nowe osoby.Można zadawać pytania tak samo jak można na nie odpowiadać :-P

No to jestem. Zamiast pralki kupilysmy z mama lampkę i zastawę stołową :-D no ale pralke mamy jedną upatrzona a na druga czekamy do piątku bo ma dojechac jakas fajna i tania :-) Baskijka---to ja może coś wyjasnię nasz topik istnieje juz od kilku lat a to jest jego kontynuacja bo były problemy techniczne a miał coś ponad 2000 stron z tego co pamietam więc wybacz jeśli nasza ,,zażyłośc\" Ci przeszkadza i każda z nas kiedyś sie tu pojawiała pierwszy raz i musiała się ,,wgryźć\" w towarzystwo i żadna takich tekstów jak Ty nie puszczała :-O więc ciężko wyłapać czego się spodziewałaś po tym topiku :-O Mika---już nadrabiam zaraz wysyłam fotki. Emi----choć się trochę poadorujemy

Hej Duże literki w necie to krzyk :-O Mi weekend minął imprezowo. Powoli sie wybieram zeby suknie poprzymierzać.Moze cos o podrózy poślubnej mozna by pomyśleć jak wczesnie trzeba rezerwować zeby fortuny nie wywalić czy moze last minute sa lepsze??Co myślicie??

Hejo Laseczki Baskijka----jak sie postarasz to dasz radę ;-) Fotencje poszly więc miłego ogladania.Jak ktos nie dostal to się drzeć. Jadę po pralkę ;-)

Dobrej nocki

Jeestem Ledwo zipię a wlaściwie moje nogi, tańczyliśmy do białego rana :-D Było po prostu zajebiście ekipa w komplecie, humory super oj dawno się tak nie wyszalałam :-D Najpierw byłam na zakupach z Miśkowym kupiłam sobie ciuszki i już dawno nie byłam tak zadowolona z zakupów, potem przyjechała Dorotka no i się zaczęło od domówki u Ślepego a potem do takiego klubu.Na początku muzyka była kiepska ale sterroryzowaliśmy DJ i zaczął puszczać zacne kawałki. Spotkałam dawną koleżankę z ktorą kontakt mi sie urwał wieki temu, byłego chłopaka którego nie widziałam od 9 lat! I podrywała mnie jakaś dziewczyna :-D Jak zwykle kilka fotek normalnych inaczej sie uzbierało wiec jak wrzuce to wam podeślę to sie pośmiejecie. A teraz zbieram się na imieniny teścia ;-) Vitalijka---dzięki wielkie za info bo ja się juz nawet nie interesowałam tym ale skoro jest tak to chyba muszę spróbować koniecznie jeszcze raz. No chyba macie racje z tymi aplikacjami muszę to jakos zorganizować :-O