Elfik..

Ita---no jak czytałaś to wiesz co do jakich wniosków z Onfim doszlyśmy. Czyli piesek już jest na 100%?? Onfim---haha dziewczyny jakby zgadly :-D A jak tam przygotowania do romantycznej kolacji?? Rewelka---widziałaś Tosię??To ja tez chce!!A maila z lista prezentow czytalas??Cos ci pomoglo czy dalej sie męczysz??ja w tym roku prezentow nie robię :-P

A czemu Jadziu nie bedziesz u mamy??

Dzień dobry Dziś już w lepszym nastroju.Wczoraj wyładowalam się na Miskowym a on na mnie a potem poszlismy na spacer no i tak sympatycznie było :-P A ja uwielbiam rybki ale tylko te bez ości :-P --- dla wszystkich

namea---a dziękuję, na serio bym sobie coś chlusnęła ja juz chce spać niech bedzie jutro aco do spotkania to po cichutko cos kombinuję ;-) Ja też was wszystkich :-D i sie nie upiłam :-P Dobranoc.

Emi---a no marudna :-P mam dość Namea---dawaj to winczacho. Miskowy w podobym nastroju Dorotka też buuuuu

Onfim---masz rację ;-) wazne ze psiaki sa zdrowe i szczęśliwe

madziczek---to super ze się udalo :-) A z kim byłaś?? Hmm qrcze my do czech mamy kawałek blizej nam na Slowację :-O no ale moze w niedziele znów smigniemy do Białki :-)

Onfim---ale ja przecież napisałam ze coś takiego jest ale do kwarantanny to temu daleko wg mnie.I ja się z nazwa kwarantanna spotkałam pierwszy raz a już wielu weterynarzy w życiu odwiedziłam. No i nie bardzo z tym liczeniem bo u mnie przerwa miedzy pierwszym a drugim szczepieniem była miesiąc i dwa tygodnie po pierwszym szczepieniu to dwa tygodnie po pierwszym szczepieniu a nie 10 dni po 3 które u mnie było po kolejnym miesiącu od drugiego.Ale nie istotne tak jak mówię ile wetów tyle opinii i metod pewnie Ty tez masz rację a głównie chodzi mi o to żeby nie straszyć Ity że jakieś kwarantanny będą czy takie tam inne dziwne rzeczy.A jak pójdzie do weta to on jej wszystko dokładnie wyjaśni. Namea---no to chyba zaraz ściągne następne bo mnie to zaintrygowało.Echh zeby w Polsce tak sie dostawało posade prawniczą jak w tym serialu :-( oczywiście nie chcialabym trafic do takiej pokręconej Patty mnie wystarczyła by ta firma na poczatku co ja chciala zatrudnić :-O Echh smecę dziś jakis spadek nastroju :-( mam

Onfim---nie zgadzam się.Kwarantanna to całkiem chybione słowo, kwarantanna to całkowite odizolowanie czyli od człowieka tez się powinno szczenie odizolować, kwarantanna ma chronić świat zewnętrzny przed nosicielem jakiejś zakaźnej choroby a nie odwrotnie.Ja bym to nazwala okresem ochronnym.Poza tym mnie wet powiedziała że to jest okres dwóch tygodni miedzy jednym a drugim szczepieniem a nie po 3 Co weterynarz to inna opinia wiec nie ma się ich co tak kurczowo trzymać.I tak jak pisałam w tych dniach należy trzymać z dala od innych piesków i najlepiej odchodów ale przecież nie sposób zamknąć psa na dwa tygodnie w domu.Z reszta pojdzie ita do swojego weta i pewnie będzie miala 3 wersję :-O Namea----straszny przerażający, jeju wyjasni sie jakos prędko czemu ta elen takja poobijana??

Ita---jaka kwarantanna??Hahaha no to mnie rozbawiłaś :-D przepraszam ale skąd Ty takie cuda bierzesz??Jak zaszczepisz psiaka to przez dwa tygodnie lepiej zeby sie nie stykał z innymi psami ale po dworze może normalnie chodzić wiadomo ryzyko zawsze jest ze sie czymś zarazi ale to tylko miedzy szczepionkami.I nie jest za maly Sara miala 5 tygodni jak do nas przyszła i wiesz ze nawet lepiej było bo w ogole nie plakała nie rozumiała co się z nia dzieje a że było jej dobrze to sie szybko zadomowiła. Nie ma żadnej kwarantanny, jak psiak ma 6 tygodni to trzeba go na pierwsze szczepienie wziąć i potem bedą jeszcze dwa co pare tygodni i odrobaczywienie. I szczeniak może wychodzić na dwór spokojnie.A nawet jak ci się zsiusia w domu to nie ma tragedii zapierzesz wytrzesz i po sprawie ;-) Namea---obejrzalam damages 2 pierwsze odcinki i straszny jest ten serial a i mam cos dla ciebie jest nowy serial z Izzie z Greys http://pl.youtube.com/watch?v=uq2G4Gvy5fs Fajnie że się lepiej czujesz. Emilunka, Czarna---jejciu dziewczyny nawet nie wiecie jak ja Wam zazdroszczę tych prac nawet tego leżenia na biurku :-( :-( :-(

Rewelka---no poleciało Ita---taki 6 tygodniowy to juz całkiem normalny psiak wiec karmisz go najlepiej karma ja polecam purine ale moja wcina pedegree i takie kielabski smakowe z tesco jako smakołyk labo nagroda po prostu za nimi przepada.I z Sara stosuje metode nagród i calkiem fajnie mi to wychodzi bo na spacerki juz bez smyczy w wiekszosci chodzimy.Co do pobudki rano to sie nie martw jak sie pies obudzi to uwierz mi od razu sie o tym dowiesz bo pewnie bedzie skakał piszczal szczekał jesli juz umie a jak wskoczy na łóżko to zacznie was lizac i po was skakać. Ale w nocy chyba jeszcze troche trzeba bedzie do niego wstawać.I jedzenie na razie niech bedzie w misce i woda tez koniecznie duzo wody.Na razie bedzie sie musial nauczyć przyzwyczaic ze to jes jego nowy dom ze jest w nim bezpieczny i kochany.Psy są samodzielne więc duzo rzeczy wyjdzie po prostu samo, każdy psiak jest tez inny wiec u mnie Onfim czy Miki moze byc inaczej. Jednak jeśli planujesz wziecie psiaka to jednak naciskam na chociaż tygodniowy urlop.Prosze nie rob tak że przywozisz psiaczka i od razu zostaje sam na caly dzień sam. Pobadź z nim i to nie chodzi tylko o spacery tylko o to zeby nie siedzial od razu tak sam w domu. Niech sie najpierw przyzwyczai do nowego miejsca.Oszczędzisz tym cierpienia psiakowi i swoje meble uchronisz przed zniszczeniem.Małe pieski są zlośliwe i jak zbyt dlugo będzie sam może coś poniszczyć, moze też poniszczyć coś z nudow więc prosze przemyśl to dobrze. Czarna---nie fochuj ja sie z Toba witam a Japonia ładny kraj :-) Namea---hej jak zdrowko??

Ita---nie ja niestety nic takiego nie mam. Onfim---wiesz co mi odpisali z pedegree??Ze dziekuja za udzialw programie (jaki udzial przecież nic mi nie przysłali!!!) że na ten rok program sie skończył i żadnego wyjaśnienia dlaczego nie przyslali wyprawki

Ita-----uczyłam się ale mi sie nie podobało i tak pokracznie to moze i pojade na nartach ale na desce zdecydowanie szybciej załapałam.Zupełnie inaczej się jeździ ale tak czy siak jedno i drugie to ślizganie sie na sniegu więc na pewno jakies podobieństwa są.Ja z kolei słyszalam ze jak ktos umie na nartach to mu łatwiej na desce bo ma w ogole jakies pojęcie o sportach zimowych ale ja ekspertem nie jestem więc nie wiem jak to jest w rzeczywistości ;-) rewelka---mail

Kasiula---nie dość że eko to jeszcze się oszczędza. U mnie na szczęście kubły stoja niezmiennie więc jest łatwiej :-) A dla mnie jest jeszcze dziwna jedna rzecz idzie sie do sklepu ja np dzis tak miałam, trzymam w reku ta torbe eko a baba mi pakuje wszystko w jednorazowkę :-O no to jej mówię że ja dziekuję za ta jednorazowkę a ona do mnie i tak to wyrzucę :-O I tak zazwyczaj mam jak nie zdążę powiedziec prosze nie dawac mi jednorazówki :-O a sama w sklepie ta baba sprzedaje te torby eko jakies pokręcone to wszystko. Pasiata---no i nagadałam sie a nie pogratulowałam córci więc GRATULUJĘ!!!! A powiedz mi wiesz co u Iwi i co u Aguchy??Wy wszystkie tak razem zniknęłyście :-O

Rewelka---tule tule tule tule tule tule tule

Rew--mail Namea---tule tule tule tule tule tule tule tylko mnie nie zaraź

Rewelka---od tego nas masz zeby nas denerwowac i zebysmy sie o Ciebie martwiły.Dziewczyno cos sie z Toba dzieje i to widać, tak jeszcze nie bylo a wiesz że byłam przy Tobie przy poprzednich ceregielach więc uwierz wiem co mowię. Nie poradzisz sobie sama ani my ci nie pomozemy bo to juz wykracza poza nasze możliwości. Prosze nie ignoruj mojego nawoływania o wizyte u specjalisty PROSZĘ Czy Ty w ogole umiesz nazwac to co się z Toba dzieje??Czy umiesz powiedzieć w czym jest problem??Co się dzieje Rewelka czuje że tracisz kontakt z nami i z rzeczywistością i teraz juz nie możesz zwalać na problemy bo one juz zniknęły. P jest i on jest naprawdę i jak nie będziesz takich cyrków odstawiac to zostanie ale jak bedziesz robic to co robisz to niestety nie ma mocnych :-( Sama zdecyduj co wolisz.Potrzebujesz pomocy i przestan to w końcu ignorować

Rewelka---co sie z Toba dzieje??Tak swirowac tpo jeszcze nie swirowałas :-O

Ita---najpierw to sie postaraj o dzidzi potem je teleportuj na ten świat a potem sie martw o samochód dla dzidzi :-P Fakt 3 drzwiowe na auto rodzinne sie nie nadaje, wiem sama po sobie jak mam np deski zapakowac i jeszcze Miskowego gdzieś upchnąc to już w ogóle choc w tych puntach jest zaskakująco duzo miejsca w środku no i kubełkowe fotele to nawet sie ten Wielki mieści wygodnie :-D

Ita---no własnie nie ma sie co dac zwariować, całkiem ekologicznie to normlanie się zyć nie da. A co do pracy to nie ma nic zlego ze jeździsz autem z tego co pamietam masz KA??Fajne male sprytne i ladne autko w sam raz do takiego uzytku. No apropos przyrody to u mnie slonko świeci, Miskowy juz po rozmowie nawet zadowolony odp dostanie do piatku a teraz idziemy na spacerek do lasku :-)

Ita---i tu cie zaskoczę u mnie na noc wszystko powylączane z kontaktu nawet zyrandoli sie u mnie nie uzywa tylko lampki z jedna energooszczedna zarowką, a na noc nawet laptopa wyłaczam jak chodzi np na zasilaczu to wyjmuje z gniazdka.Torby na zakupy mam trzy te eko, napoje w plastikowych butelkach fakt czasem kupuje bo lubie colę ale za to zawsze zgniatam i wrzucam do osobnego pojemnika :-P Nie mowię że jestem idealna ale staram sie z głowa to jakos robić, np ja po swoim centrum w ogole nie poruszam sie autem raz ze to masakra dwa ze mam około 30 40 min piechota do wiekszości obiektów w centrum ale mimo wszystko musze ruszyc troche dupę. No dlatego przepraszam jeśli jakos na ciebie naskoczyłam ale juz mowilam jak to jest. Emi---hej hej ja o pierniczkach nie pogadam to daj mi chociaz o autach troche podziamać :-P

Ita---a czym sie ciocia zajmuje to ci nie powiem jest geodetka. Dobra zkaończmy juz temat bo ja sie nakręcam za bardzo ale tak juz mam że na temat aut i na temat islamu to lepiej ze mną nie gadać bo się nakręcam tylko.

Ita---to jest nawet fizycznie nie bardzo możliwe ponieważ 85KM a 100KM to jest bardzo duża róznica do tego Ja mam malutkie auto 3 drzwiowe i silnik jtd (czyli najekonomiczniejsza wersja silnika oprocz hybryd oczywiscie) i ci znajomi mają ta HR-v z tego co pamietam wiec niewielkie ale w porownaniu z moim malućkim to jest cięzkie.Zależy też z którego roku jest ta Hr-v I teraz sobie pomyśl w jaki sposob to auto ma osiagnąc taka moc przy takiej masie mając takie spalanie??

Ita---Mam ciotke geodetkę i wiesz co jeździ skoda fabią :-P brudna bo brudna czasem sie ubloci ale spokojnie sobie radzi chyba ma silniczek 1.4 benzyniaka

Ita---po mieście auta spalaja o wielę wiecej niż na trasie więc ta koleżanka cos pochrzaniła albo nie wie o czym mowi.Poza tym im auto starsze tym więcej pali, im wieksza moc im wiecej cylindrów i zaworow tym gorzej dla naszego środowiska. Ja nie stworzylam teorii ktorą tu prezentuję nie wierzysz wejdź na neta i poszukaj cos na ten temat może to do Ciebie przemowi.No i wąlsnie podoba ci się a czy twoje podbanie jest wazniejsze od świata w ktorym zyjesz i w ktorym chcesz mieć dzieci??Chcesz żeby Twoje dzieci oddychały co2 czy o2?? Ja wiem że moze pomyślisz jedno auto w tą czy w tą jaka rożnica, ale jak chcesz zmienic świat to zacznij od siebie. Tak tak wiem strasznie gornolotne teksty itp itd ale ja tak uważam.