Elfik..

Pewnie że ignoruję, pomarańcze mam głęboko w dupie bo tylko na to zasługują a na forum piszę co chcę i odnośnie kogo chcę i co mi zrobisz??

Dzień doberek OJojo się dzieje na forum szkoda że w taki sposób, ale dla mnie to po prostu zbiór sprzeczności 1. piszecie o bzdurach - forum nie jest po to żeby pisać bardziej osobiście :-O ---- to do czego jest forum??A po co jest forum decydują osoby na nim piszące i dla każdego forum może być do czego innego, łańcuchami do ekranu nie przykuwamy więc nie prościej po prostu przestać czytać tym bardziej że takie nudne jesteśmy?? 2 czytam was dla zabicia nudy - jesteście nudne :-O----czyt. powyżej. Poza tym ja akurat nigdy na Rewelkę nie jechałam i z Rewelką to zawsze miałyśmy kontakt poza kafe a co miałam do Emi pisałam otwarcie. I mam taką sugestię do pomarańczy zamknijcie się na trochę i pozwólcie temu forum odżyć to może nie będziecie już musiały narzekać jakie to denne jesteśmy :-O Kasiula---mogę się tylko podpisać pod tym co powiedziałaś żeby już się nie powtarzać. Ivette---nom nie ma lekko ale wszędzie tak jest więc grunt to sobie radzić ;-) Onfim Ita Bajka Strzyga A my wczoraj zaklepaliśmy sobie mieszkanko suuuuper jest duuuże w dobrej lokalizacji umeblowane od A do Z i niedrogie no i jest możliwość kupienia więc może jak nam się będzie dobrze mieszkało to się skusimy :-) Miśkowy wreszcie wrócił po szkoleniu jak na razie jest zadowolony z firmy organizacji itp zobaczymy jak mu się będzie pracowało.No i ja w sumie za miesiąc też się dowiem czy mi przedłużą umowę tu nigdy nic nie wiadomo więc nawet nie mogę niczego założyć.

Czesc Ja też daje znak życia ale strasznie zabiegana jestem coś ostatnio mi sie nadgodziny trafiają, jak na razie podoba mi się ten pęd nie mam czasu myśleć o głupotach ;-) dla wszystkich i pędzę dalej ;-)

Bajka---no to cieszę się że macie takie fajne perspektywy.U mnie ostatnio coś się wszystko posypało :-O oprócz samej chęci wyjazdu. A z tym małżeństwem to ja mam ostatnio wrażenie że to mocno przereklamowana instytucja :-O w ogóle chyba przestaje wierzyć w jakieś wyższe wartości na tym świecie.Nawet nie wiem czy mogę swobodnie pisać bo są plotki że kompy są sprawdzane kamery w pracy poustawiane bilingi sprawdzane dokładnie godziny przyjścia itd Dla mnie to tam wisi bo w sumie nie ma nic do ukrycia ale jednak nie ciekawie sie z tym czujemy :-O jak się stanie z kimś na chwilę pogadać na placu to szef to wszystko podobno analizuje a potem plotki rozsiewa że ten z tą stał itp no i wszyscy są ku... szkoda słów ale na razie siedzę tu bo im dłużej tu wytrwam tym łatwiej mi potem będzie gdziekolwiek indziej. Ita---ja ostatnio jestem na diecie nie żryj tyle i powiem że skutkuje jem po prostu bardzo mało ale wszystko i powolutku spada waga ;-) Madziczek---witaj w dołku. Ivette--cześć

Onfim---a i nie każda kobieta odebrała by to jako atak bo ja nie.Wydaje mi się że będąc praktycznie przyłapanym na gorącym uczynku to pozostaje tylko szczerość chyba że kradła z chciwości no to wtedy nie ma tematu.

Onfim----ja nie twierdzę że Ty potępiasz mówię tylko że mam odmienne zdanie od Ciebie i że ja zanim potępię to wolę zrozumieć więc to odniosłam do siebie tylko może nie wynikło samo z siebie .Wiem że Ty nie kradniesz ale nie wiesz jakbyś się zachowała w naprawdę trudnej sytuacji.Ita pisze że polubiła tą kobietę więc myślę że zanim ja skreśli mogłaby zwyczajnie porozmawiać powiedzieć że widziała co robiła i chce wyjaśnienia może dostanie prawdę a może nie tego nie wiem nie znam tej kobiety ale sama Ita sugerowała że chyba ma jakieś problemy finansowe może to faktycznie prawda może jest w jakieś tragicznej sytuacji i jest po prostu zdesperowana a tak mozna pomysleć po tym w jaki bezmyślny sposob dobierała się do tej torebki.W takiej sytuacji ja patrzę trochę inaczej na taką osobę oczywiście nie upoważnia ją to do kradzieży ale jednak nie ciągnęłabym takiej osoby zaraz na szafot tylko starała się np powiedzieć że coś takiego nie może mieć miejsca bo następnym razem to zgłoszę ewentualnie pomóc jej znaleźć jakieś wyjście z sytuacji gdyby była taka możliwość.

Ita---ja już sama nie wiem. Pogubiłam się bo tak sobie posłuchałam trochę pociągnęłam kolegów za język i jakiś dziwny stereotyp małżeństwa mi się przed oczami ukazał :-O Chłopaki niby w żartach ale dali do zrozumienia kilka rzeczy. A co do plotek to są różne i prawie o wszystkich o mnie pewnie też bo jest tu taki jeden przymilający się ale ja sobie nawet nie zaprzątam tym głowy żeby coś prostować bo po co tylko winny się tłumaczy. A co do sprawy koleżanki ja mam nieco odmienne zdanie od Onfim kradzież sama w sobie jest zła ale może ta koleżanka ma jakieś poważne problemy i jest zmuszona do takiego zachowania ja bym do niej podeszła na osobności i poprosiła o szczerą rozmowę z zapewnieniem dyskrecji.Może wspólnie uda się wam rozwiązać sytuację i zaoszczędzisz sobie nerwów.Najpierw trzeba by zrozumieć dopiero potem potępiać.

Ależ mam ostatnio dni zamotane jak przychodzę do domu to mi czas jakoś tak przez palce przelatuje że szok a nic w sumie nie robię :-O Ale muszę się ogarnąć bo ostatnio jakoś mnie wszystko przytłoczyło i trochę się pogubiłam ale myślę że już wychodzę na prostą ;-)

Onfim---a się śmieję :-D Bajka---a ja sama nie wiem jak się w tym czuję :-O Gratuluję egzaminu no i powodzenia bo widzę że poważne plany życiowe się kroją ;-)

Onfim---no proszę co troche człowiek jakieś nowe pasje w sobie odkrywa :-P

Dzień dobry. Ita---oj u mnie ciągle coś dziwnego, szef albo wpada w furię albo w agonię dosłownie :-O poza tym takie niestworzone historie chodzą po firmie o prawie każdym pracowniku że normalnie archiwum X albo raczej różowa landrynka :-P ale jest ciekawie nie można powiedzieć że się nudzę :-D a dziś szef w Poznaniu ujeuejeueuee huuuuraaaaaaa juuuupiiiii :-D trwaj chwilo jesteś piękna ;-) A fotki przyslę dziś obiecuję wczoraj nawet kompa nie włączałam :-O Namea---no czyżby moje tęskne wołanie na gadu Cię przyniosło??Ta ja częściej będę się drzeć ;-) Onfim---kochana bo kwiaciarką zostaniesz jak tak kwiatki będziesz rozdawać

Ita---no to przygoda do pozazdroszczenia.Ja fotki wieczorkiem podeślę chyba ze Ci np Onfim wcześniej podrzuci. Spadam do domu, Miśkowy na szkoleniu więc mam luzzzz.

Cześc dzieki za opinie Ja miałam zakrecony weekend w sobote wesela kumpla wybwaiłam sie za wszystkie czasy i powiem Wam że takiego wesela bym sobie zyczyła.Nie chodzi o sale czy oragnizacje ale o to jak wspaniale sie ludzie bawili widać było taką radośc było mnóstwo młodych śpiewali panu młodemu i pannie młodej aż się na koniec wszyscy popłakali a my wracaliśmy do domu w kilka osób o 6 rano idąc przez miasto i sobie śpiewając :-D fajnie było ale całą niedzielę odsypiałam . Strzyga---smutna historia z dzieciątkiem. Onfim---sielsko anielsko wiedzę ;-) MAdziczek---nie widziałąm tego filmu ale tez o nim myslałąm przybliż moze trochę o czym jest.

Mika,Madziczek---sorki ze Was pominęłam :-O Męczcie dziewczyny żeby Wam podesłały bo ja tu w pracy nie mam więc jakby co to dopiero wieczorem bym podesłała. A ja dziś ślęczę w pracy nic się nie dzieje może się trochę pouczę choć strasznie nie mam ochoty...dziwny dzień

Na nk na 4 str na dole są dwa zdjęcia takie w sepi i czarnobiałe z moją krotka fryzurką

Dzień dobry Wysłałam się. Choć teraz już mi się wcale ta fryzura tak bardzo nie podoba szczególnie z przodu cięzko było zrobić taką fotkę żeby ja było widać z przodu :-O no i do tego trzeba sobie jeszcze wyobrazić delikatny diadem.Ale nie wiem zastanawiam się nad upięciem do góry bez żadnych grzyweczek bo z boku i z tyłu mi się podoba ale przód coś średnio nie wiem może to kwestia zdjęcia może zmęczenia i braku odpowiedniego makijażu to też w sumie sie liczy :-O.Nawet myślałam żeby się całkiem na krótko ściąć bo ja się sobie i rodzinie tak najbardziej podobam no ale nie wiem na ślub króciótko??.. sama nie wiem zamotana jestem aż to do mnie nie podobne :-O Także pomocy mówcie szczerze co myślicie a zaraz wygrzebę fotki jak miałam krotkie wlosy i też się podeśle na nk chyba jest jedno.

Cześć. Ja już po fryzurze wyszła lepiej niż myślałam trochę trzeba będzie ją dopracować bo w trakcie trochę ją modyfikowałam więc efekt był troszkę niedopracowany ale na ślub już będzie wiedziała jak chcę i od początku będzie tak jak chcę.Fotki jakieś mam to podeślę może wieczorkiem. Strzyga--kuruj sie ;-)

Rewelka---no to chyba wreszcie mogę powiedzieć a nie mówiłam :-P cieszę się że jest dobrze czyli tutaj faktycznie chodziło po prostu o trafienie na odpowiedniego faceta ;-) A co do drugiego forum to nie jest ono zbyt ważne tylko po prostu potwierdziło podwójna tożsamość emi. W sumie szkoda że nie chcesz się z nami podzielić swoim zdaniem właściwie znasz emi o wiele lepiej niż my może nawet rozumiesz jej zachowanie bo ja zwyczajnie tego wszystkiego nie rozumiem, ale nie będę Cię namawiać ;-) Nie mogę się dziś na niczym skupić.

Ita---u nas na razie cisza czyli pewnie dali sobie spokój z resztą nie ma się za bardzo do czego przyczepić obawiałam się tylko że z igły zrobią widły choć już dwie koleżanki były pytać jak było :-O może faktycznie były po prostu zapytać ... Rewelka----no właśnie w przypadku Emi to już żaden pozór wyszło na jaw że była na forum w podwójnej roli sama się też do tego przyznała ale każdy ma swój rozum i robi jak uważa dlatego ja też nic w tej sprawie do Ciebie nie pisałam Ty sama wiesz najlepiej co masz myśleć. No właśnie a co tam z Twoim Panem?? Widziałam na nk fotki :-)

Dzień dobry Ita----u mnie po imprezie średnio z naszej firmy było kilka osób dosłownie reszta imprezy to współpracownicy i klienci mnóstwo ludzi to trzymałam się z jednym kolegą którego znałam i ciekawa jestem jakie plotki dziś w firmie będą :-O echhh Strzyga---a tu masz rację jak są takie sytuacje w życiu kontrowersyjne powiedzmy no to cięzko jest uniknąc żeby nikt sobie nic nie pomyślał każdy sobie opinie wyrobi jeden Ci ją powie inny nie. Więc powodzenia życzę i wyprostowania sytuacji.

Dzień dobry Onfim---dwa dni do powrotu?? Bajka---ale nie rozumiem co ma przymiarka sukni do probnej fryzury??Ja nie będę miała przymiarek bo zamówiłam ten rozmiar co był w salonie więc jak przyjedzie suknia to po prostu przymierzę czy jest wszystko ok i też nie wiem kiedy to będzie a żeby zarezerwować fryzjerke musze najpierw wiedziec co rezerwuję a terminy się zagęszczają.Dziś w końcu się dopchaliśmy do kancelarii ksiądz był tak zajęty że na ansze pytanai odpowiadał dosłownie pół zdaniami i nawet na nas nie patrzył bo coś tam sobie wypełniał :-O super miałam zapytać czy przypadkiem nie przeszkadzamy Nasti----wytrwałości życzę.Mnie jak na razie szlag trafił i książki leżą w kącie a ja się relaksuję po ciężkim tygodniu. Szykuję się powoli na tą imprezę choć się właśnie rozpadało a to ma być grill i ognisko :-O

A ja jakieś wyjątkowo ciężkie ostatnie dwa dni mam szef się jeszcze czepia wychodzi jeszcze że ja mam sprawdzać czy inne działy robią swoją robotę jak ja bym miała czas na to no ale cóż ja będę robić swoje na tyle na ile to możliwe a jak się nie da to trudno nie jestem tu łańcuchami przykuta :-O Strzyga---heh no właśnie i dziwić się że na forum się drętwo robi

Strzyga---czekaj bo nie nadążam to Ty nie mieszkasz już u Fizyka??No i co w ogole z Wami nic nie piszesz??

Witam poranna porą. Zwalniam miejsce jęczącej która następna w kolejce?? ;-) Piątek dziś piąteczek piątuniek :-) zazwyczaj mnie to tak nie cieszyło ale wczoraj i dziś mam wyjątkowo niepracowniczy nastrój :-P Karoolina---witaj no to nie lada zadanie przed Tobą rozruszać nasze nieco ostatnio skostniałe towarzystwo trzeba przyznać :-P ale cóż to są jeszcze pozostałości po czarno-pomarańczowej wojnie która miejmy nadzieję się już skończyła.A teraz wywiad skąd z kim po co gdzie i jak czyli napisz coś o sobie Strzyga----powiem Ci że masz luza na tej uczelni, u mnie był termin i tyle nie było żadnego umawiania się jakiegoś dzwonienia nic w tym stylu :-O

No targedia jakaś dzisiaj z tą pogodą łeb mam cięzki jakby mi ołowiem wypchali .... jak mi sie raczej nie dłuży to dziś jest masakra jakaś.. pojęczę Wam trochę :-P