30stka-dziekuje za slowa wsparcia;) jesli chodzi o ruch to codzienne spacery na uczelnie, a ze mieszkam od niej daleko to okolo 40 min w jedna strone, ale ze sluchawkami na uszach i sluchajac ulubionej muzyczki to czysta przyjemnosc;)
a dietka to czarny zdrowy chleb, owoce, jogurty, codziennie cos cieplego- w sumie te obiady to takie jak wszyscy domownicy. Ide zaraz ugotowac schabowego z ziemniakami;) nic nie jem po 18 . nic restrykcyjnego a i tak do tej pory na tej ,,mojej,, dietce zawsze chudlam, wiec teraz powinno byc tak samo;)
Trzyamac sie wszyscy, pozdrawiam pachnąco