Lizzy L.

Ja mam Philipsa od 7 lat i jest niezawodny. Jakiś prosty model - nie mam dywanów, więc nie potrzebowałam żadnych dodatkowych funkcji. Nigdy się nie zepsuł i ciągnie jak smok. Aha - teraz masa odkurzaczy ma papierowe worki - mój ma z materiału i bardzo to sobie cenię.

JA mam lodówkę i kuchenke Amici i jestem super zadowolona, natomiast już 10 rok mam pralkę Whirpoola i NIGDY jeszcze sie nie rozwaliła, pierze super, jest tylko jedna rzecz która mnie w niej denerwuje - płyn do płukania trzeba wlewać pod koniec prania, bo inaczej pralka pobiera go z szufladki od razu i pranie nie pachnie. Nie pamiętam, jaki to model, ale mało skomplikowany - bo nie znoszę bajerów, dla mnie wszystko musi być proste. Pozdrawiam

Nie kłuję, albo po prostu już się skóra przyzwyczaiła. Fakt, że nigdy nic mnie nie swędziało w przeciwieństwie do moich koleżanek. A najważniejsze jest to, że przy goleniu nie mam żadnych krostek i nic nie wrasta.

ja uzywam maszynki, bo po depilatorze i wosku włoski co prawda są osłabione, ale przez to częściej wrastają w skórę.