Elfik..

A ja mam w domu właśnie komedie :-D mama cos tak kombinuje z choinką a Sarcia tak sprytnie jej podkrada ozdoby i jest gonitwa po całym domu a ile sie moja mama ugada do Sary a ja leże i kwiczę :-D A co do tych świąt nadal nie mogę się wczuć :-O Własnie mam spotkanie klasowe ale tak mi sie nie chcialo iść :-(

Jeestem wreszcie. No więc po kolei 1. rozmowa poszła wg mnie bardzo dobrze, okazało się że znamy się z tą dziewczyna przeprowadzającą rozmowę z liceum :-D było bardzo miło i nawet mozna było sie zaponiec że to rozmowa kwalifikacyjna :-D trwało około godziny ale na początku to ona opowiadała mi o firmie.Generalnie bardzo mi sie podoba wizja pracy a tej firmie i bardzo bardzo bardzo bym chciała żeby po nowym roku do mie zadzwonili i zaprosili na dalszą część. 2. dziś u mnie było bardzo przygotowaniowo i w sumie padam na pyszczek.Poszłam z Miskowym na zakupy miał sobie wybrać jakis prezent.Myślałam że zejdę przy 50 sklepie :-O ogladał przeglądał wracał się przymierzał a ja prawie usnęłam na ławce w sklepie....i co i nic sobie nie wybrał dopiero jak juz mnie odwiózł do domu i poszedł dalej to dzwonił że jakieś buty sobie w końcu kupił.Za to ja sobie wybrałam jeszcze jeden prezent gwiazdkowy bo nalegał to co sie będę sprzeciwiać :-P i w efekcie mam jeszcze fajniusia dżinsowa kamizeleczke :-) do tego kupiłam prezent mamie i teściowi.A teraz mam zawiesic firankę a nie znoszę tego robić 3. Ita----to przecież żywy piesek a nie pluszak który ma grzecznie stać na półce przecież to frajda jak Ci taki maluch dokazuje i zaczepia do zabawy nawet o 6 rano :-P Musisz pokochać tego psiaka to wtedy znajdziesz cierpliwość do niego i uwierz mi gdy to zrobisz on odpłaci się z nawiązką.

Jeju a ja się dziś normalnie wzruszyłam Miśkowy nie mógł wytrzymać i już dziś mi dał prezent na gwiazdkę i wiecie co dostałam??...śliczną torebeczkę od Batyckiego :-D elegancka w kolorze przymglonego złota z bursztynkiem z przodu :-D po prostu piękna :-D a ja tak uwielbiam torby torebki torebeczki :-D Akurat na sylwestra bedę na czarno dobiorę jakieś dodatki w tym kolorze i będzie bomba :-D A w ogóle to sie przebieramy na sylwestra z dziewczynami za ....spicetki hahahaha no i ja jestem posh :-) no takiej torebki to by się pewnie nawet posh nie powstydziła :-) hahaha Koffany ten mój Miśkowy :-D

madziczek--może faktycznie te 1.5 miesiąca dało mu cos do myślenia.No i faktycznie trochę niespodziwanie wyskoczylaś z tym powrotem bo nic nie pisałaś że o tym myślisz a tu bach więc może stąd moje zaskoczenie. A ja sie szykuje na jutro na ta rozmowę poczytałam troche o tej firmie i się zszokowałam bo to jest największa firma budowlana na świecie!!I istnieje od prawie 200 lat!!A jak poczytałam zakres obowiązków to byłabym tłumaczem, prawnikiem,koordynatorem w jednym.No za takie coś to pensja niska nie może być i praca wygląda na bardzo wymagającą ale i satysfakcjonującą :-) więc całkiem kusząca oferta.Więc jutro o 11 znowu jęczę o kciuki :-)

Rewelka----to ja odpisze później bo teraz jadę na świateczne zakupy.troche ta lista z celnego mnie podbudowała.Noi w końcu wyszlo że zamiast samej to bede znowu na dwoch wigiliach czyli u Miśkowego i u siebie echhh no i miej tu człowieku swoje upodobania :-P

Ja juz po teście.jaja na maksa bo to nie byl ten test na ktory sie uczyłam :-O cos sie pchrzanilo w listach bo ja na dwa aplikowalam a na jednej liscie się widzialam więc na to jedno się uczyłam okazało się że jestem na dwóch i dziś był ten test na który myslalam ze mnie nie ma na liście a ten na ktory sie uczyłam jest po nowym roku :-O ale i tak się cieszę bo te ustawy na dziś jednej nigdy na oczy nie widziałam a drugą widziałam na 3 roku studiów i jak trzeba było miec 24 pkt zeby przejśc do ustnego to mialam 21 wiec intuicja działa :-D Ale najwazniejsze test do Izby celnej mam 12 stycznia!!!!!!:-D czyli nikt nic nie zrobil z moimi papierami :-D jest tylko 18 osób więc w porownaniu na inne stanowiska gdzie jest po 200 osob to jest nieźle. No i ja mam przewagę językową a będzie też test językowy.No i mam jednego znajomego celnika bo tu juz nie bedę ryzykowac dostawania się tylko o wlasnych siłach.A jutro jade jeszcze do tego Lafarge na rozmowe moze zanim się coś wykroi z ta izbą to troche tam popracuję.Czyli w skrócie nie jest źle.Chyba wam namotałam ItaMadziczek---mama się w końcu zorientowała że głupotę zrobiła i jak ja niezmiennie focha miałam od wczoraj to dziś przyszła i mnie przeprosiła ze nerwowa jest i takie tam.A co do wigilii to na serio najchętniej spędziłabym ją sama z Sarcią tak po prostu w ciszy spokoju żeby sobie przemyśleć rozne rzeczy itp No ale teraz jak mama przeprosiła to będziemy sobie w dwie i pół zamiast w póltorej :-) Ita----no raz mi się zsiusiała to dostała manto straszne bo ja jeszcze znam taka metodę ze można pyszczek przystawić do tego co psiak zrobi i dać lekkiego klapsa i skarcić słowami no i jak na razie działa bo Sara tam gdzie została skarcona to już nie robi tylko że ona to taki cwaniak że się chowa bo chyba wie że nie wolno i chce przechytrzyć więc jak coś zrobi to nawet nie widać tylko muszę sprawdzać te jej kryjówki codziennie czy czegoś tam nie ma.A siusiu to teraz robi tylko w kuchni jak nie może wytrzymać Madziczek---też widzialam walliego ale czy bajka to właściwa pobudka żeby do kogoś wrocić??Pewnie doszedł też nastroj świąteczny.Dobrze sie nad tym zastanowiłaś??

Grr pusta głowa jak zwykle dopisywanie po 10 razy Agi---nie nie mam problemu z nasza klasą.

Onfim---no racja takie większe psy tym bardziej jak sama nazwa mówi gończy to może byc problem a jamol to takie dziwne stworzenie że chyba musi być rozpieszczane a im ostrzej się z nim postępuje to tym złośliwsze bestie są. Agi---ale sporo zależy chyba jednak od rasy i...płci. Suczki są zdecydowanie posłuszniejsze.Jak mówię rozpieściłam już dwa psy tzn jamolki i Tina się sluchala bardzo praktycznie nie wiedziała co to smycz i teraz Sara jedynie przy ulicach ją zapinam.Sare uczę posluszeństwa ....przekupstwem.Za każdym razem jak zrobi coś dobrze dostaje smakołyk no teraz już coraz rzadziej.A Tina właściwie nigdy nie była tresowana jakoś tak sama z siebie wiedziała co może a co nie.W pewnym wieku sie po prostu wyprowadziła z łożka na legowisko bo jej przeszkadzalo jak się ktoś wiercił :-P taka krolewna była.A jak to kotka zostawiła małe??Nie chciala się zajmować??Ale to chyba nie przez rozpieszczenie?? Tina też miała 7 szczeniaków i dzielnie wszystkie wychowała :-D słoooodkie były.Jednak zgadzam się że nie jestem wzorem do naśladowania. jutro mam kolejny test więc jakby ktos nie mial co zrobić z kciukami to ja mogę zatrudnic o 9 rano ;-) W ogole nie mam ochoty na święta w tym roku.mama z fochem caly czas a ja nie mam ochoty się na nowo z nią użerać.Już takie absurdy wymyśla że mnie zatyka i najchętniej bym wigilie spędziła tylko z Sarą.U Miskowego jak co roku będzie pełna chata ale już sie wykręciłam ze do cioci jadę a mama może faktycznie pojedzie do cioci na wiochę więc może się uda spełnić moje życzenie.Zupełnie nie czuje nastroju a zmuszanie się do sztucznego uśmiechu tylko by mnie męczyło.

Agi----echhh no ja już taka jestem.Tina była rozpieszczona, Sara jest już rozpieszczona z tym ze Tina była posłuszna do bólu a Sarci jak na jej wiek też nie mogę jak na razie zarzucić braku posłuszeństwa.Kolejna sprawa to ze jamniki to tez taka trochę odmienna rasa i zazwyczaj te jamole które ja znam to podobnie sobie podporzadkowywują właścicieli. Taki mój żywot już :-D na usługach jamoli haha ale nie narzekam bo odwdzięczaja się z nawiązką :-) A Strzyga odpowiadała mnie na to samo pytanie na stronie wcześniej czy jakos tak to możesz przeczytać jak chcesz.

Jak chcecie się jeszcze trochę pośmiać to do albumu co link mam w stopce dolączyłam nowe fotki to tak a propos tematu jak zasypiaja maluchy ;-)

Strzyga----współczuję w takim razie Ita----wiesz co kolega nam walnął chyba ze trzy fotki to jak przesle to dam linka ale jak masz ochotę na fotki to zobacz jaki prezent Sara dostała od tego właśnie kolegi no ja po prostu padłam na sylwestra pasuje jak ulał http://picasaweb.google.com/Feanorquen/KsiNiczka# Jak chcecie sie posmiać to obczajcie te fotki :-D oczywiście nie było szans żeby sare unieruchomić na dłużej niz pół sekundy więc dla detali jest osobne foto.Masakra pies arystokrata :-) Rewelka---to ja Ci napiszę bądź sobą normalnie szczerze powiedz co Ci lezy na sercu i neich on zrobi to samo trzymam kciuki

Strzyga---czyli wyprowadzka pomogła w kontaktach z mamą?? Rewelka-mail

Czeeeść Ita---znam jednego Froda rewelacyjny pies!!!I Onfim ma rację i Mika też :-) namea---welcome!!!!:-D i dzięki Rewelka---wiesz ze przez nasze smsowanie Miskowy się zrobil o Ciebie zazdrosny???Dopiero musialam mu tlumaczyć że jesteś dziewczyną :-D Bo jechaliśmy w aucie jak pisalysmy sobie.I zaraz naskrobie maila jak obiecałam. Jadzia---nie to żebym robila krypto reklamę ale do takiej skory jak piszesz najlepsze są emolienty a najlepszy emolient to emolium i kremy z tej serii. Ja sama uzywam tych kosmetykow i są super a moja mama która jest alergiczką odstawiła swoje maście na recepte i uzywa tylko kosmetykow z Iwostinu!!!!Wszystko to kupisz w aptece farmaceutka ci doradzi czy krem czy olejek do mycia czy coś w tym stylu no i ceny nie sa tak wysokie jak za np kosmetyki Vichy A my byliśmy na deseczce wczoraj i warunki były super, poszaleliśmy nieziemsko, mnie troche te nowe buty uwierały ale muszą się dopasować. Widzę że temat prezentów jest ja wymyśliłam takie drobiazgi i mam dostanie tusz do rzęs Miśkowy pasek do gaci na deche Sara nową zabawkę :-)

Acha jeszcze jedno Ivette---jakim cudem pamiętasz żłobek?? Ja nawet najmniejszego przebłysku nie mam z tego wieku :-O

Życzę dobrej nocki Jutro zmykam na deseczkę więc miłej soboty wszystkim

Ita---mam ksiązkę dzięki ;-) Onfim----no tak chodzi o postawę cechy psychologiczne ktore powodują że pies szczeka akurat na listonosza ale pewnie chodzi o to że listonosz jest obcy a po prostu przychodzi jeszcze z wielką torbą do domu, pewnie to samo tyczy sie inkasentów itp. Ale ja średnio w to wierze bo znam rodowodowe psy ( w tym jednego yorka którego się najzwyczajniej boję) które jakby mogły to by listonosza zeżarły :-D I tak ogólnie to mi się wydaje że przy groźnych rasach to rodowód może być istotny żeby potem tragedii nie było w domu. Z drugiej strony kundelki żyja o wiele dłużej niż rasowce, sa też rasy tzw przerasowione które maja genetyczne schorzenia więc wszystko ma plusy i minusy. Emi---a no bo ja baba usportowiona jestem. Najpierw byla siatkówka w którą chętnie do tej pory grywam potem 13 lat szaleństwa na rolkach ale w tym sporcie to momentami igrałam ze smiercią bo uwielbiam szybkość i czepianie się samochodów :-O no ale głupota mi przeszła a roleczki od czasu do czasu odkurzam. Potem przyszlo Muay Thai no i gdyby nie pozamykali najfajniejszego klubu i byłyby warunki to nadal bym pewnie się okładała na treningach.Potem zakupiliśmy rowery łoooo na tym tez mozna poszaleć.No teraz przyszedł czas na deskę cuuuud mióóód i orzeszki.Najlepsze jest to że sport to nasze wspólne hobby z Miskowym więc łączymy przyjemne z pożytecznym ;-) I dziewczyny polecam świetny film The Duchess w kinach bedzie dopiero w styczniu ale mam torrenta do dvdripa.Aż mi się po nocy ten film śnił. I tak po tym filmie to zaczynam doceniać równouprawnienie i swojego poczciwego Miśkowca.Bo to jak kiedys kobiety były traktowane grrrrr jak maszyny do produkowania męskiego potomka i nawet po angielsku funkcjonuje nazwa produce!!!! male earl!!!! to mi się niedobrze robi

Ita--a to zawsze o czyms zapomnę :-O tak ta kasa bedzie podbna własnie głównie dlatego tak myslę ze będzie dobrze i po prostu na zdrowych układach. I dziękuję za książeczkę ;-) Sarcia na kupke włazi pod moje łóżko (slodko prawda?? :-O) a na siku idzie koło lodowki ale to jak nie zdążę.Niestety na pewno trochę się nasprzatasz ale nie ma z tym wielkiej tragedii dobry płyn czy proszek i po sprawie jak nie bedzie pachnialo to nie bedzie przyciagało. O ktorej bo pupilka jedziesz??

Witam Vitalijka---GRATULUJĘ!!!! Ita----no generalnie tak jest że jak Ci zalezy zeby pies był dokładnie taki jak wzorzec danej rasy to powinien byc z rodowodem. Ja nigdy nie mialam psow z rodowodem a i Tina była i Sarcia jest typowymi jamniorami. Nawet ostatnio spotkałam na spacerze babke która hodowała jamniki to nie wierzyła że Sara jest nierodowodowa bo ma idealna sylwetkę i zachowanie jamnika.Ja jakoś nie zwracałam na to uwagi i kiedyś słyszałam nawet taka ciekawostkę że jak pies szczeka na listonoszy to ze ma jakieś domieszki a jak nie to nie ma :-D zabawne to ale wątpię czy prawdziwe ;-) Ja juz po teście, taki jakis nijaki był ale komisja mnei poznała ze zdziwienim stwierdzili o znowu Pani??Pospogladali po sobie więc juz wiadomo co będzie :-O ale kij lipna ta praca była. listy z Izby Celnej jeszcze nie ma ale może będzie w poniedziałek :-O więc się uczę choc test bedzie po nowym roku bo chociaz tyle mi powiedzieli. Ale na pocieszenie sprawilam sobie świetne buciki na deskę normalnie taka okazja mi sie trafiła że szok :-D

Ivette----tulę Cię mocno może pocieszy Cie fakt że chociaż przez całe swoje dotychczasowe zycie go miałaś a nie wszyscy mają taki luksus Rewelka---no po tym co mi wczoraj powiedziałaś to szmata zgotowala sobie takie zgaszenie pewnie teraz ze wstydu zapadla się pod ziemię haha dobrze jej tak debilki nie powinny sie brac za matactwa bo same się nimi zalatwiają ;-) dobrze jej tak hahah a Ty nawet paluszkiem nie musialaś kiwnąć ;-) po prostu mistrzostwo no i jestem z Ciebie dumna że tak ja koncertowo olałaś choc pewnie korciło Cię niesamowicie zeby jej napisac czym jest ;-) Brawo. No i chyba teraz P. udowodnił dozgonna i niezmienną lojalność i miłość i nie rozumiem czemu mimo takich dowodów masz jakieś wątpliwości jeszcze?????????????????????????????????????? :-O Madziczek---haha może krem przeciwzmarszczkowy Ci polecić :-P Ita-ale do mnie nic nie doszlo na jaki adres wysłalaś na wp czy na gmail?? :-) a tak odnośnie tego co pisalyśmy mailowo u mnie właśnie zaczynają się rozmowy odnośnie ustaleń finansowych ale chyba podziękujemy mojej mamie za az tak ogromną pomoc finansową po prostu nie mogę :-O Miśkowy niech zapłaci za wesele ja dam na min wkład na kredyt hipoteczny i będziemy próbowali sami zapłacić za nasze mieszkanie a dopiero jakby się żadnym sposobem to nie udawało to wtedy wyciągniemy łapkę.Co myślisz??

Emi---to dawaj nr na orange albo stacjonarny w Tepsie i w weekend gadamy :-P Jadzia---dzięki.

Rewelka---haha to dopiero poczatek. Jadziu---mam do Ciebie ogromna prosbę ponieważ ze wzgledu na to ze ten mój ślub już za 8 miesięcy no i co się z tym wiąże zmiana lokum wiec tak sobie z Miskiem kalkulujemy kase możliwości i ogolnie i chcialabym wiedzieć w jakim banku braliście kredyt ile mieliscie wkładu jaki procent i ogolnie warunki spłaty??Oczywiście napisz na maila. Bo ja bym bardzo chciala wiedzieć żebym mogla porównać itp na razie chce po prostu wiedzieć w razie nam nie wypalą inne rzeczy ile kredytu będziemy mogli dobrać jeśli będzie trzeba a może w ogole lepiej sie oplaci kredyt a gotówkę lepiej zinwestowac gdzie indziej.Bardzo byłabym wdzięczna z wszystkie info i rady z Twojej strony

Ita---dzieki za kciukanie a powiedz mi masz może ta książkę na ebooku??A jaki tytuł

Rewelka---Ciebie tez było miło usłyszeć, i może się lepiej nagadamy bo wczoraj moja mama już spała i jeszcze jakieś fochy ma więc może w sobotę sobie jeszcze pogadamy ;-) Agi----chodzi o egzaminy na aplikacje??No w naszym województwie dostały się aż 4 osoby niestety nie. Na pewno ci się obiło o uszy że była afera z tymi egzaminami w całej Polsce.A teraz szukam pracy. Madziczek---dokładnie staram się kierować tą książką :-D

Rewelka---wiesz co jak to nei za późno to zadzwoń kolo 22 bo miskowy jak na złość nie idzie na trening i pewnie posiedzi do 22. Onfim---no tak jak napisałam :-P Emi----fajne :-D może i ja niedlugo bede zrzędzić że mi sie w pracy nie chce siedzieć.

Soma---blisko bo tez słowo na p z tym ze to Polska choc może i paranoja to dobra nazwa zastępcza. No ale jednak trzeba przyznać że Polska Polską a kryzys kryzysem więc ja i tam się ciesze że telefon w ogole dzwoni bo to najwazniejsze i mocno wierze w to ze ktoryś z tych telefonów będzie tym wlaściwym ;-)