Kamilla7

Szyt- bidulko, a co to sie stało, że wymiotowłaś.... po tej zupie?? Współczuję :o Dobry pomysł z tą dziewczyną do hurtowni. Powinnaś odpoczywć. Co do wagi i tycia to przed ciążą miałam w planie przytyć minimalnie (tzn. minimum normy), ale mam taki apetyt, że raczej nie mam szans... Od niedawna obsrwuję ciemną kreseczkę na miom brzuzku ;) Wy też taką macie?

hello! U nas leci! :) Mój Mąż jutro wraca z delegacji....HURRAAAA!!! Nie mogę się doczekać!!!! A co u was?

To prawda Asiku, tak strasznie za nim tęsknię....mam dość tych wyjazdów, on zresztą też...prawdopodobnie to już powoli koniec. Mam koleżankę która mieszka dwa kroki ode mnie, ma termin na listopad. Chodzi teraz z mężem do szkoły rodzenia i jest zachwycona..ciągle mi opowiada jakieś newsy ;) Aha, sprwadzcie pocztę, wysłałam wam takiego smiesznego maila :)...tak na dobry początek dnia :D

Witam nowe Lutówki! Szyt-...nie pamiętam kiedy ostatni raz mierzyłam tempkę.... strasznie dawno. Może zmierzę, tak z ciekawości...:p Mi po długim chodzeniu puchną nogi.... i nie czuję się dobrze.... Dlatego postanowiłam powoli gromadzić wszytstko, aby pokupować rzeczy które naprawdę mi się podobają. Nie chcę tego robić w pośpiechu i być \"zmuszona\", bo czas goni i trzeba to mieć za sobą. Przeglądam spisy rzeczy, które powinno się kupić i jest tego naprawdę sporo......

Smacznego! My właśnie też idziemy cosik zjeść :D

Ja też myslałam o tym łóżeczku, poniewaz chciałam kupić kilka mebelków z tej serii: przwijak dla Maluszka z regałem, komodę i biurko pod kompa....ale to ostanie właśnie mi nie wlezie do pokoju (musi stać w rogu) i dlatego ta idea upadała .... Koniecznie chcę komodę z przewijakiem i łóżeczko (stojące obok). Komody są, ogólnie rzecz biorąc, beznadziejne...a jak juz coś mi się podoba to kosztuje baaardzo drogo :( Muszę coś wyszukać!!!!! p.s wypiłam ogromniasty kubek kakao i Dzidzi szlaleje :D

hejka!!! Daria- bardzo dziekuję za miłe słowa :) I już podaję przepis na pizzę, przepraszam,że wczesniej tego nie zrobiłam....ale zupełnie mi to wyleciało ;) Przepis na ciasto: 70 dkg mąki 1,5 łyżeczki soli 20 g drożdży (z tego wychodzą dwie duże blachy....) trzeba przygotować zaczyn: drożdże zalać 150 ml letniej wody, dodoać łyżeczkę cukru i 1 łzkę mąki. Zostawić na 10-15 min. Mąkę przesiać do misy i dosypać sól. Do zaczyny dodoać 300 ml letniej wody i wszystko dodać do mąki. Wyrobic ciasto na kulkę i pozostawić w misce do wyrośnięcia na 1 godz. Rozwłakować i kłaść na blaszkę. Ja wczesniej smaruję blazkę oliwą i skraplam już rozwałkowane ciasto na blaszce takze oliwą.Staram sie bardzo rozciągną je na blaszce, by było jak najcieńsze. A co do składników, to już wedle uznania. :D Ponieważ mam dużo własnoręcznie robionego przecieru pomidorowego, dodoaję go właśnie do pizzy. I to dość sporo :) Ja i mój Mąż bardzo lubimy pizzę z tuńczykiem :p no i oczywiście klasyczną z szynką itp. Tak wygląda przepis na ciasto. Aha, nagrzewam piekarnikdo 220 st. C i piekę ja ok 15-20 min. (trzeba kontrolować). Daria- jak zrobisz to daj znać jak wyszła i czy Wam smakowała :D

hejka :) u nas oki. Ja też strama się przygotowywć wczesniej te wszystkie rzeczy dla Maluszka...Wole mieć komfort psychiczny ;) A poza tym, co tu dużo mówić, sprawia mi to dużąąąą przyjemność :D Szyt-wg mnie dobrze zrobiłaś jadąc do szpitala.... Ważniejsze twoje zdrowie i dziecka. A ich uwagi należy zignorować... choć wiem, że to denerwujące. Ja też mam bardzo dużo zastrzeżeń do lekarzy... Przyglądałam się osostnio wózkom i mimo wszystko zostaje (jak na rzie ) X-lander xa. Porównywałam go do wielu wózków, ten prowadzi się najlepiej. Ale jeszcze wiele razy odwiedzimy z sklepy z Mężem zanim naprawdę zdecydujemy..... Co do pracy to jak na rzie promotor jest w trakcie czytania.... czekam na jego uwagi, by móc pisać dalej.... Aha, w pon 16.10 idziemy na usg... :)

Karyn- nareszcie sie odezwałaś......tyle razy zasatnawiałam sie co u Ciebie?? Czemu tak nagle zniknęłaś? Przykro mi, że tak się potoczyła sprawa z pracą...:( Pisz do nas jak tylko dorwiewsz net! Asiku- bardzo dziękuję.... to strasznie miłe \"usłyszeć\" taki komplement :D

hello! Witam w poniedziałkowy poranek :) Kamilkaaa- GRZTULACJE! Strasznie się cieszę, że takie dobre wieśći przeczytałam po powrocie....dbaj o siebie i niczym się nie martw! Aha, i jeszcze prośba do Ciebie; prześlij całą mase fluidków starającym się dziewczynom, by fasolki posypały się za twoim przykładem :D U nas oki, w weekend byłam u rodziców, bo Mój Ślubny jest na delegacji :(.... i smutno mi troszkę, ale rozmawiam z naszym Maluszkiem i od razu mi lepiej... ;) Poza tym w tym tyg znów muszę na uczelnię jeździć, do promotora, więc mam nadziję, że czas do powrotu Męża szybko zleci.... Chciałam kupić ręczniczki kąpielowe dla dzidzi, ale nic mi się nie podobało.... w planie maiałm również zakupić prześcieradełka do łóżeczka, ale z kolei rozmiary były nie te co trzeba... Może w tym tyg uda mi się to kupić. Miama, Gosik- bardzo dziękuję za fotki, macie śliczne brzuszki :) Wyślę Wam moje fotki z sobotniego spaceru. Gdyby do kogoś nie dotarły, dajcie znać.... Buźka i miłego ddnia!

dzięki Channah, może wpadne do Rossmana wyszukać taki kremik.... ....mam już problemy z pamięcią, ...nie napsiałam, że: dziękuję za fotkę Kubusia- ja też potwierdzam, iż jest bardzo podobny do Ciebie :) - to była moja pierwsza mysl jak zobaczyłam twojego synusia na zdjęciu....:D

Szyt- jesli chodzi o wózek to , na dzień dzisiejszy myślimy o X-landerze xa lub x1 :). Zgadzam się co do gondoli, jest mała , juz sama nie wiem co o tym myśleć.... Bardzo podobała mi się, tak jak tobie, Emmaljunga; gondola super, ale spacerówka- lipa :o Myślałam o Implaście, ale X-lander bardziej nam się podoba. Kiedyś czaiłam się na Mutsy, ale jest bardzo sztywny.... Foteli kupiłam osobno. Ubranka i inne gadżety kupuje w sklepach. Spedziłam kilka miesięęcy (jeszcze przed ciążą) na necie, na allegro przeglądając rzeczy dla dzieci, ale wolę jednak iśc do sklepu. Może jeszcze mi się zmieni... Dzięki za radę co do opuchlizny...u mnie dzieję się tak ja coś załatwiam i jestem dłuższy czas na nogach....

Asiku- dziekuję, brzusio wygłaskany, a Maluszek w odpowiedzi szturchnął kilka razy:) Co do wyprawki to niewyobrażam sobie chodzenia później skoro po godzinie, max. dwóch mam dość.....i uciekam do domku odpoczywać ....poza tym te puchnące nogi.... Też jestem tak strasznie ciekawa jakiej płci jest nasz mały ludzik.... Ciekawe czy coś się dowiemy tego 16.10. Asik- jak tam badanka, robiłaś już jakieś? Madzia28- życzę, by udało się jak najszybciej zafasolkować, choć te 3 miesiący to niedużo (tak się wypowiadają lekarze...), wiem ,że łatwo mówić, ale bądź dobrej myśli! Co do kopniaczków Maluszka to nie są one silne, ale czuję, że powoli staja się coraz mocniejsze... Teraz bardzo mi się to podoba, ale jak piszą nasz doświadczone mamy, kopniaki po pęcherzu nie należą do najprzyjemniejszych ;)Ale w tej kwestii jeszcze się nie wypowiadam... Może zostaniesz u nas? Zapraszamy!

hejka! Szyt- strasznie współczuję!!!! Za skur.... Powinien dostać po gebie....należało mu się! Ale nie przejmuj się nim, szkoda nerwów, choć wiem, że ta wizyta musiała byc dla Ciebie okropna!Ale ważniejsza jestes ty i dziecko, a nie ten debil! Osotanio dużo jeżdżę na uczelnię do promotora....chcę się z nim skonsutować w sprawie pracy. U nas oki, Dzidzi też, uwielbiam jak się rusza i kopie :D Nie moge się doczekać usg, które prwdopodobnie bedzie 16.10. Co do wyprawki to staram sie kompletowac powoli rzeczcy.Ubranek ma full.... Niedość, że ja kupuje (nie moge sobie odmówić tej przyjemności:D ) to moja mama systemtycznie jest w sklepach dla dzieci i zawsze coś wypatrzyi, do tego siostra mi dużo dała.... Jest tego naprawde sporo, ale fajne jest to, że ubranka mam w różnych rozmiarach. Fotelik do samochodu też już mama- Bebe Comfort. Łóżeczko turystyczne (na wyjazdy) mają moi teściowie.Bardzo ładne. Także albo w paździeniku albo w listopadzie wybieżemy się z Mężem po łóżeczko i wózek. W najbliższym czasie chciałabym pokupowac takie rzeczy jak ręczniczki frote po kapieli, prześcieradełka do łóżeczka (pościel +wypełnienie już jest). Oststnio przekonałam się, że dobrze robie kupując to już teraz, bo ...puchną mi nogi :o Naprawde chciałabym miec juz wszystko co potrzene w domku...ale to jeszcze potrwa.... Mam pytanie do Was dziewczyny: czy wam też puchną nogi czy ręce (dłonie)?Zdarzyło wam się coś takiego?

hej :) Osotanio dużo jeżdżę na uczelnię do promotora....chcę się z nim skonsutować w sprawie pracy. Co do Dzidzi do oki, uwielbiam jak się rusza i kopie :D Nie moge się doczekać usg, które prwdopodobnie bedzie 16.10. Co do wyprawki to staram sie kompletowac powoli rzeczcy.Ubranek ma full.... Niedość, że ja kupuje (nie moge sobie odmówić tej przyjemności:D ) to moja mama systemtycznie jest w sklepach dla dzieci i zawsze coś wypatrzyi, do tego siostra mi dużo dała.... Jest tego naprawde sporo, ale fajne jest to, że ubranka mam w różnych rozmiarach. Fotelik do samochodu też już mama- Bebe Comfort. Łóżeczko turystyczne (na wyjazdy) mają moi teściowie.Bardzo ładne. Także albo w paździeniku albo w listopadzie wybieżemy się z Mężem po łóżeczko i wózek. W najbliższym czasie chciałabym pokupowac takie rzeczy jak ręczniczki frote po kapieli, prześcieradełka do łóżeczka (pościel +wypełnienie już jest). Oststnio przekonałam się, że dobrze robie kupując to już teraz, bo ...puchną mi nogi :o I właśnie tu mam pytanie do zaciążonych, bardziej dośiwdczonych ode mnie; od kiedy i czy w ogóle puchły wam noczy czy ręce (dłonie)? Naprawde chciałabym miec juz wszystko co potrzene w domku... ale to jeszcze potrwa....

agapko- tak, tak... przyznam, że to uczucie kopiącego bobasa jest cudne. I zobaczysz, że już za niedługo ty i inne starjące się dziewczyny też będziecie opisywać nam te odczucia, zobczysz.... nie ma innej możliwości, tak bedzie i koniec!!!! :D tiki-tak- pizza będzie gotowa popołudniu....zapraszam :) a z tym brzuszkiem, to tak jak pisałam Agapce; przekonacie się czy mam rację z autopsji!!!! diddlania-garulacje ! Beta ładnie Ci urosła. Ja też zażywam magnez, a w trezcim miesiącu brałam luteinę, ale juz nie biorę tylko Feminatal (po Prenatalu wymiotowałam), kw. foliowy i właśnie magnez. Moluś- ty śpioszku, ładnie pospałaś.... ;) No to czekamy na wspaniałe wieści do poniedziałku ....:) Buźka dla wszystkich

sylwia_pl- GRATULUJĘ DZIEWCZYNKI !!!!:D

szyt- za niedługo to nie tylko kotka będziesz mieć w domku... Nasi rodzice i jedni i drudzy mieszkją w tym samym mieście co my....tesciów mam nieco bliżej :) (to bardzo dobrzy ludzie i ma znimi dobry kontakt), rodzice trochę dalej... Mój Mąż jest hydro-geologiem, pracuje w firmie w której właśnie w tym jesiennym okresie jest praca w różnych zakątkach Polski, dltego musi wyjeżdżać, ale to prawdopodobnie potrwa do końca października i potem spokój :)

hello girls! Amelka - mam identycznie.... wcześnie chodzę spać i wcześnie wstaję (też ok 7:00), i teraz też nie pracuję, siedzę w domku :) Dziewczyny, nic nie ściemniam....pisze pracę, naprawde: mam 39 stron.....oki wiem, że to nie dużo, ale staram się :D szyt- tak, mieszkamy sami, a wy? Dziś Mój Mąż wraca...jupi!!!!!Planuje zrobic pizzę....wiem, że to jego przysmak (szczególnie jak żona robi...:p ) I może jeszcze pracy troszkę popiszę..... Wczoraj na obiad zrobiłam sobie spaghetti....już dwano nie robiłam więc zjadłam niesamowite ilości :), a Mluszke przez ponad godzinę kopał mame po tym jedzinku tak że hej.... leżałam i przez tą całą godzinkę na łóżeczku i obserwowałam brzuszek, który calusieńki podskakiwał :D ale miałam ubaw!!!! Musięliśmy oczywiście do taty zadzownić i opowiedzieć co jego Dzidzi wyrabia ;)

dzień dobry :) Asik- witaj! jak zawsze na posterunku ;) Moluś- jak tam beta, robiłaś? Elunia- właśnie, nie trac nadzieji, napisz co masz w planie zrobić z badanek! Channah-miłego leniuchowania :) Dziś Mój Mąż wraca...jupi!!!!!Planuje zrobic pizzę....wiem, że to jego przysmak (szczególnie jak żona robi...:p ) I może jeszcze pracy troszkę popiszę..... Wczoraj na obiad zrobiłam sobie spaghetti....już dwano nie robiłam więc zjadłam niesamowite ilości :), a Mluszke przez ponad godzinę kopał mame po tym jedzinku tak że hej.... leżałam i przez tą całą godzinkę na łóżeczku i obserwowałam brzuszek, który calusieńki podskakiwał :D ale miałam ubaw!!!! Musięliśmy oczywiście do taty zadzownić i opowiedzieć co jego Dzidzi wyrabia ;)

ja też baaardzo lubie oglądać zdjęcie :), jakiekolwiek, a ze slubów....ło matko- uwielbiam :D także Agapko sprawiasz nam radochę ;) A twój podopieczny Mikołajek jest starsznie słodki!!!! super chłopczyk!

Ja zaglądam :) Witaj szyt! Byłam wczoraj u gina z NFZ, dostałam skierowanie na usg do tej prywatnej kilniki, mają tam b. dobry sprzęt.... Czekam tylko na info od mojego Męża w sprawie wyjazdów. Bardzo chemy iśc razem i jak tylko coś będziemy wiedzieć, dzwonie i umawiam się na wizytę :D Ale co do tej wczorajszej wizyty to powiem, że palnowałam zapytać się tego gina jak to jest z tym liczenim tygdni ciąży....:p tak z ciekawości, no ale zagadałam się z nim i zupełnie wyleciało mi to z głowy... Przychodzę do domu, czytam co on tam powypisywał w karcie ciąży i wyobraź sobie, że przy dacie napisał "19 t.c" ....Buhahahahah :D :D :D nie komentuje tego ;)... buźka

hello :) Moluś -super sen :) Właśnie, zrób betę! Skoro nadal nie ma @.....:D Daria- nic się nie martw, bo z dzidziunią wszystko jest ok!Zobaczysz jak Ci zleci szybko czas i ani się obejrzysz i będzie 20 t.c :) Podejrzewam, że wcześniej poczujesz ruchy dzidzi!Ja poczułam je dkoładnie 17t.c i 5 dni.:D Gosik- Maluszek już wyraźnie daje o sobie znać ;) Ja bym postawiła na Joshua.... Agapka- super fotki! odzywaj się do nas częściej, bo nam tęskno za Tobą! Miam- gratuluję dobrych wyników! Mi się imię Emilka podoba :) Kamilkaaa-dobrej zabawy w górach :) Channah-jak tak Kubuś, jak mu poszło zasypianie sam na sam w łóżeczku ?I co tam u was słychać, zakupiłaś już nowy wózeczek? Właśnie Asiku- mi też się wydaje, że humorek dopisuje - i tak trzymaj!!!! :D bużka dla wszystkich

szyt- no co ty, a kto tu się kłóci albo obraża ...???:) Przecież każda z nas może mieć swoje zdanie na temat liczenia tygodni i wszystko oki.... Przynajmniej wg mnie :) Widzę, że zakupy udane....Ja właśnie od dawna wybieram się z Moim, aby mu jakieś fajne koszulki i krawaciki pokupować ;) Może uda mi się go wyciągnąć w najbliższym czasie!

Właśnie Sylwia_pl, jak ja czekam na ten luz!!!!!!!!!! :D Z jednej strony wiem, ze to tylko ode mnie zależy, że jak się pozbieram i napiszę to będe mieć ten luz, a z drugiej często mi się poprostu nie chce pisać :p Ale mam nadzieję, że już w krótce...... Buźka