Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosiaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gosiaaa

  1. A ja dzisiaj byłam na badaniach. 200zł poszło w świat. poza tym, jeszcze nigdy tyle krwi na raz mi nie pobierano. teraz tylko czekać na wyniki i wizyta w poniedziałek. boję się jej ... mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będę mogła już odetchnąć. pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i jak najmniej ciążowych objawów życzę :)
  2. .A.N.I.A - nie zawsze da się przetrzymać ból, niestety. Mi położna powiedziała,że lepiej już wziąć tabletkę od bólu głowy, niż katować siebie i dziecko przy okazji ... bo dziecko odczuwa tak samo jak my.
  3. Co do badań, to ja mam zrobić: -odczyn Commbsa (chyba tak to się pisze, bo mam Rh -); - Morfologia; -moz; -cukier; -WR; -HIV; -HBs; -toksoplazmozę IgG i IgM. Wszystkie te badania miałam robione przy poprzedniej ciąży we wrześniu i wg mojego gina one nie są już ważne. ponadto powinna być jeszcze cytlogia, ale ta też była we wrześniu i było ok i powiedział, że damy sobie spokój. Podobno takie są najnowsze wytyczne. Ja na badania wybieram się w przyszłym tygodniu.
  4. ja też będę sierpniową mamusią, na dobre dołączę do Was dopiero jak będę miała 100% pewności, że z ciążą jest wszystko w porządku. Mam córeczkę i jestem po dwóch poronieniach. biorę luteinę 2x dziennie. Jestem w 8tc licząc od owulacji. no i też mam duży zestaw badań do wykonania ... podobno teraz to standard
  5. Jeny, jak czytam Was to Wy wszystkie macie już USG. A mi lekarz powiedział, że weszły jakieś wytyczne i jeśli nie ma jakichś wskazań szczególnych to pierwsze usg będę miała dopiero koło 12tc ... w poniedziałek idę na wizytę, ale to dopiero 9tc skończony będzie, lub 10tc będzie trwał, więc przyjdzie mi jeszcze poczekać :-( ja z objawów ciążowych to mam senność, zmęczenie i uczucie w ustach jakbym zjadła tonę żelastwa ... no i czasami zawroty głowy ... no i oczywiście wielkie rozkojarzenie ... ciężko mi się na konkretnej pracy skupić ... w pracy mam problemy, bo coś zacznę i nie mogę się skupić, wszystko mnie rozkojarza. Co do naszej sytuacji, to mamy już jedno dziecko, oboje na chwilę obecną pracujemy ... no i mieszkamy z moimi rodzicami ... i chyba trzeba będzie pomyśleć nad własnym mieszkaniem, bo ciężko nam będzie się pomieścić w jednym pokoju we 4. już ciężko jest w 3 w jednym pokoju. Pozdrawiam ... no i nowo przybyłe mamusie niech się do tabelki dopiszą :-)
  6. Jak się dziewczyny czujecie? Ja jestem tak śpiąca i zmęczona, że prawie przy biurku w pracy zasypiam :-(
  7. Khaleesi81 - dobrze, że już się lepiej czujesz i nie plamisz ... wiem co przeszłaś ... w poprzedniej ciąży byłam 5 razy w szpitalu i też wtedy wiele widziałam ... oszczędzaj się ... dużo leż ... przynajmniej w tym pierwszym trymestrze. fasoleczka - nieregularne miałaś @? bo jeśli tak, to mogą takie "kwiatki" wychodzić ... pewnie lekarka będzie się trzymała terminu porodu z tego usg w 12tc :-)
  8. Ja serduszka jeszcze nie widziałam, i jeszcze przynajmniej 4-5tygodni będę musiała poczekać, na to usg genetyczne w 12tc ... Byłam w sobotę porobić badania ... 172zł ... normalnie szok ... a lista długa, że ho ho ... morfologia, mocz, glukoza, toxo IgG, IgM, HIV, VR i coś jeszcze, ale już nie pamiętam ... A jeszcze będzie mnie czekało sprawdzenie czy nie wytwarzam przeciwciał w krwi, przeciwko dziecku, bo mam czynnik Rh "-" ... więc kolejne 30-40zł. Wy też tyle badań macie zlecone? W poprzedniej ciąży dwa lata temu nie miałam toxo i glukozy na pewno.
  9. matik, trzymam kciuki, żeby na następnym usg było już widać piękne bijące serduszko.
  10. może któraś przyszła mamusia siedzi w domu i znajdzie czas, a jak nie to będzie jak jest ;-) ja wracam do swoich zajęć :-)
  11. NICK...............LAT.......... TERMIN................... MIEJSCOWOŚĆ paulinek85........26l .........10-12 maj.................. Legnica aniauu.............26...........7-10 maja..................Radom dari85.............26...........9-11 maj....................Stoke on Trent _barbie_..........27...........10 maj .....................Śląsk Skiti...............26.............16 maj.....................Geneve Szubcia............22.............10maj.................. ...Zabrze Matik2012.........30.............8maj.................... ......?.... Gosiaaa .......... 31 ........ 30.04/02.05 .............. Stalowa Wola Wygląda na to, że jak na razie jestem w tej tabelce najstarsza i mam najszybciej przewidywany termin porodu. A może by tak ułożyć tą tabelkę wg TP? Będzie bardziej czytelna (tyle, że ja nie mam czasu nad tym siedzieć, bo jestem w pracy :-()
  12. Ehh, zazdroszczę Wam tych usg ... mnie to czeka dopiero koło 12 tygodnia :-( no chyba, że na następnej wizycie wyproszę, żeby choć na sekundę zrobił USG ... ale wątpię ... Ja w każdym bądź razie jestem w 8tc i chyba brzuszek zaczyna się uwidaczniać :-( w pierwszej ciąży brzuch pojawiał się dopiero koło 16-17tc.
  13. mi też wychodzi dziewczynka ... będzie druga córa (tak przynajmniej czuję) ... choć marzy mi się synek do pary :-)
  14. Ja też się zastanawiam jak sobie poradzę z dwójką maluchów ... Marta będzie miała 2lata i 1miesiąc jak się pojawi drugie dziecko ... ehhh, wolę o tym nie myśleć ... a tak poza tym, to też mam duszności i chwilami potworne mdłości :-(
  15. niepoprawna_optymistka, przykro mi że nie udalo się tym razem ... wiem, że to marne pocieszenie, ale 4 cykle to na prawdę niedługo ... my z mężem staraliśmy się ponad rok nim się udało ... trzymam kciuki, żeby ten nowy cykl był szczęśliwy :-)
  16. ja ostatnią @ miałam 23.07. Termin wg OM mam na 30.04.2012, ale owulację miałam później więc siedzę sobie z Wami :) a jak byłam na wizycie to był to mój 48dc (6tydz 6dzień)
  17. Ja też już byłam u gina ... ciąża potwierdzona, skierowanie na badania, na następnej wizycie założy mi kartę ciąży, a usg będzie koło 11-13tygodnia ... czym mnie trochę zmartwił, bo chciałam już wczoraj ...
  18. dari, czy ja wiem czy podekscytowana? jedno dzieciątko już mam ... ta ciąża niby planowana, ale jednak nie spodziewaliśmy się, że uda się za pierwszym razem (o Martusię staraliśmy się 2lata i jedno poronienie mam za sobą) więc to że się tak szybko udało jest dla nas szokiem ... a co do terminu to wg OM wychodzi mi 30.04 a wg owulacji myślę, że będzie 01-02.05 ... zobaczymy co będzie jutro.
  19. Witam Ja prawdopodobnie też mam termin na maj ... dokładnie dowiem się w czwartek na wizycie ... Trzymam kciuki za przyszłe majowe mamusie
  20. mi Marta też budzi się w nocy na karmienie ... czasami raz, czasami dwa ... ale przy dzieciach karmionych tylko piersią chyba tak może być. ja już nie wiem jak Martę uczyć picia z butelki ... smoczek już dawno odrzuciliśmy, bo go tylko gryzła i nic a nic nie ciągnęła ... teraz męczymy niekapka, ale z tym też jest problem ... bo dla Niej wszystko inne w buzi poza cyckiem służy do zabawy i nie wiem jak Ją nauczyć, że trzeba zamknąć buziaczka i ciągnąć i połykać :( spróbuję z herbatką, mam jakieś próbki to zobaczymy czy będzie chciała pić ... boję się, żeby przy wprowadzaniu pokarmów stałych zaparć nie dostała jak nie pije ... no i co będzie jak pójdę do pracy ... Ale macie duże dzieciaczki ... Marta niedawno ważyła 6,6kg ... w wzrostu to ma może ze 70cm ... spokojnie mieści się w ubranka 3-6 a niektóre to nawet za duże na Nią są ... w czwartek wybieram się do pediatry porozmawiać o rozszerzaniu diety, o mleczku modyfikowanym jakie mogłabym Jej podawać, no i o tym, że ciągle ulewa :( choć są dni, że wszystko ładnie zostaje w brzuszku.
  21. ja karmię piersią i na noc daję też tylko pierś. W dzień próbujemy różnych pokarmów, tak w okolicach południa i za jakiś czas będę próbować wyeliminować właśnie o tej porze posiłek mleczny. Z piciem gorzej jest u nas. Marta nie wie co ma robić z tym co pociągnie z butli ... więc po prostu wylewa to z siebie. czasami jak uda się Jej wypić 30ml (pewnie ze 20ml zostaje w brzuszku a reszta na śliniaku) to jestem z Niej dumna :)Na razie próbuję samą wodą, ale może zakupię jakieś herbatki owocowe i spróbuję Jej parzyć i podawać ... może szybciej się nauczy o co chodzi :) Marta też za dużo nie gaworzy ... za to robi bańki ze śliny i pierdzi ustami jak szalona ... wszystko wkoło jest mokre ... no i ćwiczyć krzyk :)
  22. savanna, znam ból bez ciepłej wody, u mnie zawsze na początku lipca nie ma ciepłej wody ... upały nieziemskie, a prysznica nie da się wziąć :( współczuję.
  23. temat teściowych to temat rzeka ... moja na szczęście mieszka w bezpiecznej odległości (130km) i nie ma na nic czasu, więc nie odwiedza wnuczki ... nawet jak byłyśmy tam, to nie bardzo garnęła się wziąć Martę na ręce, a ja aż czasami o tym marzyłam, bo ręce mi już więdły ... ale babcia Jadzia nie ma czasu, bo jest na rencie i jest bardzo zapracowana ;-) dziewczyny, czym sprać plamy z marchewki?macie jakiś sprawdzony sposób?jak na razie nic nie działa, a Martusia ulała marchewką na najfajniejszego bodziaka no i wygląda jak wygląda :(
×