Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mama Ania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mama Ania

  1. Ja sie teraz rozpisze tak, ze przeskocze stronke od razu jednym postem ;) No, ale Katie gratluje wygrania wyscigu!! Po co Kosmie Twoj tusz? Wytlumacz mu, ze bez malowania jest i tak ladniutki. Nie to co pewna ciotka z kafe :O Kubus przesial dzis korek od wanny, ale jak mu powiedzialam, ze nie bedzie teraz kapu-kapu to szybko znalazl (przez przypadek oczywiscie;)). Katie nei wysylalam zdjec, bo nei ma sie czym chwalic. Jeszcze jakies wady wzroku dostaniecie :P I po co to Wam? Ale jak chcecie to na Wasza odpowiedzialnosc posle jakas fote. Mmalgosiu super, ze Klaudia zrobila takie postepy. Dobrze, ze te spotkania teraz co 2 tyg. Wkrotce pewnie w ogole nie beda potrzebne. Zycze Ci by roslinki szybko wzeszly i rosly i rosly i rosly... bys potem mogla sie z nami podzielic :P Fajnie, ze Twoj maz cos pichci. Moj to potrafi tylko zupke chinska zrobic. A i to czasem mu nie wychodzi ;) A do dentysty idziecie cala rodzinka zabki leczyc, czy musisz swojego P. dopilnowac, by wszedl do gabinetu? Czadunia niech Qbus wraca do zdrowka. Ja Kubusiowi dawalm swojego czasu kaszke Nestle Bifidus, ale sa tez odpowiedniki z Bebiko czy BoboVity. Podawalm mu tez przez miesiac odpowiednik Lakcidu, ale nie pamietam nazwy. No i czesto dawala zabek czosnku do zupki.na razie odpukac Kubus zdrowy. Elf , Kathrin U nas mimo deszczu czuc wiosne. Mam nadzieje, ze zadomowila sie na dobre. Kubus tez zasnal bez obiadku, a poszedl spac dopiero o 14.30 (zazwyczaj 12). Wstal o 16.00 wiec pewnie pojdziemy dzis pozno spac.
  2. A ja chcialam tylko powiedziec dzien dobry. Kubus mi nie pozwala posiedziec, a zaraz przychodzi kolezanka. Pozniej poczytam i podam przepis na muffiny. najfajniejszer w nich jest to, ze krociuko sie je piecze. No i sa pyszne! Milego popoludnia! U nas pada wiec chyba nici ze spacerku :o
  3. Mialam na mysli wieczor. Milego wieczorka!
  4. A co do ciasta. Ja mam tendencje do przypalania a tu o dziwo, zakalec!!!! Myslalam, ze sie wsciekne. Gdy bylo jeszcze w piekarniku wyobrazalam sobie jak sie zajadam kawalek po kawaleczku popijajac goraca herbatka... Dlatego nie czestowalam Was, bo jeszcze brzuszki by Was rozbolaly. W niedziele upieke muffiny wg. przepisu mojej kuzynki. Pychotka! Bedzie co podjesc do porannej poniedzialkowej kawusi. Milego dnia cioteczki i wiosenne dla Klaudii, Marysi i Malgoni, Milenki, Kosmusia, Brayanka, Qbusia i Tyma. Ja juz dzis nie zajrze, bo aerobik wieczorem, bo po nim marze tylko o kapieli i lozku ;) papa
  5. I ja sie melduje! Czadunia a ja znow nie moge na poczte sie zalogowac. A z checia popatrzylabym jak Twoi mezczyzni pracuja. Ja tekaze zycze, by ta grypa zoladkowa Ci przeszla jak blyskawica ;) Mmalgosiu jeszcze troche i nie dogonisz Klaudii. Ech te dzici to zawsze upodobaja sobie to, co najbardziej niedozwolone. Super, ze kuzynostwo poprawilo Klauduni humor. te maluchy to uwielbiaja byc w centrum zainteresowania. My mamy po sasiedzku 2 dzieci, dziewczynka 3 i chlopiec 5 lat. To sa diably wcielone, nie dzieci. Bardzo musze uwazac na Kubusia gdy przychdza. Wczoraj np. za kare, ze ugryzl mala chcieli go zamknac w pudle na zabawki. Ale zazwyczaj Kubus bardzo ozywa w ich towarzystie. Piszczy, smieje sie i biega. Moze potrzebuje rodzenstwa ;) Katie ucaluj od nas Kosme za jego nowe zabki! A Ty podstawiaj tate jak najblizej syna. Jak ma gryzc to wlasnie jego :) U nas zastoj z zabkami. Nowe nie chca sie przebic choc sa tuz tuz. Mamo27 dobrze, ze wszystko wrocilo do normy. Kathrin ja tez sie wzielam dzis za sprzatanie. U nas najwiecej balaganu robi to moje starsze dziecko ;) (R.) Elf, macie juz malego pieska? Acha, Mmalgosiu daj znac jak cos Ci wzejdzie. U mnie przezyl tylko koper. A u nas w koncu wiosna nadchodzi. Co prawada powolnym krokiem, ale jest juz cieplutko (+10\'C) i jakies male sloneczko. No i powietrze takie swieze i rzeskie. Tylko ta zmiana czasu nas rozstroila. Nienawidze zmiany czasu
  6. Spadamy cos zjesc, bo monolog prowadze :O
  7. Olszowa, to te buzki: http://forum.o2.pl/emotikony.php
  8. Cholera, ja sie tu czaje zeby stronke przekoczyc, ale zanim nastukalam to Olszowa mnie wyprzedzila. Farciara jedna! ;) Olszowa, niech Cie bedzie, GRATULUJE ;):D:D:D:D:D A dla Tyma , zeby zabki szybko wyszly i nie dokuczaly
  9. Cos mnie podkusilo, ubralam Kubusia i zamiast na spacerek pojechalismy do miasta. Nakupowalam Kubusiowi ubranek, ale niestety wszystko za duze :( Chyba sie przeliczylam. Na szczescie umowilam sie ze sprzedawczyniami, ze w razie czego zwroce albo wymienie na mniejsze. Nalazililismy sie 3 godzinki. Poszlismy do parku i bylo milo. Slonko swiecilo jak szalone tylko ten wiaterek... chyba zawialo od Mmalgosi ;) Elf ja tez musze wszystko od nowa sadzic. Po przeprowadzce przywiozlam puste skrzynki. Czadunia, ale nas Polsat rozpieszcza. Po dwa odcinki puszczaja . A Zagubieni sie skonczyli. Tzn. pierwsza seria, wkrotce ma byc druga. Lecial na 1 tez w czwartek i tez o 20. Zawsze mialam dylemat co ogladac. Ale, ze \"Gotowe\" ogladalam od poczatku wiec nie opuscilam ani jednego odcinka. Dobrze, ze Qbus zdrowy.
  10. Wrrr... pisze juz 3 raz Mamo27 glowa do gory! Malzenstwo to wlasnie taka instytucja. Czasem sie zastanawiasz jak mozesz byc z kims takim, by nazajutrz stwierdzic, ze zyc bez tego egoisty nie mozesz. Jak nie dzis, to jutro bedzie lepiej. A sposob \"jade do mamusi\" jest zawsze niezawodny! ;) Odezwij sie na gg (jak Czadunia podesle numery). Rozmowa zawsze pomaga. Elf, super ze bedziecie mieli malego Feliksa. Dziewczynki na pewno zakochaja sie w nim od pierwszego wejrzenia. Malgosia bedzie mogla na nim jezdzic jak urosnie :) bo Marysia to juz chyba bedzie za duza. Kathrin ja tez chcialabym dzialke, ale nie wiem jak dlugo zagrzejemy tu miejsce.A to jednak niemale pieniadze. na razie pocieszam sie doniczkami a juz niedlugo skrzynkami na balkonie. Mmalgosiu my tez mielismy dzis dzien dziecka. Spalismy do 8!!! Och jak ja tesknie za tymi czasami, gdy Kubus codziennie tak wstawal. Czadunia cena przyzwoita za tego lekarza. Ale i tak swoje zarobi skoro tyle ludzi ma. A jak sie czuje Qba? Mamy nadzieje, ze zdowieje. No i niech wyplynie wreszcie z Ciebie to mleko. Moze przestan pic ;) Katie wracaj, bo tesknimy! A ja dzis caly dzien sama :( Poprawka, z moim urwisem. Na szczescie pogoda jest wspanila, to pobedziemy dlugo na dworze. Acha, ciesze sie, ze ktos w ogole te moje wypociny czyta ;) Nie wiem jak to sie stalo, ze znow tyle nabazgralam :O Milego dnia wszystkim mamuskom a duzo sloneczka dzieciaczkom!!!
  11. Ok Kathrin, poprosze o jeszcze wiecej fotek :) Calusy dla dzielnego Brayana, ciekawe jak moj bobas zniesie bliskie spotkanie z nozyczkami ;) Elf, mialam sie juz dawno o to spytac, ale zawsze wyleci mi z glowy. Jak Twoje rzodkiewki? Bo moje ziola owszem wzeszly, ale szlag je trafil... :O
  12. Katie a Ty zbieraj sie juz do domu. Tylko zajrzyj do nas przez te dwa dni. Zeby Cie ten urlop za bardzo nei rozleniwil :P:P
  13. Katie a Ty zbieraj sie juz do domu. Tylko zajrzyj do nas przez te dwa dni. Zeby Cie ten urlop za bardzo nei rozleniwil :P:P
  14. W dodatku moj R. wlsnie dzwoil i lightowo do sprawy podchodzi. Mowi, ze po co robic problem skoro mozna na miejscu zaszczepic. Tylko, ze jego nie bylo z nami podczas tamtego incydentu wiec nie wie, co wtedy przezylismy.
  15. No i nie wiem co robic, czy pozwolic jej samej zaszczepic Kubusia czy upierac sie przy skierowaniu do Lodzi. Jest jeszcze trzecia mozliwosc, jechac do Wroclawia (mamy po drodze do rodzicow), ale to 300km od nas. Powiedzcie mi jeszcze, czy kiedy idzie sie drugi raz do tego samego specjalisty trzeba ponownie miec skierowanie?
  16. Jak zwykle sie rozpisalam. Nie potrafie pisac krocej :O
  17. Kathrin, to ile cm ma byc na tej linijce zeby stronke przeskoczyc??
  18. Qrde jak slysze, jak R. tlumaczy mojemu kuzynowi jak do nas dojechac, to mnie normalnie skreca. To ja baba lepiej bym to zrobila :P:P
  19. Oj dziewczyny spadlysmy na 2 strone. Czadunia bylaby niezadowolona ;) Mmalgosiu widzisz, na kazdego przyjdzie pora. Nie ma sie co martwic na zapas. Ja niepokoilam sie o Kubusia, bo wszystkie maluchy wkolo raczkowaly tylko on jeden nie. Wszyscy mi mowili, ze to nawet lepiej, bo zacznie szybko chodzic. Ale pewnego dnia nauczyl sie raczkowac a jeszcze szybciej przyszla mu nauka chodzenia. na Klaudie tez przyjdzie czas. Tym bardziej, ze jak sama piszesz robi rewelacyjne postepy. A u nas wiosny nie ma. I wcale nie chcialo mi sie dzisiaj z Kubusiem spacerowac. Katie, no to sobie posiedzisz z Kosma w domku. Cale dwa dni!!! No a zaraz weekend. Olszowa, pozycz baby. Nasza przyjedzie dopiero za 4 tygodnie Mamo27 ja nie korzytam z ciuchlandow. Moze to zabrzmi glupio, ale brzydze sie po kims obcym. Uwazam, ze moje pierwsze dziecko musi miec wszystko nowe. Nawet fotelika nie chcialam od znajomej. Wolalam kupic o wiele tanszy niz wziac uzywany. Kupuje zazwyczaj tanie ciuszki na ryneczku. A na wyjscie mamy kilka fajowych, markowych ubranek. Szkoda tylko, ze Kubus tak szybko z nich wyrasta. Kathrin a Ty przyjezdzasz na swieta do Polski? Tak mi sie juz swiat zachcialo. Moze dlatego, ze to w Kubusia urodzinki ;) Spokojnej nocki wszystkim zycze. A maluszkom kolorowych snow. Do nas wlasnie jedzie wujek! Ostatni raz widzial Kubusia jak byl malutki. Ciekawe czy go pozna ;)
  20. Wystarczy zniknac na chwile a juz Kathrin przejmuje nowa stronke ;) wrrr... Takie msze na swiezym powietrzu sa idealne dla dzieciaczkow. Kiedy czasem obserwuje dzieci w Kosciele, szczerze im wspolczuje. Niektore usypiaja, albo okropnie sie nudza tylko dlatego, ze rodzice kaza im grzecznie siedziec. A ktore dziecko wytrzyma godzine w jednym miejscu i w dodatku cicho? Mmalgosiu kup cos extra Klaudi i cos super extra dla siebie. Pokaz nam jak sie robi udane zakupy ;) Bedziemy z Katie braly z Ciebie przylad. I nie przejmuj sie stopkami Klauduni. Na pewno z nimi wszystko OK. Sama zobaczysz. Jak sie Klaudia rozbryka, to dogonic jej nie bedziesz mogla.
  21. Katie witaj Mozemy podac sobie rece z tymi zakupami. Myslalam, ze chociaz Ty sie oblowisz ;) Mowisz, ze wesolo bylo w Kosciele? A my mamy zamiar wybrac sie z Kubusiem na Wielkanoc, bo bedzie masza za niego z okazji urodzin. Zastanawiam sie, czy nie bedziemy musieli uciekac w trakcie tej mszy. Moze wczesniej podac mu srodek nasenny ;):D
  22. Ja sie wsciekne zaraz. Chcialam napisac, ze to zdanie mialo byc akapit wczesniej, ale dziecko pomagalo mi pisac. Ale to juz chyba widac :D:D:D:D:D:D
  23. Klauduniu wszystkiego najjjjjjjlepszego z okazji imienine!!! No a u nas na razie tego sloneczka ni widu ni slychu :O Dziewczyny wypalnilam sobei ankiete na www.rodzicpoludzku.pl . Gdyby Wam sie nudzilo, to tez skorzystajcie. I my zyczymy milego dnia. Niech ta wiosna wreszcie przyjdzie!!! Fajnie jest przypomniec sobie porod.
  24. I my witamy wszystkich! Katie napisz koniecznie jak sie udaly zakupy. Zazdroszcze tego spania. Oboje z R. marzymy zeby sie wyspac porzadnie. Czadunia, Kathrin wykorzystujcie dzidkow ile sie da! Udanego weekendu zyczymy! Olszowa
  25. A moja historia milosna wyglada tak: Moj R. zawsze byl nierozlaczny ze swoimi 2 kumplami. Calej trojki szczerze nie cierpialam, choc zadnego z nich dobrze nie znalam. Po prostu obracalismy sie wsrod tych samych znajomych. Jak co roku na wakacjach jezdzilismy nad staw calymi bandami. Nad tym stawem R. szukal zaczepki tzn. chlapal mnie woda, zabieral recznik itp. A ja wciaz uwazalam go za frajera. No, ale po wakacjach dziwnie zaczelo mi go brakowac. Umowila nas moja przyjaciolka, bez mojej wiedzy oczywiscie. Przyszedl. Po 2 miesiacach drugi raz. Potem po miesiacu i tak coraz czesciej. Pierwszy raz pocalowalismy sie w rok od poznania ;) Taka bylam przyzwoita :P:P a on niesmialy. Potem wyjechal na studia, ja do internatu i widywalismy sie tak raz, dwa razy w miesiacu. I chyba tylko dzieki temu wytrzymalismy ze soba 5 lat. No a potem slub i jestesmy juz razem 10 lat! Matko, jak to dlugo. Jak ja tyle wytrzymala???
×