Kamilla7

Agapka- właśnie teraz weszłam na kompa, wczoraj nie dałam rady i jest mi tak bardzo przykro po tym co przeczytałam!!!!! Wiem, jak Tobie musi być ciężko, ale jesteś bardzo dzielną kobietą i wierzę, że nie poddasz się! Tak jak inne dziewczyny , ja też jetem przekonana w 100 % ,że będziesz mamą, nie jednego malucha( i to wspaniałą mamą), zobaczysz! To bardzo ważne i budujące co napisłaś, że się nie poddasz i tak trzymaj!!!! Jest tyle rzeczy, które chciałabym Ci jeszcze napisać i choć może zabrzmi to głupio, nie wiem jak je sensownie ułożyć w całość.... Agapka- jesteśmy z Tobą!!!!

W zeszłym roku Święta podobnie wyglądały.Spędzalismy razem pierwsze Boże narodzenie i pierwszą Wielkanoc jako małżeństwo :D :D Teraz to już \"stare dobre małżeństwo\" z nas jest, bo w sierpniu będzie nasz druga rocznica ślubu :D :D :D (a w tym roku minie 9 lat jak się znamy...:) ) Co do świąt, to jest taki moment kiedy jest więcej czasu, by się spotkać. Nasi zanajomi, tak jak mój mąż pracują i niektórzy mają małe dzidzie, a wtedy można spokojnie się umówić i pogadać :D

Witajcie :) Gosik, zastanawiałm się gdzie ty sie podziewasz i czemu do nas nie piszesz... ale na szczęście odezwałaś się! Z tego co piszesz fajna ta lekarka u której byłąś, tak od razu kieruje Cię na drożność jajaowodów, u nas w kraju to lekarz powiedziałby, że wszystko oki i trzaba dalej się starć... Aha i gratuluje udanych zakupków :D Agapka- czekamy z niecerpliwością na twoją relację z usg! :) Dziewczyny, jak spedzacie Święta? My w sobotę po święceniu mmay przyjść do teściów na kolacyjkę potem do znajmych jedziemy. W niedzielę jedziemy na uroczyste śniadanko do moich, potem na obiad do siostry mojej teściowej (tam dużo ludzi się zbiera), a wieczorkiem do znajomych się wybieramy. W drugi dzień świąt idziemy do tęsciów na obiadek, potem może na małą wycieczke się wybierzemy i wieczorkiem też pewnie znajomych odwiedzimy :D. Także całkiem miło będzie, jak zwykle.:D A mój udział w Świętach to babka wielkanocna . Chciałam zrobić więcej, ale żadna z mam mi nie pozwoliła.....(jak to moja tesciowa mówi: \"ty się jeszcze Dominiczko w życiu narobisz, a teraz sobie odpocznijcie razem, idźcie na spacer, a ja przygotuję wszystko\", i tak jest zawsze.....)! :D

hello! darka- bardzo zabwanie wyszło z tym kompem...hahahah, jak czytałam nie mogłam się powstrzymać od śmiechu :D Ale nadal jestem ciekwa jaki Ci wyszedł wynik, więc czekam na dzisiejsze zmagania z kompem ;) Ja też miałam robine w kalsie IGG, bo gin powiedziła, że takie się robi jesli kobieta jeszcze nie jest w ciąży. Kary- to pewnie przesilenie wiosenne... Nie znosze tego, bo czuje się taka rozbita. Agapa- co do imion to mnie też bardzo podoba sie Dominika, szczególnie dlatego, iż tak mam na imię... Ja nawet zastanawiałam się aby tak dać na imie córeczce (i o dziwo mój mąż nie protestował....), ale doszłam do wniosku, że dwie kobity pod jednym dachem, o tym samym imieniu to chyba jednak przesada....:D

Dzięki Dziewczyny! Napewno skonsultuje się z ginem w tej sprawie, bo wybieram się z końcem kwietnia do niego, ale chciałam Was zapytać wcześniej, bo nie jestem przekonana to do tego wyniku...

Dzieki 100krocia za info. Dziewczyny mam jeszcze pytanie co do badania na toxo. Są takie przedziały norm: wynik ujemny 0-6,4, wynik wątpliwy 6,5-8,0 i wynik dodatni powyżej 8,0. Mi wyszedł < 5,0 i wskazuje, że jest ujemny, ale jest dośc blisko tej górnej granicy czyli wynikowi \"wątpliwemu\". Troszkę mnie to zastanawia. Co sądzicie o tym?

Dzięki 100krocia! Myślę, że zdecyduję się na tą szczepionkę. Mam tylko pytanie jaki jest koszt takiej szczepionki?

Jana współczuje z powodu żyganka, to potwornie męczące... Co do ciuszków dla Dzieci to ja też oczywiście UUUUwielbiam je oglądąi itp. Gdybym miałam maluszk w brzuszku to pewnie bym się skusiła i kupiła nie jedną rzecz :p

hej hej ! Asik- przytulam wirtualnie i przesyłam buziaki ! darka- badania na tarczycę robiła bez względu na dzień cyklu. W sumie jeśli chodzi o tarczycę to zrobiłam; ft3, ft4, TSH, anty -TPO i anty TG. Wszytsko w normie, ale ide jeszcze na usg tarczycy, ze względu na to iż moja mama ma poważne problemy z tarczycą i u babci też wykryto niezbyt ciekawe rzeczy. Tak więc, musze sie upewnić jak to jest u mnie.... Agapa- teraz już rozmumiem tą różnicę w terminach ;) Mnie się bardzo podoba ta data 1 listopad, która wychodzi Ci z usg. !!!Naprawdę!!!!

Witajcie! Witaj Aleksandra78! Miło,że postanowiłaś z nami zostać. Domyślam sie jakie to czekanie jest dobijające, ale wydaje mi sie , ze musisz być cierpliwa- minęły Ci chyba 3-4 cykle, a statystycznie przeciętnje parze daję się 3 mc na zajście w ciąże.... także uszy do góry!Będzie dobrze!!!! Ja sobie okienka w domeczku wymyłam... tak już na Śięta ;) Rano byliśmy z mężem na zakupach po ubranka. Mężowi kupiliśmy spodenki kurteczkę, ja sobie też kupiłam spodenki i płaszczyk na wiosnę :D A w zeszłym tygodniu kupiłam sobie marynarkę na Święta :D :D :D, mam też do tego spódniczkę, więc jestem gotowa :D darka-to bardzo ważne co napisałaś o tym \"nie spieszeniu się \" i zwróceniu uwagi ku rzeczom naprawdę istotym czyli o czasie poswięconym rodzinie... Trzeba sie cieszyć sobą, nie tracić czasu na mało istotne sprawy. Co do moich badań, to grupę krwi jeszcze raz powtórzę, ale mamy z Mężem taką samą gr, więc nie ma problemu :D Cały czas myślę o tej szczepionce na żółtaczkę B... chyba ją zrobię. Musze się jeszce z gibem skonsultowac co i jak. Mam jeszce wynik z p.anty TG (taczyca) jest w normie. Agapa- jak to jest z Twoim terminem porodu? Chodzi o tą różnicę między wiekiem ciąży (data ostatniej miesiączki), a wiekiem zarodka (data ost @ + dwa tyg)?? Życzę Wam miłej sobotki , i udanej niedzieli !!!!

Jana- na toxo nie trzeba być na czczo,to zwykłe pobranie krwi jak na morfologię i tyle. Miłego weekendu Wam życzę ;)

No, nareszcie jesteście Dziewczyny :D Karyn- jak przeczytałam o grilu to musiałam ślinę wycierać z klawiatury.... Mniammmmmm!!!!! Nie moge się doczekać! 100krocia-kamerka to fajna rzecz, wiem coś o tym ;), mamy np. pare wakacji zrejestrowanych w ten sposób . A jak pojawi się dzidzi na świecie to dopiero fajana i bardzo przydatna rzecz.Można po latach oglądać jak wyglądał taki mały baobas :D K ala - nie martw się, faceci to inny gatunek....myślą w zupełnie inaczej niż my! Może mąż potrzebuje troszkę czasu aby przyzwyczaić się do tej myśli, że będzie tatą, musi sobie to wszystko sam poukładać. Nam, kobieta jest łatwiej, bo nosimy dzidzie w sobie. Ja mam już wyniki badań, które ostatnio robiłam: HBs atygen -ujemny toxo -ujemny różyczka- dodatni cytomegalia- ujemny p. anty HCV -ujemny

Asik, apel przyjęty :D Założycielka prosi o zgłoeszeni się wszystkich zaginionych Dziewczyn z tego topiku- piszcie, bo zginiemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Właśnie Dziewczyny, gdzie Wy się podziewacie??!! Ja jestem z Wami cały czas, nie pisze jak jestem na uczelni, no albo gdzieś indziej :D darka- {kwiat] dla mamy Agapa- wow! jaki fajny ten twój brzusio. Niegdy nie przypuszczałam, że w 12 tc można mieć taki (tzn. już widoczny)brzuszek..... :D Kamilkaaaa26- mnie też denerwuje jak musze brać antybiotyki, ale jak trzeba to trzeba! Najważniejsze, że masz plan działania , aby pozbyć się tych wrednych bakteri i o to chodzi. Po kuracji weźmiesz szczepionke i będziesz mieć spokój. Mówił Ci lekarz ile musisz odeczekać po szczepionce aby starać się o dzidzi?? I nie martw się , bo przypuszczam, iż szczepionka zadziała, pytanie tylko czy bedziesz mieć gotową szczpionkę (taką kupioną w aptece)czy autoszczepionkę? A pracą może wcale nie będzie tak źle... U mnie dziś już śnieg nie pada, jest troszkę słońca, ale nadal dość zimno!!! CHCĘ WIOSNĘ!!!! :D :D :D

Hello! :( u mnie pada śnieg.... buuuu! Ale jutro ponoc ma byc normalnie czyli ciepło! Asik, trzymam mocno kciuki! Agapa-dobrze słyszeć, że masz się dobrze- tak trzymaj! Jana-kuruj się! Mam nadzieję, ze naturalne specyfiki pomogą i szybko poczujesz sie lepiej! Kamilkaaaaa26 -oczywiście nie jestem fachowcem, ale słyszałam, że zanim zastosuje się szczepionkę to najczęściej trzeba wziąć antybiotyk, więc i jeden i drugi lekarz być możema trochę racji...ale jak juz mówiełam nie jestem znawcą!

Witajcie :) Asik, w sumie to mało co powiedziała ta lekarka!.... A jak wyniki związane z tarczycą? Ja dziś idę zrobić część tych badanek z listy od gina :)-nareszcie! Jak będę mieć wyniki to dam znać! A potem lece na uczelnię! U mnie w Kraku pochmurnie i deszczowo :(

Gosik- śliczny macie domek!!! Szczególnie ten kominek....mnie się już od dawna marzą wieczory przy kominku :) Asik -podpisuję sie pod tym co napisałaś....taki domek w naszych, polskich realiach to (przynajmniej dla nas)-sfera marzeń!

darka- to strasznie smutne i przykre ci napisałaś! Trudno mi sobie to nawet wyobrazić....Moja przyjaciółka miała identyczną sytuację, wiem jak ciężko jej było! Trzymaj się jakoś! Chciałabym jeszce powiedzieć, że spotykamy się tu nie tylko po to aby o ciąży rozmawiać, ale o naszych smutkach i radościach, o poważnych sprawach i tych błahych...więc, nie przepraszaj (nie przepraszajcie), że piszecie o takich sprawach.... Pisz jak sytuaja z mamą- bądź dzielna, bo wszystko będzie dobrze!

Witaj cie! Kamilkaaaa26- ja biorę folik 1x dziennie od listopada 2005, a starnka planuję za parę miesięcy....Wg mnie im wczesniej tym lepiej.Ale muszę się przyznać, że nie zawsze o nim pamiętam.... Ja tak jak ty, jaikiś czas temu miałam \"burzę mózgów\" i nie wiedziałam czy tak w 100% pragne dzidzi, że może za wcześnie, ale teraz wiem i jestm przekonan, że odpowiedź brzmi Tak! I już nie mogę się doczekać starań o dzidzi! Do tej decyzji trzeba dojrzeć, ja cieszę się , że jestem już pewna , że hcę! Kamilkaaaa26 dołącz do nas jeśli masz ochotę, zparaszamy!Wpisz się do tabelki! Gosik, nareszcie się odezwałaś! To faktycznie masz urwanie głowy! Ale pisz jak najczęściej! Opisz nam jak wygląda twój nowy domek :) k ala- nie wolno się przmęczać!! Pędzlę prosz eodłożyc i odpoczywać!!! Jeszcze się na tym nie znam ;) ale ponoc na początku ciąży boli brzuszek, ale lepiej doradza Dziewczyny juz zaciążone.... darka-trzymamy kciukasy za twoja mamę, napisz jak operacja! Co do krwi pępowinowej uważam, że dobry pomysł, wiem niestety że kosztuje to dość sporo :( agapka, jak sie czujesz, czemu do nas nie piszesz?? Jana- jak się masz, nudności powróciły czy dały Ci spokuj? Karyn -jak tata? Piszcie cosik Dziewczyny! :)

Dla mnie to też zawsze ogromny stres... nie znoszę tego! Mam taki organizm (nie zbyt wytrzymały), że po każdym egz, czy kolosie nachodziła mnie ogromny ból głowy, niedowytrzymania ! I jestem potem nieżywa do końca dnia. Czasem tylko proszki przeciwbólowe pomagaja i położenie sie do łóżeczka! Dlatego mam już tego wszytskiego dość, choć wiem, że przyjda takie czasy, że zatęsknię za uczelnią.... :D

Czyli, co roku świętujecie rocznice i obronę magisterki :D? Fajnie! Ten egz jest z j.angielskiego... I takim sposobem w czerwcu zdwałabym ten egz, miałabym sesje i obronę....ufff- nie dam rady! Muszę to sobie jakoś rozłożyć. Dlatego przesuwam obronę... promotora mam bardzo fajnego, można z nim wszytsko uzgodnić :) także nie powinno być problemów! Chciałabym być juz po wszystkim :D

Asik, bardzo dobrze się Ciebie czyta i to co chcesz mi przekazać jest dla mnie jasne :) To ja się często zastanawiam czy ktoś dobrze mnie zrozumie, bo pisze często chaotycznie... Co do badań, to ja myślę tak jak to napisałaś.... Więc zabieram się za te badania chyba od przyszłego tygodnia :) Asik, w którym miesiącu broniłaś prace mgr? Ja na czerwiec nie mam szans..., poza tym w czerwcu mam FCE. I już sie tym stresuję....

Rozumiem Cię, bo ja bym pewnie też patrzyła na tą sprawę podobnie jak ty. Ale masz zaplanowaną wizytę i zrobine badanie, które też napewno coś pokaże, także oki. Ja wtym miesiącu wybieram się na część tych badań od gina. Rzobijam je na raty, ze względu na kasiorę, bo jak mi kobieta w prywatnej przychodni wyliczyła całość to o mało co nie zemdlałam....a tylko prywatnie moge je zrobić. W pewnym momencie zastanawiałam się czy w ogóle je robić, ale pomyślała, że skoro i tak mam czas i nie spieszy się nam z tymi starankami to powoli je zrobię, poza tym chcę mieć spokój psychiczny, że maiłam taką możliwość zrobić te badania i je zrobiłam. Fakt faktem, że sprawa rozchodzi sie też o kasę, ale pomyślałam, że na właśne zdrowie (i właściwie na zdrowie naszego przyszłego maluszka) nie powinno mi być żal kasy...

Dzień dobry! :) Właśnie Asik, też na to zwróciłam uwagę, faktycznie mało tych \"starających się\" jest u nas.... trzeba to zmienić :) Może ktoś do nas dołączy, kto się już stara o dzidzi :D, no albo któras z \"planujących\" postanowi stać się \"starającą\" ! U mnie prawy jajnik daje mi popalić....-owulacja ;) Poza tym dużo nauki mam i muszę pewne sprawy pozałatwiać na uczelni... Asik, a ty byłaś może na wizycie u nwego gina?

Hej hej! K ala- SERDECZNE GRATULACJE!!! Agapka, jak to dobrze, ze wszystko się tak szcześliwie zakończyło i z ejesteś znów a nami!!!! Prawde mówiąć jak tak długo nie pisałaś to troszkę się martwiłam i czułam , że coś się mogło stać, ale wiedziłam, że będzie dobrze!!! ODPOCZYWAJ I RELAKSUJ SIĘ!-tylko i wyłącznie :) Aha, a w główce same pozytywne myśli! Jana- jak tam przygotowania do waszego święta (czyli ślubu)?

Witaj Mikołajko! Serdeczne gratulacje z okazji nowego mieszkanka! To fanastyczne uczucie odbierać klucze -wiem coś o tym :D Ale przez to nas opuszczasz.... i to mi się bardzo nie podoba :( :(!!! Pisz jak tylko dorwiesz kompa! chcę wiedzieć co u Ciebie, jak się czujesz, jak dzidzi.... Nie zapomnij o nas, bo my napewno o Tobie nie zapomnimy! Trzymaj się (trzymajcie się!!) dzielnie, dbaj o siebie i tą malutką istotkę i nie przmęczaj się w związku z tym remontem !!! NIE WOLNO! Buźka darka, bardzo przydatne są te linki od Ciebie!! Napewno przeczytam od deski do deski :)