Kamilla7

hejka! Szyt- ale męczący dzień miałaś, ale ważne, że załatwiłaś to co chciałaś i zakupy się udały! Ale podziwiam Cię, że w ybrałaś się po ten wózek....mnie wypad 20 min. samochodem wkurza...:o szczególnie ze względu na stan naszych dróg. Bradzo źle znoszę tą szarpaninę na polskich, wyboistych drogach! Jonka- napewno dasz radę...choć dwójka dzieci to wyzwanie, ale napewno sobie poradzisz! Ja sama planuję mieć dwójkę...ale nie rozmyślam na razie o tym ....Niech się Mateuszke urodzi, to jest teraz najważniejsze! Patii- ładniutką wagę ma córeczka!Napewno jeszcze sporo urośnie także tym się nie mrtw! Amelka- Ja z Mężem chodzilismy do szkoły rodzenia .Zajęcia zakończyły się na początku grudnia. Było super! Jesteśmy bardzo zadowoleni! Chodziliśmy do szpitala w którym mam zamiar rodzić, także to było super, bo wiele informacji uzyskałam odnośnie właśnie tego miejsca! Ogólnie rzecz biorąc -polecam!

siwek- jeśli chodzi o wkład to wygląda spoko, podoba mi się....napewno lepiej taki, niż z gąbki, ale ja nie planuje kupować żadnych wkładów. Trzymanie Mateuszka w wanience będzie należeć do Męża...myśle, że da radę....;) ja zresztą też. Kasia-nieźle bezszczelne te baby z laboratorium....zupełny brak kultury!Nie wiem, jak można tak powiedzieć o kim kolwiek, a co dopiero o kobiecie w ciąży...i to wprost! :o żenada! Ale olej sprawę, nie ma się co przejmować prymitywami....

Siwku- manadrynki też dobre :D Ale zobaczyłam pomarańcze, które wczoraj Mąz zakupił to rzuciałm się na nie.....!!!! Są cholernie soczyste i słodkie ! No normalnie zaraz je wszystkie pochłone ;) Kasia- miłej drzemki Ja próbowałam się zdrzemnąć, ale coś mi nie wyszło....widocznie się wyspałam tej nocy :p Co nie jest normą, bo przewócenie się z boku na bok graniczy ostatnio z cudem.....:D

hello :) Moluś-mam nadzieję, że ta cholera nie przyjdzie do Ciebie!!! A teścik rób rano! Miama- ja czkawkę Mateuszka czuję w dole brzucha, bardzo nisko... On jest jest odwrócony główką do dołu. Jaki wózeczek kupiliście dla Emilki? Gdzie się podziewa Asik? I reszta dziewczyn? Czyżby wszystkie były pochłonięte przygotowaniami do Świąt? ;)

Daria- gratuluje córeczki :) Macie już jakieś imię dla Malutkiej? Gosik- ,fajnie, że jesteś.... a już myślałam, że się rozdwajacie ;) A imię dla Skarbunia to wymyśliliśmy kilka lat przed ślubem....hihih :)

hejka ! Wczoraj byliśmy z Mężem na usg i podglądaliśmy naszego skarba! Potwierdziło się, że będziemy mieć Synusia :D Mąż oczywiście znów skakał pod sufit!Ja oczywiście też :D Wszystko oki. Maluszek waży 2 kg (dokładnie 2050g). Było super! Chcąca bardzo- my, ajk co roku spędzamy wiegilię i święta u jednych i drugich rodziców, więc ja raczej nic nie przygotowuję.... Ale może schab ze śliwkami byłby dobry? :) I tak z innej beczki, faktycznie b. mało przytyłaś, czy lekarz nic nie mówił o twojej wadze? Patti- prawdziwa pociecha z tej twojej Córeczki! ;) Szyt- przestań się przejmowac tą wagą.....bo mnie dołujesz ;).... ja ważę podobnie (może tylko 1kg mniej)....Zrzucimy to, zobaczysz!Karmienie, spacerki, a potem może jakaś gomnastyka i będzie dobrze :D Siwek- nic tak nie poprawia humoru....jak dobra czekolada!!! :)serio! Buziaki i miłego dnia Lutoówki

hello! :) Wczoraj byliśmy z Mężem na usg i podglądaliśmy naszego skarba! Potwierdziło się, że będziemy mieć Synusia :D Mąż oczywiście znów skakał pod sufit!Ja oczywiście też :D Wszystko oki. Maluszek waży 2 kg (dokładnie 2050g). Było super! Qrcze, nie zdążyłąm złozyć życzeń Mikołajce....gdybyś jednak tu zglądnęła jakimś cudem Mikołajko to ja i Mateuszek również zyczymy Zdrowych, spokojnych Świąt, samych radości z macierzyństwa, aby ten swój szkrabek rósł zdrowo! Czy mi się wydaje czy Gosik się wczoraj nie odezwała...... ?

hej hej :) Miama- dzięki za fotki, ślicznie wyglądasz! :) Channah- pewnie Ci juz to mówiłam, ale powiem raz jeszcze; uroczego masz synusia!!!! Gosik- nie dziwię się twoim kolegom z pracy, że tak Cię witają...gdybyśmy razem pracowały też bym Cię tak witała ;) Czekam na fotki od Ciebie, fajnie tak zobaczyć (jeszcze) zaciążoną Gosik, bo zaniedługo to będą tylko miłe wspomnienia i fotki twojego małego skarba będziemy podziwiać :) U nas dobrze :) Co prawda mało leżę...ale jest ok. W weekend ubraliśmy z Mężem chinkę...Było super! :D Poustawiałampo całym domku wszelkie gadżety świąteczne! Uwielbiam to!!!! Dziś jeszcze stroiki (wianuszki) mam w planie zrobić :) Co do mojej pracy mgr to obrona w styczniu. Nie zdązyłam w grudniu.... no ale niech już będzie ;) co mam zrobić. Dlatego jeszcze ostatnie szlify robię. Buziaki dla wdzystkich \"planujących\"...

hejka ;) szyt-WITAJ!!!szpital...brrrr... biedna Szyt!Leż jak najdłużej, to naprawde pomaga!I uważaj na siebie i Malutką! Siwek- b.dziekuję za foty, śliczne ciuszki i śliczny brzunio!!!! :) Twoje ciśnienie za wysokie, skonsultuj koniecznie z lekarzem... Amelka-faktycznie, HGB bardzo ładna, chciałabym taką mieć.... I przyłączam się do tych slów, aby olać wszystko i odpoczywać. Te nasze \"słodkie ciężarki\" daja znać o sobie i nie ma co szaleć.... chociaż przyznam się bez bicia, że wczoraj też przesadziłam z załatwianiem spraw na mieście.... a miałam leżeć!!!! :o Kasia- kawał chłopa z Kubusia!!!!! :D Co do wodniaczka to czy lekarz odniósł się jakoś do tego, co powiedział? U nas leci, w przyszłym tygodniu idziemy na usg.... :) Dziś obiecałam sobie, że poleżę jak najdłużęj.....!!!! Buziaki

hejka :) Wczorajsza wizyta bardzo poprawiła mi humor Pani doktor pochwaliła mnie wyniki są b. dobre, a z szyjką już lepiej....Nadal mam leżeć i łykać to co do tej pory i będzie dobrze. Następna wizyta 2 stycznia. Wg ginki Mały może się urodzić z poczatkiem lutego. Kasia-jak tam wizyta u \"starego\" gina? szyt- co z Tobą? Czy ktoś zakupił już biustonosz do karmienia?

.... Agapka- miało być ; u mnie w Kraku....;)

Asiku- deszcz :( ....okropność! Dośc deszczu, niech spadnie wszedzie śnieg, ....dużżżżo śniegu :D Koniecznie zróbcie sobie wycieczkę do Kraka. Będe na bieżąco informować ile jest śniegu i przyjeżdżajcie, bo wtedy jest dodatkowy urok.... Napewno napisze wszystko jak tam po wizycie, jest duża sznasa, że to będzie jutro rano. Nie będe mieć robionego usg. Na \"podglądanie\" Synusia idziemy za tydzień do prywtnej kiliniki, do której zawsze chodzimy!

hej :) Yhooooo,.... spadł nareszcie śnieg! strasznie się cieszę :D Właśnie, co się dzieje z Szyt?! U ns bez większych zmian.... Czekam na dzisiejszą wizyte u gina, wcześniej odbieram wyniki. Starałąm się leżeć, więc może będzie oki..... ciekawi mnie co ginka powie. Kasia- współczuję tego gronkowca, ale jestes pod stałą kontorlą i lekarz napewno trzyma ręke na pulsie....więc wszystko będzie oki, ale domyslam się co mogłas przeżyć jak zobaczyłas wynik! A co do lekarza to jak przeczytała ile sobie zażyczył kasy to SZOKU doznałam!!!! Bzczelny! Wiesz, ja mam zamiar przeprowadzic podobna rozmowę z moja ginką /ale to chyba na nastepnej wizycie/.... i cholernie cikawi mnie co powie, jaką rzuci kwotę... Miłego dnia dla wszystkch Lutownic :D

.... i jak zwykle Dziewczyny, w czas przypomniałam sobie, że należy zmienić stopkę :D Od dziś 31 t.c :)

hej :) .....jak SUPER!!! W końcu spadł ŚNIEG!!!!! :D Strasznie brakowło mi go do tej światecznej atmosfery! Daria-poszukam w necie \"mojego\" wózeczka i postaram się wkleic link.... Asik- doczekasz się, już niedługo Gosik- wygląda na to, ze masz superowy zespół ludzi w pracy, to bardzo ważne, w końcu w pracy spędzamy połowę /jak nie więcej/ życia.... Inuszek- uwielbiam taką bieganinę po mieście jak już jest klimat Świąt, napewno super spedziłaś dzień mimo, iż sporo miałaś do załatwienia! Niestety w tym roku nie mogę tak \"pobiegać\" po rynku, bo muszę leżeć, a po drugie jest już mi ciężko /mały sodki ciężarek daje znać o sobie...;)/ ... A szkoda, bo są na Rynku Gł. targi Świąteczne... chętnie bym poszła i jak zawsze przyjechała z nowymi zdobyczami do domku! A ja dziś poppłodniu ma wizytę u gina. Wcześniej pójdę odebrać wyniki z piątkowych badań. Agapka- właśnie miałama Cię dziś \"zbesztać\", że Cię coś w ogóle nie ma u nas....Pisz co u Ciebie, jak tam przygotowania do wilekiego dnia? buziaki

Aaaaa,.. to, to wiem....czytałąm o tym :D Dzięki Miama!

Miama-bardzo dobrze robisz!!!!! popieram!!!! ja jestm jak najbardziej za wcześniejszymi przygotowaniami! Lubie mieć spokój psychiczny! i poczucie komfortu! także ja się spakuję na poczatku stycznia czyli 1,5 miesiąca przed terminem! A czemu piszesz, że jak dzidzi ma czkawke to dobrze....nic mi o tym nie wiadomo ;) /ja mam cały czas poczucie, że się męczy :p....../.

hej ho! :) u nas spoczko, wyprałam oststnie rzeczy w postaci ręczniczka z kapturkiem ( sztuk dwie) ...., prześcieradeło frote i parę innych pierdułek :D Znów siedzę nad pracę, bo mój Prormotor coś jeszcze wypatrzył i muszę dokonać parę poprawek....grrrr.... Mam dość tej pracy!!!! Mój Synuś ma 4 czkawki na dzień...czytałm, że dziecko nie odczuwa tego źle, ale i tak jest mi go wtedy straaasznie żal !!! U nas za oknem straszna lipa...tzn.deszcz....i w miarę ciepło....:o CZEKAM NA ŚNIEG I MRÓZ!!!!!!! buziaki

hejka :) WoW!!!! Gosiak- to co napisałś zrobiło na mnie wrażenie....jakoś tak dziwnie sobie uświadomić, że w każdje chwili moze pojawić się towje dzidzi na tym świecie....ciągle wydawało mi się, ze jeszcze całe wieki minął zanim to się stanie!a tu, ....proszę....! Rodzisz naturalnie....?A co z \"cesarką\", zminiłas zdanie czy ginka Ci odradziła?

Zuzia-...napewno zdążysz, nic się nie martw! 11 tyg. to sporo czasu!Ja rzeczy dla Synusia poprałam, bo sprawia mi to ogromna radochę i jak mam wolną chwilkę ....( a mam ;) ) to powoli to wszystko przygotowuję.... Poza tym ja b.niecerpliwa jestem i nie lubię czekać na oststnia chwilę.... Ale czasu jeszcze trochę mamy :D Damy radę!;)

Asik- sprawdź koniecznie poziom prolaktyny, czy leki efektywnie działają...Napewno tak jest, ale lepiej miec pewność.... I nic się nie martw i nie smuć....musisz się uporać z tą prolaktyna i już!!!I będzie Dzidzi!!!!

hejka :) Od dziś zaczynam 30 tydzień ciąży..... :D Obwód brzusia----> 97 cm :D Starm się leżeć ...ale nie ukrywam, ze to trudne, zawsze jest coś do zrobienia ;) Wczoraj wyprasowałam 20 tetrowych pieluch!!!! Mam właściwie wszystko dla Maluszka, brakuje mi tylko sprytusu 70%, Pampersó, dla mnie podkłady do kupeinia w aptece, i pod koniec ciąży kupię biustonosz do karmienia. Ubranka sę wyprane i wyprasowane!

hello :) Dziewczyny, dziekuje za komplementy....to b. miłe. Od momentu zajścia w ciążę jestem łasa na takie słowa....;) Channah- racja, brzunio jest spory!!!Już w 4 mc wszystcy mi mówili, że mam duży brzuch.... :D i tak pozostało! A tak w ogóle to czy ty sobie nie narzucasz zbyt dużo obowiązków....? Masz kilku miesięcznego Synusia, który wymaga poświęcenia i uwagi.... a przecież ty też musisz kiedyś odpoczywać i nabierać sił na następny dzień! Asik- , widocznie dużej trzeba pozażywać te medykamenty na prolaktynkę.....ale nie smutaj się przypadkiem tylko badź dobrej myśli!!!! didlania-to juz 17 t.c.....a niedawno robiłaś test... ale ten czas umyka! Fajnie, że wybierasz się na 3D. My nie byliśmy, ale to gł. dlatego, że chodzimy na usg do prywatnej kliniki, w której jest superowy sprzęt!Nowy przywieźli w sierpniu, choć poprzedni wcale nie był zły.... ale widocznie właściciel ma kasę, by inwestować- co mu się chwali ;) Dobrze, że nie robimy u mojej ginki usg, bo b. kiepski ma sprzęt.....nic na nim nie widać :o Miłego dzionka dla wszystkich!

Asiku, Agapka- :) Moluś-dziękuję za maila :)...a nowy lokator jest przeuroczy!!!!! Śliczny! Asiku-obyś dostała najpiękniejszy prezent od Mikołaja :D A My idziemy leżeć...

Witajcie! Dziewczyny, wysłałam Wam fotkę z brzusiem w 28 t.c..... U nas leci.... mam wyrzuty, bo powinnam więcje leżeć.... A tu ciągle trzeba cos robić. Całą sobotę spędziałm na układaniu ciuszków do nowej komody...to akurat była sama przyjemność, ale i troszkę wysiłek....szczególnie że już odczuwam konkretnie ten SŁODKI CIĘŻAREK! We wtorek za tydzień wizyta u ginki.....wcześniej robie badankaz krwi. Wczoraj byliśmy na imienianach, objadłam się niesamowicie..... ale dobrze mi z tym było ;) ...nie będe oszukiwać :p Jedzonko-pycha! Buziaki i miłego dnia!