Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kamilla7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kamilla7

  1. hejka :) Asik- przytulam wirtualnie, Dzwoń do tej kliniki i nie poddawaj się!!! Ja tylko na kilka sekund....Mam parę rzeczy do zrobienia, a wychodze dość wcześnie i będę późnym wieczorem, także moja relacja od gina jutro!!!!!!! :) Buziaki i miłego dnia dla wszystkich
  2. hej hej :) Ja tylko na kilka sekund....Mam parę rzeczy do zrobienia, a wychodze dość wcześnie i będę późnym wieczorem, także moja relacja od gina jutro!!!!!!! :) Buziaki i miłego dnia dla wszystkich
  3. ....wstyd się przyznać, ale albo jem albo śpię :p... no czasem tu zgladnę lub cosik poczytam.... No, ale cóż....to statnie chwile słodkiego lenistwa....;) Ja pediatrę już znalzałam, znajomi polecili, więc wybierzemy się z Małym do tej pani doktor.. Trochę daleko ma ten gabinet, ale w naszej przychodni jest babka, którą wile moich koleżanek-młodych mam okrzykneło \"rzeźniczką\" :o, więc nie wybieramy się do niej...Widziałm ja tylko i wiecie co- ona nawet wygląda jak rzeźnik :p Jutro kontrolna wizyta...:) i ktg !!! Zobaczymy co tam wyjdzie.... Uumieram oczywiście z ciekawości ;)
  4. hello! Witaj Szyt! dobrze, że znów jesteś z nami w dwupaku :) Przeslij fotke niuńki ..i swoją, obiecaną też :D Siwek-nie słuchaj porad ze średniowiecza i rób swoje ... Ja miałam kilka takich sytuacji....mimo, iż moja mama nie jest przesądna to ona i babcia powidziały mi o jakiś tam głupich (!) wierzeniaich, ...że czegoś tam nie wolno robić...nawet nie będe tego powtarzać...nakrzyczałam na nie żeby mi takich gupot nie opwidały, że nie chę tego słysszeć nigdy więcej....i od tego momentu nikt mi już nic nie powiedział z tych \"mądrości\"...Te opiwieści i wierzenia są poprostu żenaujące :o, a mamy XXI wiek.... Amelko -jak tam kotelty wyszły? Ja wczoraj na obiadek robiłam klopsiki w sosie pomidorowym...mniam!Miałam straszna ochotę.... Ja tez mam takie odczucie, że zgniatam małego....jak leże na boku to on właśnie tam mnie kopie, więc troche zmieniam pozę, by miał jak najwięcje miejsca :p Gratuluje 39 t.c....ale Ci fajnie spokojnie możesz rodzić!!!!! Ja też bym pochodziła po mieście... a tak siedzę w domku.... Cieszę się, że w końcu zima....tęskniłam za nią ;) Choć dla nas chodzenie po ślikich chodniakch z wielkimi brzuszakmi to nienajlepszy pomysł...... Patii-smacznego!!!! Ja też jem pyszną sałatkę z tuńczyak :D właśnie skończyłąm jeśc poryjkęi lecę do kuchni po nastepną....a co....należy mi się :p :D
  5. dzień dobry! :) Asik-my też z Matim przesyłamy flidki i mam nadzieję, że uda się odstraszyć tą wredotę...:o i nie będą potrzebne telefony do kliniki....;) A co do porodu, to właśnie zamierzam sobie powtarzać, że czeka mnie wyjątkowa nagroda :D Moluś- trzymamy mocno kcukasy, aby torbiel się wchonęła....i dała Ci święty spokój! Miama- dobrze wiedzieć, że te moje odczucia są normalne ;) Nie chce o tym rozmyślać, ale siłą rzeczy nie ma dnia bym o porodzie nie myśłała.... poza tym oststnio sporo czytałam na temat porodu i tych faz na jakie się dzilei itp. ale postanowiłam już odłozyć te lekturki ...mam ich dość ;) Fajnie, że Emilka taka grzeczna :D Oby tak dalej! Niezłe psikusy z tymi kupkami :p...szczególnie po kapieli :D
  6. Asiku-..ale to zabrzmiało....że w kazdej chwili.......:o Z jednej strony wiem, że termin coraz bliżej, a z drugiej......jakoś to do mnie nie dociera!!!!!!!! I z jednej str chcę, (!), a z drugiej---> boję się :o Jak się nie pojawię przez cały Boży dzień to znaczy, że...:) Ale jak na razie musimy jeszcze troszkę pobyć 2 w 1 :D
  7. Ma-Rita -mi też prawie ciałą ciążę twardnieje brzuszek, więc nie robi na mnie to już wrażenia, co innego skurcze, ale i do nich sie przyzwyczaję.... ;) Patii- współczuję z powodu ZUS\'u...:o brak słów...pieniądze to umieją wyciągać od ludzi i to całkiem spore, ale żeby już pomóc to nie ma nikogo :( Żenada! Materacyk wyciągnięty z folii :) Co do Szyt to wynika, że jest w szpitalu :o....ciekawe co u niej i malutkiej..... Szkoda, że nic nie wiemy!!!!!!!! Amelka-Nie mogę się doczekać tego KTG....:) Choć przy każdej wizycie położna badała tętno maluszka i mogłam usłyszec bicie serduszka! Koniecznie zdrzemnij się w ciągu dnia...musisz być wypoczeta, bo lada chwila trudne zadanie Cię czeka...jak nas wszystkie ;) Czytałam w \"mądrych\" książkach by 9 miesiąc spędzić na wypoczynku,a by mieć siłę wydać na świat Maluchy :D Więc Dziewczyny, na ile to mozliwe odpoczywajcie!!!!!! Siwek- kącik napewno śliczny :) Widzę, że już chyba wszystkie jesteśmy pod tym wzgledem przygotowane!
  8. hej :) Daria- nic się nie martw! Mnie szyjka skracała się ok. 29 tyg. ciąży. Ja zażywałam i nadal zażywam sporo magnezu- pomaga! Jak róznież leżenie... będzie dobrze!!!!! Po dwóch tyg od tego jak ginka zaleciła leżenie i zwiększoną dawke magnezu, miałam kontrolę i na niej stweirdziła że jest oki, a ja znów byłam dość aktywna... teraz się oszczędzam i poleguje, bo skurcze sie pojawiają.... Jana, Miama- czyli moja decyzja w sparwie zakupienia i spakowania laktatora do szpitala wydaje się być słuszna :D Miama- zobaczymy ile da się wytrzymac 2 w 1....wg mnie min. to do 38 t.c, ale jeśli uda się dłużej to jak najbardziej będę zadowolona....Niech Mati siedzi jeszcze w brzusiu :) Mikołajka- ...1.5 tyg mówisz...;) Zobaczymy jak to będzie u nas! We czwartek mam wizyte u ginki i KTG (pierwsze)..jestem b. ciekawa co pokaże! Jakie grzecznego synuia masz, śpi do 11-12:00 no, no...Oby tak dalej :D Buziaki Od dziś 37 t.c ! :)
  9. hejka :) Jonka-:) dokładnie Cię rozumiem. Mnie (nas) też wszystko cieszy co związane z dzieckiem. Jak przywieźli nam wózek to jeździliśmy nim po całym domu :D Jak małe dzieci ...ale to właśnie jest fajne! Czyli jednak większość zamierza przewozić w foteliku....Ja też mam przygotowany Bebe Comfort...i chyba w nim przywieziemy Małego, ale zastanawiałam się nad nosidełkiem z wózka (chciałam pożyczyć od znajomych, bo takiego w wózku nie mamy), ale fotelik bezpieczniejszy i o to chyba chodzi! Ma-Rita- tak ja już to dziewczyny opisywały, skurcz to ból w dole brzucha jak na okres...może nawet silniejszy...to zależy. Mnie wtedy pomaga magnez i leżenie... Siwku- cieszy oko takie rozłożone łóżeczko, co?... Fajny widok! Jeszce tylko kupisz pojazd dla malucha i będziesz mieć spokój!:) Skowronek- fajnie, że rodzice kupili wózeczek dla wnusia....paczka pewnie też ich sporo kosztowała ;) Chcąca-dzięki za poradę, dziś wyjmuję materacyk z folii :) Amelka- fajny pomysł z tym ułożeniem nas wg kolejności dat do porodu!! Musimy ją czasem przekopiowac by łatwo można ją było znaleźć ;) W czwratek mam wizytę u ginki i pierwsze KTG...jestem strasznie ciekawa co pokaże! Właśnie, co z Szyt?? :o
  10. hej hej :) Miama- ...jaki wstyd?? To noramalna fizjologia... a na sali porodowej \"wszystko się może zdarzyć\"!!! Jak się ma Emilka? I jak się udała walka z pieluszkowym zapaleniem skóry?? Mam nadzieję, że Ci się udało to zwalczyć... U nas do przodu..... W piątek wieczorem rozłożylismy łóżeczko :D Jest już baladachimek. Pościelki jeszcze nie rozłożyłam (wstrzymuję się by się nie zakurzyła :p ), ale lada chwila to zrobię ;) Materacyk nadal w folii. Ale ślicznie wygląda to łożeczko...nie mogę się napatrzeć...:D W sobotę mięliśmy gości z 5-miesięczną córeczką. Ale niestety przez ich całą wizyte miałam skurcze... w nocy skurcz, nad ranem skurcz...na szczęście przeleżałam prawie całą niedzielę i wyciszyło się....uff.... Już się wystraszyłam.....Od jutra 37 t.c...a ja chce koniecznie wytrwać do 38 t.c-ptzynajmniej ....mam nadzieję, że się uda! Dziś czeka mnie sterylizacja laktatora, koniecznie chcę go zabrać do szpitala.... W torbie do szpitala brakuje własnie jego i butelki z wodą mineralną ;) Buziaki!
  11. hejka :) W piątek wieczorem rozłożylismy łóżeczko :D Jest już baladachimek. Pościelki jeszcze nie rozłożyłam (wstrzymuję się by się nie zakurzyła :p ), ale lada chwila to zrobię ;) Materacyk nadal w folii. Ale ślicznie wygląda to łożeczko...nie mogę się napatrzeć...:D W sobotę mięliśmy gości z 5-miesięczną córeczką. Ale niestety przez ich całą wizyte miałam skurcze... w nocy skurcz, nad ranem skurcz...na szczęście przeleżałam prawie całą niedzielę i wyciszyło się....uff.... Już się wystraszyłam.....Od jutra 37 t.c...a ja chce koniecznie wytrwać do 38 t.c-ptzynajmniej ....mam nadzieję, że się uda! Muszę wysterylizować lakatator, poniewważ chcę go zabrać koniecznie do szpitala....To zadanie na dziś ;) Dziewczyny, w czym przewozicie Maluszka ze szpitala do domu? ja mam przygotowany fotelik samochodowy, ale z tak róznymi opinimi się stykam, że już samam nie wiem ?!
  12. Jana, Mikołajka- dzięki Jana-ciekawe jak ja się będe zachowywać...aż strach pomyśleć.....łatwo się irytuję (delikatnie mówiąc)....:o.... Po jakim czasie ściągają szwy?? jak to byłu u Ciebie? Nie robili Ci lewatywy? Ja się zaopatrzyałm w aptece i sama poprosze by mi ja połozna zroniła....nie to że jestem masochistką ;) ale nie chcę mieć niespodzianek na porodówce :D Mikółajka- dzięki za radę, powiem Mężeowi by powtarzał co tam położna mówi... Boję się włąśnie tego bólu po zszyciu....że nie będe mogła siedzieć itp..... Aha, chyba obniżył mi się brzuch....czy Wam się też obniżył, jeśli tak, to na jaki czas przed ropoczeciem porodu miało to miejsce?
  13. hejka :) Przez ten wiatr kiepsko spałam...:o ale odbije sobie to w ciągu dnia! ;) Miama- ...no właśnie....tak przypuszczam, że wszystko wyjdzie w praniu....boje się, że zapomnę jak oddychać itp....trzeba sobie to powiedzieć: nastał moment od kiedy się denerwuję tym wszystkim...jak to będzie itp. ....Będę się strać nie rozmyślać o porodzie.... na tyle na ile to możeliwe, bo co to da?! Miama- jak Ci coś jeszcze przyjdzie do głowy-pisz! :)
  14. hejka:) Ja tak samo jak Patii pól nocy się wieciłam przez ten cholerny wiatr.....zdrzemne się w ciągu dnia! Ja mam termin na 16.02.2007...ale chyba urodze wcześniej.... Nie jestem pewna, ale chyba brzuch mi sie obniżył.....:o .....nie wiem czy mi się wydaje, ale jak się ubierałm rano to takie sprawiał wrażenia.....szok!!!! Chcąca- właśnie z tą pracą to już Szyt wyjaśniła....;) I uważaj na siebie!Leż i odpoczywaj! Amelka-podziwiam, ćwiczenia na szkole rodzenia... ja chodziłam na początku listopada i brzuszek jeszcze był mały...a teraz nawet by mi sie nie chciało :D Szyt- zaopatrz się e krem Medeli \"PureLan\"...ja z autopsji nie wiem czy dziła, ale dużo koleżanek mi polecało! Pomógł im jak mialy krwawiące, obolałe brodawki! Ja już go mam w domu.... ...jezu nie wiem co z tym brzuchem.....może panikuję...muszę mu się poprzyglądać....:o
  15. Miama- dzięki za odp! Jeśli tylko masz jakieś uwagi lub podpowiedzi dot. porodu czy dzidzi ; PISZ ŚMIAŁO! Każda informacja się przyda! Moluś- jesteśmy z Tobą!
  16. hej :) Ma-Rita- tak, tak....o ten krem mi właśnie chodzi, w tej szklanej buteleczce..... mam go od niedawna i samruje moje boczki pupę....:o mam nadzieję, że zadziała ;) Z tego co piszesz jest nadzieja.....;) Amelka- fajnuitko, że możesz już spoglądać na przygotowane łóżeczko....ale,ty masz chyba termin wcześniejszy ode mnie.... Jonka- te wiklinowe kołyski na kółeczkach są urocze :D My jednak kupilismy klasyczme łożeczko 120x60. Szyt-trzymam kciukasy za dobre wyniki....I olej wagę, już za niedługo będziesz tulić córeczkę, a potem zrucimy te zbędne kilogramy :D
  17. hejka :) Właśnie, JUŻ MAMUSIE...ja też mam pytanka, chodzi o poród, czy nacinali was?, jeśli tak to jak długo dochodzi się do siebie po tym? I w ogóle napiszcie jakieś porady w sprawie porodu itp. Co doradzacie, ja już pwoli się stresuję....:o Nie wiem ile czego wziąć do szpitala.....mam schize by czegoś nie zabrakłao...chce mieć komfort psychiczny, że mam wszystko co będzie potzrebne!
  18. Miama-dzięki za foty!!!!!!! Fajnie że przesłałaś, superowo się ogladało......W sumie to się powzruszałam....zaczęłam rozmyślać o porodzie i tych wszystkich chwilach w szpitalu....uffff... Gratuluję ślicznej córeczki!!!
  19. Dzięki za odp w sparwie łożeczek... Nasze jest dawno kupione (na razie złożone), pościel i wkład też....i ciągle nas kusi z Mężem aby je rozłozyć, ale powstrzymuje się jeszcze..nie chcę aby pościel się zakurzyła, /materacyk jest jeszcze w folii/, ale kto wie może samo łożeczko rozłożymy już w weekend :D Co do rozstepów; nabyłam Mutele (nie przeciwko rozstepom tylko na już pwostałe)....Czy ktoś też posiada ten krem, czy są po nim efekty?...nabyłam go całkiem niedawno i liczę na niego ;) ....choć pewnie cudów nie czyni!!!!
  20. Miama- wg mnie emilka to cała mamusi :) Z niecierpliowscią czekam na fotki!!!! Daria- śliczne zdjęcia !!!!!!!!!!!!!Jestem pod wrażeniem, super się oglądało :D!!!!!!!!:D Mati szleje....cały brzuszek mi chodzi na boki....ledwie oddycham ;) ...idę na małe zakupki, a przy okazji przewietrzę się :) Na obiadek- makaron z brokułami :D ....już chcę jeść!!!!!!!!
  21. Dziewczyny, kiedy przygotowujecie łożeczko dla maluchów? chodzi mi gł. o przygotowanie pościelki itp. ?
  22. ....taaaa, właśnie przyglądnęłam się twojej stopce...:D i jak byk jest tam termin..... ;) Byc może dł. cykli nas różni, bo ja mam termin (liczony z ost. miesiączki) na 16.02.2007....
  23. hejka :) własnie Chcąca- dlaczego się denerwujesz?? Co zta pracą...? Ma-Rita- ja równiez ostatnio podczytuję o diecie przy karmieniu....i troszke sprzeczne sa te informacje... A tak z innej beczki; na kiedy masz dokładnie termin, bo tak samo jak ja wczoraj ropoczęłaś 36 t.c, zgadza się??
  24. hello :) Moluś -, przytulam wirtualnie....nie martw się torbielą , jest duża szansa , że się wchłonie tak jak dziewczynom..... Kamilkaaa- ale wam fajnie z powodu przeprowadzki ;) A co do staranek to myslę, że pomysł Asik jest bardzo dobry...może właśnie bez szczególnego nastawienia i wyczekiwanie , porostu tak spotanicznie poczniecie malucha -czego wam życzę :) Daria- dzięki za fotki....ah,strasznie mi się tęskni za morzem... Duża ta twoj córeczka :D Zdaje się , że tak jak Miama urodzisz całkiem sporego smoczka :D Asik- no narescie jesteś ;) Smutno tu jak Cię nie ma.... Gosia-śliczny ten twój skarbek :) Ślicznie wyglądacie! ...i superowa ta kołyska, którą widać w tle.... Agapka- juz myśłąm, że nas na dobre opuściłaś...pewnie będziesz zajeta nowym podopiecznym, ale pisz jak najczęściej co u Ciebie! I udanego odpoczynku! Didddlania- gratuluje synusia!!! My siedzimy na nacie z kubkiem pysznego kakao.... upewniam się co jeszcze powinnam zbrać do szpitala, bo gneralnie torba (walizka ;) ) już spakowana....Na najbliższej wizycie u ginki czyli w przyszłym tyg bede mieć KTG...ciekawe co wyjdzie ... Moc buziaków dla wszystkich !
  25. Miama WITAJ ! Jak fgajnie, ż esie odezwałaś! Zgadzam się z Dziewczynami; malutka podobna do Ciebie :D i jaką ma fajną czuprynę, bardzo mi się podoba! Dużego bobaska wydałaś na świat, dzilna mamusia :) Raz jeszecze WILKIE GRATULACJE!
×