Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szkiełkoo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szkiełkoo

  1. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    no nieżle z prądem jej się tylko kojarzy :) Idz i wsadz coś metalowego do gniazdka :) Bo tu już twoja wiedza nie sięga , lbo twojego słownika :) Gorgonzola Ty masz komfort bo mała cię lubi i akceptuje dziecko . W sumie u mnie nie było żadnych problemów żeby zaakceptowała nasze dziecko. Cieszyła się na nie.
  2. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    hej druga1 poprosiłam simi żeby przesłała ci mojego maila bo coś pochrzaniłam w adresie i nie doszedł do ciebie :)
  3. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    Wiesz ja już nie wiem jak to u nich jest.Jej matka nie jest aż taka okropna jak wasza była.Ale nie potrafiąsię dogadać , była sama miała matkę z którą nie umiała się dogadać a skutek jest taki że siedzi sama z dzieckiem w domu w święta bo nawet jej matka jej nie zaprasza ! Nie puszcza małej do nas bo wtedy musiałaby siedzieć sama i dziecko mówi że nie może bo mama będzie sama. Jej nawet jej siostra nie toleruje , ma dużą rodzinę a jej nie zapraszają. Dziwne nie ? ale darujmy sobie. Koleżanko logiczna :) Widzisz na ekonomii nie ma aż tak rozwiniętej logiki i nie miałam dedukcji . Zresztą mam to gdzieś. A ty gdzie studiowałaś ? W akademii czepiania się drobiazgów ? :P
  4. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    kobieto po przejściach Skąd wiesz czy pare groszy czy nie ? Gdyby matka umarła napewno bym się nią zaopiekowała mąż też napewno . Ale matka żyje ma się dobrze i jak narazie to kłóci się z córcią o to żę córcia wyprawia z chłopakiem niewiadomo co , a córci to nie na rękę i to nie jest powód żeby zmieniała szkołę miasto i wprowadzała się do nas i do pokoju naszego małego dziecka . nie mamy zbyt wiele miejsca. I mój mąż to zrozumiał wyobraż sobie że nawet mu tego nie musiałam tłumaczyc bo sam przyznał że to nie jest powód to takich zmian. I tyle.
  5. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    Nie jestem matematykiem :P Logika akurat opiera się na trochę innych zasadach przynajmniej tą co ja poznałam na pierwszym roku bo miałam tylko na pierwszym. Ale ty stosujesz dedukcję bo skoro wydedukowałaś że debil nie myśli to ci gratuluję złapałaś mnie. :) GRANICA właśnie :) i dyskusji nadszedł koniec. GORGONZOLA mmmmmmmmm też bym pojechała do chile bo tam jest bardzo ładnie i wybrałabym się tam po raz drugi :) jej. Ale może twojej pasierbicy ? :) się uda. Chyba mamusia powinna ją zabrać. U mnie daleko do świąt , wogóle o nich nie myślę, nie wiem jak je spędzę i nie chce mi się gotować :)
  6. szkiełkoo

    pieniądze w drugim związku

    Sorry KARAOLKA :) ja ci nie wierzę. Zresztą nawet jeśli to prawda to temu chłopakowi należy się te 300 zl jeśli nic więcej nie dostaje . Ale jak dla mnie to jesteś prowokatorką , jedną z tych co lubi się pośmiać z ludzi.
  7. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    :) tratatata pomarańczowy pozerze . Wystarczy pokazać debilowi że jest debilem i już daje ci spokój :) fajnie. Druga2 Mój maż zaproponował żeby jego córka u nas mieszkała ale wycofał się z tego szybko bo po jednym dniu stwierdził że to i tak nic nie da i że matka powinna więcej się nią zajmować zamiast odbijać ojca małym dzieciom. Zresztą temat jest zakończony bo i tak się nie zgodziłam na to :) Długa historia ale wszystko wróciło do normy . :> dziewczynywieczorem będziecie bo ja mam wolny wieczór dziś mój mąż wychodzi na jakąś kolację :)a ja siedzę w domku :> Najpierw kąpiel w pianie potem relaks :)
  8. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    do śmieszne jesteście i do szkło No jaktam dziewczyny czemu nie bawiłyście się i ze mną wczoraj ? JEstem zawiedziona.Czyżbyście nie znały odpowiedzi na moją zagadkę ? Cóż muszę stwierdzić że jesteście mało inteligentne . Pominęłyście mnie pierwszy raz milczeniem bo nie wiecie co to limes :) heheheheeh inteligentki ortograficzne i nic pozatym dna myśleniowe :) Druga1 ,madzka U mnie dziś w porządku,mój mąż sam zrozumiał nawet nie musiałam mu tłumaczyć ,że to matka głównie powinna mieć więż emocjonalną z córką. itp . napiszę w mailu .
  9. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    Nie wiem czy lepiej :) Debilka pewnie szuka rozwiązania ,bo przecież głupio się przyznać że jest się mało inteligentnym nie > ? Druga1 jadę zaraz spotkać się z mężem i porozmawiać na spokojnie , poza domem żeby dziecko nasze nie musiało się denerwować.Zmywam się więc. Buziaki . Napewno napiszę maila. :) )) papapa
  10. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    do śmieszne jesteście ( i jej męża ) i on też taki biedulek jak ty ? Rany ale z was musi być smutna para. Wiem że ty tego nie pojmiesz ,ale twój mąż napewno . Rozwesel czymś żonkę :) o taka kąsliwa jest :) Kupcie sobie kamasutrę albo jakąś książkę z dowcipami :) heheeh zamiast przy kompie siedzieć i sie nabijać ( z takich żałosnych jak drugie ) . Skoro jesteście tacy szczęśliwi zasmakujcie życia :) Szkoda wspólnego czasu na wypociny drugich . No chyba że nie umiecie się zabawić sami tylko drugie wam potrzebne do tego :) hihihihihih teraz to ty mnie rozbawiłaś. A twój facet ? heheheh Albo jest dziwny albo go nie ma tam.Faceci nie lubią takich pogadanek i bzdur :) tylko kobiety lubią takie paplanie. A tobie najwidoczniej sięnudzi w życiu. Mówię ci kup sobie kamasutrę albo dowcipy jakieś ? :) Będziesz zdrowsza . W każdym razie i ty i twój mąż macie pozwolenie na gwiazdkę się trochę pośmiać ponuraki !!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    do do drugich Widzisz widocznie nasi mężowie nie porzucili rodzin kochających się ot tak , po prostu widocznie rodzina też widziała że nic z tego nie będzie i tyle. Do śmieszne jesteście Wiesz jak my jesteśmy śmieszne to ty jesteś żałosna , bo nie ma cię w życiu kto rozśmieszyć tylko musisz się nami posilać ? Taka jesteś samotna i żałosna że już nie ma cię kto rozśmieszyć ? oooo przykro mi . Ja ci się pozwalam śmiać taki prezencik na święta.Śmiej się kobieto biedna w końcu i tobie należy się trochę radości . :) Wesołych świąt :)
  12. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    gorgonzola nie zgodziłam się na to. I nie ze względu na tą małą ,bo myślę że ją bym postawiła do pionu a nie samopas jak u matki. Ale o to że mamy za małe mieszkanie a ja potrzebuje prywatności. I kropka. Mąż to zrozumiał.
  13. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    do do szkiełko Powiedz coś więcej o tym jak u was było . Bo ja się właśnie tego obawiam . ;/ Ale u mnie to raczej nie przejdzie bo sobie tego nie wyobrażam.
  14. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    My wigilję już tradycyjnie albo w domu albo u moich rodziców a potem u jego rodziców. A dziecko jak będzie chciało to przyjdzie do dziadków. tak jest zawsze. Ex spędza sama , bo własna matka jej nie zaprasza :P Serio i siostra też jej nie odwiedza. Żal jej ;/ No chyba że z tym facetem którego sobie znalazła , jeszcze nie ma rozwodu za to ma dwójkę małych dzieci 2 i 4 latka ! Cudna wybielana ex chce zabrać ojca dwójce małych dzieci.Nawet jej córce się to nie podoba .
  15. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    śmieszne jesteście co za głęboki komentarz . Musiałaś długo myśleć podejrzewam :) Byłam taka wściekła z rana i wiecie co ? Zrobiło mi się lepiej.Bo wiem że jestem obecną i jedyną żoną. Była kiedyś inna ale jej już nie ma . To ze mną rodził i ze mną opiekował się dzieckiem w szpitalu ( mieszkał tam ze mną po porodzie ) i to moje dziecko karmił strzykawką kiedy ja nie mogłam się ruszyć i to on je nosił karmił i utulał kiedy ja nie mogłam. A z nią ? nie rodził , nie planował dziecka tak jak ze mną , nie opiekował się bo musiał wyjechać etc ... Więc czego miałabym jej zazdrościć ? Że 20 letni chłopak się bujnął i zrobił dzieciaka przed ślubem ? Wielka mi miłość ( skończyła się po 3 latach bo się wyprowadził ) . Ona ma jedynie jeden przydomek PIERWSZA i dlatgo uważa się za lepszą . Tylko w czym ? :) Mój mąż twierdzi że w niczym bo nigdy tak o nikogo nie dbał jak o naszą rodzinę. Co potwierdzają wszyscy , nawet ex . Więc pierwsze cieszcie się że byłyście pierwsze a my drugie cieszymy się z tego że jesteśmy obecne i kochane :) Uczciwy podział ? :P
  16. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    bo to rodzina Dobrze , widocznie twój mąż ciebie kochał i został z tobą.Ciesz się kobietko tobie sięudało bo tam gdzie jest miłość nie powinno się rozpaść , chyba że już jej nie ma. Jakby nie patrzeć wszystkie jedziemy na tym samym wózku bo jesteśmy żonami . NIE BYŁYMI , tylko żonami. Moja teściowa ucieszyła się że wreszcie się rozszedł bo nie mogła patrzeć jak jest nieszczęśliwy i żyje bez miłości. Ty jesteś obecną żoną i my też. Jesteś jego pierwszą żoną tym bardziej powinnaś być radosna a nie syczeć jadem i bronić pierwsze żony nie znając ich nawet , ty nie jesteś pierwsza była ale OBECNA . A jak ktoś jest Obecny to nie chce żeby mu się ktoś wpierdzielał czy to z przeszłości czy z przyszłości rozumiesz ? Wyluzuj się nie masz powodów do nerwów. Gratuluję zgody z mężem. Widocznie kocha Ciebie. A mąż drugiej2 kocha DRUGĄ rozumiesz ? :)
  17. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    A mnie się wydaje że ona nie puściła dzieci bo ją zżerała złość że jej dzieci tam będą i cała rodzina będzie i ty druga2 będziesz a JEJ tam nie będzie.I to ją bodło strasznie. Gdyby puściła dzieci same i Jej by tam nie było to nikt by z tego powodu nie płakał i wyszłoby że ona jest do niczego nie potrzebna tej rodzinie . Że dzieci owszem ale ona nie. I dlatego aby podkreślić jaka to ona jest ważna poszła dzień wcześniej z dziećmi.Po prostu tu nie chodzi o dzieci tylko o jej EGO chciała pokazać że ona jeszcze jest w tej rodzinie czy wam sie to podoba czy nie. Ale olejcie to bo jej już nie ma. A to że czasem polezie gdzie nie trzeba niech sobie łazi jak taka niedowartościowana jest i musi się dowartościować kosztem jego rodziny .JEGO bo już nie jej. ;/
  18. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    nie wpierdalaj się jak nie wiesz o co chodzi ok? I nie ciesz się tak bo nie doszło do kłótni z moim mężem , zawiedziona ? Zresztą w dupie mam ciebie. A nawet nie w dupie bo tam szkoda miejsca dla takich nic nie znaczących dla mnie osób. nie udzielaj się już . Bo to była moja ostatnia odpowiedż.
  19. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    druga , madzka .. Mail . :( ~~~~~~~~~ Ratujcie.
  20. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    szkło.. ale zawsze jest ktoś taki jak ty kto mi urozmaici czas. Czekając na męża , któego i tak zabiję. A co zazdrościsz mi że mam tylko takie problemy ? No widzisz jak ja mam fajnie ? A ja bym chciała mieć lepiej . I dlatego go ZABIJĘ . Albo lepiej go oleję. I niech sobie robi co chce. Mam to już w dupie.
  21. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    Wróci za godzinę.A ja do tego czasu się wścieknę. ;/ AAAAAAA Chyba go zabiję dzisiaj. Zresztą i cany prezentu też ze mną nie uzgodnił bo dla niego mało to jest dla mnie duzo. Nie dogadaliśmy się. ZABIJĘ GO>
  22. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    Znowu z nim rozmawiałam . I powiedziałam mu o co jestem zła. A on jakby nigdy nic że on nie wiedział . Ale u mnie dziś będzie awantura ! Na całego ;/ Smutno mi dziewczyny.
  23. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    No nie wytrzymam. Zadzwonił i spytał czy jestem na niego zła. A ja że tak. A on o co ? A ja mu a jak myślisz ? A on że ja jestem zła bo jego nie ma dziś pół dnia bo pojechał odwieść córke ! JA się powieszę albo kurwica mnie weżmie. On nie wie czemu ja jestem wściekła ! Nie wie jak mnie zrobił przy tej małej z tym prezentem .Udaje głupa . Cholera zaraz niewytrzymam dosłownie.aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
  24. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    allysa a dlaczego on sam jedzie z dziećmi ???????? bez ciebie ? Rozumiem że ci przykro. Mój na samym początku jak wychodził z dzieckiem się też nie odezwał ,ale potem przeprowadziliśmy rozmowę i jużzawsze odpisywał i zawsze oddzwaniał . Jesteście już małżeństwem ? czemu on tak się zachowuje ?
  25. szkiełkoo

    DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

    jestem jeszcze pół godziny potem się zmywam. mmmm marzy mi się kąpiel w pianie . Ale to mało realne dzisiaj ;/ Muszę uspić dziecko a potem już jestem padnięta. łeeeeee
×