Elfik..

Onafim---a no cóż twarda jestem i się nie poddam tak czy siak trzeba iść do przodu. Umówiłam się na probną fryzurę na 9 czerwca :-) porobie fotki to mnie ocenicie ;-) a teraz mam paczkę chipsów :-P a co wieczorem idę na basen to spalę :-P

Bajka----z tym że ja po prostu nie chce,zraziłam się uparłam się i nie chcę.Nie będę wnikać w szczegóły ale po prostu nie chcę tu zostać :-( Przekonywałam samą siebie tyle razy.....no ale cóż nie to co się chce a to co należy zrobić się robi. Onfim--dzięki ;-)

Cześć Dziewczyny Bajka----no faktycznie przesada :-O wytrwałości życzę ;-) Onfim---no popatrz jaka ironia losu :-P A pamiętasz jak Ci mówiłam że Miśkowy starał się o pracę w lepszej firmie??Zgadnij co?Dostał się .....Ja nie wiem jak on to robi.Cieszę się oczywiście :-D no bo warunki jakie miał do tej pory się podwoiły i on jest przeszczęśliwy że taka firma bardziej prestiżowa praca ale.... no właśnie to znaczy że z wyjazdu raczej nici :-( no bo rzucać taką pracę byłoby głupotą :-O Jest mała szansa że może uda mu się kiedyś przenieść do angielskiego oddziału nawet rozmawiał już o tym z nimi i powiedzieli że nie ma żadnych przeciwwskazań więc może tylko tą drogą.No a jeśli nie to trzeba będzie sobie tu ułożyć czyli muszę się dostać kiedyś na tą cholerną aplikację. Więc miłe Panie ja się zwijam ;-)Miłego dnia życzę choć może zajrzę od czasu do czasu.

Onfim----to tylko zabookuje bilet i jestem :-D

Dzień dobry wszem i wobec. U mnie szaro buro i ponuro. Sąsiad z pokoju obok chyba zaspał więc sama sobie siedzę radio trochę rozprasza ciszę....Kuuuuupa roboty ale może się jakoś obrobie ciągle oś nowego mam do roboty ciągle czegoś nowego się uczę.Zawiązują się znajomości pracownicze i coraz lepiej się tu czuję, szef na razie nie wprawia żadnych przedmiotów w stan nieważkości więc jest ok oby jak najdłużej :-P Wczoraj już trochę padłam bo po nauce jeszcze sobie basenik zafundowaliśmy ale przyjemnie było więć warto. Strzyga----uuujjj no to nie ciekawie jakie masz opcje z tym warunkiem jeszcze?? Onfim----echhh babo ale ja bym chciała tam być teraz z Tobą nawet na taką wycieczkę :-( Bytka Bajka----połam nogi Ita----może miotłe Ci podesłać najlepiej taką odrzutową z Harrego Pottera to już będziesz rasowa czarownica :-P

Onfim---o żesz brzmi poważnie :-O Argos powiadasz mekka agd rtv ??Też tam buszowałam po promocjach nawet żelazko mam do tej pory ;-)

aaaa no tak :-P no i jak tam pobyt czego nic nie piszesz?? I na co taka zła jestes?? A ja mam w sobotę imprezę pracowniczą już wiem że mam nawet nie probować brać auto i z tego co mi mówią to zapowiada się niezła zabawa czyli niedziela wyjęta z życiorysu ;-)

Onfim----haha a dziękuję ;-) ale jednak się nie skuszę ;-) A tak w ogole co Ty taka znerwicowana znowu hę?? Diankę na spacerek dzieciaki przywiązać do smyczy i rzucić patyka dla Dianki daleko daleko i kłopot z głowy :-P Bytka :-P

Onfim---no coś Ty kochana papierosy też są do dupy nie słyszałaś ?? :-P Bajka---no to współczuję.U nas pełen luz rodzice Miśkowego to w ogóle nic a nic się nie wtrącają a moja mama to tylko jak ją zapytam o zdanie ale sama się pyta co tam nowego w przygotowaniach ale może głównie to dlatego że sami sobie płacimy to sobie sami organizujemy. A o co drzecie koty najbardziej??

Onfim----papieroski to są do dupy :-P Bytka----haha :-D dobre od tego to bym nie pomyślała już coś bardziej sprośnego mi przyszlo na myśl :-P

Namea uff tylko dwa maile więc nie jest źle a ja dziś taka połamana jestem bo wczoraj wieczorem odbiło mi i poszłam na rolki :-) chyba ze 3 lata nie jeździłam ale tego się nie zapomina pośmigałąm sobie akurat już puste ulice były i od razu lepiej mi się zrobiło tylko dziś coś jakby zakwas..:-O Testuje herbaty Irvinga i dziś mam jakieś indiańskie chai masala :-) kto chce??

Bry Onfim---- http://www.torrentz.com/ef67e17d6ec3a18a511b4ee4ad404a0dd3d2f443 Mika---fajny Piorunek taka biała kulka słodko wygląda. Namea---aa weeds widziałąm poczatek ale greys i desperatki wygrały no i na weeds juz nie starczyło czasu ale tyle ile widziałam to super. A my wczoraj kupiliśmy obrączki tzn zamówiliśmy :-D i znowu było na zasadzie weszliśmy jedno spojrzenie przymiarka i od razu to te!!! :-) http://sklepjubilerski.com/sklep/d/_s311?PHPSESSID=afd1da9747cee2c867e5edefe30d4a7f tylko tu na zdjęciu są jakby nie równe a u nas powierzchnia jest gładka bez żadnych uwypukleń czy nierówności :-D na zdjęciu trochę inaczej się prezentują ale taki wzór. No a teraz otwieram pracową pocztę i się żegan pewnie znowu na cały dzień :-O to miłego

Namea---czy co widziałam??A HUP Historia Ustroju Polski jedna z cegieł na I roku ;-) Co do statusu to nie wiem ale moze jak znajde chwile to pogrzebe gdzies cos. Ivette---Miśkowy z reguły nie broi i tym razem nie przypominam sobie żeby coś się działo :-) chyba że coś mi umknęło to napisz o co chodzi. Ja mam na głowie kolejny poniedziałek więc meksyk no to miłego

Nasti---przykro mi, a Ty jak sobie z tym radzisz??Korzystasz z jakiejś fachowej pomocy??Masz kogos bliskiego, chłopaka przyjaciołkę?? Ja uciekam do Miśkowego, maja przyjść znajomi posiedzimy pogadamy może coś więcej.... głupio mi pisać o takich pierdołach pod takim wpisem Nasti więc może pożyczę tylko spokojnego wieczoru

Mika---to dzis egzamin??Powodzenia

Bajka---no to u nas podobnie chyba wczoraj zamówiliśmy w końcu zaproszenia, sukienke wybrałam chyba w marcu kwietniu jakoś tak, jutro idziemy po dyplom z nauk i umówić się na spisanie protokołu tylko jeszcze poradnia wisi nad nami jak widmo.Miskowy wybrał garnitur. Obrączek jeszcze nie mamy ale już wiemy jakie chcemy no i tyle a no i przed naszym weselem mamy jeszcze dwa znajomych więc ten rok i zeszły wyjątkowo weselny :-) Onfim---oj nie mogę się już doczekać kiedy to będzie :-D

Aaa dopiero zauważyłam dokładnie za 3 miesiące dziś bierzemy ślub :-) Bajka----a Tobie jak idą przygotowania??

lecę do domciu dziś dzień całkiem przyjemny szef okazał skruche i był nadzwyczaj miły ;-) ale i tak mam mętlik w głowie bo się gówno pouczyłam i to nie pierwszy taki dzień :-O echhhh nom.

No proszę co się dzieje na forum. Nasti---historia dość dramatyczna nie ma co ukrywać, ale powiem Ci każdy ma swoje małe i duże tragedie i absolutnie nie bagatelizuję niczego tylko stwierdzam, że człowiek to silna bestia ;-) Bajka---no powyjaśniało się na szczęście, a o pozwolenie to chyba pytać nie musisz przecież tu nikt nie jest właścicielem tego forum ;-) Romantyk---ja tam nic do Twojego romantyzmu nie mam bo sama jestem może nie ogromną ale jednak trochę romantyczką.Rewelka zabiegana jest i nie ma czasu do nas zaglądać.

Nasti----hmm wiesz co masz taki sam entuzjazm i wiarę w te studia i w prawo jak ja miałam będąc na pierwszym roku.Miałam ten komfort że byłam na dziennych i mogłam się całkowicie poświęcić książkom ale Ty masz z drugiej strony to prawo w działaniu na co dzień jesteś w sądzie masz z tym styczność więc też cały czas w tym siedzisz.Dla mnie prawo było całym światem poświęciłam się temu całkowicie i też wierzyłam że będzie dobrze potem po studiach się trochę pokręciło ale dalej brnęłam i brnę w tym samym kierunku, staże szukanie pracy z uporem maniaka w zawodzie dalsza nauka i muszę przyznać że się troszkę wypaliłam i chyba gdyby nie ten entuzjazm czy zamiłowanie do tej dziedziny to chyba bym sobie już dała dawno spokój.Ale do czego zmierzam że nawet jak Ci ciężko masz już dość i nawet jeśli taka sytuacja trwa długo to czasem wręcz jeszcze wzmaga tą chęć bycia tym \"cholernym\" prawnikiem dlatego to Twoje światełko w czarnym tunelu patrząc z mojego doświadczenia to wcale nie taka abstrakcja i dla mnie ono ciągle świeci mimo tyyylu perypetii jakie przeszłam od początku studiów aż do teraz.No ja też chyba nie umiem pisać zwięźle :-P w każdym razie chcę powiedzieć że życzę powodzenia ;-) Mika----cześć Babo :-) Ita----hej u mnie pierońskie zzzimno

Nasti----ładnie powiedziane ;-) przez chwilę się oderwałam od rzeczywistości i wróciły wspomnienia z mojej klasy maturalnej choć to było zdecydowanie dawniej niż rok temu :-O i przypomniał mi się mój egzamin z HuP jak nikt nie chciał wejść pierwszy trzymam kciuki i wysyłam powodzenie bo to była moja pierwsza 5 na studiach :-) będzie dobrze ;-) Mykam na basen Strzyga---no to mam bratnią duszę bo podobno to ja ostatnio zrzędziłam,szczerze mówiąc to bym sobie znowu pozrzędziła bo jestem tak wkurzona na to wszystko że szoooken :-O

No przetrwałam kolejny dzień dziś bez rewelacji na szczęście ;-) choć spięcia były :-O

:-D :-D oj emi emi leczyć sie dziewczyno leczyć :-D choc tobie to juz nic nie pomoze :-D

emi nudna jesteś

Nasti---no widzisz nie ma lekko ale dobrze że już masz staż załapiesz praktyki łatwiej Ci będzie.Ja też mam pracę i się jeszcze ucze do egz na aplikacje więc Cię rozumiem, nawet z tym jedzeniem mam tak samo jak wszystko dookoła wkurza to chociaż czymś smacznym możnaby sobie poprawić humor :-O 8 kg to bardzo dużo w miesiąc raczej cięzko byłoby się ustrzec przed jojo więc uważaj ;-)