mon.maja

forbes dzieki za mile slowa...:)szkoda tylko ze to cały tatus;) boje sie tylko by po mnie nie odziedziczyła takiego obzarstwa i nadwagi jak ja:(

grubasku nie martw sie .............co za kretyn nie byl ciebie wart!!!Dobrze zrobilas ze mu spakowalas ciuchy i wypad!!!!!!!!!Kiedys do niego dotrze co stracil.Jestesmy razem z toba :)tak wiec masz nas i glowa do gory:) Hmmmm co do mnie az wstyd sie przyznac i mialam tego nie pisac ale co mi tam ........poleglam dzis.......bo od rana tez mialam zly humor tym ze przytylam i skusilam sie na pizze:(teraz zaluje jak diabli:(juz mialam taki fajny pusty brzuszek a teraz znow sie czuje pelna i ociezala:(obiecuje poprawe.................dowiodlam sobie ze juz mi tego tzn takiego jedzenia do szczescia nie potrzeba.

witam.Ja dzis jestem zdolowana :(jakos nalecialo mnie by sie zwazyc i dzis jest u mnie 4 dzien diety i co i zamiast schudnac to przytylam:(30 deko:(az mi sie odechcialo wszystkiego..........tu czlowiek sie stara a tu zamiast te 30 w doł to w gore;(Czy ja cos zle robie???

pozatym dzis zjadlam na sniadanie serek i 2 kromki chelab chrupkiego i obiad gotowane udko z sorowka i skusilam sie na pepsi lihg...szklaneczke......to moja wielka slabosc pepsi:)ale za to zrezygnowalam z kolacji.

ja ogladalam i poprostu przezylam szok.Jacy ci fceci sa chorzy to normalnie tragedia.Kobieta ladnie wyglada a ten twierdzi ze jest gruba i iciezala w sexie i ja zostawi jak nie schudnie.Pozatym jemu sie marzy zeby ona sie znim kochala 5 razy dziennie a ona nie chce tyle i wielka ma koles tragedie.Nie no poprostu ja czegos takiego nie rozumie

witam.Ja po sniadanku a teraz czytam i widze topik sie rozkreca........... grybasek20---dibry pomysl z tymi spodniami tez bym tak zrobila ale wstyd mi przed mezem:) I tak jak niektote z was mam problem z gotowaniem ....gotuje tylko dla meza bo dzidzia mala na obiad.Wczesniej gotowalam pysznosci bo sama moglam je jesc a teraz nawet gotowac mi sie nie chce bo wiem ze jak ugotuje bedzie mnie kusilo i podjem.Ale tak jak wasi panowie moj wyglada jak kogut wyscigowy z waga poiorkowa:)wiec jakos musze sie przelamac i gotowac mu.NO ale jak gotoac bez sprobowania czy dobre do smaku:D

patrzylam na te urzadzenia i załmka:(wszystko dopuszczalna masa do 100kg:(to na czym maja cwiczyc z tgaka waga ludzie

dzieki za rady ale zdecydowalam ze nie ide.nie bede kusic sie bo wiem ze bedzie jak troche sprobuje pozniej bede chciala wiecej i wiecej.Pozatym i tak juz mąż mi cisnienie podniósł i stracilam ochote na wszystko. A tak pozatym za mna 2 posilek serek ziarnisty i 2 kromki chleba chrupkiego.......i tak sobie mysle czy nie za duzo jeszcze.AAAAAAAAAAA i tak sobie mysle o kupnie rowerka treningowego co o tym myslicie czy to dobra sprawa??

no to juz jestem.Tak wiec trzymam sie jakos ale dzis rano o dziwo mąż powiedzial mi ze jest ze mnie dumny......i chce mnie zabrac dzis na kolacje a mi kopara w dól.I co????Nie wiem co robic z jednej strony nigdy prawei nie wychodzimy razem i bym skorzystala ale z drugiej mam diete:(I nie wiem co robic. Co do tabletek byl taki watek bralam ostatnio ale zrezygnowalam bo czulam sie taka napompowana a i wogole humory i libido i teraz o niebo lepiej jak sie czuje.......................

to ja ohohoh to moj nowy nic i taki juz zostanie:)