Grubasek20
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Grubasek20
-
A może polecacie jeszcze jakieś specyfiki? Tylko nie za drogie ;) Bo potem moge sobie pluć w brodę :D
-
Kobietki a co myslicie o tych tabletkach ktorych głownym składnikiem jest ocet jabłkowy? Lepsze to czy chrom? :)
-
Wiecie co Kobietki? :D Jutro mam na 16 do fryzjera i nie mogę się doczekać, jak nigdy :D
-
Angel naprawde nie wiem z czego Ty sie chcesz odchudzac :D Misia pamiętaj masz się nie przejmowac takimi komentarzami a to już pierwszy stopień do sukcesu :)
-
Hohoho a ja bym się załamała na Twoim miejscu z takim charakterem i podejściem do życia :) Misia schudnie i będzie wspaniałą kobietką z super charakterem i świetnym ciałem, a Ty na zawsze pozostaniesz tą złą :)
-
Misia nie martw się takimi marginesami :D Pamiętaj, nikt nie może mieć wpływu na Twoje samopoczucie tylko Ty sama :)
-
Ja dziś sobie odpuszczam ćwiczenia, rozleniwiłam się przez weekend ale od jutra zaczynam z podwójną siłą :D
-
Dziękuje Misiu :) Masz niefarbowane włosy prawda? ;d Zazdroszcze Ci ich ;p
-
A co do zdjęc to kurde Sara nie wiem z czego chcesz się odchudzać ;d A Ty rymcymcym'ko masz boskie niebieskie oczy :D
-
Angela Kochanie, nie zrzucaj winy na wagę, że nikt Cię nie chce... Moim zdaniem Twoja waga jest ok 63 kilo przy wzroscie 168 to kobiece kształty ;) Pamiętaj, nie zamykaj się w domu tylko wychodź, a napewno znajdzie się zaraz kilku potencjalnych narzeczonych :D
-
Cześć Kobietki, wlasnie wrocilam od rodziki. W sumie to psychicznie nie wiem czy czuje sie lepiej czy gorzej, napewno inaczej. A co do diety to troche ją szlag wziął ;p Zabieram się do czytania moich zaległosci tutaj i zachwile wskocze na wagę :)
-
Wiecie co Kobietki? :( Przez mój obecny stan dziś sie troche podłamałam i zjadłam własnie dwie kanapki z jasnym pieczywem, nie mogłam się opanować :( Moja waga teraz to dokładnie 103,5, czyli tak jakby ubyło 1,5 kilograma, ale to tylko woda zapewne. I powiem wam, że mam wrażenie, że tak jakby poprawiła mi się cera ale może to przez nowy krem ;) Zaraz zabieram się do ćwiczeń, musze odpracować te kanapki... Odezwę się do Was w niedzielę. Na weekend życzę Wam wytrwałości w Naszym odchudzaniu :) Pozdrawiam i całuje PS. Misiu - dziękuje za pozdrowienia, całej reszcie też dziękuję.
-
Dziwne i nie pasuje - chodzi mi o to, że czasem sie mieszczę w spodnie 44, a czasem 46 to zalezy, przeciez niektóre spodnie są z licrą. Więc nie wiem po co wygłaszasz swoje mądrości. A pozatym po co miałabym zakładać temat zeby się z kogos hmm, nabijać? :) Nie widze w tym najmniejszego sensu... I nie będe nikogo też przekonywać co do mojej prawdomówności. Powiem tyle, ze te forum dało mi niezłą motywacje i z tego sie ciesze ;) Co do diety, to wszystko jest ok (rano zjadłam kanapkę standardową, a na obiad gotowane udko kurczaka), jutro wyjezdzam na weekend, bo musze sobie w głowie pewne sprawy ułozyć i odwiedzić rodzinkę, więc nie będę Was czytac, ale jak wroce nadrobie wszystkie zaległosci :)
-
Poklocilam sie z tym swoim (juz bylym) kazalam sie pakowac, spakowalam mu polowe rzeczy... i okazało się, że w między czasie sypiał z inną...
-
To raczej nie jest sprawa na forum :( Ale nawet jesc mi sie nie chce, wiec z jednej strony moze to dobra kuracja...
-
Witam po raz kolejny dziś. Wiec pod wzgledem dietetycznym ten dzień również zaliczam do udanych... Jednak pod względem psychicznym nie :( Pozdrawiam
-
Cześć dziewczyny :) Ja sobie dzisiaj pozwoliłam na dłuższy sen aż do 9 ;d A z wczorajszego dnia jestem dumna. Kładłam się spac z ogromnym głodem! Poszłam do lodówki, miałam już po coś sięgnąć i... opanowałam się! Nie zjadłam nic :D MonMaju, nie waż się częściej niż raz na tydzien, waga kobiety potrafi się wachać nawet do 2 kilo w czasie doby. Więc nie martw się. A co do ćwiczeń, to wczoraj troche zawaliłam bo zrobilam tylko 100 brzuszków i iles tam przysiadów bo więcej już mi sie z lenistwa nie chciało :) Pozdrawiam Was Kobietki i życzę udanego dnia :)
-
Kobietki a co do tego peelingu kawowego, to jak się go robi?:)
-
Paula ale potem zaczniesz normalnie jeść i Ci sie to zwróci, zobaczysz. Lepiej ćwicz, a na pewno te 8 kilo zrzucisz w maxymalnie 1,5 miesiaca :)
-
Ja jem tylko taką małą kromke chleba na sniadanie, a potem wcale. On jest z pestkami, taki ciemny :) Nie wiem dokładnie jaki to ;d
-
Cerri jeżeli chcesz to wpisuj sie do tabelki :) Jesteśmy otwarte na nowe osoby. A co do Mon.maji to my Kochana ważymy tyle ile ważymy i napewno nie możemy się odrazu przestawić na same owoce... Chociaż u mnie to jest tak, ze albo sie odchudzam i malo jem albo jem bez opamietania... Nie umiem tego wypośrodkować, chociaż wiem, ze jedzac nawet wiecej niz teraz bym schudła Bo ogolnie zjadlam dziś 1/3-1/4 tego co zwykle...
-
Myśle, że nie utuczą ale mają dużo chemikaliów, wiec po co sie truc? :) Ja zrezygnowałam z róznych chemicznych świństw... Lepiej zjeść owoc, wypić kefir :)
-
Stokrotko Kochana a co ten piling daje ? :)) I dopisz się do tabelki, bo Ty najlepiej wypełnisz swój przypadek :D Zygzag najważniejsze jest to, żebyś nie jadła słodyczy i po godzinie 18. I nie popełniaj takiego błędu jak ja, że jak czegoś zjem troche więcej to potem już do końca dnia poprostu ŻRE :) Chociaż wiem, że ten nadmiar mogłabym spalić biegając, sprzątając itp to nie, wpędzam sie w coraz to głębszy dołek... ;) Ale postaram się już tak nie robić :)
-
To ja wam podam dzisiejszy jadłospis: 1. Śniadanie -kromka chleba ciemnego, taka mała ;p z polędwicą i pomidorem 2. Obiad -krupnik, chudy i bez smietany :) Jeden talerz. 3. Kolacja - tak jak obiad W między czasie zjadłam jabłko i activie małą ;) Myśle, że jest ok. Nawet jestem juz 2 h po kolacji a nie odzywa sie w głowie \'jeść, jeść, jeść\'. Wczoraj się odzywało juz poł godziny po kolacji :D Chyba te spodnie na szafie mnie motywują i dzisiejszy zgubiony kilogram :) / A co do rozmów w toku mon.maju to ja oglądałam tylko urywki, jak było coś tam o trójkącie też kawałek. Ten facet tez mnie rozwalił na łopatki. Poszedł ze swoja zona do programu po to zeby ogłosic wszem i wobec, że on chce spróbować w trójkącie. Potem natomiast przyszła sobie jakaś obietka po 40 i mowila, że jej mąż nie uprawia z nią sexu bo ma zamale piersi :| No kur.wica mnie trafiła :| A ona się jeszcze przed Nim płaszczy i robi wszystko żeby ją zauważył. Ahh... Miłość jest ślepa :)