Kamilla7

Termin mam wg ost miesiączki 16 luty 2007 :) Zanim się dowiedziałm o ciąży to moimi objawami były ; zgaga, czasem małe mdłości (ale nie takie aby wymiotować), i ból brzuch jak na okres. Teraz nadal mam zgagę i mdłości, które się nasilają jak jestem głodna. Piersi praiw nie bolą. Brzuszek czasem pobolewa i mam takie uczucie jak by był \"wzdęty\". Dzwoniłam do mojego gina,/ chodzę prywatnie/ to kobita , która rejestruje wyznaczyła mi termin na 6.07..... to ja poprosiłam, aby mnie połączyła z lekarzem i zapytałam go czy moge się z nim wcześniej spotkać. Ma tak dużo pacjętek, że jestem uwówiona z nim w piatek o 21:00. :D. Mam zrobić geta- hcg i progesteron. uf, oki.... kończę, bo zanudzam Was tymi długaśnymi postami......

witacie! Moluś- dzięki za wiarę!:) Agapa- dzidziunia jest urocza, bardzo mi się podoba :D Jana- włsśnie miałam Cię pytać czy odczuwasz już rychy maleństwa, kiedy o tym przeczytałam :) to musi byc niesamowite uczucie...super! Miama- dziękuje , i ciesze się że u WAS wszystko dobrze...prosze wiecej nas nie straszyć ! :) Channah- jak zawsze dziękuje za fotki, Ktoś, to juz całkiem duża dzidzia :D. Łóżeczko bardzo mi sie podoba, ja też gustuję w takiej kolorystyce! Kamilkaaaa26-a Ciebie to muszę ochrzanić.... co ty tutaj wypisujesz!!! Bedziesz mamą i konieć! Wykurujesz się i do dzieła, a potem 9 długich miesięcy będzie Cię czekać! Gosia80, Rosa, Gosik, Greta, i wszystkie dziewczyny z \"mojego\" topicu-jeszcze raz bardzo Wam dziekuję za miłe słowa!!!!!! Juz troszkę oswiłam się z tym że jestem w ciąży.... (wow, ale to fajnie brzmi :D :D :D). Na razie wie mój Mąż (zachwycony) i moja mama....ah musiałam się jej wygadać ;)

Witajcie! :D :D :D :D:D powtórzyłam test (2 testy) i są 2 krechy.... :D Teraz na wizytę do gina muszę się umówić :) Brzuszek troche pobolewa.... Rosa- dziekuję! Greta78- witaj u nas! serdecznie zapraszamy! wpisz się do tabelki! Miłego dnia Wam życzę

No właśnie..... dlatego ja też nie wierzę! Wydaje mi się że to niemożliwe, dlatego tak bardzo czekam na potwierdzenie! No ale nic.... muszę się uzbroić w cierpliwość do jutrzejszego poranka! buźka

hej Gosia!:D Tabsy odstawiłam już 1,5 roku temu, ale zabezpieczaliśmy się w inny spoób.... W maju po raz pierwszy zaszaleliśmy bez niczego... Mąż jeszcze nie wie, ale to on cały czas mi mówił, że jestem w ciąży...także jak sie zobaczymy po pracy to powiem o tescie. Tylko, że ja czekam na powtórke jutro rano..... wtedy może bardziej uwierzę!:D p.s boli mnie głowa... :o

Karyn- dziękuję! Czemu dołka złapałaś? Jest jakiś konkretny powód? Może jak się wyżalisz to będzie lepiej.... Tulę Cie mocno!

Mila1970-dziękuję Ci bardzo!!!!!, takich słów mi trzeba, bo ja taka beznadziejna jestem i doszukuje się nie wiem czego...zawsze! Co do frytek to właśnie przed chwilką skończyłam jesć dość sporą porcję :D mniam.... A za godzinke jem obiadek u teściów.... ;) zgage (bo chyba tak to się nazywa) ma już od dawna....pali mnie w żołądku tak że hej.... teraz też! Ale tłumaczyłam to sobie że to po jedzeniu które zjadam, albo herbacie .... Ale mimo wszustko jutro rano robie test.....:)

100krocia, nie wpisywałm się, bo to nie były \"oficjalnie\" rozpoczęte staranka, a poza tym dałabym sobie rękę uciąć, że nić z tego nie wyjdzie.... Nie obrażę się jeśli II tabelka zniknie, bo to znaczałoby, ze Asik, Darka,Rosa, Niikola już zaciążyły, a Dziewczyny z I tabelki lada chwila znajda się w III tabelce! I chyba nikt by nie protestował, prawda?... :D

Okresu nadal brak....nie moge się doczekać jutrzejszego poranka, aby powtórzyć test....ale tak naprawdę wizyta u gina da mi peność, bo jak na razie nadal nie wierzę.... SERIO! Cały zcas nalizuję że z tym testem coś nie bardzo....sprawdzałam date ważności, ale jest ok..... Jestem padnięta! Dziewczyny jeszce raz dziękuję z a miłe słowa;100krocia, Agapka, Moluś,Channah, gosia80,Mila1970, Nawet się nie przywitałam z nowymi kobitami, tak więc; witajcie u nas!!! Channah -oswajam się z tą myslą, ale to nie takie łatwe.... ponieważ boję się, że okaże się żeto wszystko nieprawda! 100krocia - to nie była tak do końca \"wpadka\" :) Opowiem Wam dziewczyny jak to było: postanowilismy z Mężem nie ustalać od którego miesiąca rozpoczynamy staranka.... -porostu- zobaczymy jak będzie. Bardzo spontanicznie podjęlismy decyzję aby odrzucić wszelkie środki anty...(jakoś tak samo wyszło)... i tak przytulanki były bez zabezpieczenia w dni płodne. Widzialam iskierke w oku mojego Męża, ale ja mu cały czas mówiłam, aby się nie nastawiał, bo pewnie z rok nam zajmął starnka...i że to normalne!

Asiku- dzięki ale, ja nie wierzę w to...NAPRAWDĘ!. dlatego głupio mi przyjmowac gratulacje... Jak się to wszystko potwierdzi wtedy odetchnę z ulgą.... ale teraz wydaje mi się to NIEMOŻLIWE!!!!!!!!!! Myslę że ztym testem coś nie tak....

:D

aha, i ciągle sprawdzam bieliznę czy okres się zaczyna.....

tak sobie myślę, że napisałam wam o tym teście , a jutro będę to wszystko odkręcać, bo pewnie się okaże że to nie prawda......

Hej Dziewczyny! :D :D :D :D :D Jak to napisać.....hm...... zrobiłam rano test, bo okres mi się spóźniał (tylko 1 dzień) i sa dwie krechy!!!!!!!!!!!.... Jestm w SZOKU! I jakoś NIE WIERZĘ! Nie dociera to do mnie i cały czas rozważam że test sie pomylił,.... albo coś z nim nie tak... oczywiście ciesze się, ale dopóki jutro rano , jak powtórzę go i nie zobaczę znów dwóch kresek to nie uwierzę!!!!!! Szok..... chodzę do łazienki (bo tam go zostawiłam) i sprawdzam czy śnię..... sorry, ze tak chaotycznie piszę, ale niesamowicie dziwnie się czuję! A poza tym mam dzis egzamin na uczelni (zwolniłam się z pracy) i naprawde nie wiem jak go napiszę...... pozdrawiam Was gorąco!!!!!!!!!!!!!!!

hej dziewczyny! piszę z pracy... ;) także musze uważać, nie ma już takiej swobody jak w domku :) Asik- przykro mi że @ przyszła! Ale nie poddawaj się! darka- dziwna sprawa z tym testem..... odczekaj i ponów próbę! trzymaj się mocno, wiem jakie to denerwujące jak się nie wie na czym się stoi....ale bedzie dobrze! pozdrawiam Was wszystkie mocno!

Oooo witaj agapak- pisałysmy chyba w tym samy czasie :) dla Ciebie!

Hej Karyn, Gosia, Kamilkaaaa ! Gosi- dobrze że z dzidzi wszystko oki.A dał lekarz jakieś zalecenia? Wakcje napewno będe fantastyczne :) Karyn- super to danko z tym udkiem i słatką z pomidorów :) Ja tez w domu marznę.... okropnie! Rozgrzałam się odrobinkę bo jedzonko robiłam ; wrzywa duszone na oliwie z oliwek + sos sojowy a to wdszytsko na ryżu! Własnie się zajadam :D Kamilkaaa- tarzymam kciukasy za piątek, będzie dobrze, ale wiem że się denerwujesz... Marze o dzidzi- objawy wyglądaj jak ciążowe, ale to tak trudno odpowiedzieć czy to ciąża. A tym testem się na razie nie przejmuj.... bo to niejest chyba wiarygodny wynik, skoro test był robiny w 20 dniu cyklu.... poczekaj jeszcze i zrób w terminie spodziewanej @.

Mam pytanie, bo się nie znam na tym; czy jak tak palą kwasy w żołądku to to się naywa \"zgaga\"?

Ale co niezdrowe to dobre... tak to już jest! Właśnie umyłam naczynka...i zaraz obiadek będę przygotwywać :)

Nikt nie pisze...... trudno! Za to ja jestem bardzo zadaowolona, bo dosłownie przed sekundą skończyłam jeść olbrzymią porcję frytek :D :D :D Jaką ja miałam ochotę na te frytki.... rzadko je jem, bo mój Mąż jest wyznawcą \"zdrowej kuchni\", a ja uwilbiam kuchnię \"tłustą i niezdrową\"... wiem, beznadzieja, ale taka prawda, więc dobrze jak czasem mną potrząśnie mój Ukochany żebym się opamietała....!:D

hej dziewczyny, co taka cisza nastała?? Jutro sobie z Wami nie pogadam za bardzo no i w piatek też.... takż dopiero w poniedziałek /prawdopodobnie/....:o

100krocia a jak to jest z tą \"zemstą Faraona\", dopadła Was? Bo wszyscy znajomi, którzy wracali z Egiptu opwiadali ze mięli kilka dni wyjęte z życiorysu prze to :o My z Mężem pojechaliśmy w podróż poślubną do Tunezji, ale tam nie ma problemu z florą bakteryjną....

A my w tym roku nie wyjedziemy na dłużej nigdzie, gdyż ropoczynam pracę i szef mi nie da urlopu... :o

Asik- nie liczę na nic (bo prawdopodobieństwo jest nikłe....), także na pewno 5.06 będę mieć jak zwykle @! W piatek wyjeżdżamy na wycieczkę z Mężem, organizowaną przez jego pracę... także mam nadzieję się dobrze bawić! wracamy w niedzielę.

Asik - dzięki Może wytrzymaj Asiku do piątku... będziesz pewniejsza! W sumie to mnie Dziewczyny troszkę wyobraźnia ponosi co do ciąży...bo w tym miesiącu troszke zaszalelismy z mężem :), odważniej niż zwykle.... ale po chwili tak sobie myślę ; to niemożliwe i bardzo mało prawdopodobne aby.....;)