beti78

Mój już poszedł spać bo rano wcześnie do pracy a ja jeszcze przed telewizorkiem zamiasat spać :)

Co tam Enigmuś porabiasz? Włąśnie przeczytałam Twoją historię, nono 14 lat to kuuuupa czasu, szybciutko wyszłaś za mąż :)

No włąśnie zajrzałam a tu puchy

CZe Elfiku, slicznie to ujęłaś, jak czytam takie rzeczy to mi od razu lepiej na sercu dzięli :)

Czarna tak to jest że jak zczynamy się obserwować to nasz organizm świruje :) Enigma - a Ty ile lat jesteś po ślubie bo coś mi sie obiło ze naście ale to przecież niemozliwe??

ANA masz rację Foli odnośnie odpoczęcia od forum - ja wczoraj w ogóle nie miaąłm ochoty tu wchodzić, dopiero wieczorem się odezwałam, ale jak pogadałam z ANĄ to mi się lepiej zrobiło i dlatego już nie myslę zeby od Was odpoczywać :)

Cze ANA dzięki spałam mocno mocno ale od rana już czekała na mnie niespodzianka :( Foli mi się zdaje że mi widziała 4 dni po, zdaje bo tak czułam ból owu ale mogła być później oczywiście. :)

Cze Maklady :) Foli na pewno tak krótko? Bo mnie się zdaje że dłuzej??

Cześć Czarna, Foli,Monik :) NIestety u mnie się chyba zaczyna bo coś już widać :( Ale myślę zę już dziś nie będzie tak bolało bo pobolało w czoraj... Dzięki za słowa otuchy Monik30 co do płynu w Douglasie to też jestem ciekawa ale niestety nie znam odpowiedzi, ale moze się zapytam nas. razem

Dzięki Ana jeszcze raz bardzo mocno ja teżjuż się kłądę bo jutro rano trza wstać Dobrej nocki

Enigmuś jak tak czytam to Twoją relację od gina to nasunęły mi się takie odczucia: - od strony gina to wcale mu się nie dziwię że nie mógł Ci uwierzyć bo ty zawsze taka wesoła, - z drugiej strony widzę że Ty jak ja - w środku się gotuje ale uśmiech na ustach jak namalowany :)

Obyś miala rację ale po dzisiejszym kubełku zimnej wody.... Na szczęście jesteśmy na tyle silne że jakoś przeżyjemy porażki... Dziękuję ci bardzo za słowa otuchy, chyba jest mi trochę lepiej :)

AnA wiem ze to jeszcze mocno boli ale myślę że to co Ci się przytrafiło to znak że jesteście zdolni do poczęcia, po prostu z jakichś przyczyn nie doszło do zagnieżdżenia ale zobaczysz to tylko kwestia czasu, wspomnisz nasze słowa :)

Ja też tak myślałam już dawno nie robiłam testu, chyba ostatnio we wrześniu ale już nie mogłam o niczym innym myśleć i stwoierdziłam że nie wytrzymam do soboty w tej niepewności

Dzięki ANA bardzo bardzo mocno, wiem że mnie rozumiesz :) Całydzień się trzymałam, miałam sporo pracy no a teraz nerwy puszczają, pierw popłakałam z mążkiem a teraz on już śpi a ja sobie pochlipuję

Ja mam termin @ w sobotę ale juśli w ogóle miałam owu to była w 9dc więc dlatego nie wytrzymałam..

ANA bo złapałam dzisiaj doła :( Niewytrzymałam i zrobiłąm test :( buuuu

Dobranoc ANA jadziś cały wieczór przed telewizorem :) Może jutro będzie nas tu więcej? Dobrze ze już CI lepiej, mnie wręcz przeciwnie :(

I tak też sobie pomyślaąłm Iwonko i tak zrobiłam :) Miłej nocki dziewczynki, widzę że wszystkie poszły spać ja się więc też zbieram PApatki

Ja niedawno wróciłąm od fryzjera - trza sobie jakoś poprawic humor nie? - trochę skróciłam włoski i pofarbowałam bo już były takie wstrętne. Cze Monik, coś rzadko do nas ostatnio zaglądasz :)

ANA ale myślę że jak już Ci się udało, tzn doszło do zapłodnienia to na pewno niedługo Wam się uda, bo przynajmniej jesteście zdoli do poczęcia :)

ANA Jak mi strasznie przykro.... Najgorsze że miałaś tak wielką nadzieję, aż nie wiem co napisać, wyobrażam sobie tylko jak się mogłaś czuć biedactwo nasze Pamiętaj że nie jesteś sama wszystkie tu jesteśmy z Tobą

Cze Ewwa Joanka, Elusia, Enigma :) ANA odezwij się jak się czujesz?

Buuu to co ze mną? Pewnie jutro przyjdzie @

Powiedz mi bo ty zmniejszałaś sobie dawkę bromka czy Cię też brzuch pobolewał, tak ćmił jak na @?