graminis

no chyba muszę się umówić :-o bo lipiec zbliża się wielkimi krokami :-o

nasza maluszka świetnie :-) szaleje w brzuszku :-) kopie jak oszalała! wczoraj na tej szkole zwiedzaliśmy sale porodowe ;-P

podziwiam :-) ja bym chętnie pospała!!! wczoraj mój zębol się odezwał i chyba muszę odwiedzić pana dentystę!!! :-( :-o

o sysunia! jak nastrój?

witaj panimisiowa! ja też dziś nie pospałam!!! chyba czas odwiedzić dentystę bo u nas to ja dałam koncert z powodu zębolka!!!

witam z rana!!! piłeczko :-) trochę fluidkowej nadziejki: [serce [serce [serce [serce i dla reszty staraczek kochanych też oczywiście!!! [serce [serce [serce [serce

patinko :-) kochana spóźnione ale prosto z serduszka najcieplejsze, najlepsze życzonka!!! realizacji planów, spełnienia marzeń, zdrówka, miłości, uśmiechu, łez tylko ze szczęścia!!! najlepszego! sto lat kochana!!!

ja mykam do domku

ja mykam do domku, zrobię jakiś obiadek i na 18 na szkołę rodzenia!!!

odpoczywaj angelku!!!

monia szykuj się a ty dorcia nie czytaj tyle!!! na spacera wyjdź :-) wiosna przyszła!!! wiem, wiem, rozumiem... baby są panikarami :-) rozumiem twój niepokój ale skoro nie ma krwawień, skurczy, nic cię nie boli to ciesz się kochana i korzystaj z tego pięknego czasu!!!

chyba nie ma się czym martwić doruś :-)

dawaj dorotka!!! kurcze ale mi narobiłyście smaczka na te nadziewane rury ;-P

lilka moja męża jest naleśnikożercą i lubi najbardziej zapiekane z twarożkiem :-) a truskawy są już u nas ale na razie te zagramaniczne ;-P

miesiu... ogromniasty

może też zrobię naleśniczki... twarożek mam... gorzej z truskawkami :-(

u nas też coraz większy zamot :-( ale jak się spiętrzy to ja się ewakuuję ;-P

ja właśnie myślę co zrobić dobrego :-) a w brzuszku już powoli burczy :-) dobrze, że mam jeszcze kanapeczkę!!!

i nie ma nikogo... :-(

jesteście???

fafinko, nie wiem jak działają te specyfiki :-( ale przecież musi być dobrze!!! :-)

madziara mam ten sam problemos... czysta masakra!!!

nadziejka chcesz zastosować przytulańskie przyspieszacze? ;-P

Kakusia :-) wspaniały byłby mąż dla mej córci z twego synusia ;-P Monia ty to jesteś silna kobita!!! trzymaj się mocno!!!

kurcze... ja sobie siebie nie wyobrażam na tym etapie :-o rety rety!!!