Elfik..

http://farm4.static.flickr.com/3055/2923270888_7460cba4d3.jpg?v=0 o tu jest link

A tak dla zachęty patrzylam sobie na nowości z ostatniej wystawy w Paryżu i takie jedne slodkości mi sie spodobały a zowie sie to mazda kiyora hybryda oczywiście stylistyka wzorowana na kropli wody a tablica rozdzielcza jest uformowana rownolegle do rąk gdy są na kierownicy. Cuuudne i co więcej to juz nie koncept :-D fajniusie

jejciu jak czytam co teraz jest to cieszę się że mam to już za sobą :-O parkowanie było tylko na placu choć na jeździe tez mógł sobie zażyczyć ale zazwyczaj tego nie robił Ale za to miałam takiego rzęcha że uno chyba 3 drzwiowe rozklekotane a jak nacisnęłam sprzęgło to musiałam palcami podważyć żeby wróciło do pozycji.koleś stwierdził że mam przyspieszyć to jak mu depnęłam to się bałam że się auto rozleci :-P

Emi---głupia nie głupia ale bezrobotna gdy wszyscy naokolo pracują :-O

Emi---ja to się już zaczynam czuć jak trędowata :-(

jezdem nie drzec się na mnie proszę :-P czekam na telefon od ,,mojego czlowieka w izbie celnej\" czy będzie chciał się ze mną spotkać i porozmawiać o ewentualnym poparciu dla mnie na jutro :-O wkurwiajace jest że człowiek sie musi do załatwiania uciekać żeby dostać pracę do ktorej sie nadaje jak pies do budy :-O zebrać o sprawiedliwość. Przede wszystkim chcę sie dowiedzieć czy jest ktoś na to stanowisko :-O echhhh no ale na razie myślę pozytywnie wszystko jest na dobrej drodze i wszystko jest dobrze. jutro 10.30

Tak dostałam i odpisałam :-) trzymaj się mocno

emi---rewalidację studiował bo studia już dawno skończył tylko z obroną kiepsko.Ale chyba coś poskutkowało bo dzwonił że wziął wolne i siedzi w domu i prace pisze.Ciekawe na jak długo :-O

rewelka---ja też chce foto.A co do obrony to ja znowu miałam spiecie z Miskowym o jego obronę bo ma miec w tym tygodniu spotkanie z promotor i znowu nie ma tego co powinien.On juz ta prace pisze blisko 2 lata!!!To już totalne przegięcie.Powiedziałam mu ze jak dalej to będzie tak olewał to zrobie tak że dokąd się nie obroni to się nie będziemy widywać!!Ja już nie wiem jak do niego dotrzeć żeby on się zmobilizował.Ani groźbą ani prośbą :-( Kasiula--dziwnie podchodzi do małżeństwa??W sensie boi się czy uważa sama idę małżeństwa za nieudaną czy coś w tym stylu?A czemu się nie widzisz w białej sukni??Na pewno pięknie być wyglądała i wspaniale się czuła gdyby Twój chłopak przyrzekał Ci miłość przed Bogiem do końca Waszych dni.To jednak duża rzecz i poważne zobowiązanie.Ja mimo tego ze jestem w związku już 9 lat to jednak wolę dostać \"dowód\" jego oddania w postaci przysięgi małżeńskiej a dopiero później chcę się porywać na coś większego czyli na dzidziusia.I nie odbierz tego że ja Cie krytykuję bo nie znam osobiście ani Ciebie i ani jego i może Wam faktycznie lepiej będzie bez ślubu ale może jednak warto się zastanowić nad tym wszystkim jeszcze raz.Powodzenia. Madziczek---widzę że kryzys Cię jakiś dopada :-O kiedy ten egzamin??

Ita,Onfim---a skąd wiedziałyście że są nowe??

zdaaałam!!!!:-D jupiiii jutro rozmowa!!!aaaa boję się qrcze nawet nie zdążę się z tym znajomym spotkac czy ewentualnie mógłby mi cos pomoc :-O czyli chyba tylko farcik mnie ratuje :-O Kasiula--no nie typowe podejście do zakładania rodziny ale có,ż każdy ma swoje ;-)

Ivette---o tym unoszeniu chyba nicki pomyliłaś :-O Madziczek---no nie przesadzaj tyle razy sie tego uczyłaś że już pewnie na pamięc to wszystko znasz :-P Bedzie dobrze. Kiedy ten egzamin??

Onfim--nie chce nowości tylko moją i tylko moją wymarzoną suknię której nikt przede mną nie miał

Onfim---a ja nie chce wypożyczanej :-P

Rewelka---zdzielilabym Cię za takie głupoty co wygadujesz ale masz na razie okres ochronny :-P Ty zakladasz że przez tyle lat nic sie nie wydarzy ???popatrz ile sie wydarzylo przez ostatni rok!!

Onfim---ja na razie chce zacząć sobie chodzić i przymierzać jakieś tzn za ok dwa mce a jak rozmawiałam w sklepie to zamówienie muszę złożyć najpoźniej 4 miesiące przed ślubem więc akurat dwa mce na dietę w dwa muszę się zdecydować czy na pewno ta i akurat bedzie 4 m-ce do ślubu :-) u mnie raczej nie spadnie żeby tylko sie nie opięła zbytnio :-O musze się pilnować :-O

Pasiata---no jak wreszcie zrzucę te kilka kg :-P

Rewelka---no pewnie że mozna ale zawsze to wygodniej jak rodzice sa małżeństwem ze strony prawnej czy nawet przy chrzczeniu komunii bierzmowaniu, no i mi sie wydaje ze ten ślub chociaz nawet cywilny to zawsze jakoś wpływa na psychikę że to jednak jest mój mąż a nie tylko chłopak który zawsze może sobie odejśc ot tak a z rozwodem to już zawsze ciężej.Tak mi się wydaje że to tak utrwala związek w samej choćby psychice.A po co masz sobie kupować kota skoro go nie lubisz??Z resztą do 30 masz jeszcze szmat czasu więc pogadamy jak będziesz trochę bliżej 30 urodzin. Co do samotnie wychowującej matki nie polecam :-O z autopsji dziecka wychowanego przez samotna matkę :-O

Onfim---nie czytasz ze zrozumieniem i chodziło mi o moje posty dobra koniec tematu, jeden nieszczęsny post ivette i od razu taka lawina a przecież nic wielkiego się nie stało spokojnie można sobie pogadać a nawet pooceniać.Coś chyba drażliwy temat dla Ciebie to jest więc lepiej go zakończyć. Kasia---to Ty w ciążę chcesz zajść??Długo jesteś ze swoim chłopakiem?Jak chcecie rodzinę założyć to może się pobierzcie najpierw??A ile masz latek??

Onfim--halo to Ty robisz ona po prostu wspomniała że coś takiego zaobserwowała.I wiesz co koniec tematu bo albo czytasz bez zrozumienia albo nie czytasz pisałam już dwa razy ze widziała jeden dzień i na tej podstawie wnioski wyciągnęła bo raczej panna nie robiła pokazówki dla ivette tylko to był jej zwyczajny dzień.Jakby nie chodziło jej o linie to raczej by więcej jadła i nie kupowała ciuchów na po ciąży.Zwykłe wnioskowanie jesli jest inaczej niż sie nam wydaje to po sprawie a jeśli nie to przeciez to i tak jest abstrakcyjna rozmowa bo ani Ty ani ja jej nie znamy i ona tez tu nie zjrzy i nie przeczyta tego co sie pisze.A Ty nigdy nikogo nie oceniasz??Ja tez ta laskę oceniłam po tym co ivette napisała i co nie wolno mi??Ja uważam że panna jest pusta jak bęben JEŚLI tak się odżywia w ciąży.

Onfim---no ja tylko po dużych literach i wykrzyknikach wnioskuje że się denerwujesz.I jak pisałam może wnikliwej analizy nie przeprowadziła ale po tym co widziała może jakieś wnioski wysnuc prawda??No i osoby o których mówisz nie przytyły a skąd ta laska może to wiedzieć??Przekona się po porodzie a jednak już jakieś środki zapobiegawcze stosuje. No i chyba dwa posiłki i szklanka mleka jest daleka od obżerania się jak świnia a nawet od właściwego odżywiania.I ona tylko o niej wspomniała a nie się uczepiła :-P

rzepq---o widzisz dzięki ;-) za radę

Rzepq---nie już nie sa takie krotkie a ta fryzura jest zawijana jakby od czubka głowy w dół więc nawet teraz juz dało by sie coś w ten sposob spiąć a ślub za 8 miesięcy więc jeszcze troche podrosną :-)

czarna---no to ta sama co już kiedyś pokazywałam ale masz http://www.slubnesuknie.com.pl/kolekcja8/str8/clarissa.html i jeszcze fryzurkę http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura21388.htm Emi----nie ja sie nie zgadzam moja jest i już no masz ci los :-( pokazać cos komuś :-( niedobra baba :-P

czesc Ja juz po test byls dziwnaczny byly takie banały ze nikt pewnie nie pomyślał zeby akurat o powtorzyć :-O najglupsze pytanie to co oznaczaja gwiazdki na tle flagii unii!!!!Na szczeście trafiłam że jest to solidarnośc harmonia i cos tam ale kto by pomyślał zeby cos takiego sprawdzić!!W ogole to sie spotkalam ze swoim rokiem ze studiow na tym egzaminie :-O nikt nie moze pracy znaleźć. Jutro wyniki tego testu nie wiem zupełnie jak mi poszło :-O Onfim---ja tylko tak abstrakcyjnie mowiłam o tej wizycie tych ,,fajnych\" księży. A co Ty sie tak denerwujesz na Ivette??Przeciez dziewczyna pisze ze widziała ją przez jeden dzień i zjadła malutkie sniadanie malutki obiad i szklanke mleka no i to chyba za mało jak na kobietę w ciąży??I pewnie ta dziewczyna nie zjadła tyle bo ivette ją widziała tylko pewnie zwyczajowo tyle je i skoro kupuje sobie ciuszki na po porodzie w takim samym rozmiarze to chyba jednak faktycznie ,,dba o linię\" a to w ciązy wskazane chyba nie jest :-P i to wcale nie obgadywanie tylko zwyczajne podzielenie sie obserwacją, przypuszczeniem i nie ma powodu zaraz krzyczeć.Złość piękności szkodzi :-P Rewelka---kochanie trzymaj się, masz ode mnie troche promyczkow i i przytulasków nie daj się. Emi---o nie moja suknia jest moja zaszachowana na wieki wieków :-P Ita---wiesz interesowanie sie jaki ksiądz udzieli Ci ślubu czy fryzurą czy suknią to chyba nie jest AŻ takie angazowanie się wg mnie to podstawa no bo raczej Miśkowy takimi rzeczami się nie zajmie A i dopinanie tego dnia na ostatni guzik to chyba powinna być norma przy takim wydarzeniu :-P nikt przecież za mnie tego nie zrobi.Na pewno dużo rzeczy potoczy sie własnym torem ale jednak wiekszość powinna byc jakoś zorganizowana. Fajnie że sie Wam podoba suknia i fryzurka to znaczy że z moim gustem tak źle jeszcze nie jest ;-)