graminis

dzięki po stokroć :-) lilku widzę, że korzystasz :-) sytko ma swój urok.. ale mnie rozleniwiło... :-(

dzięki dziewuszki :-) tak sobie dziś pomyślałąm, że na Was zawsze można liczyć :-) zapraszam na urodzinowe ciacho :-)

dziewczyny jak to się stało, że zniknęły moje wpisy z wczoraj? :-(

myszeńko, zobaczysz, szybko minie :-) i znów będą wakacje :-) lilkuś czasem tak mam dosyć tego pędu, że zakopałabym się pod pierzynką i została w domku :-) patinko... jak czytam Twoje posty to dziubas mi się sam śmieje.... tyle w nich radości :-) a ja znów złapałam jakieś zapalenie... chyba odporność mi spadła... na razie gina odpuszczam... mam nadzieję poradzić sobie sama... bo do niego w październiku...

ale tu ruch :-) cudny :-) niuńka smaruj smaruj... my też za pomocą maści się wyłagałyśmy od chirurga :-) winetka.... to pozostaje nam trzymać kciuki :-) szkoda ciacha... ale bym zjadła :-) repetko ja też ciągle myślę nad drugim... analizuję za i przeciw i na razie nie ma staranek...

winetka korzystaj ile wlezie, wyciska j jak cytrynkę :-) i z taką radością jaką masz :-) witajcie dziewuszki :-)

efqa... chłop to jednak chłop :-) a skoro bocian grasuje to możę ta temperatura to nie grypa... druga sprawa, że na początku przecież spada odporność ;-)

ale news :-) podwójne gratulacje kochana!!!!

he he he patinko ale mamy wróżbitkę efqę ;-) jak znów będzie miała przeczucia to już możemy się zacząć cieszyć ;-) olawd... czyli znów bocian będzie :-)

ja już uciekam... praca :-( miłego dzionka!!!

to zrób dwie wolciu ;-) witajcie dziewuszki :-) fafi nie smutaj się :-) wiosenko lecz kurczaka ... bidulek... czyli jednak... a ciągle miałam nadzieję, że zabieg okaże się niepotrzebny..

efqa no to czekamy z napięciem :-) patinko efqa miała przeczucie, że nad naszym topikiem lata bocian :-)

repetko no to prawda... dobre pytanie... co to znaczy dobra praca? zawsze jest coś na nie... jak dobra kasa to cię nie ma całymi dniami... jak 8h to kasa kiepska... no i w koło macieju...

winetko :-) no to dawaj :-) witajcie z rańca :-)

witajcie... patinko TY się nie zastanawiaj nad sprawiedliwością tylko ciesz tą miłościĄ :-) weekend minął, czas do pracy... a tak mi się nie chce :-(

a fakt... weekend mija bardzo szybko ale też bardzo miło :-) buźki dla Was :-)

ja czekam na rozwój sytuacji :-)

he he he voltka... a może jednak??? ;-)

patinko... nie wierzę :-) gratulacje!!! to się nazywa owoc miłości :-) hej misiaczki :-) uda się :-) uda :-)

voltka ale napięcie wprowadziłaś :-) fajnie, że tak bezstresowo i bezplanowo u Was :-) tak najfajniej :-) winetka.. kochajcie się dla przyjemności... bez zegarka, termometru i testów :-) fakt.. kalendarz pomoże ale bez napięcia :-)

he he he madzik patinka to falling in love na pewno ;-) myszeńko... masakra to co piszesz... ściskam, żeby ten nowy huragan ominął Was szerokim łukiem :-) lilku... przyjmuję posadę :-) moniś skrobnij słówko co tam... no i fakt efqa, misiowa... opuściłyście się ;-) olawd... jak tam palucho? kalpeczku :-) no!!!masz szczęście, że zerkasz ;-)

oj... to już mi się nie podoba!!! wzywam Was wszystkie i każdą z osobna!!!

zmykam :-) dobrej nocki :-*

zajebisty głos ma ten koleś :-)

http://www.tekstowo.pl/piosenka,wilki,czy_czujesz_czasem_co_czuje_ja.html